[Bartko]

Ja mam obustronną martwicę wg lekarzy spowodowaną długotrwałą sterydoterapią. Mam astmę i za młodu dość mocno mnie takimi specyfikami karmiono a na domiar złego zaliczyłem w 2012 dwa tygodnie końskich dawek dożylnych na oddziele neurologii. Dowiedziałem się o tym przez przypadek-przy rehabilitacji kręgosłupa człowiek który się tym zajmował (dzięki Mateusz ) stwierdził że jego zdaniem problem jest w biodrze w nie w kręgosłupie. Niestety miał rację. MRI wykazało całkowitą martwicę prawej główki z włamem oraz obrzękiem szpiku u nasady kości udowej i lewą "zjedzoną" w 2/3. To było na początku października 2014. Wtedy zaczęliśmy się skupiać na ćwiczeniach "przed". 16.01.2015 miałem zabieg alloplastyki i dzisiaj już chodzę o jednej kuli (w domu nawet bez), prowadzę auto i generalnie jest znacznie lepiej niż było. Od marca wracam do pracy.Przeszkadza tylko lewa strona i ból w pachwinie ale to mam nadzieję zwalczyć rehabilitacją.

[AgaW]

[Bartko]

Niestety ale się nie zgodzę. To jest moja niezależna opinia i proszę się na niej nie opierać.

Jak powiedział zarówno mój lekarz jaki ortopeda "organizm decyduje kiedy i co". Nie przekraczam granic bólu i jest ok. Przerabiałem temat "wytycznych" przy okazji rekonstrukcji kolana. I powiem jedno. Bzura te wytyczne. 6 mies bez obciążania i potem info z nfz że najbliższy termin rehabilitacji za 6 miesięcy. I efekt taki że straciłem prawie 2 lata na dojście do siebie... Już teraz po endo mam 4 cm różnicy pomiędzy obwodem mięśni uda. Mój szanowny wójaszek śmigał szybciej niż jest podawane w tym linku mimo że jest w wieku 70+. A moim zdaniem dlatego że nikt nie opublikuje opinii takiej aby ktoś go oskarżył jak coś będzie nie tak. Kiedy i jak to indywidualna sprawa. Ból będzie to nieodzowna część tego procesu. I on pomaga zachować rozsądne granice aby sobie krzywdy nie zrobić.

[kinga]

[Bartko]

[maaly-22]

Dziewczyny zwróciły uwage na jedną kule a ja zapytam się o to czy to ty sam zacołeś chodzić o jednejj kuli czy zezwolił lekarz pytam bo z tego co piszes jesteś miesiąc po zabiegu .A w większości do trzech mieśiecy chodzi się o kulach nie obciąza stawu , a co do mięsnia uda to czeka Ciebie nad nim troche pracy rehabilitacji .Piszałeś tez o rehabilitacji wcześniej i 6 mies. to długi czas czekania w dodatku takim mieście jak kraków gdzie napewno jest nie jeden oddział rehabilitacji dziennej jak i stacjonarnej .Rehabilitacja osobą po zabiegu jest wszkazana i osoby po zabiegu , pobycie w szpitalu mają pierwsenstwo .Pozdrawiam i zycze duzo zdrowia i przemyśl powrót do pracy jeśli to praca fizyczna poniewaz pośpiech nie wszkazany ale to Twój wybór

[Bartko]

Lekarz powiedział:organizm decyduje. Nie wiem skąd to przeświadczenie o 3 miesiącach bez obciążania. Jeszcze jak leżałem na oddziale przychodziła w odwiedziny kobitka 70 + po niecałych 3 miechach od endo. Bez kul etc. Jakby nie powiedziała że też jest po zabiegu to nawet bym nie pomyślał. Nie zamierzam sobie zrobić krzywdy ale ćwiczyć będę. Jak ktoś nie ma ochoty leżeć i użalać się nad sobą to chętnie wymienię kontakty. Ale podkreślam-to moja decyzja, sam o tym decyduję co i jak robię. I tylko mogę podzielić się moimi odczuciami ew. wynikami. Nie jestem lekarzem. Ja daje radę i życzę tego każdemu.

[maaly-22]

A czy wiesz o Tym ze są endoprotez cementowe i bezcementowe .ta Pani pewnie miała cementową przez co w takim szybkim czasie zaczeła chodzić o własnych siłach .Jesteś młody to zapewne masz bez cementową którą mozesz obruszać obluzować a nie daj Boze zwichnąć ale to Twoja decyzja .Pisze o tym bo wiem i przezyłem zwichnięcie endo. i nie uzalam się nad sobą lecz zyje normalnie ale dbam o endo staram się nie przeciązać nie skakać itp itd i zyje normalnie chodz lekarze myśleli ze zostane na wózku .Ja bym się zastanowił bo mozna narobić sobie problemów a spotkałem osoby juz po wymianie endo na rehabilitacji i to było z ich winy Twój wybór ale pomyśl co robis pozdrawiam....

[AgaW]

[bebe14]

Z tym naprawdę jest różne sasiadka moja 71 lat proteza bez cementowa w tamtym roku po 3 miesiącach bez kul ludzie młodzi z tych co znam to 1-do 2 miechów ale pisze to na przykładzie znajomych i ludzi po endo których spotkałem w sanatorium także jest to pewnie różne Ja znam dwóch panów po endo razy 2 jeden po miesiącu odstawił kule drugi z sanatorium w ciągu 6 miechów zrobił 2 endo i jest szczęśliwy i śmiga to pewnie nie ma zasady No i w niektórych przypadkach jest tak że niektórzy się do kul przyzwyczajają mimo że nim sa nie potrzebne bo tak czuja się bezpiecznie ale sa też przypadki że ludzie chodzą kila miechów albo na zawsze bo każdy ma swoja chistoriie

[maaly-22]

Czytając ostatnie posty bartko jak i bebe naówa się jedna odpowiedz która jest tu chyba wszędzie na forum "Kazdy przypadek jest inny i kazdy organizm inaczej reaguje na zmiany" . Co do czasu chodzenia o kulach w większości widziałem szłysałem od lekarzy i pacjentów ze jest to 3 mieśiące ,ale będąc na oddziale po wypadku miałem pana po 70 z endo cementową gdzie po 2 tygodniach chodził bez kul .Ostatnio z ciekawości pytałem lekarza o czas rozpuszczania nici rozpuszczalnych bo z tego co zauwazyłem oglądając zbieg np na you tube z linku co mamy na forum sa uzywane i czas rozpuszczenia to około 60 dni . Bartko piszał o ubytku mięsnia tzn jego obwodu i tu własnie jest potrzebna rehabilitacja wiem bo miałem podobnie a nawet gozej bo 4 litery wygladały umnie jak u dziecka po zabiegu a mięsnie były szłabe i do tego ogranicały ruchomość stawu nogi .Rehabilitacja pomogła powrucić do sprawności ale na początku była pod kontrolą lekarza jak i rehabilitantów i fizjoterapeutów i zabiegi ćwiczenia były stopniowane i dodawane z czasem z postępami ciała .
Bebe mam pytanie kiedyś rozmawialiśmy na gg na temat rehabilitacji i piszałeś ze ludzie się boją ze to powazny zabieg nie wyrwanie zęba a tu piszes ze nawet znajomi wcześniej obciązaj noge po zabiegu co jest przeciez ryzykowne a rehabilitacja racej nie...

[kejpi77]

W moim przypadku 1 kule odstawiłem po 2 tygodniach od operacji, drugą po miesiącu, i chodzę bardzo dobrze, więc nie straszcie chłopaka, każdy przypadek jest inny, więc jak się czuje na siłach chodzić bez kul to niech chodzi. Bartko- kto i gdzie Cię naprawiali ?

[biedronne]

Ale nie chodzi o odstawianie kul tylko o chodzenie z jedną kulą.
Ja też odstawiłam kule szybko, ale obie naraz, jak już odzyskałam stabilność. Z jedną chodziłam tylko z kuchni i do kcuhni z kubkami i talerzami, no bo to ciężko w zębach nosić.

[bebe14]

Też mi się wydaje że lepiej odstawić 2 kule na raz ale ja broń boże nie jestem lekarzem mi tak było lepiej Na kontoli 3 michy po operacji to ludzi z kulami nie widać już raczej no czasem się trafi ktoś starszy z jedna ale jak powiedziano każdy jest inny ja w każdym razie nie znam takich ludzi ale o tym my ni decydujemy ,ale tez technika tak poszła do przodu ze dużo szybciej jesteśmy zdrowi

[Bartko]

Kilka dni temu byłem na okresowej kontroli. Po wykonaniu zdjęcia i badaniu typu " zobacz jak można nogę wygiąć" okazało się że wszystko jest ok zarówno pod kątem ruchowym jak i użytkowym. Inna sprawa że druga noga nadaje się do alloplastyki w trybie pilnym bo tam już zakres ruchu na poziomie 15%. Dziwne uczucie że ta noga z "nartwym" czuciem przy dotyku biodra jest lepsza... Wracam do tematu ćwiczeń "przed" i mam nadzieję ponownie szybko stanąć na nogi bo....w pracy jedno 6-tyg L4 przeszło ale jak się dowiedzieli o perspektywie drugiego...ech....