2013 r wiek 28lat artro prawego biodra zalecanelewe też lewe
Po tylu latach noc nie robienia przychodzi ból lewego na dodatek kolano też chyba się wysypało rotacja zewnętrzna i wewnętrzna prawie zerowa
Teraz żałuję że nie zrobiłem dwóch odrazu jak miałem 28l bo teraz juz moze nie ma co naprawiać i pozostało czekać na Endo
Wiem rehabilitacja czyni cuda ale wszystko zależy od zużycia stawu
Teraz z tomografem biodra i rezonansem jadę do ortopedy na ocenę swoich stawów ... Autorka postu pisała na początku roku .. jaka zapadła decyzja??
Od tylko pamiętam , rotacji nie tracisz z dnia na dzień. Problem się tylko pogłębia
Nie wiem do jakich ortopedów jeździcie ale Pan Malinowski bardzo szczegółowo wyjaśniał
Szybciej naprawisz większa szansa na sukces
Jeśli masz mocno zużyte biodro to artroskopia nie ma sensu
Status: Przed
Doczy: 25 Sty 2025 Posty: 16 Skd: Warszawa
Wysany: Czw 30 Sty, 2025
Czytając opinie po zabiegu artroskopii pacjentów większość to recenzje negatywne. Czy naprawdę artroskopia w celu usunięcia konfliktu panewkowo udowego przynosi więcej szkód niż korzyści - zmniejszenie bólu , zwiększenie ruchomości - głównie w rotacji wewnętrznej i odwiedzeniu nogi ??
Status: Artroskopia x 2
Wiek: 35 Doczy: 31 Sie 2015 Posty: 64 Skd: Wrocław
Wysany: Wto 04 Lut, 2025
Filip Pawełka z tego co wiem mial konflikt na obszarze 5x5mm a to jest drobiazg. Pozatym z rozmowy koedys z nim dowoedzialem sie ze tak naprawde operacja wogle mu nie pomogła bo po operacji miał chyba dalej bardzo podobne bolesnosci.
Ten drugi mial konflikt juz na wczesnym etapie rozpoznany i rowniez najprawdopodobniej nie byl on duzy wiec tez sobie z tym poradził (ten przypadek slabiej znam).
Przykre jest to ze wyniki są slabe. Są szczegole przypadki ze sie udaje, ze ktos dobrze sie rehabilituje i udaje sie wrocic nawet do sportu. To niestety jest najgorsze ze nikt i nigdy nie da Ci gwarancji ze bedzie dobrze. Kazdy z nas tu zaryzykował i wie jak nie jest to prosty problem do rozwiazania.
Musicie wziąć pod uwagę, że nikt kto dobrze funkcjonuje nie będzie szukał forum o problemach ze zdrowiem.
Z mojego rocznika w szkole znam osobę, która pytała mnie o zabieg, bo miałem trochę przed nim.
Oboje śmiegamy już lata po artro i żaden nie narzeka. Ja trafiłem tutaj przez chwilową komplikację związaną z wyjechaniem stawu poza zakres ruchu jaki miałem, kiedy wbiegałem do morza x lat temu. Po diagnostyce zdecydowaliśmy, że to prawdopodobnie podrażnienie powstałe w okolicy zwapnienia kostnego i mimo ogónej niechęci zgodziłęm się na kortykosteroid. Obecnie minęło już 1,5 roku i jest ok. Zabiegi miałem w 2012 i 2016 jeśli typowo o konflikt chodzi.
A postanowiłem napisać cokolwiek na forum, bo jak zobaczyłem ile jest ludzi niezadowolonych to pomyślałem o tym, że zadowoleni to biegają, skaczą i się bawią, a nie szukają owego forum, więc głos nadziei zawsze warto zostawić.
Jednak podkreślam, że to kosztuje też sporo pracy, akceptacji włąsnych problemów/ogarniczeń i jednak im gorszy/poważniejszy stan tym zwykle mniejsze szanse powodzenia zabiegu. Łukasz Piszczek grał w piłkę zawodowo z konfliktem, znam ludzi co uprawiają sporty wybitnie konfliktowi sprzyjające, ale zwykle problemem nie jest już nawet sam konflikt tylko zwrodnienia i ich rozmiar.
Ćwiczyć czy to po operacji czy bez. Tylko nie z Internetu, ale pod okiem kogoś kto się zna. Uważać na przodopochylenie miednicy i walczyć z tym bo to strasznie pogłębia degradacje tego stawu (po sobie wiem) rozciągać gruszkowaty. Każdy przypadek jest inny. Ktoś będzie musiał wzmocnić pośladki, inny rozciągać dwójki. Ja po operacji jednej mam tak ze na ścigaczu operowania nie boli, boli nieoperowana, ale przy podciąganiu na drążku gdzie ja mam nogi wysunięte do przodu (poprawna technika podciągania) to boli mnie operowana. Sa różne sytuacja w których boli mnie albo jedna albo druga. Odpuściłem piłkę nożną i nie wiem jak moje biodra by sie zachowały, jak przetestuję to się odezwę.
Status: Artroskopia x 1
Doczy: 10 Sie 2023 Posty: 12 Skd: Kraków
Wysany: Nie 13 Kwi, 2025
Trzeba wziąć pod uwagę fakt że osoby którym operacja pomogła raczej nie wchodzą na fora i nie szukają informacji więc też nie piszą jak jest teraz. Ja po operacji kolana która mi bardzo pomogła nawet nie myślałem żeby cokolwiek opisywać w internecie. Ale rzeczywiście Artro biodra to zabieg o wątpliwej skuteczności. Sam się zastanawiam dlaczego tak jest. Czy to lekarze nie potrafią go robić czy efekty uboczne są gorsze niż sam problem. Nie wiem.