Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Trudne dolegliwości - Popunkcyjne bóle głowy
Jowi 
Pielęgniarka

Gigantus Bioderkus




Status: Artroskopia x 1
Wiek: 39
Doczya: 19 Cze 2009
Posty: 848
Skd: Poznań
  Wysany: Pi 10 Lip, 2009   Trudne dolegliwości - Popunkcyjne bóle głowy

Witajcie:)
....minął tydzień, a ja nadal walczę z bólem głowy....który niestety w dalszym ciągu ma nade mną przewagę :-/

W związku z powyższym chciałabym poruszyć ten temat, aby wszyscy, którzy są przed nie musieli zmagać się z tą natrętną dolegliwością....

PDPH

Popunkcyjne bóle głowy (PDPH) po znieczuleniu dolędźwiowym powstają w wyniku nakłucia opony twardej i nastęujacego poźniej wycieku płynu mózgowo-rdzeniowego do przestrzeni zewnątrzoponowej.

Tak więc PDPH mogą się zdarzyć jedynie po znieczuleniu podpajęczynówkowym, bo jedynie w tym znieczuleniu anestezjolog celowo punktuje oponę twardą, aby podać środek znieczulenia miejscowego do przestrzeni podpajęczynówkowej, która jest umiejscowiona za oponą twardą.

W prawidłowo wykonanym znieczuleniu zewnątrzoponowym nie dochodzi do PDPH, ponieważ opona twarda pozostaje w trakcie znieczulenia nienaruszona. Jeśli po znieczuleniu zewnątrzoponowym pojawiają się bóle głowy, to znaczy, że doszło do nieumyślnego przebicia opony twardej przez anestezjologa lub bóle te nie są związane z wykonywanym znieczuleniem.

PRZYCZYNA PDPH

Do dzisiaj nie ma jednoznacznej opiini co do ich przyczyny.

Jest raczej mało prawdopodobne, aby już zaraz po wybudzeniu, jeszcze na stole operacyjnym mieć objawy zespołu popunkcyjnego. Bóle głowy po znieczuleniu podpajęczynówkowym mogą być spowodowane również zanieczyszczeniem fabrycznym (w czasie produkcji) leków podawanych do znieczulenia podpajęczynówkowego. Jednak jest to NIEZMIERNIE rzadkie.

Popunkcyjne bóle głowy zdarzają się z różną częstotliwością. Częściej występują u osób młodych i położnic. Ból taki może pojawić się od 24 h do 48 h po wykonanym znieczuleniu. Najczęściej ból taki trwa 2 - 3 dni i samoistnie ustępuje. Do powstawania bólu głowy przyczynia się stosowanie grubych igieł punkcyjnych. Im cieńsza igła punkcyjna - tym mniejsze prawdopodobieństwo powstania późniejszych dolegliwości bólowych.W zaleceniach, dla pacjentów zabrania się jedynie wykonywania skłonów do przodu i przyginania głowy do piersi. Im więcej pacjent wypija płynów po zabiegu / dostaje płynów dożylnie - tym mniejsze prawdopodobieństwo powstania dolegliwości.

W razie powstania bólu skuteczna taktyką jest przyjmowanie popularnych leków przeciwbólowych takich jak: Paracetamol, Naproksen, Ketonal oraz picie dużych ilości płynów + pozostawanie w łóżku w pozycji leżącej. Inną możliwością leczenia PDPH jest wykonanie zewnątrzoponowej łaty z własnej krwi pacjenta.

CZY LEŻENIE NA PŁASKO ZAPOBIEGA BÓLOM POPUNKCYJNYM?

Wymuszona pozycja w postaci leżenia na płasko przez okres kilku godzin po zabiegu i znieczuleniu nie ma wpływu na to, czy ból się pojawi czy nie. Należy z cała mocą podkreślić, że nie ma żadnych badań naukowych, które dowodziłyby, że leżenie na płasko i zakaz unoszenia głowy / przybierania pozycji półsiedzącej lub półleżącej zapobiega powstawaniu bólów głowy po znieczuleniu podpajęczynówkowym.

Niektórzy specjaliści pozwalają pacjentom na robienie po znieczuleniu podpajęczynówkowym tego, co im się tylko podoba, pod warunkiem przestrzegania zakazu przyginania głowy do klatki piersiowej.

MAM NADZIEJĘ, ŻE TE INFORMACJĘ UCHRONIĄ WSZYSTKICH PRZED NIECHCIANYM I NIEPOTRZEBNYM BÓLEM.....NAJWIĘKSZEMU WROGOWI GO NIE ŻYCZĘ;/
_________________
.... Żaden Anioł nie szybuje samotnie......
....Twoja dłoń w mojej dłoni....bezpiecznie:)
Ostatnio zmieniony przez kinga Wto 09 Mar, 2010, w caoci zmieniany 2 razy  
 
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 48
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3900
Skd: Lubelskie
Wysany: Pi 10 Lip, 2009   

Bardzo Ci współczuję z powodu tego cierpienia...zresztą jak wszystkim , którzy zmagają się z tą dolegliwością. :-( Widziałam w szpitalu jak bardzo osoby po operacji męczą się ...Mnie ominęły bóle głowy - w każdym razie leżałam plackiem i dobę nie podniosłam głowyani trochę. Wolałam nie ryzykować, bo wiem co znaczą wielodniowe migreny ( kiedyś miałam kłopoty z nimi) .
Trzymaj się! To niedługo minie! A potem będzie już wszystko tylko lepiej!
 
     
Jowi 
Pielęgniarka

Gigantus Bioderkus




Status: Artroskopia x 1
Wiek: 39
Doczya: 19 Cze 2009
Posty: 848
Skd: Poznań
Wysany: Pi 10 Lip, 2009   

Żeby było jasno leżałam od piatku do środy plackiem i nie pomogło.....i coraz częściej mysłe, że to jednak kwestia techniki wykonania znieczulenia, ale mam nadzieje, że masz rację Ago W:)
_________________
.... Żaden Anioł nie szybuje samotnie......
....Twoja dłoń w mojej dłoni....bezpiecznie:)
 
 
     
Krzysztof34 
Krzysztof34

Popularus Bioderkus



Status: Artroskopia x 2
Wiek: 51
Doczy: 15 Wrz 2009
Posty: 91
Skd: Sosnowiec
Wysany: Nie 27 Wrz, 2009   

No właśnie! A ja chciałem zapytać? Opowiedzcie proszę o swoich jeśli były (zdiagnozowane) zespołach po punkcyjnych, jak do nich doszło! A tutaj wykład po którym same ręce składają się do oklasków.Brawo!

Ja ze swojego po punkcyjnego doświadczenia chciałbym dodać jedno.
Mimo wszystko po zabiegu radziłbym przez co najmniej 6 godzin zbytnio nie ruszać się , nie ciągnąć głowy leżeć w "miarę spokojnie" ani próbować chodzić.
W moim przypadku dało do dość pozytywny wynik i po drugiej operacji udało mi się uniknąć ostrego zespołu po punkcyjnego....Choć muszę wspomnieć,że ból czy zawroty głowy,skoki ciśnienia tętniczego też się zdarzały ale już rzadko i nie były już tak silne, gwałtowne,powalające i nie trwające już po 12 czy 16 godzin.. jak to miało miejsce po pierwszym zabiegu gdzie po jednym z takich napadowych (migrenowych) bóli a wystarczyło wierzcie mi otworzyć oczy i tyko spojrzeć np: na świetlówkę szpitalną a ból z miejsca się pojawiał rozrywał dosłownie czaszkę,oczy,myślałem ,że krew mi eksploduje.
Ból przechodził dopiero po podaniu leku o nazwie COFFECORN FORTE i to dopiero po kilku dawkach.Żadne z przeciwbólowych leków które przecież w tym momencie brałem nie skutkowały a były to:Pyralgin,Poltram,Ketonal,Febroven,Zaldiar,

Skład leku Coffecorn Forte to nic innego jak:Coffeinum w najczystrzej postaci.
Do dnia dzisiejszego piję duże ilości kawy ponoć zawiera ten składnik i pewnie stąd moja bezsenność ale jak sobie to przypomnę to wolę już tą bezsenność lub kilkakrotne budzenie się w nocy niż ten okropny ból który był tylko dodatkiem do bólu operowanej kończyny,bólu w odcinku lędźwiowym i bólu z powodowanego z zatrzymaniem moczu.
Ostatnio zmieniony przez madzi_czer Czw 22 Pa, 2009, w caoci zmieniany 1 raz  
 
     
bożena 
Mikrus Bioderkus



Status: Endo x 1
Wiek: 71
Doczya: 20 Sie 2009
Posty: 3
Skd: okolice Zawiercia
Wysany: Nie 27 Wrz, 2009   

I ja też chciałabym coś dorzucić. Miałam wstawianą endo w Szpitalu Górniczym w Sosnowcu. Nie odczułam w sposób dotkliwy bólu głowy. Dziś myślę, że zbawienne było picie dużej ilości płynów. Przez chyba 30 godz piłam herbatki, wodę mineralną - wszystko, co było możliwe. ;-) Ponieważ miałam cewnik- tam zakładają go każdemu -nie było to problemem. Dr Juliusz Dec, Który mnie operował, zalecił takie "nawadnianie" nie bez powodu.Podczas operacji pod kolanem zrobił mi się krwiak, musiał się wchłonąć. :-) Został tylko niewielki ślad. Czyli nie ma takiego złego, które by na dobre nie wyszło! :-) :-) :-)
Ostatnio zmieniony przez bożena Nie 11 Pa, 2009, w caoci zmieniany 1 raz  
 
     
Krzysztof34 
Krzysztof34

Popularus Bioderkus



Status: Artroskopia x 2
Wiek: 51
Doczy: 15 Wrz 2009
Posty: 91
Skd: Sosnowiec
Wysany: Nie 27 Wrz, 2009   

Z tym nawadnianiem to masz racje a jeśli mówił to sam Dr.Dec to tym bardziej!!U mnie tego zabrakło,to fakt!Ale czy człowiek myśli o tym wszystkim zaraz po zabiegu? I czy można dużo pić jak nie można oddać moczu?Gdzie każdy łyk powoduję ból.Ale widzę,że jest proste rozwiązanie cewnikowanie od razu !
 
     
Jowi 
Pielęgniarka

Gigantus Bioderkus




Status: Artroskopia x 1
Wiek: 39
Doczya: 19 Cze 2009
Posty: 848
Skd: Poznań
Wysany: Nie 27 Wrz, 2009   

Tak w popunkcyjnem zespole ma się wszystkie objawy migreny: wstręt do światła, dźwięków, ludzi i w ogóle do własnej skóry włącznie....słabo mi sie robi jak sobie to przypomnę, ale niestety codziennie wieczorem, kiedy patrzę na moje plecy, to widzę krwiak, który pozostał po znieczuleniu wielkości 5 zł :-( eh
_________________
.... Żaden Anioł nie szybuje samotnie......
....Twoja dłoń w mojej dłoni....bezpiecznie:)
 
 
     
Krzysztof34 
Krzysztof34

Popularus Bioderkus



Status: Artroskopia x 2
Wiek: 51
Doczy: 15 Wrz 2009
Posty: 91
Skd: Sosnowiec
Wysany: Nie 27 Wrz, 2009   

Jowi napisa/a:
kiedy patrzę na moje plecy, to widzę krwiak, który pozostał po znieczuleniu wielkości 5 zł :-( eh

Wiesz ja to się tego cholerstwa nabawiłem z własnej winy ale Tobie naprawdę szczerze współczuję bo to był chyba czysty błąd w tzw.sztuce lekarskiej !
 
     
Jowi 
Pielęgniarka

Gigantus Bioderkus




Status: Artroskopia x 1
Wiek: 39
Doczya: 19 Cze 2009
Posty: 848
Skd: Poznań
Wysany: Nie 27 Wrz, 2009   

Krzysztof34 napisa/a:
Wiesz ja to się tego cholerstwa nabawiłem z własnej winy ale Tobie naprawdę szczerze współczuję bo to był chyba czysty błąd w tzw.sztuce lekarskiej !


Nie pierwszy, ale mam nadzieje, że ostatni gdzie ja jestem z tytułu poszkodowaną :-/
_________________
.... Żaden Anioł nie szybuje samotnie......
....Twoja dłoń w mojej dłoni....bezpiecznie:)
 
 
     
becia 
Mikrus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 60
Doczya: 21 Pa 2009
Posty: 17
Skd: lubelskie
  Wysany: Czw 22 Pa, 2009   Zespół objawów popunkcyjnych

Ja też miałam zespół objawów popunkcyjnych, które lekarze zignorowali (o tym już pisałam w innym rozdziale). Na wizytach zgłaszałam o silnych bólach głowy (do takiego stopnia, że nie mogłam dotknąc głowy, zawrotach, niskim ciśnieniu, światłowstręcie, wstręcie na zapachy, dopiero po kilku dobach zaczęto mi podawac kroplówki-1l dziennie, podawano mi pyralgin, dużo piłam (ok. 3l dziennie). Ale jak to jest w szpitalu raz dostałam kroplówkę a raz nie (zależy jaki lekarz był na wizycie), ból głowy nie ustawał. Mam koleżankę, która pracuje na oddziale gdzie operacje są codziennością a więc i zespoły popunkcyjne i kazała mi brac coffecorn. Po konsultacji z lekarzem zgłosiłam to pielęgniarkom, które odpowiedziały, że nie ma na oddziale takiego leku, załatwiłam sobie prywatnie i po kilku dobach ból zmniejszał się i był do wytrzymania, ciśnienie wzrosło. Codziennie rano piłam kawę, którą salowa zaparzała mi dopiero po śniadaniu twierdząc, że nie ma czasu. Najgorsze było to, że chorzy palacze palili papierosy w łóżkach na oddziale, wszyscy o tym wiedzieli i nikt nie oponował a mi przeszkadzał ten zapach. Dzięki Bogu mam to już za sobą. Pozdrawiam
 
 
     
Jowi 
Pielęgniarka

Gigantus Bioderkus




Status: Artroskopia x 1
Wiek: 39
Doczya: 19 Cze 2009
Posty: 848
Skd: Poznań
Wysany: Czw 22 Pa, 2009   

Wiem o czym mówisz :-| becia, Ja dostawałam po 3 - 4 kroplówki i to nawet nie pomagało, przez to mój pobyt w szpitalu przedłużył się o tydzień, a całkowicie objawy zniknęły po 3 tygodniach porażka
_________________
.... Żaden Anioł nie szybuje samotnie......
....Twoja dłoń w mojej dłoni....bezpiecznie:)
 
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 48
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3900
Skd: Lubelskie
Wysany: Czw 22 Pa, 2009   

Palacze palący w łóżkach na oddziale? horror :evil:
Nic tylko ukrytą kamerą nakręcić i zrobić reportaż, który będzie pokazany w tv!!! :evil:
Piszesz , że nikt nie reagowal? że było na to przyzwilenie? a co na to ordynator? :evil: Brak słów...przykro mi, że musiałaś przez to przejść...i nie dziwię się, że miałaś tak koszmarne bóle głowy...dym z papierosów śmierdzący komuś po operacji? z tego chociażby może głowa pękać na maksa... :evil:
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
Jowi 
Pielęgniarka

Gigantus Bioderkus




Status: Artroskopia x 1
Wiek: 39
Doczya: 19 Cze 2009
Posty: 848
Skd: Poznań
Wysany: Czw 22 Pa, 2009   

Ludzie boja się zwracać uwagę palącym... nawet same pielęgniarki miały tę kwestie w nosie i łagodnie z uśmiechem chodziły wyłączać alarmy jakby nic się nie stało, bo to pani prof. paliła nieporozumienie jakieś !!!
_________________
.... Żaden Anioł nie szybuje samotnie......
....Twoja dłoń w mojej dłoni....bezpiecznie:)
 
 
     
becia 
Mikrus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 60
Doczya: 21 Pa 2009
Posty: 17
Skd: lubelskie
Wysany: Pi 23 Pa, 2009   Czujniki

Czujniki dymu były w każdym pokoju, muszą byc nieczynne
 
 
     
Audrey 
Ta z ava to ja!:)

Popularus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 35
Doczya: 23 Cze 2009
Posty: 51
Wysany: Sob 31 Pa, 2009   

AgaW napisa/a:
Palacze palący w łóżkach na oddziale? horror :evil:

AgaW przypomniałaś mi coś :mrgreen: Jak byłam w szpitalu na swojego Ganza, w lipcu, to w sali obok był po operacji, czy przed (sama już nie byłam pewna) facet, który palił. Ale jak! Z racji, że było ciepło, każdego ranka chłopaki z sali wywozili go razem z łóżkiem na ten taras, tam sobie leżał i palił, a wieczorem go wwozili spowrotem. Ubaw po pachy :lmao:
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.