Status: Sympatyk Forum
Wiek: 75 Doczy: 12 Maj 2014 Posty: 16 Skd: Redenowo
Wysany: Wto 13 Maj, 2014
agula76 napisa/a:
Byłam w Piekarach na konsultacji anestezjologicznej. zapowiada się dłuuuuuga operacja, więc będzie narkoza!!
Dr Walo twierdzi,że będzie bardzo skomplikowana operacja
trzpień jest wrośnięty, więc zostaje, do wymiany jest panewka i jej wkład. Dużym problemem jest bardzo postępujący ubytek kostny spowodowany obluzowaniem, a wiadomo czekam już od lipca
witaj,
to samo - kropka w kropkę - zaliczała moja ślubna...
tyle, że dużo więcej latek na tym łez padole mająca zaliczenie...
obluzowana panewka, ubytek kostny do uzupełnienia ( wiadomo z czego ), dr Walo....
będzie dobrze...
3maj się ...
_________________ to przyjemnie czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
no to przygotowanie jest, głowa do góry będzie dobrze! Wierzę w dr Walo i wierzę, że na 100% będzie wszystko dobrze i w wakacje będziesz już spacerować
Status: Sympatyk Forum
Wiek: 75 Doczy: 12 Maj 2014 Posty: 16 Skd: Redenowo
Wysany: Wto 13 Maj, 2014
Ola foczka napisa/a:
no to przygotowanie jest, głowa do góry będzie dobrze! Wierzę w dr Walo i wierzę, że na 100% będzie wszystko dobrze i w wakacje będziesz już spacerować
mam ograniczoną co prawda pamięć, ale upewniłem się u ślubnej co do nazwiska...
yes, yes, yes...
dr Walo...
w 4,5 miesiąca po operacji "odtwarzania" skruszałego stawu i otoczenia panewki...
dr Walo zapewnił, że mogę zabrać swoją "panewkę" na ciepłe kąpiele do Morza Śródziemnego aż pod granicę turecko - syryjską własnym czterokołowcem...
i pojechaliśmy...
choć wchodziła do morza traktując mnie zamiennie jako kulę ( ale nie u nogi ) ...
to kąpaliśmy się... ,,
i weź pod uwagę dyferencję wiekową ...
_________________ to przyjemnie czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
Status: Endo x 1
Wiek: 67 Doczya: 19 Sie 2009 Posty: 420 Skd: Górny Śląsk
Wysany: Nie 01 Cze, 2014
agula76 napisa/a:
Operacja była w środę.
Pozdrawiam gorąco wszystkich z łoża szpitalnego!!
Agula, czy można Cię odwiedzić??? Z koleżankami jesteśmy na oddziale V i właśnie przeczytałyśmy Twoją historię. Będziemy dyspozycyjne po wieczornym obchodzie czyli za chwilę. W której sali leżysz??? Na oddziale III?