Status: Endo x 1
Wiek: 47 Doczya: 28 Pa 2009 Posty: 505 Skd: Athlone-Ireland
Wysany: Sro 31 Mar, 2010
Sakran
."Myślę że to będzie chyba ostatnia konsultacja,bo jeśli profesor powie to samo,to chyba zostaje mi eksploatować swoje biodro aż się kompletnie rozsypie."
Błąd w myśleniu trafisz na lekarza który Ci to zrobi ja chodziłam kilka lat do różnych ortopedów i nadal się nie poddaję. Masz na forum kontakty do specjalistów.Tu musisz się przyłożyć i sprawdzić wszystkie opcje porozmawiać z kilkoma lekarzami i wtedy podjąć decyzję.Masz to szczęście ze trafiłeś na forum przed operacja ja trafiłam tu po dwóch.
Chociaż i tak nie wiem do końca czy przy moim trybie życia i pracy endo ma sens,kolejne rewizje itp.
Ja uważam że ból który Ci towarzyszy nie ma sensu.Nie martw sie na zapas obluzowaniem protezy jakby każdy miał taki tok myślenia to nie poddawali byśmy się operacją.
Co do rehabilitacji uwierz dobry specjalista czyni cuda:))Choć oczywiście musisz włożyć w nią wiele pracy i wysiłku.
Pozdrawiam
_________________ Nigdy nie jest równie daleko od celu,
jak wtedy, gdy nie wiesz,
dokąd zmierzasz.
Wiem że nie ma nic za friko na tym świecie ,no i w dużym stopniu zależy jak do wszystkiego podejdę.Gdy czytam Wasze posty,to się robi człowiekowi trochę rażniej,no ale jak dziś usłyszałem osobiście od pewnego budowlańca z mojego miasta,tu muszę zacytować "zapomnij o jakiejkolwiek robocie w swoim fachu" to zwyczajnie opadają ręce,muszę dodać że on ma twż problemy biodrowe. I międzyinnymi,stąd te moje gubienie się w temacie.Co forum,to przyznaję że faktycznie dobrze że trafiłem na nie przed zabiegiem,wiem sporo więcej . Pisząc pierwszy post chciałem tylko wyrazić swoją złość,i żal co do lekarzy -- a tu proszę,wiem że zostanę na dłużej.
Status: Endo x 1
Wiek: 47 Doczya: 28 Pa 2009 Posty: 505 Skd: Athlone-Ireland
Wysany: Sro 31 Mar, 2010
"zapomnij o jakiejkolwiek robocie w swoim fachu"
Fakt w Twoim fachu nie poszalejesz bo nie można dżwigać ale tu już kwestia co ważniejsze robota czy zdrowie. Skonsultuj z dr. Czubakiem czasami lepiej poczekać z operacja ale jeśli jest to konieczne to jednak powinieneś zaufać.
Wielu ludzi tu na forum ma bardzo podobne doświadczenia zdrowotne, również ja i niestety decyzja jest nasza nie da rady inaczej.
Wierzę że poradzisz sobie, łatwo nie będzie ale życzę optymizmu i wiary.
Pozdrawiam ciepło
_________________ Nigdy nie jest równie daleko od celu,
jak wtedy, gdy nie wiesz,
dokąd zmierzasz.
Oczywiście że zdrowie jest najważniejsze,no ale praca też jest dość ważną sprawą w życiu,oczywiście bez przesady,no ale tak już jest.Poddawać się nie mam zamiaru.
Witajcie. Mam za sobą wczorajszą wizytę u prof.Czubaka i choć wróciłem dość póżno do domu,jestem zadowolony z konsultacji.Naprawdę nie spotkałem nigdy takiego lekarza. Ten człowiek zapewnił mnie że podejmie się zabiegu,gdyż do niego trafiają w większości trudne przypadki i nie musi się to skończyć uszkodzeniem nerwu,i co najważniejsze,powinienem normalnie funkcjonować.Teraz czekam na wiadomość z kliniki odnośnie terminu zabiegu.Naprawdę dusza człowiek.Dzięki Wam wszystkim za wsparcie ,za pomoc,bo muszę przyznać że miałem zamiar zrezygnować . Dziś wiem że nie zatrzymuję się lecz idę dalej .Jeszcze raz wielkie dzięki.
Jak miło się czyta te słowa. Bardzo się cieszę, że wizyta ma takie pozytywne skutki, że dała Ci nadzieję i siłę do walki z chorobą. Na pewno wszystko będzie dobrze, tym bardziej, że Profesor Cię o tym zapewnił.
_________________ Twoja siła będzie na miarę twoich pragnień.
Oczywiście,pozytywnie mnie nastawił,i dodatkowo czekając w kolejce rozmawiałem z ludżmi,których operował profesor,każdy z nich był zadowolony z efektów pracy tego człowieka.
Jak na razie czekam na wiadomość z kliniki odnośnie terminu zabiegu ,a że pozytywne nastawienie narazie mnie nie opuściło,tak więc znalazłem w naszym Augustowskim sanatorium rehabilitanta zajmującego się biodrami.Czy w moim przypadku warto jest trochę poćwiczyć przed operacją,pod okiem fachowca,czy dopiero po zabiegu.
W każdym przypadku warto zacząć wcześnie ćwiczyć - im szybciej zaczniesz, tym potem będzie łatwiej. Przy okazji będziesz mieć okazję żeby sprawdzić jaki jest ten rehabilitant, czy jest to osoba z którą znajdziesz wspólny język
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009 Posty: 2625 Skd: z Polski
Wysany: Sro 21 Kwi, 2010
sakaran napisa/a:
chyba dość dobry w swoim fachu,ale najlepiej przekonać się samemu w praktyce.
coś w tym jest ja jeżdżę do mojego, a nawet nie wiem po jakiej on szkole, jakie kursy zrobił...
dowiem się w swoim czasie, ważne (najważniejsze) dla mnie to, że pomaga mi