Wysany: Pi 06 Lis, 2009 Jowi w Warszawie! Zabieramy ją na plotki i ciacho :-)
Jak w temacie - nasza Jowi jutro gości w stolicy. Będę mieć ją pod skrzydełkami, a przy okazji grzechem byłoby nie spotkać się w większym gronie
Propozycja - jutro, sobota czyli 6 listopada, godzinka koło 15. Miasto - miejscówka do opracowania - czekam na typy tubylców Musi być wygodnie, w miarę cicho żeby dało się plotkować no i ciacha, ciacha, ciacha
Status: Osteo. Ganza x 2
Wiek: 45 Doczya: 31 Maj 2009 Posty: 145 Skd: z małego pokoju ;)
Wysany: Pi 06 Lis, 2009
Jowi obowiązkowo musisz się stawić, bo ja też będę!
Myślę, że inni użytkownicy z Warszawy i okolic też bardzo chętnie stawią się na spotkanie w tak miłym i sympatycznym gronie No, szybciorem mi się tu zgłaszać
_________________ "Kiedy śmieje się dziecko śmieje się cały świat" (J. Korczak)
Bosko!
Się melduję i ja.
Miejscówki, jeśli centrum, to może Mercer's przy Chmielnej, skrzyżowanie z Kruczą? (Podobne ceny jak CH, są miękkie kanapy i fotele.) Na Nowym Świecie może Cava? Na Chmielnej jest Czekolada (nigdy tam nie byłam, ale ktoś mi powiedział, że też możliwe miejsce).
Lody powinny być w i w Cavie, i w Czekoladzie.
Trochę gorszyy dojazd: Czuły Barbarzyńca na Dobrej (Powiśle). Też dobre ciacha, spokojnie.
Ostatnio zmieniony przez Nika Pi 06 Lis, 2009, w caoci zmieniany 2 razy
Tak, Czuły Barbarzyńca jest super, ale kiepski dojazd jak sie nie ma samochodu. No to może Nowy Świat - Cava albo milion innych obok knajpek? Nie wiem jak w Cavie z wygodą, ale najlepiej po prostu sprawdzić to własnym pupuniakiem- jak to mówi madzi_czer.
Czekamy na sygnałek reszty tubylców. Wpadniecie?
Godzinka 15.00 (moze być z hakiem jak kto woli )
Kochani, jakby co, rano jeszcze będzie można coś zarezerwować.
Antykwariat na Żurawiej przegapiłam. Tyż spokojny i przyjazny dla bioderek (przynajmniej te dwa lata temu ). W Tarasach lodów dostatek.