[lizka55]

Witam. Tata 7 dni temu przeszedł operacje wstawienia endoprotezy. W 3 dobie został postawiony pierwszy raz na nogi a w 4 wysłany do domu. Następnego dnia po przybyciu do domu pojawiła się temperatura. Rano to tylko stan podgorączkowy ok 37-37.2, popołudniu około 16-17 jest juz około 37.5-35.7 ale około 19-20 ma 38.7-38.9.
Dziś mija równy tydzień jak przeszedł operacje. Lekarz stwierdził, że biodro było w gorszym stanie niż myślał że będzie i nie spodziewał się aż takiego stanu. Cytując "naprawdę musiałem się przy pacjencie napracować".

Czy to normalne że ta temperatura wystąpiła???

Martwi mnie to, podejrzewam że może się jakiś stan zapalny tworzyć. Lekarz operujący przyjmuje 170 km od miejsca zamieszkania taty więc nie ma się jak do niego w miedzy czasie wybrać . Dopiero na 22.12 tata jest umówiony aby jechać tam zdjąć szwy. Opatrunek jest gruby i mocno doklejony więc nie widać czy się coś sączy ale nie widać też aby opatrunek przeciekał. Jest cały biały. Czy powinniśmy się niepokoić czy na razie można poczekać jeszcze z 2-3 dni i jeśli temperatura nie minie to udać się do rodzinnego ? tylko co on może na to zaradzić,skoro w szpitalu który zresztą od miejsca zamieszkania rodziców mieści się 3 h drogi zakazali ruszać rane jakiemukolwiek innemu lekarzowi, tylko po 2 tyg udać się do lekarza który operował na zdjęcie szwów.
Nie mieszkam z rodzicami a 270 km dalej więc trudno mi tatę przekonać aby wezwali z mamą lekarza rodzinnego do domu aby chociaż osłuchał go czy to nie sprawa przeziębieniowa, chociaż kataru i kaszlu brak.
Czy sama podróż ze szpitala ok 3 h mogła coś naruszyć w biodrze i stąd ta temperatura?t
Tata na drogę dostał zastrzyk przeciwbólowy, działał doskonale całą drogę nie bolało, w domu dopiero po ok 9 godzinach czyli w środku nocy zaczęła go noga mocno bolec i musiał wziąć leki przeciwbólowe.
Ja osobiście nie jestem w stanie ocenić ale rodzice oceniają że noga nie jest spuchnięta bardziej, tak samo wygląda jak zaraz po operacji nabrzmiała ale nie bardziej niż wcześniej. No i boli podczas chodzenia ale z tego co dopytywałam taty to raczej mięśnie uda niż samo biodro. Biodro boli w momencie podkurczania lekko na leżąco w kolanie nogi i próby poruszania nią.

Proszę o jakieś podpowiedzi co do sytuacji i porady.

[pasiflora]

lizka55, ja po każdej operacji mam gorączkę, ale ZAWSZE podawany mi był antybiotyk i to nie w małej dawce.

[kinga]

U mnie też po każdej operacji wystąpiła gorączka. Po pierwszej trwała prawie tydzień i dostałam duże porcje antybiotyków.
Po drugiej krócej i doraźnie dostawałam środki na obniżenie temperatury.

Lepiej skontaktować się z lekarzem, który operował i słuchać jego wskazówek. Telefon w dłoń i dzwoń.

[Bonia]

Również po operacji miałam temperaturę 39,7 U mnie związane to było z zabiegiem i anemią po operacji. A jakie tata maił wyniki morfologii po operacji?

[crust]

Też miałem gorączkę, dostawałem antybiotyk, przez temperaturę dłużej leżałem na oddziale, może być spowodowana przez masę przyczyn.
Karta wypisu ma taki zapis : w razie niepokojących objawów kontrola natychmiast. lizka55, piszesz że ojca boli, jest opuchlizna do tego gorączka, mnie by to przekonało do kontaktu z lekarzem, dzwoń jak radzi kinga albo bierz ojca do szpitala.

[aga.t.]

Jak widać wiele osób albo nawet i większość miała gorączkę po operacji...ale myślę, że lepiej się upewnić i zadzwonić po lekarza. Może zrobić też ob i crp tak dla pewności czy nie robi się tam jakiś stan zapalny?
Popytaj czy nie ma jakiegoś transportu sanitarnego - czasem są fundacje, które robią to za symboliczne kwoty - i zawieź tatę na badanie i pobranie krwi jeśli lekarz nie przyjedzie do Was.

[Reniaczek]

Ja również gorączkowałam od trzeciej doby po operacji i również podano mi antybiotyk. Z tego też powodu w szpitalu przebywałam 12 dni.Zaraz po zasygnalizowaniu,że źle się czuję lekarz obejrzał ranę ( nic nie sączyło) i stwierdził,że czasem właśnie w taki sposób organizm broni się.Mimo to,że z raną było wszystko w porządku codziennie zmieniano mi opatrunek.Wydaje mi się,że nie można lekceważyć takich objawów i najlepiej zadzwonić do lekarza rodzinnego, który musi przyjechać do domu pacjenta.

[maaly-22]

I ja miałem gorączke podobno 40 stponi 5 dni z przerwami a na końcu dostałem dwie jednostki krwi i to pomogło w moim przypadku .Co do opatrunku miałem będąc na wyciągu ponieważ chronił miejsce śrub jak i po zabiegu endo. Będąc na wyciągu miałem opatrunek co dwa lub trzy dni więcej nie dało gdyż rana piekła bolała .Tez jestem za wizytą lekarza rodzinnego zbadaniu ob i crp jak i też zmienił bym opatrunek a jak przykazali aby nie ruszać poprosić lekarza o kontakt ze szpitalem lub szamemu zadzwonić .Mi lekarz od pewnego czasu mówi co wizyte ze gdy by się coś działo mam się zgłosić do szpitala jak nie on mnie przyjmie to inny lekarz...Więc dzwoń pytaj dowiaduj się co mozesz i jak mozesz pomuc Tacie aby było ok.....pozdrawiam

[lizka55]

Przepraszam że dopiero odpisuję i dziękuje, że tyle waszych odpowiedzi na moje pytanie się pojawiło.Umówiliśmy od razu w piątek czyli w 7 dobie po operacji lekarza rodzinnego do domu. Lekarz obejrzał nogi porównał do tej nie operowanej i stwierdził że nie jest spuchnięta jedynie troszke w miejscu cięcia ale stwierdził że to norma. opatrunek nie jest zabrudzony ale pod spód nie zaglądał w sensie nie odklejał go.Stwierdził że wydaje mu sie ze z noga wszystko ok. przy okazji osucha tate. wszystko ok. mowi ze nie wie skad ta temperatura ale dla swietego spokoju dal antybiotyk ciproneks 500 mg 2x1 tabl. temperatura jednak nadal sie jednak utrzymuje wieczorem 38.6 najwiecej ale jednak jest. problem jest taki ze tata byl operowany w szpitalu 3 h drogi od domu wiec jechac tam to problem. do lekarza dodywonic sie tez nie jest latwo bo operuje najpierw w szpitalu na nfz pozniej w swoim prywatnym do wieczora. A przyjmuje prywatnie tam gdzie tata byl na wizycie u niego raz w tyg tylko w srody. Tata do innego szpitala nie chce jechac bo twierdzi ze to nie wysoka temperatura i pewnie po operacji moze taka bzc. ciezko go przekonac. ile taka temp moze sie utrzymywac

[pasiflora]

lizka55, czyli od piątku bierze antybiotyk, a temperatura jest nadal? Jeżeli nie reaguje na antybiotyk, leki zmniejszające gorączkę to bym znów odwiedziła lekarza. Może zmiana antybiotyku? Może jakieś badanie krwi na stan zapalny w organizmie by się przydał? Hm, sama nie wiem, ale trzeba coś z tym działać. Poczekaj może do piątku. W siedem dni antybiotyk powinien sobie z tym poradzić. To są moje prywatne sugestie, nie mam odpowiedniego wykształcenia. Po prostu ja dość szybko reagowałam na antybiotyk.
Pisz jak się poprawi, albo jak podejmiecie decyzję. Powiedz tacie że prawie 39 st to wcale nie jest mało i świadczy że organizm z czymś walczy.

[29palms]

[biedronne]

jeszcze można zrobić morfologię krwi z ręcznym rozmazem + crp i porównać z tym co na wypisie jest. jeśli limfocytoza i poziom crp nie spada od operacji to moim zdaniem trzeba dokładnie sprawdzić czy w ranie nie ma jakiegoś zakażenia. W dniu wypisu po takiej operacji ma prawo być podwyższony poziom limfocytow oraz podwyższone crp, ale powinno z czasem spadać (szczególnie przy wdrożonym antybiotyku).
Niektóre laboratoria (np diagnostyka) mają usługę (płatną) pobierania w domu i wyniki dostępne przez internet, więc nie trzeba byłoby taty wozić.
Mając wyniki krwi łatwiej byłoby z lekarzem prowadzącym konsultować się telefonicznie, jest jakiś konkret.

[pasiflora]