Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Przesunity przez: kinga
Pon 04 Lip, 2011
Endoproteza. I co dalej?
saligia 
Mikrus Bioderkus



Status: Endo x 1
Wiek: 48
Doczya: 13 Pa 2009
Posty: 14
Skd: Zakopane/Warszawa
Wysany: Sob 17 Pa, 2009   Endoproteza. I co dalej?

Bo wszystko jest fajnie na początku ale co robić, kiedy po jakimś czasie endo jest do wymiany? Właśnie jestem po zabiegu i już zaczynają mnie ogarniać czarne myśli:( Mam dopiero 32 lata i przeraża mnie myśl, że za jakiś czas będzie tylko gorzej, a tyle lat życia przede mną (teoretycznie ;-) ). I jak tu funkcjonować normalnie? Ratunku! ;-) ;-)
Ostatnio zmieniony przez kinga Czw 21 Lip, 2011, w caoci zmieniany 3 razy  
 
     
pasiflora 

Galaktikus Bioderkus




Status: Endo + Kapo
Doczya: 27 Cze 2009
Posty: 3275
Skd: Polska
Wysany: Sob 17 Pa, 2009   

saligia, nie martw się na zapas Na dzień dzisiejszy endoprotezy są tak dobrej jakości, że naprawdę na długo starczają. Najczęściej to nasze organizmy np stany zapalne powodują problemy, dlatego "słuchaj" swojego ciała, dbaj o siebie, a w razie konieczności konsultuj z lekarzami ;-)
 
     
Tomash 
Popularus Bioderkus




Status: Endo + Inne operacje
Wiek: 34
Doczy: 10 Wrz 2009
Posty: 100
Skd: Łuków
Wysany: Nie 18 Pa, 2009   

Ja na to patrze w ten sposob: Wstawili mi teraz endo na 20-30 lat a za te 20-30 lat beda juz takie endo ze starcza do konca zycia bez problemu, wiec nie martwie sie na zapas :) Trzymaj się dzielnie :)
_________________
"Wszyscy śmiejecie się ze mnie bo jestem inny, a ja się z was śmieję bo wszyscy jesteście tacy sami." Jonathan Davis
 
     
Libra 

Bioderkus!!!



Status: Endo x 1
Wiek: 52
Doczya: 13 Pa 2009
Posty: 210
Wysany: Nie 18 Pa, 2009   

Cytat:
Ja na to patrze w ten sposob: Wstawili mi teraz endo na 20-30 lat a za te 20-30 lat beda juz takie endo ze starcza do konca zycia bez problemu, wiec nie martwie sie na zapas Trzymaj się dzielnie


I ja tej wersji się trzymam ;-) Choć ostatnio trudniej jakoś...
 
     
Bea 
Popularus Bioderkus



Status: Osteo. + Endo
Doczya: 30 Wrz 2009
Posty: 100
Skd: okolice Warszawy
Wysany: Nie 18 Pa, 2009   

Dlaczego trudno ;-) jak nic nie dokucza to ciesz się życiem po co martwić się na zaś....masz w sobie coś cennego o co trzeba tylko troszeczkę dbać.... nic na siłę ani w biegu a będzie dobrze :lol:
 
     
Wiesia187 

Popularus Bioderkus



Status: Endo x 2
Doczya: 13 Lip 2009
Posty: 136
Skd: kujawsko-pomorskie
Wysany: Nie 18 Pa, 2009   Endoproteza. I co dalej?. .

Saligia . Nie masz co martwić się na zapas . Jesteś młodą kobietą. Więcej wiary i optymizmu. Nie załamuj się. Życzę Ci, żeby Twoja endoproteza wytrzymała Ci jak najdłużej, oszczędzaj się i przede wszystkim nie dźwigaj. Musisz nauczyć się z tym żyć . O wymianie będziesz myślała wówczas , kiedy dotknie Cię ten problem. Skoro niedawno jesteś po zabiegu , to jednak za wcześnie na takie myśli. Pozdrawiam serdecznie.
 
     
saligia 
Mikrus Bioderkus



Status: Endo x 1
Wiek: 48
Doczya: 13 Pa 2009
Posty: 14
Skd: Zakopane/Warszawa
Wysany: Pon 19 Pa, 2009   

Dziękuję Wam za słowa otuchy. Dopóki nie wstawili mi żelastwa do nogi, to jakoś nie spędzało mi to snu z powiek ale teraz, kiedy jest już po i bez odwrotu, różne rzeczy przychodzą do głowy. Sytuację pogarsza fakt, że uszkodzono mi nerwy podczas zabiegu i nie mam czucia w części nogi, co utrudnia chodzenie w znacznym stopniu. Ech życie...
 
     
Katja 




Status: Osteo. Ganza + Endo
Wiek: 46
Doczya: 12 Kwi 2009
Posty: 1244
Skd: Wawa/Silesia
Wysany: Pon 19 Pa, 2009   

saligia głowa do góry! Jeszcze będziesz śmigać :-) Szukamy Ci fachowca fizjoterapeuty, który pomoże Ci dojść do formy. Daj nam jeszcze troszkę czasu. Wszystko idzie w dobrym kierunku :-)
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 48
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3900
Skd: Lubelskie
Wysany: Pon 19 Pa, 2009   

Tak - Saligio - głowa do góry!!! Musisz myśleć pozytywnie - dobra rehabilitacja szybko postawi Cię na nogi!
Jestem pewna, że jeszcze nie raz odkryjesz jak piękne jest życie, że proteza to nie wyrok lecz "dodatek do biodra" :mrgreen:
Nie poddawaj się! wiara w siebie to połowa sukcesu - uwierz , że będzie dobrze ;-)
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
Bea 
Popularus Bioderkus



Status: Osteo. + Endo
Doczya: 30 Wrz 2009
Posty: 100
Skd: okolice Warszawy
Wysany: Wto 20 Pa, 2009   

Musi być dobrze ....Katja działa :mrgreen:
 
     
Alicja 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 57
Doczya: 01 Wrz 2009
Posty: 605
Skd: łódzkie
Wysany: Wto 20 Pa, 2009   

saligia napisa/a:
Sytuację pogarsza fakt, że uszkodzono mi nerwy podczas zabiegu i nie mam czucia w części nogi, co utrudnia chodzenie w znacznym stopniu. Ech życie...

To się niestety zdarza, też przez to przechodziłam i przechodzę. Przy pierwszej endo miałam uszkodzony nerw strzałkowy. Zregenerował się po ok. 6 miesiącach. Teraz mam trzecią endo po skomlikowanej operacji i też uszkodzone nerwy. Najważniejsze, że masz dobrze ustawioną kość udową. To podstawa. :-)
_________________
Twoja siła będzie na miarę twoich pragnień.
 
     
saligia 
Mikrus Bioderkus



Status: Endo x 1
Wiek: 48
Doczya: 13 Pa 2009
Posty: 14
Skd: Zakopane/Warszawa
Wysany: Wto 20 Pa, 2009   

Przez ponad 2 mies, umierałam z bólu, myślałam, że w ogóle nie będę już chodzić:( Szkoda, że w szpitalu nikt mnie o tym nie poinformował. Dla nich problem nie zaistniał. No kurna;)
_________________
"Żyjemy tylko po to aby odkryć piękno. Wszystko inne jest jedynie sztuką oczekiwania"
/Khalil Gibran/
 
     
Alicja 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 57
Doczya: 01 Wrz 2009
Posty: 605
Skd: łódzkie
Wysany: Wto 20 Pa, 2009   

saligia napisa/a:
Przez ponad 2 mies, umierałam z bólu, myślałam, że w ogóle nie będę już chodzić:( Szkoda, że w szpitalu nikt mnie o tym nie poinformował. Dla nich problem nie zaistniał. No kurna;)

Ja też tak miałam za pierwszym razem, dawali mi pyralginę w zastrzykach, która nic nie pomagała. Do tego miałam gips na obu nogach z rozpórką i taką przeczulicę, że wściec się można było. Dopiero po dwóch miesiącach i zdjęciu gipsu sprowadzono anestezjologa, który zlecił clonazepam. Ten lek pomagał. Przez cztery miesiące brałam zastrzyki z Nivaliny.Teraz aż tak nie boli, ale trudno mi odbudować siłę porażonych mięśni.
Nie martw się, na pewno będziesz chodziła. :-) Nie trać nadziei i ćwicz wytrwale. Pozdrawiam :-)
_________________
Twoja siła będzie na miarę twoich pragnień.
 
     
saligia 
Mikrus Bioderkus



Status: Endo x 1
Wiek: 48
Doczya: 13 Pa 2009
Posty: 14
Skd: Zakopane/Warszawa
Wysany: Wto 20 Pa, 2009   

Ja do tej pory mam nadwrażliwość na dotyk (coć już ciut mniejszą) mimo, że od zabiegu minęły ponad 3 miesiace i zastanawiam się czy i kiedy to się wreszcie skończy. Pod względem uszkodzonych nerwów to była gorsza masakra niż sam zabieg. Nic, nigdy mnie tak nie bolało, choć operacji miałam ho ho i żadnych problemów neurologicznych. Widocznie "materiał" się już zmęczył ;-)
Pozdrawiam :-)
_________________
"Żyjemy tylko po to aby odkryć piękno. Wszystko inne jest jedynie sztuką oczekiwania"
/Khalil Gibran/
 
     
Alicja 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 57
Doczya: 01 Wrz 2009
Posty: 605
Skd: łódzkie
Wysany: Sro 21 Pa, 2009   

Saligia napisała:
od zabiegu minęły ponad 3 miesiace i zastanawiam się czy i kiedy to się wreszcie skończy. Pod względem uszkodzonych nerwów to była gorsza masakra niż sam zabieg. Nic, nigdy mnie tak nie bolało

Tak, uszkodzony nerw to straszny ból. Skończy się na pewno. Nerwy regenerują się bardzo powoli, ok. 1 milimetr na dobę. B
Saligia, byłaś u neurologa? Czy bierzesz jekieś leki? U mnie porażenie znikło nie zostawiając żadnych śladów. To było po operacji w 1991. Teraz jestem 5 miesięcy po operacji i mam uszkodzenie innych nerwów z nieco innymi objawami. Biorę Miligammę w zastrzykach, to witaminy B1 i B6, odżywiają nerw. Takie samo działanie ma Alanerv w kapsułkach. Pomaga też stymulacja porażonych mięsni.
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.