Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Obluzowanie/zwichnięcie endo
Natalka22 
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 1
Doczya: 29 Sie 2012
Posty: 37
Skd: mazury
Wysany: Nie 07 Lip, 2013   

Mama była ze scyntygrafią u ortopedy, a on kazała jak najszybciej sontaktowac się z operatorem. Wizyta jutro :-|
Mama juz tylko się modLi żeBy jak najszybciej ja wziął na stół jeśli już to nieuniknione.
 
     
Mijka 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 75
Doczya: 21 Lis 2009
Posty: 764
Skd: W-M
Wysany: Wto 09 Lip, 2013   

Natalka22 napisa/a:
Wizyta jutro
Mama juz tylko się modLi żeBy jak najszybciej ja wziął na stół jeśli już to nieuniknione.

Natalko22, przykre wieści :-(
Jaki jest rezultat wizyty u operatora, jaka diagnoza, jakie ustalenia...???
Pozdrowienia dla Mamy :hug:
_________________
Z zamartwianiem się lepiej poczekać. Może okazać się, że wcale nie jest potrzebne.
 
     
Natalka22 
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 1
Doczya: 29 Sie 2012
Posty: 37
Skd: mazury
Wysany: Sro 10 Lip, 2013   

No właśnie operator nic złego na zdjęciach nie widzi
na scyntygrafie strzelił małego focha bo zlecił go inny ortopeda :-P
Dał mamie skierowanie na posiew moczu, jutro wyniki. Jak to będzie dobre to "musimy otworzyć" :cry:
 
     
Natalka22 
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 1
Doczya: 29 Sie 2012
Posty: 37
Skd: mazury
Wysany: Czw 11 Lip, 2013   

Wyiki posiewu idealne
Mama załamana
Ma czekać od jednego do dwóch mesięcy na wezwanie, na oddział.
Jak mi jej starsznie żal. :cry:
 
     
Mijka 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 75
Doczya: 21 Lis 2009
Posty: 764
Skd: W-M
Wysany: Pi 12 Lip, 2013   

Natalko, miałabym wielkie obawy ponownie oddawać się w ręce tego samego operatora tym bardziej, że pomimo sugestii innego lekarza o obluzowaniu, on nie widzi nic. Po otwarciu istnieje obawa, że też nic może nie zobaczyć :-(
Natalko macie jeszcze trochę czasu, spróbuj jeszcze skonsultować mamę chociażby z olsztyńskimi ortopedami (operatorami bioder), może fachowsze spojrzenie da jaśniejszy obraz sytuacji :)
_________________
Z zamartwianiem się lepiej poczekać. Może okazać się, że wcale nie jest potrzebne.
 
     
Wendy 
Bioderkus!!!




Status: Fizjoterapeuta
Wiek: 40
Doczya: 18 Cze 2009
Posty: 290
Skd: Warszawa
Wysany: Pi 12 Lip, 2013   

Natalka22, zgadzam się z Mijką lepiej się skonsultować o dużo za dużo niż o ten jeden raz za mało. Nie odpuszczaj. powodzenia.
_________________
Nie ma takiej burzy, która nie minie.
 
 
     
Edi 
Edi

Maximus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 52
Doczya: 20 Sty 2010
Posty: 369
Skd: Wojkowice Kościelne
Wysany: Pi 12 Lip, 2013   

Natalka22, moja mama jest po rewizji ,lekarz z Ostródy ,który żle wykonał operację do końca upierał się ,że wszystko jest ok....nawet wysłał ją do 2 swoich kolegów oczywiście z tego samego szpitala i wszyscy twierdzili ,że endo ma się super .
Zabrałam mamę do swojego lekarza i stwierdził zupełnie coś innego ,nawet nie chcę myśleć co by się stało gdyby dalej do niego chodziła.
Bardzo proszę spróbujcie tak jak napisała Mijka uderzyć do Olsztyna dr.Bladowski jest na tym terenie najlepszy.Pozdrawiam i życzę powodzenia.
_________________
Edi
 
     
Natalka22 
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 1
Doczya: 29 Sie 2012
Posty: 37
Skd: mazury
Wysany: Czw 18 Lip, 2013   

Wczoraj poszłam razem z mamą do ortopedy z Iławy, taki młody sympatyczny, empatyczny lekarz.
Mówi, że to jak dla niego jest infekcja, prawdopodobnie bakteryjna, która jest powikłaniem.po wszczepieniu. Mogła się utworzyć, przy jakimś osłabieniu mamy organizmu.
Zapytałam czy można z tym jechać do innego szpitala, a on , że raczej powinno się z tym iść do własnego operatora, a moje obawy pomimo, że zrozumiałe nie musza przynieść poprządanego skutku. Bo idąc do innego operatora może to sie o wiele bardziej przeciągnąć.
Sama nie wiem co tu robić. :cry:
Operacja jest nirunikniona, ale teraz bardziej sie boję ja sama. Mama stara sie trzymać ale kiepsko jej to wychodzi, a jak wczoraj dr Góraj powiedział, że może mieć wstawioną czasówke na wyleczenie infekcji, i po wyleczeniu dopoero stałą endo to masakra.
Gdybym mogła poszłabym za nia na ta operację
Że też to musiało przytrafić się takiej panikarce jak moja mama.
 
     
Mijka 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 75
Doczya: 21 Lis 2009
Posty: 764
Skd: W-M
Wysany: Czw 18 Lip, 2013   

Natalko22, szukaj fachowej pomocy dla Mamy.
Na PW masz informację, może skorzystacie :)
_________________
Z zamartwianiem się lepiej poczekać. Może okazać się, że wcale nie jest potrzebne.
 
     
fiolet 
Bioderkus!!!



Status: Endo + Inne operacje
Wiek: 51
Doczya: 03 Wrz 2013
Posty: 191
Skd: okolice Rybnika
Wysany: Pi 04 Kwi, 2014   

Witam z takim pytankiem. W środę delikatnie poślizgnęłam się w domu na panelach w rotacji zewnętrznej - doszło do niewielkiego rozkroku - nie upadłam. Ból nogi od razu nie do zniesienia. Brak jakiejkolwiek możliwości stanięcia czy oparcia się stopą o podłogę.
Dzwonię do ordynatora - ten każe załatwić sobie transport i do szpitala. Spytał tylko czy nogi są równe - były i czy noga jest w rotacji zewnętrznej (także była) - więc powiedział że nie będzie to raczej wywichniecie tylko złamanie.
Przerażona wizją reoperacji spakowałam się wezwałam teścia i do szpitala. Ból z godziny na godzinę bardziej narastał. Ledwo doczłapałam o kulach na SOR. A samo wejście i wyjście z auta to był koszmar nie do zniesienia. Jedynie w całkowitym spoczynku nie bolało. Ale najmniejsze poruszanie nawet zdrową nogą już powodowało ból całej miednicy i drugiej nogi.
Na SOR-ze w wielkiej męczarni zrobili komplet zdjęć w różnych pozycjach i dzięki Bogu okazało się że to tyko :
Zwichnięcie, Skręcenie i naderwanie stawu i więzadeł biodra. Wykręcenie biodra lewego.

Więc do domu zaś Clexane i p/bólowe i wizyta kontrolna we wtorek u mojego ortopedy (akurat tak miałam umówioną już wcześniej).
Wczoraj już było troszkę lepiej - o kulach poruszam się bez bólu (ewentualnie z dużo mniejszym) gdy stąpnę mocniej stopa o ziemię (kazał normalnie opierać się na nodze do granicy bólu).
Dzisiaj nie brałam jeszcze p/bólowej, pobolewa tylko w momentach większego lub nie tak wykonanego ruchu. No i jeszcze nie mogę stanąć na nodze.
We wtorek muszę jechać do lekarza na wizytę a w środę mam pogrzeb bliskiej mi osoby i muszę sama jechać ponad 60km. autem. Czy dam radę? Na chwilę obecną jeszcze sprzęgła nie umiem wcisnąć :evil:
Czy ktoś miał takie coś i ile to trwało. Po jakim czasie przestało boleć i można odstawić kule?

Akurat dzień wcześniej we wtorek miałam komisję w ZUS i poszłam na nią o kulach. ;-) Że też musiałam je wyciągnąć i wywołać wilka z lasu :evil: Ale siedzę w domku na rencie :-| jeszcze do końca stycznia 2015r.
 
     
kejpi77 
Popularus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 48
Doczy: 03 Kwi 2013
Posty: 141
Skd: z tamtąd
Wysany: Pi 04 Kwi, 2014   

aż się wierzyć nie chce że "lekki poślizg" może mieć takie konsekwencje - nastawiali Ci nogę w szpitalu po tym zdarzeniu ?
 
     
fiolet 
Bioderkus!!!



Status: Endo + Inne operacje
Wiek: 51
Doczya: 03 Wrz 2013
Posty: 191
Skd: okolice Rybnika
Wysany: Pi 04 Kwi, 2014   

kejpi77 napisa/a:
aż się wierzyć nie chce że "lekki poślizg" może mieć takie konsekwencje - nastawiali Ci nogę w szpitalu po tym zdarzeniu ?


Nie nic nie robili ponieważ powiedział, że nie trzeba.
Sama jestem w szoku. Nie raz upadłam, w styczniu na nartach jeździłam, teraz na rowerze i nic - a w środę zwykłe lekkie ujechanie nogi i masz babo placek.
 
     
Fizkom 
Fizkom
Gigantus Bioderkus




Status: Fizjoterapeuta
Wiek: 61
Doczy: 25 Cze 2009
Posty: 849
Skd: Poland
Wysany: Pi 04 Kwi, 2014   

fiolet napisa/a:
…….." dzięki Bogu okazało się że to tyko :
Zwichnięcie, Skręcenie i naderwanie stawu i więzadeł biodra. Wykręcenie biodra lewego…………"

Czy rozpoznanie jakie cytujesz otrzymałaś na piśmie czy na słowo? Prawdę mówiąc nie brzmi profesjonalnie.

Fizkom
 
     
fiolet 
Bioderkus!!!



Status: Endo + Inne operacje
Wiek: 51
Doczya: 03 Wrz 2013
Posty: 191
Skd: okolice Rybnika
Wysany: Pi 04 Kwi, 2014   

Oczywiście na piśmie na Karcie Informacyjnej (wypisowej) napisane przez dr n. med. ortopedę- traumatologa :mrgreen:
 
     
pasiflora 

Galaktikus Bioderkus




Status: Endo + Kapo
Doczya: 27 Cze 2009
Posty: 3275
Skd: Polska
Wysany: Pi 04 Kwi, 2014   

Czy to możliwe że przy odwiedzeniu można wywichnąć nogę z endo? Mam pewne obawy ... Ale w końcu to nie ja jestem specjalistą :roll:
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.