hej! witam wszystkich cieplutko...
forum sledze od dawna ale dopiero dzisiaj sie zarejestrowalam I nie wiem czy jestem w odpowiednim temacie ...
krotko o mnie...mam 30lat I 1endo w pakiecie
Bylabym bardzo wdzieczna gdyby ktos mogl mi pomoc...
endo mialam wstawiane w Londynie prawie 3miesiace temu.wszystko bylo ok bardzo szybko doszlam do siebie I na wizycie kontrolnej bylo ok po rentgenie.Troche w szoku bylam bo w szpitalu tutaj troche inaczej mowia niz jest w Polsce.po ok 8tyg kazali mi odstawic kule po 6ciu mozna juz bylo spac w kazdej pozycji.rehabilitacja co 3tyg.w szpitalu tylko po to by zadac dodatkowe cwiczenia do domku.cwiczylam sumiennie sama .dostalam 4 zabiegi hydroterapii w basenie w szpitalu(cudowne byly dla nozki)wszystko super ale od pierwszych dni przy siadaniu z pozycji lezacej byl jeden klik w biodrze.lekarz powiedzial ze to normalne I ze bede czula rozne dziwne rzeczy.tak bylo tez womku.po ok7-8tyg rehabilitantka powiedziala zebym jezdzila naa rowerku stacjonarnym...to kupilam ..klikalo w nowym biodrze wtedy..mowila ze jesli nie boli to ok to miesnie lub cos tam.ze wzgledu na marna rehabilitacje tutaj znalazlam sobie w rodzinnym miescie w Polsce prywatna rehabilitacje(tez na bolace kolana I lepsza forme dla nowego bioerka)chodzilam juz z 1kula na zewnatrz I bez kuli w domu...tak jak zalecil ortopeda...bylo super nic nie bolalo chodzilo sie swietnie...tydzien temu troche pobolewalo mnie to biodro I za kazdym razem jak prostowalam sie po pochylanie I stawalam na ta noge to delikatnie bolalo I takie dziwne uczcie jakby sie wsysalo to biodro I tak do dzis za kazdym razem...wiec czulam ze cos jest nie tak...zrobili mi rtg I sam lekasz ktory mnie operowal przyszedl I powiedzial ze co jest tam nie tak I ze za trzy dni beda operowac I wymieniac na inna endo.cos mi tlumaczyl ale bylam w takim szoku ze nawet nierozumialam co do mnie mowil...po2dniach zadzwonil (mial podac godzine operacji) ze po konsultacji z innymi stwierdzili ze moze obejdzie sie bez operacji....jutro mam wizyte I inne badania I decyzje co dalej z tym fantem....I tu mam pytanie czy ktos z was mial podobna sytuacje????bardzo sie denerwuje tym wszystkim....znajoma z Polski tez z endo twierdzi ze to stalo sie od cwiczen na rowerku stacjonarnym ze to zabronione tak szybko po wymianie biodra.
Jesli jest tu ktos kto mial cos takiego to prosze dajcie znac bo dostane krecka do jutra...niewiem czego sie spodziewac...przepraszam ze tak duzo pisze ale chcialam w skrocie przedstawic swoja historie
magdzia61123, klikania o których wspominałaś były metaliczne czy inne? Jak inne to jakie?
Rowerek na pewno raczej nie zaszkodził skoro mogłaś już obciążać. Tutaj lekarze bardzo podobnie mówią aby odstawić kule. Jednak to od strony operacyjnej daje zielone światło na odstawienie kul. Dodatkowe taką samą zgodę powinien wydać fizjoterapeuta po wypracowanym dobrym chodzie. Na forum byli tacy giganci co parę dni po operacji wskakiwali na rowerek i szaleją po dziś dzień.
Najważniejsze by lekarze stwierdzili co to jest te klikanie a potem dobry fizjoterapeuta który będzie pracował nad całym ciałem a nie tylko nad biodrem. Holistyczne podejście jest mega ważne.
hej jestem z powrotem....taki dzis wielki dzien hahahaha
po kilku godzinnym czekaniu wkoncu dostalam sie do lekarza...na jego kompie moje zdj,rtg z przed kilku dni (to samo po ktorym stwierdzil ze za 3dni musi byc operacja i wumiana endo na inne) a dzis mowi ze wszystko ok.wpadl glowny ortopeda zebym uslyszala druga opinie i mowi:tu wszystko jest ok i polecial dalej...no to ja mowie no jak?????ale teraz stwierdzilam tyle osob sie tak martwilo o mnie i modlilo o mnie ze stal sie cudek...klikniecia (nie sa metaliczne raczej takie tepe, nie ostre)powiedzial ze jakis miesien tam biegnie i sie zachacza ze to pewnie to klika.zassywanie tez ze narazie tak moze byc i ze jesli bardzo nie boli ze powinno sie z czasem unormowac i ze to jeszcze troche potrwa caly ten proces..zrobili mi tez cos jak tomografie i tam bylo wszystko ok wiec nie bylo juz sie do czego przyczepic haha.mam pomalu wrocic do cwiczen i rowerka hahahaa wogole to odkrylam nowy sposob na rowerek bez obciazania pupy jakby ktos chcial skorzystac(leze na polodze przed rowerkiem na plecach i pedaluje po tych wiesciach nawet noga mniej boli tak jakos...nastepna kontrola za 6tyg.mam nadzieje ze bedzie wszystko super.dziekuje wszystkim za wiadomosci.bardzo fajne uczucie ze ktos rozumie o co chodzi w tym temacie...trzymajcie sie cieplutko ...ja sie juz z tad nieruszam...ehhhh taka szczesliwa!!!!!!!
ahhh i chodzilo lekarzowi o to ze tam przy endo na rtg byly jakies nierownosci przy glowce no ale mam nadzieje ze to zniknie hahaha kolorowych snow
magdzia61123, świetne wieści. Ja również miałam efekt trzaskania i u mnie to powięź sobie przeskakiwała. Niestety samo nic nie mija. Z pomocą fizjoterapeuty pozbyliśmy się problemu
Powodzenia
Status: Endo x 1
Wiek: 63 Doczya: 03 Lip 2016 Posty: 1 Skd: Polska
Wysany: Nie 03 Lip, 2016 renta przy endo?
Witam! Ja mam endo prawie 20lat. Jest to proteza porcelanowa typu PM (tak mam napisane w karcie) . Prawdę mówiąc troszkę przytyłam od operacji, ale staram się jak najwięcej jeździć na rowerze.Niestety jeśli idzie o chodzenie, to długie dystansy nie są dla mnie. Odczuwam ból i muszę wspomagać się kulą lub laską. Znowu powróciły mi bóle sprzed operacji na zmianę pogody. Czasem robi mi się ciężka, albo sztywnieje, że nie mogę usiąść. Od 25 lat jestem na rencie (urodziłam się ze zwichnięciem stawu biodrowego i pierwszą operację miałam w dzieciństwie) Kilka dni temu ponownie zabrano mi rentę inwalidzką z adnotacją, że jestem zdolna do pracy. Przed 25ciu laty pracowałam w pss-ach i chodziłam po sklepach na remanenty. Mam pytanie jak mam udowodnić lekarzowi orzecznikowi, że naprawdę mnie boli? A może powinnam już myśleć o wymianie? Dodam, że 13 lat temu w wyniku wypadku miałam złamany kręgosłup i również odczuwam ogromny ból . Wszystko jest udokumentowane i opisane przez lekarza ortopedę.
Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009 Posty: 2625 Skd: z Polski
Wysany: Pon 04 Lip, 2016
salmek, ludzie z endoprotezą/ endoprotezami mogą pracować i pracują.
Przede wszystkim powinnaś jakoś ustalić, dlaczego i co boli.
Koniecznie powinnaś udać się do dobrego fizjoterapeuty i do lekarza ortopedy. Do tego pierwszego jak najszybciej.
Tutaj masz bazę sprawdzonych i polecanych terapeutów: http://forumbioderko.pl/viewforum.php?f=13
Witam.Już 23 sierpnia mam mieć operację endoplastyki prawego stawu biodrowego.Czekałem ponad dwa lata a i tak prawie półtora roku mam przyśpieszony zabieg.Odbędzie się to w Krośnie w Podkarpackim Szpitalu Wojewódzkim przy ul.Korczyńskiej.Nie będę zgrywał bohatera,szpital to dla mnie bardzo stresujące przeżycie.Do tego po prawej stronie daje mi znać rwa kulszowa.Czasem można pomylić co w danej chwili jest przyczyną bólu...Pozdrawiam.
kinga napisa/a:
salmek, ludzie z endoprotezą/ endoprotezami mogą pracować i pracują.
Przede wszystkim powinnaś jakoś ustalić, dlaczego i co boli.
Koniecznie powinnaś udać się do dobrego fizjoterapeuty i do lekarza ortopedy. Do tego pierwszego jak najszybciej.
Tutaj masz bazę sprawdzonych i polecanych terapeutów: http://forumbioderko.pl/viewforum.php?f=13
salmek napisa/a:
A może powinnam już myśleć o wymianie?
O tym, to sama raczej nie decydujesz
Po 50 jak się ma parę innych schorzeń to nie jest to takie oczywiste...
_________________ swiecki45
Ostatnio zmieniony przez kinga Pon 08 Sie, 2016, w caoci zmieniany 1 raz
Cześć jestem 5 tyg po operacji endoprotezy i w niedzielę poszłam na krotki spacer i strasznie mnie piecze w okolicach wymienionego biodra. Pieczenie jest wewnatrz. W sumie od poczatku mam chwilę kiedy piecze może też mieliście takie objawy