Status: Endo x 1
Wiek: 75 Doczya: 27 Cze 2009 Posty: 110 Skd: Warszawa
Wysany: Nie 16 Maj, 2010
Jest tak jak pisze Bonia, przed operacją na pewno trzeba mieć
przynajmniej 2 dawki, trzecia oczywiście po.
Jeśli ktoś ( tak jak np. ja) chorował na żółtaczkę i ma p/ciała ,wiadomo ze
nie potrzebuje szczepień
Pozdrawiam
_________________ Najwiekszym zwyciestwem nie jest brak porazek, ale podnoszenie sie po kazdej z nich
Konfucjusz
Status: Artroskopia x 1
Wiek: 46 Doczya: 10 Mar 2010 Posty: 246 Skd: Polska
Wysany: Wto 18 Maj, 2010
Ja właśnie w sprawie tych szczepień. Wiem już jakie terminy powinny być zachowane i wiem , że przed zabiegiem trzeba mieć dwa szczepienia zrobione. Nie mam jeszcze wyznaczonego terminu zabiegu(poznam go pewnie w lipcu) ale wiem ,że się nie wywinę i dlatego zaczynam myśleć już o tym, żeby zacząć się szczepić.To chyba dobra pora na pierwszą szczepionkę?
ja już też zaczęłam szczepienia mimo,że do operaci jeszcze dużo czasu,lepiej byc przygotowanym bo czasami niech tak zaproszą do szpitala wcześniej i co wtedy
Status: Artroskopia x 1
Wiek: 46 Doczya: 10 Mar 2010 Posty: 246 Skd: Polska
Wysany: Sro 19 Maj, 2010
Dzięki dziewczyny, tak więc nie ma się co czaić tylko się zaszczepić i tak jak Edytko napisałaś, że nigdy nie wiadomo co i kiedy nas czeka. Lepiej być przygotowanym.
czy trzeba mieć jakieś skierowanie od lekarza czy można tak po prostu iść do przychodni i się zaszczepić? lekarz nic mi na ten temat nie mówił a ja "zakręcona" zapomniałam się spytać. ile kosztuje takie szczepienie?
_________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...
Szczepienie jest dość drogie, bo trzeba wziąć 3 dawki. (Około 50 zł/dawka) Niektórzy lekarze rodzinni oferują szczepionki w preferencyjnych cenach. Najtaniej jest w tzw. "żółtych tygodniach", ale to chyba są w lutym.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Grazyna1950 Pon 12 Lip, 2010, w caoci zmieniany 1 raz
każdy lekarz rodzinny wystawi skierowanie na szczepienie i albo mozna za szczepienie i szczepionkę zapłacić u lekarza i od ręki się zaszczepić w przychodni albo wykupić szczepionkę w aptece i przyjśc z nią na szczepienie.
_________________ Żyj tak by jak najwięcej dać z siebie innym
Szczepionki są w dwóch cenach: po ok. 30 zł i po ok. 50 zł. Trzeba wziąć minimum 2 dawki przed operacją, ale wszystkiego trzy. Tylko tą droższą szczepionką można realizować przyspieszony schemat szczepienia czyli bodajże pierwsza dawka, w siódmym dniu druga i po 21 trzecia. Ja szczepiłam sie w marcu, mimo że miala wcześniej kilka operacji, nigdy mnie nie uprzedzono, że najlepiej być zaszczepionym.
_________________ Twoja siła będzie na miarę twoich pragnień.
Ja szczepiłam sie w marcu, mimo że miala wcześniej kilka operacji, nigdy mnie nie uprzedzono, że najlepiej być zaszczepionym.
Dziwne. Ja pierwszą operację miałam w 2000 roku i warunkiem jej przeprowadzenia było posiadanie dwóch szczepień. Drugie było po m-cu, trzecie po 180 dniach.
Status: Endo x 1
Wiek: 65 Doczya: 14 Wrz 2009 Posty: 69 Skd: z okolicy stolicy
Wysany: Sob 17 Lip, 2010
Ja nie bylam zaszczepiona przed operacja. Pytali o to w szpitalu - trzeba bylo odpowiedziec na pytania ankiety, ktora przyniosla pielegniarka.
Generalnie lekarz najpierw powiedzial, ze z ich szpitala pacjenci z zoltaczka nie wychodza, ale pozniej tuz przed przyjeciem do szpitala mowil o tym, ze przynajmniej dwie dawki powinnam miec. Wtedy mu przypomnialam o czym mowil wczesniej.
Generalnie lepiej miec niz nie miec.
No a ja miałam szczepienie, wykonane parę lat temu, ale na wyniku wyszedł mi za niski poziom antyciał i dlatego szpital przed operacją zrobił mi badanie - w ten sposób zabezpieczał siebie i mnie.
lekarz najpierw powiedzial, ze z ich szpitala pacjenci z zoltaczka nie wychodza
Nigdy nie wiadomo, kiedy nastąpi ten pierwszy raz. A żółtaczka typu "B" jest niestety bardzo trudna w leczeniu i myślę, że chyba do końca wyleczyć jej się nie da.