Każdy szpital chce, aby krew najlepiej oddawać w miejscu przeprowadzania operacji, ale to przecież czasami jest nierealne. W listopadzie miałam operację i tylko w dniu zapisu musiałam poinformować szpital jaką mam grupę krwi, aby mogli zorganizować w razie potrzeby. Nie była to co prawda operacja ortopedyczna, ale ryzyko przymusu podania krwi było. Miałam 7 operacji ortopedycznych i także nigdy wcześniej nie musiałam "organizować" krwi. Raz mi podawali dwie jednostki krwi, ale nie musiałam na siłę prosić nikogo o oddanie dla mnie.
Potwierdzam, ze w Piekarach odzyskuje się krew z drenażu operacyjnego. Jest to swoisty rodzaj autotransfuzji. Po operacji dostałam tylko swoją krew, jeden worek i aż miło było patrzeć , że się nie zmarnowała i od razu mnie wzmocniła.
_________________ Co nas nie zabije to nas wzmocni !
Status: Endo x 1
Wiek: 67 Doczya: 19 Sie 2009 Posty: 420 Skd: Górny Śląsk
Wysany: Sob 25 Maj, 2013
Owszem, w Piekarach niektórzy pacjenci dostają swoją krew "z odzysku". Ja jednak jej nie dostałam, dopiero na drugi dzień po operacji otrzymałam 2 jedn. koncentratu, w trzecim dniu kolejne 2. Prawdopodobnie mój organizm zareagował z opóźnieniem (morfologia mi spadła dopiero po 24 godzinach), a wtedy było już za późno na krew "z drenów". W każdym razie nawet nie było słowa na temat oddawania krwi.
Wysany: Sro 30 Pa, 2013 Organizacja jednostek krwi do operacji
Witajcie !
Mam pytanie do tych którzy w ostatnim czasie przechodzili operacje, które wymagały zorganizowania jednostek krwi.
Otóż, miałam operację w styczniu tego roku, wówczas, gdy ktoś oddał dla mnie krew, fizycznie otrzymywał do reki zaświadczenie imienne, które później okazywałam w szpitalu otwockim. Teraz w listopadzie mam mieć kolejna operację i również organizuję sobie krew, z tym że Ci którzy oddali dla mnie krew nie otrzymali w stacji krwiodawstwa zaświadczenia. Niby Pani wpisała gdzieś w komputer moje dane i dane szpitala i stwierdziła, że Otwock będzie to widział. Nie wiecie czy coś się zmieniło w ostatnim czasie? Nie chcę, by w dniu przyjęcia okazało się to nieporozumieniem i żebym nie została bez tego cennego "daru" Dajcie znać. Pozdrawiam
_________________ martula
Wielu powie Ci "nie możesz", a Ty odwróć się i powiedz "no to patrz".