Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Kącik dla "bioderkowych" rodziców :)
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3884
Skd: Lubelskie
Wysany: Nie 23 Wrz, 2012   

Napewno ciężko Ci samej radzić sobie ze wszystkim. Jesteś bardzo dzielna. Piszesz że masz masaż i elektrykę na skierowaniu na reha-poproś kolejnym razem żeby Ci napisali ćwiczenia indywidualne. Musisz być w formie żeby podołać rodzinnym wyzwaniom.
Gratuluję Ci że na 15-tą rocznicę masz swoją wymarzoną kompletną rodzinę :ok:
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
becia73 
becia

Popularus Bioderkus



Status: Kapo x 1
Wiek: 50
Doczya: 10 Lis 2010
Posty: 96
Skd: Krakow
Wysany: Nie 23 Wrz, 2012   

Irena, gratulacje z okazji pięknej rocznicy :)

a Aga ma rację, trzeba się dopominać o ćwiczenia indywidualne, bo od schematu dają masaż i prądy, a wiadomo, że nie ma to jak indywidualne podejście do pacjenta

ja długo chodziłam do prywatnych fizjoterapeutów i potem doczekałam się swojej kolejki do nfz-owego reha i byłam zdziwiona, że nikt się mną nie zajmuje indywidualnie, zapytałam dlaczego, a pani zdziwionym głosem do mnie "przecież niczego takiego nie ma na skierowaniu"
 
     
IRENA 
IRENA
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 1
Wiek: 46
Doczya: 28 Gru 2009
Posty: 98
Skd: gdzies tam
Wysany: Nie 23 Wrz, 2012   

KIEDYS miala cw i na lozku w odciazeniu tez lezalam
ja tyle latam ze mysle ze nawet cw nie dorownaja ;-) choc wiem ze to nie to samo ,a jak mi zapisza wiecej to dluzej bede czekac i pol dnia w przych musze spedzic a jak widzicie nie bardzo moge sobie pozwolic tym bardziej ze mlodziez lada moment moze zaczac pelzac i maz tego nie ogarnie na sto procent :lol:
wiem ze to dla mojego dobra ale nie wyrobie chyba poki co ,moze kolejnym razem :roll:


EDIT Czw 06 Gru, 2012

widze ze cisza na watku ...
chlopaki juz na 4ech biegaja ze ciezko wyrobic ,jeden nawet na 2och juz chce wokol lozeczka ...wstaej gdzie sie da nawet po bracie hehe
no i okres zimowy i znowu zapalenia pluc i oskrzeli ..
moja rehab skonczona ,krzyz boli moze mniej ale boli i pewni si enie zmieni ,,,dziwganie mloodych i wogole wiec ciezko bedzie zeby nic nie doskwieralo ..biodro tez boli czasem trudno spac ...no nic zobaczymy jak bedzie dalej ,na razie sie kulam ;-)
lece bo jedno takie male juz do mnie przyszlo i lapie mnie za kolano :)
 
 
     
Jupi 
Piwopij smakowity
Bioderkus!!!




Status: Inne operacje
Wiek: 52
Doczy: 24 Wrz 2009
Posty: 184
Skd: Dolnyśląsk
Wysany: Sob 08 Gru, 2012   

Bioderkowe mamy a co z bioderkowymi ojcami?
Ja też mam młode i do tego łobuzowate, córka pyskata (9 lat) a synek (3 lata) to dynamit i żeby nie zdrowa żona to bym za gadem nie nadążył.... :lol:
_________________
Bioderkus paskudnikus
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3884
Skd: Lubelskie
Wysany: Sob 08 Gru, 2012   

Jupi napisa/a:
Bioderkowe mamy a co z bioderkowymi ojcami?

Ano to, że ojcowie zainteresowani tematem są wyjątkami. Ty Jupi jesteś totalnie wyjątkowy i będzie fajnie jak rozwiniesz temat, któremu specjalnie dla Ciebie poprawiam już nazwę ;-)
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
IRENA 
IRENA
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 1
Wiek: 46
Doczya: 28 Gru 2009
Posty: 98
Skd: gdzies tam
Wysany: Nie 06 Sty, 2013   

witam wpadlam zobaczyc co u was i ..ciiiisza..
no to sie pochwale ze skonczylismy roczek :)
tort byl super - sama pieklam ,makowiec i reszta tez ...goscie dopisali ...ja padam hehe
i pozdrawiam bo jutro wizyta u okulisty i trasa 70 km w jedna str :-P



EDIT Wto 29 Sty, 2013

witajcie ,ost nie daje mi spokoju moja operacja ,zaczelam czytac blogi ale za malo czasu na skupienie i czytanie wszystkiego :)
pewnie niedlugo bedzie tel z kliniki ,termin przekladany juz z powodow wiadomych :)
nie wiem co powiedziec czy ustalic juz termin i isc czy co ..wiem ze powinnam ale ..JAK ZORGANIZOWAC SIE W DOMU NIE MAJAC NIKOGO DO POMOCY ?chodzi o dzieci glownie bo nie ma z kim zostawic maz sam w zyciu nie ogarnie skoro ja jestem mu do wszystkiego potrzebna jak ofiaruje sie mi pomoc ,to sam nie da rady ze wszystkim ..
nie mam nikogo kto pomoze ,wiem ze dzwigac nii wolno a dzieci jak dzieci .....
podpowiedzcie jak sie zorganizowac ,cos czytalam ze w szpitalu zejdzie ok 7 -10 dni a potem ??? ? na wyjazd do sanatorium to juz wogole sie nie zdecyduje choc wiem ze byloby to dla mnie najlepsze wyjscie - opieka i rehab na miejscu :roll:
a tak ...nie mam pojecia jak to zorganizowac i wogole ..prosze podpowiedzcie ,
tak mysle ze moze moje biodro juz nie nadaje sie na ganza i trzeba bedzie inaczej naprawic ,wiec pewnii bedzie czekac mnie kolejny wyjazd do warszawy ..a to znowu 2 dni wolnego potrzeba ech ..nie moge spac z tego powodu jak i z powodu bolu ....
jesli nie ten dzial to sory ,przeniescie moj post w odpowiednie miejsce :oops:
ale mysle ze moze jakies mamy byly w podobnej sytuacji i cos zaradza... :-/
a teraz lece bo mlodziez wstala i obiad bedziemy jesc :-)
 
 
     
kinga 
19III2008 11VII2012




Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009
Posty: 2626
Skd: z Polski
Wysany: Sro 30 Sty, 2013   

Irenka chyba nie dostaniesz gotowej odpowiedzi na pytanie: "jak zorganizować się w domu?".... bo każdy to inaczej robi; a jak w domu dodatkowo są małe dzieci, to....

Z pewnością dobrze by mieć zapasy jedzeniowe; półprodukty w szafkach, można porobić troszkę jedzenia i zamrozić. Rzeczy codziennego użytku powsadzać w takie miejsca, żeby było łatwo sięgnąć. :)
Jak zadbasz o jedzenie, to mąż sobie z dziećmi poradzi. W końcu jest facetem i na placu boju stawi czoła wszystkim trudnościom :mrgreen: Oni tacy nieporadni są, jak wiedzą, że ktoś ich wyręczy. A jak zostanie sam, to wyjścia mieć nie będzie :wink:

Nie masz żadnej koleżanki, przyjaciółki, sąsiadki, która by choć w prostych czynnościach pomogła? Rodzina?
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3884
Skd: Lubelskie
Wysany: Sro 30 Sty, 2013   

kinga napisa/a:
Oni tacy nieporadni są, jak wiedzą, że ktoś ich wyręczy. A jak zostanie sam, to wyjścia mieć nie będzie

Dokładnie!
kinga napisa/a:
Nie masz żadnej koleżanki, przyjaciółki, sąsiadki, która by choć w prostych czynnościach pomogła? Rodzina?

Ktokolwiek taki byłby idealny. I Ty byłabyś odciążona bo ktoś by zarządził obowiązkami a i mąż miałby wsparcie w swojej nowej roli.

Jakby nie było-wszystko się ułoży, nie będzie wyjścia. Urodziłaś dzieci, spełniłaś oczekiwania a teraz czas abyś mogła się leczyć. Jeśli wykażesz trochę zdrowego egoizmu i pokażesz bliskim że to jest teraz dla Ciebie konieczne, najważniejsze i nic nie będziesz odwlekać to oni się dostosują.
Zawczasu musisz porozmawać i jasno postawić sprawę że będziesz potrzebować pomocy, bo nie da się rady z bliźniakami być samosią w takiej sytuacji.
Przygotuj męża do przejęcia pewnych obowiązków na jakiś czas, pomyślcie kto mógłby dołączyć jako pomocnik choć co jakiś czas.
Przeszłaś nie przez takie trudności zanim urodziłaś dzieci-z tą sytuacją napewno też sobie poradzisz :)
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
IRENA 
IRENA
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 1
Wiek: 46
Doczya: 28 Gru 2009
Posty: 98
Skd: gdzies tam
Wysany: Czw 31 Sty, 2013   kacik bioderkowych

witam
pol nocy nie spalam ,troche zbolu ale chyba wiecej psyche nie dawala ,lecialam po calym gronie znajimych i nieznajimych ,naszej syt i wogole i ..jestem nadal w czarnej dziurze:(
ech
nie jest to takie proste jak sie widzi
wiem ze mozna powiedziec ze bylo si eopreowac wczesniej itd ,ze skor tak jest to po co starania odzieci i wogole bo sa rozni ludzie i poglady ale /
moj ortop do ktorego chodzilam kilka ladnych lat mowil ciagle- najpierw ciaza potem operacja[ endo tylko] i yak sobei lata lecialy a ze chcielismy dziecko to staralismy sie ile moglismy .wtedy bylo lzej i maz pracowal i ja mialam grosz .ale lata leca wiec ..'neta zalozylam w sumei chyba 2009 roku jakos i od razu szukalam o bioderkach ..i znalazlam ale co z tego jak juz nie pracowalam bylam wtrakcie leczenia ivf i wiek skoczyl do gory :(
prof Cz powiedzial ze starac sie jesli juz jest wtakim stadium leczenie a operacje sie jakos ulozy potem
no wiec staralam sie ,byl K co wiecie ,wtedy mialam tel zkliniki ale termin odpadl ze wzgl na ciaze ,potem ur sie i .dalej zostalam w nicosci ,bez pracy i bez ciazy i nie wiedzac co robic bo i to goni i to .....ale priorytetem byla ciaza
wiec po rozm z prof na kolejnej wizycie zaczelismy intensywne starania i w koncu sie udalo w sumie rok po stracie K ,w miedzyczasie tel z terminem no i musialam go znowu odlozyc wiadomo
kolejny tel mialam juz po porodzie w marcu moze ale wiadomo ze po cesarce i bedac sama z 2 dzieci nie pojde od razu na operacje ..no to umowilam sie ze kolejny tel to juz musi byc decyzja ,i mam dylemat

to nie tak mialo byc, szkoda ze nie wiedz wczesniej o tym Ganzu ,ze po nim jest mozliwe zajscie i chodzenie w ciazy i to w sumie jak wroce do formy ,
przynajmniej tak uslyszalam od prof
wtedy jeszcze pracujac wybralabym sie na ta operacje ,caly czas bylby dochod a ja poswiecilabym czas na rehab i dla meza a potem bysmy podeszli do ivf ..a tak wsio na kupe i sie namieszalo

po drugie nei wiedz ze wlasna matka mnie oleje i powie ze ona nie chciala wnukow badz nie obchodzilo ja czy beda czy nie
ze sama chcialm to musze sie meczyc...nie nie tak mialop byc myslalam ze bedzie u nas ze pomoze :(
tak jestesmy zdani na siebie w tym maz robi dorywczo na wsi uslugi u ludzi i caly czas u siebie [ tescia ] na gospodarce,niestety zyc zczegos trzeba ,ja mialam zasilek ,teraz do lipca ze wzgl na dzieci mam zasilki bo sa wczesniakami [z mopsu ]ale koncza rehab i wogole wiec razcej juz nie bede miec grosza ,renty nie chca dac,na prace jestem za hcora na rente za zdrowa badz do zwyklej brak lat pracy
maz czasem zostaje z nami i wtedy musi drzewa nanosic uznac i poodsniezac i takie tam ,czasem karmi jednego ja drugiego ,w nocy jak nei moge ruszyc krzyzem to wstaje do nich ..ale przeciez musi zarabiac , az e dorywczo ma wiec bierze co leci ,ojciec na gospodarce tez sam nie da rady [ 75 lat ] a ze nam pomaga i jedzenie i kasa wiec musi pomagac
wiem ze to jest mniej wazne jak moje zdrowie bo musze tez je miec dla dziecio ale nie jest to latwe do rozwiazania:(

na pomoc nie moge liczyc niestety
mlodsze kolez pracuja po 12 godz i maja swoje ,nie maja czasu na kawe wpasc do mnie nawet wiec..
sasiadka zza plotu wpada ale 2 razy wtyg na 10 -30 min w odwiedz
ew zostanei z nimi jak chcemy do kosciola isc razem na godz
maz ma siore - stara panna ,pracuje z dziecmi nei miala do czynienia ,po za tym w kazdym calu jest na cos chora i ciagle u lek siedzi wiec na pewno nie pomoze [ mieszka 30 km od nas]

jedzenie to w sumei nie jest wielki problem bo sasiadka mu da.. najgorsze sa dzieci bo one ciagle musza do lek na kontrole ,co 3 - 4 tyg sa chore i na antyb ,jest duzo lekow wit i wogole ,on sie myli zapomina na serio[ wodoglowie i boje si eze od kleszcza cos mu sie porobilo bo leczyl rumien .ale nie stac nas na powazniejsze bad ]
to facet ktory ma 46 lat wiec sam juz ma problemy ze soba
ech nie wiem ,bede pytac cioci z Lubl czy dalaby rade byc u nas ten czas co ja nie wstane na nogi badz drugiej cioci [ choc ta jest chora wiec nie wiem czy podola i zechce no i straszna domatorka ,nawet nas nie bardzo odwiedza]
musze to przemyslec

wiem ze dalam rade wielu trudnosciom ale to co innego jak jest dwoje doroslych ludzi ,jakos sobei dalismy rade ale teraz o dzieci chodzi a ich juz tak lekko nei jest zostawic i jechac ..w koncu to jest na dluzszy czas odejscie od normalnego zycia ,a dzieci wymagaja

nie chce gotowej recepty bo kazdy ma inne zycie i problemy ale moze podpowiedzi jak wy zorganizowalyscie to ,jak to pratycznie wyglada ,czas unieruchomienia itd ..

wiem zaraz dostane ze wszystko jest na forum ..tylko nei bardzo mam kiedy czytac

ech ,sprobuje czytac a wy jak chcecie i mozecie podzielic sie to na pw nawet prosze o wskazowki :)

a teraz spadam bo mlodziez mi sie bije o wanienke do mycia zamiast spac :-P
 
 
     
kinga 
19III2008 11VII2012




Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009
Posty: 2626
Skd: z Polski
Wysany: Czw 31 Sty, 2013   

IRENA napisa/a:
nie chce gotowej recepty bo kazdy ma inne zycie i problemy ale moze podpowiedzi jak wy zorganizowalyscie to ,jak to pratycznie wyglada ,czas unieruchomienia itd ..

Czas unieruchomienia... tego też nie da się napisać; bo każdy czuje się po operacji różnie i różnie dochodzi do siebie. Irenka Ty będziesz mieć Ganza robionego, czy endoprotezę?
Jak już wrócisz do domu, to .... hmmm z dziećmi można się bawić i je doglądać. Ciut trzeba zmodyfikować zajęcia, ale to wykonalne.
Pogadaj z tą sąsiadką, może da radę wpadać co dzień na te 30 minut albo więcej. Kto pyta nie błądzi :)

Czy macie w ośrodku zdrowia pielęgniarkę środowiskową? Może pomoc od tej strony się znajdzie? Jakaś opiekunka z MOPS?
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3884
Skd: Lubelskie
Wysany: Czw 31 Sty, 2013   

IRENA napisa/a:
szkoda ze nie wiedz wczesniej o tym Ganzu ,ze po nim jest mozliwe zajscie i chodzenie w ciazy i to w sumie jak wroce do formy ,

Nie możesz sobie tego wyrzucać, gdybyś po Ganzu nosiła ciażę bliźniaczą to ten Ganz raczej by się "rozsypał" i trzeba by było znów się operować...
IRENA napisa/a:
to nie tak mialo byc

Wybrałaś najlepsze dla siebie w danej sytuacji wyjście.
Wszystkiego nikt z nas nie jest w stanie zaplanować.
Każdy na inną sytuację, a ta łatwa nie jest.
Trzymam kciuki, że przemyślisz wszystko i znajdziesz rozwiązanie - bo zawsze jest jakieś wyjście, tylko czaserm łatwo się go nie znajduje.
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
IRENA 
IRENA
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 1
Wiek: 46
Doczya: 28 Gru 2009
Posty: 98
Skd: gdzies tam
Wysany: Czw 31 Sty, 2013   

no wlasnei teraz jak bedzie pani z mopsu u mnie z dokumentami na pomoc to bede pytac czy jest mozliwe by ktos mi pomagal i czy to platne i ile :-|

jak bylam u prof w wrzesniu chyba 2 lata temu przed ciaza to jeszcze lapalam sie na ganza wg Niego ale to juz troch eczasu ,ciaza etc wiec moze juz inny rodzaj operacji bedzie :-/
jak tak czytam i wogole to ..tchorze :cry:
boje sie nie wiem czy dam rade ten bol i wogole wszytsko ,troch ejuz mialam zabiegow i operacji 10 narkoz w tym tarczyca itd ,wiek coraz wiekszy wiec gorzej znosze to wszystko eeeeeeeeeeee chyba nie bede tyle myslala bo zglupieje az mnie dusi w sercu z nerwow :cry:
 
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3884
Skd: Lubelskie
Wysany: Czw 31 Sty, 2013   

IRENA napisa/a:
chyba nie bede tyle myslala

To byłoby dobre wyjście.
Otwock to dobrzy specjalisci-zoperują Cię tak jak będzie dla Ciebie najkorzystniej.
Nie sam rodzaj operacji jest najważniejszy w późniejszej sprawności- rónie ważna jest późniejsza rehabilitacja.
Po ciąży organizm może różnie reagować na zabieg, niekoniecznie źle.
Nie martw się na zapas-planuj jak zorganizować się w domu po zabiegu żebyś miała jak najmniej stresu, nie przejmuj się rzeczami które są niezależne od Ciebie. Wtedy będzie Ci łatwiej.

Myślę, że najważniejsze sprawy do rozwiązania u Ciebie w początkowym okresie po zabiegu to:
-pomoc w zakupach
-pomoc przy dzieciach-najważniejsze abyś nie dźwigała, nie nosiła ich, samodzielnie nie kąpała ( zginanie, noszenie i ryzyko poślizgu ), aby na spacery ktoś je zabierał.
-czynności jak gotowanie, sprzątanie, pranie, zmywanie będą dla Ciebie trudne na samym początku, z każdym tygodniem będą prostsze.
Z tematem gotowania to zawczasu pomyśl jak zorganizować sobie ułożenie produktów, akcesorii abyś nie musiała się schylać i miała je w miarę pod ręką np. jedzenie dla dzieci, czajnik, garnki.
Jeśli Cię to pocieszy trochę to gotowałam wszystko sama ( zupy, drugie )już w 3 dniu od powrotu do domu ( i wiele kobiet też podobnie radziło sobie ). Owszem-nie mam maluchów ale sam proces czynności jest taki sam.
Jak wszystko jest pod ręką to nawet na kulach się da, jest łatwiej.
Koniecznie pomyśl o wysokim taborecie/krześle najlepiej typu barowego abyś mogła wiele czynności wykonywać siedząc.
Wiem, że nie bardzo masz czas czytać kolejne tematy z Forum-ale polecam Ci temat z dz.ogólnego o przygotowaniu domu do powrotu ze szpitala-wiele wskazówek ułatwi Ci planowanie na spokojnie.
Piszesz, że rodzina może Ci nie pomóc-jeśli Cię zobaczą na kulach po zabiegu to większość osób nawet początkowo nie garnących się do pomocy zmienia zdanie.
Ireno, jesteś twarda i potrafisz poradzić sobie z trudnościami. Z tym wszystkim też Ci się uda.

Daj znać co powiedzą Ci z mopsu.
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
IRENA 
IRENA
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 1
Wiek: 46
Doczya: 28 Gru 2009
Posty: 98
Skd: gdzies tam
Wysany: Czw 31 Sty, 2013   

dzieki AGA ,ech glowa mnie boli od tego myslenia
no te rzeczy pod reka ,kurcze mlode coraz wyzej siegaja wiec jak znasz zycie wsio zaczyna przenosic sie jak najwyzej sie da :-P
ale pomyslimy
na temat wejde na wolnej chwili ,kiedys juz tam bylam ale po lebkach ,ciagle wsio po lebkach a potem moze niepotrzebny stres
wiem ze jakies nakladki ze cos pod piety i wogole
musze tam wrocic
mam fajowe dziecaki i chcialabym byc sprawna ale tak sie boje strasznie
jak dojechac tam jak wrocic jak potem,rehab i itp
musze zapytac o rehab czy da rade w domu czy sa os ktore znaja metody rehab po takich operacjach czy przychodzi rehab czy musze prywat placic - a z tym ciezko:(
dzieci tez rehab na nfz ,jaka byla ale byla reha i jest ok ,5 lutego mamy do neurologa w rzesz zobacczymy co dr na mlodych powie rozwijaja sie ok ale sa chore ,co 3 tyg antyb ,ponoc maja wyrosnac z tego .aby
teraz tez oskrzela wiec ciagle marudzenie ,i zeby i noszenie w miedzyczasie gotowanie ..wiadomo jak to w domu

czasem mam ochote isc do pracy mialabym mala odskocznie bo ciagle w domu siedziec to naprawde mozna fiknac bez powietrza :(
nie ..nie zaluje ze sa i nie narzekam ale wiem ze czas dla siebie jest bardzo wazny a ja dodatkowo z tym bolem zyje wiec nie dosypiam i jestem gorzej zmeczona ..
czekam na wizyte u ortop u nas - 1marca..chyba musze juz rezerwowac termin rehab co by mi nie napisali bo potem kolejne mies czekania beda ..ech nfz i panstwowa sluzba zdrowia..a na reha chodza ciagle te same os ktore z mala rzecza ale dla papierow kolejki zajmuja by miec zasilki i renty ..smutne to :-|
 
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3884
Skd: Lubelskie
Wysany: Czw 31 Sty, 2013   

IRENA napisa/a:
ciagle wsio po lebkach a potem moze niepotrzebny stres

Dokładnie tak! Musisz znaleźć spokojniejszą chwilę, poczytać, przemyśleć i rozwiązania się znajdą :)
IRENA napisa/a:
,ale ciagle sa chore i co 3 tyg antyb ,ponoc maja wyrosnac ztego

A czy dostają preparaty na wzmocnienie odporności? Jeśli nie to porozmawiaj o tym z lekarzem, zapytaj-bo jak się nie zainteresujesz to może nigdy lekarz sam Ci nie podpowiedzieć.... Nie koniecznie muszą być to drogie specyfiki, jest wiele na naturalnych składnikach i niektóre mogą być dla takich małych dzieciaków. Ciągłe antybiotyki bardzo osłabiają i koło się zamyka...
Znam osobę, której dziecko często chorowało i właśnie kilkakrotna kuracja takimi preparatami załatwiła sprawę i dziecko się wzmocniło.
IRENA napisa/a:
czasem mam ochote isc do pracy mialabym mala odskocznie bo ciagle w domu siedziec to naprawde mozna fiknac bez powietrza

Napewno, ale teraz jest taki czas u Ciebie który musisz przejść jak to przy macierzyństwie i chorobie. To minie, Ty wrócisz do sprawności, dzieciaki podrosną i wtedy pójdziesz spokojnie do pracy :)
A jaka będziesz z siebie dumna, że temu wszystkiemu dałaś radę ! Pomyśl o tym, gdy będzie Ci smutno. Wszystko ma swój kres i taki napięty, męczący czas też się skończy jeśli tylko wykorzystasz go najlepiej jak będziesz mogła :)
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.