Status: Endo x 2
Wiek: 63 Doczya: 31 Pa 2009 Posty: 77 Skd: Warszawa
Wysany: Pon 01 Lut, 2010
No właśnie o nich chodzi. Teoretycznie niby mogą, ale praktycznie nie mają rehabilitanta, który przyjechałby do Radości... Pani nie odesłała mnie definitywnie, kazała zadzwonić później, ale generalnie nie robiła nadziei. Szukam dalej.
Status: Endo x 2
Wiek: 58 Doczya: 08 Pa 2009 Posty: 11 Skd: Warszawa
Wysany: Nie 07 Lut, 2010
Bea, zgodnie z tym co podaje NFZ: "czas rehabilitacji w warunkach domowych wynosi do 80 dni zabiegowych w roku kalendarzowym; częstotliwość, długość cyklu terapeutycznego, ilość zabiegów oraz termin wizyty kontrolnej ustala lekarz kierujący dostosowując te parametry indywidualnie do potrzeb każdego pacjenta. Rehabilitacja powinna trwać nie krócej niż jedną godzinę dziennie".
Ja ćwiczę z terapeutą godzinę dziennie. Zabiegi mam do końca lutego. Oprócz tego mam oczywiście zadawaną "pracę domową"
Ja po pierwszej ENDO miałam taką rehabilitację domową ale to raczej parodia rehabilitacji. Panienka przychodziła 2 razy w tygodniu po 45 minut przez miesiąc. Troszkę poćwiczyłam na leżąco i koniec. Nawet nie zwróciła uwagi czy dobrze się poruszam przy pomocy kul.
Side, bardzo pomocne informacje nam dostarczyłaś
Realia są różne dostać nie łatwo a i jakość fatalna nawet bym powiedziała że niektóre ćwiczenia mogą nawet szkodzić a nie pomagać ....