Forum Bioderko

Endoproteza - [PYTANIE] Czy ktoś słyszał o kobaltozie (ang. cobaltism)?

PiotrekzKatowic - Nie 18 Sie, 2013
Temat postu: [PYTANIE] Czy ktoś słyszał o kobaltozie (ang. cobaltism)?
Witajcie !

Chciałbym z pewnym opóźnieniem zacząć temat kobaltozy (ang. cobaltism).
Jest to zatrucie organizmu uwalniającym się z protezy kobaltem. Jest to rzadkie powikłanie, jednak w ogóle nie opisane w polskim piśmiennictwie medycznym.
W piśmiennictwie angielskojęzycznym jest b. dużo publikacji, u nas są opisy zatrucia kobaltem drogą wziewną (pyły) sprzed 20-30 lat dotyczące hutników i spawaczy (i 1 opis protetyka).

Mnie ustalenie co wywołuje u mnie ból w okolicy endo, szumy uszne, bóle innych stawów, pogorszenie widzenia, tachykardie, arytmie, duszność zajęło KILKA MIESIĘCY. Nadal nie spotkałem lekarza (ortopedy, toksykologa, kardiologa), który by spotkał się z tym.
TEMAT KOMPLETNIE NIEZNANY w Polsce (może też świadomie ignorowany?).

Dla angielskojęzycznych polecam blog earlsview.com ( żadnych reklam czy innych komercyjnych treści)
W mojej diagnozie niezmiernie pomogły mi historie pacjentów z identycznymi dolegliwościami !

Wątek mój dotyczy wyłącznie osób, które mają jakieś dolegliwości po endo metalowym.

Poziomy kobaltu (i ew.chromu) można oznaczać tylko w nielicznych laboratoriach (np. przy Instytutach Pracy)

Mam wiele swoich przemyśleń i doświadczeń, którymi postaram się z Wami podzielić, może czasem chaotycznie (za co już teraz przepraszam)

Tyle na dziś

Pozdrawiam
Piotr

AgaW - Nie 18 Sie, 2013

Przejrzyj tematy gdzie temat był poruszony: tutaj, tutaj oraz tutaj. Wspomniane jest też gdzieś w różnych kontekstach tym temacie i tutaj.
PiotrekzKatowic - Pon 19 Sie, 2013

Dziękuję Agnieszko, w tych tematach nikt nie wspomina o zatruciu kobaltem.

Wiedza lekarzy, a tym bardziej pacjentów o metalozie/cobaltism jest niestety ZEROWA.

Jestem lekarzem (pewnie tylko dlatego rozpoznałem u siebie zatrucie kobaltem). Po to piszę o wykształceniu, żebym był bardziej wiarygodny. Zdarzało mi się, że dopóki nie powiedziałem, że jestem lekarzem inni lekarze, gdy pytałem o metalozę/cobaltozę traktowali mnie kompletnie niepoważnie. (nie pracuję w zawodzie)

Mam metalozę- cobalotism potwierdzoną wysokimi stężeniami kobaltu we krwi i w moczu z wieloma "dziwnymi" dolegliwościami.

To poważny temat. Lekarze, a tym bardziej pacjenci nie MAJĄ NAJMNIEJSZEJ SZANSY NA ROZPOZNANIE.
Pacjenci chodzą do laryngologów, okulistów, kardiologów, dermatologów, psychiatrów i nikt nie wie co im jest, nikt nie zapyta, czy mają metalową protezę. Nikt nie powiąże objawów z przyczyną. Mają szczęście, jeżeli się proteza obluzuje i dojdzie do rewizji.
Nierozpoznane kończy się ....b. źle- pacjenci głuchną, ślepną, mają zmiany w sercu, niewydolność nerek, demencieją, a lekarze zrzucają to karb starzenia (z reguły protezy dotyczą starszych ludzi).

Mam 45 l i 1,5 roku temu przed endo nie miałem żadnych problemów ze zdrowiem (z wyj. biodra i kręgosłupa), a obecnie 7 różnych (nowych) objawów.

Potrzebuję osoby, która pomoże mi ostrzec ludzi z metalowymi protezami (MoM). Nie chodzi mi, żeby wystraszyć kogokolwiek. Dziesiątki tysięcy ludzi ma metalowe protezy. Kilka procent może mieć cobaltism. Jeżeli nie ma objawów to nie ma problemu !
Nie chodzi mi również o już wycofane z rynku protezy metalowe (chociaż przyczyna "wadliwości" była ta sama z reguły- metaloza)


Czy jest ktoś, kto się spotkał ze zbliżonymi przypadkami ? Ktoś chętny pomóc w "krzewieniu kaganka oświaty"? (ja nie mam wiele energii i czasu)
Piotr
proszę o info na PW

przykład "Poszukuje dla swojej mamy pomocy. Trzy lata temu miala wstawiona endoproteze lewego stawu biodrowego. Niestety zostala odrzucona. Od tego czasu z rany w nodze "cos" sie saczy ( gdy rana sie zablizni- wowczas robi sie duzy guz )"
To może być tzw. pseudotumor złożony z rozpadłych tkanek -jałowy stan zapalny (metaloza, a nie infekcja bakteryjna), trzeba zadać kilka pytań/badań i sprawdzić poziomy Co, RTG nie jest przydatne.

PiotrekzKatowic - Pon 19 Sie, 2013

Dla zainteresowanych tematem -skopiowałem (w większości) swój post z innego wątku.

Szukając doniesień o cobaltism (zatruciu kobaltem) po polsku znalazłem stare prace o wdychaniu pyłów kobaltu u hutników, spawaczy, leczeniu kobaltem niedokrwistości, szlifierzy, a nawet przypadek protetyczki.

Metaloza jest ogólnym określeniem, a cobaltism to konkretna jednostka chorobowa z wieloma charakterystycznymi zmianami ogólnymi, nawet w układzie nerwowym. Przy rewizji protez metalowych owszem operujący widzą metalozę miejscową, ale pacjent leczy się już od dawna z poważnych następstw zatrucia kobaltem i NIKT NIE WIE CO MU JEST. Laryngolog potwierdzi osłabienie słuchu i szumy uszne, okulista -uszkodzenie/zanik nerwu wzrokowego, kardiolog -cardiomiopatie, psychiatra -depresję, dermatolog- wysypkę- uczulenie (nie wiadomo na co), neurolog- w zaawansowanym zatruciu rozpozna neuropatię obwodową i na koniec demencje. Ortopeda powie (jeżeli nie obluzuje się proteza), że na RTG wszystko świetnie.

Czy ktokolwiek z forum wie o tym?

Uważam, że temat zatrucia kobaltem jest nieznany w Polsce lub co gorsza świadomie pomijany.
Wielu lekarzy na świecie odeszło przed laty od wszczepiania protez metalowych (MoM). Nawet zanim znali opisane przypadki cobaltozy, uważając, że tarcie metalu o metal będzie wywoływać uwalnianie metalu do organizmu.

Zwolennicy MoM nadal będą twierdzić, że "wszystko jest świetnie" i znajdą wyselekcjonowane grupy pacjentów z 0% działań niepożądanych.
W Wielkiej Brytanii przez kilka lat było wiadomo o wadliwości metalowych protez różnych firm i dopiero po 4 latach sprawę nagłośniono. Wycofano z rynku m.n DePuy, a producent Johnson@Johnson przegrał głośną sprawę (Kransky case) w USA i wycofał się z rynku amerykańskiego, pozwy są coraz częstsze, ale nie jest istotne.
Sprzedaż MoM w USA, UK, Australii dramatycznie spadła w ostatnich latach. Czemu? skoro są takie dobre i sprzedaż wzrosła np. w Polsce?

Wycofane protezy MoM (Metal on Metal) w większości uwalniały kobalt (chrom też i pewnie inne mniej opisane metale)
Poczytajcie w necie po angielsku (np. earlsview.com) tragiczne historie pacjentów. PROSZĘ !

Czy wiecie, że.........
nie sprawdza się klinicznie protez? Nie ma żadnych badań potwierdzających bezpieczeństwo protez. Założenie jest takie, że już kiedyś wstawiano podobne i teraz są tylko lepsze. Tabletkę od bólu głowy testuje się latami na zwierzętach, później na ludziach, a protezę po prostu się rejestruje BEZ BADAŃ na podstawie decyzji urzędników. Żyłem w nieświadomości.
Problemy spotkają tylko nielicznych może 3 %, może 5%, ale dla TYCH LUDZI ta wiedza jest kluczowa.

Zatrucie kobaltem istnieje i setki ludzi mają lub będą mieć ten problem i nikt im nie pomoże. Wczujcie się w bezradnych, cierpiących pacjentów. Ja to czuję.
Liczę na użytkowników tego forum.


Piotr

kinga - Pon 19 Sie, 2013

Cytat:
TEMAT KOMPLETNIE NIEZNANY w Polsce (może też świadomie ignorowany?).

Temat nie jest pomijany i po raz kolejny proszę nie pisać herezji na tym Forum. Temat jest bardzo dobrze znany.
Artykuł o nawoływaniu do szerszego zakazu stosowania metalowych protez biodra prezentowany był na tutejszym Forum już w maju 2012r.
Obok przeczytać można o podobnej tematyce
PiotrekzKatowic napisa/a:
Zatrucie kobaltem istnieje i setki ludzi mają lub będą mieć ten problem i nikt im nie pomoże. Wczujcie się w bezradnych, cierpiących pacjentów. Ja to czuję.

No proszę. Jak są jakiekolwiek komplikacje, to udajesz się do swojego operatora. I proszę nie pisać, że lekarz nie udziela pomocy w takim przypadku.

PiotrekzKatowic - Pon 19 Sie, 2013
Temat postu: herezje?
Nie piszę herezji.
Piszę o czymś co jest lub może być BARDZO WAŻNE DLA INNYCH.

Zastanawiam się, czemu to Cię tak irytuje?

Problem zatrucia kobaltem ISTNIEJE, tyle, że NIE w polskiej literaturze, świadomości lekarzy, a tym bardziej pacjentów.

kinga - Pon 19 Sie, 2013
Temat postu: Re: herezje?
PiotrekzKatowic napisa/a:
Nie piszę herezji.
Piszę o czymś co jest lub może być BARDZO WAŻNE DLA INNYCH.

Zastanawiam się, czemu to Cię tak irytuje?

Problem zatrucia kobaltem ISTNIEJE, tyle, że NIE w polskiej literaturze, świadomości lekarzy, a tym bardziej pacjentów.

Czy w którymś miejscu napisałam, że problem nie istnieje? Irytuje mnie wprowadzenie ludzi w błąd pisaniem, że polscy lekarze o niczym nie mają pojęcia i nikt nic nie wie albo udaje, że problemu nie ma.
M.in. Pisałam, że na międzynarodowym sympozjum ortopedycznym (Warszawa X 2012) temat był dokładnie omawiany i jest szeroko znany. Bardzo proszę nie pisać, że nikt nic w naszym kraju nie wie.

Artykuł był przedstawiany na Forum. Katja także wyjaśniała i opisywała temat potencjalnych zatruć.
Jeśli potrzebujesz informacji, to jako lekarz (za którego się podajesz) masz większe możliwości dotarcia do stricte medycznych opracowań. Zawsze możesz skontaktować się z dużymi ośrodkami medycznymi, przykładowo z Panem dr M. Mielnikiem z Piekar Śląskich. On opracowywał ten temat. Poproś o dane, porozmawiaj.

Wiele ośrodków nie stosuje protez metal metal, właśnie z powodu potencjalnych zatruć.
Ludzie słyszeli o tym. I proszę nie pisać, że żyjemy w ciemnogrodzie.

PiotrekzKatowic - Pon 19 Sie, 2013
Temat postu: nie ma problemu (?)
Nie zwykłem kłócić się z kimkolwiek, ani kogokolwiek irytować,A TYM BARDZIEJ WPROWADZAĆ W BŁĄD !

W innym wątku prosiłem, żebyś mi wysłała linka z doniesieniami po polsku na temat zatrucia kobaltem. Usunęłaś post -Powód: Bardzo proszę o nie pisanie tego samego postu gdzie tylko się da. Nie odpowiedziałaś na moje maile.

Temat metalozy jest szeroko znany- zgoda, a konkretnym metalem-kobaltem (choćby potencjalnie) ?
OBJAWY, BADANIA, LECZENIE? Tylko to się liczy, bez żadnych uogólnień.

Próbowałaś poczytać cokolwiek na TEN TEMAT?

Na marginesie skoro poruszyłas temat Piekar -dr. M nie widzi problemu, jak wielu ortopedów, którzy wszczepiają metalowe endo.

Lekarzem jestem z wykształcenia. Mam wysłać Ci ksero Dyplomu?

Kwestia czasu i będzie to znane, ale do tego czasu wiele osób będzie niepotrzebnie cierpieć.

Liczę, że nie usuniesz tego postu :)

Mój temat służy uświadomieniu PROBLEMU, a nie kłótni, czy obrażaniu.
\

kinga - Pon 19 Sie, 2013

Tak, post został usunięty, jak wyjaśniałam - pisanie tego samego, gdzie się tylko da, jest sprzeczne z Regulaminem Forum Bioderko.
Wiadomości prywatne dotyczą tego samego, więc nie będę pisać dwa razy na identyczne pytanie. Ksero dyplomu mi do niczego nie jest potrzebne. Skąd wiesz, że dr Mielnik wstawia metal metal i nie widzi w tym nic złego. Imputowanie komuś takich słów nie jest z pewnością dobrze widziane.
Jeśli czytasz to Forum, a w tym moje ostatnie odpowiedzi, to wyraźnie zostało napisane, że lekarze rezygnują z wstawiania endo metal metal.


Jeśli chcesz zgłębić temat: objawy, leczenie, diagnozy, czy czegokolwiek innego dotyczącego metalozy, to po raz kolejny napiszę - skontaktuj się z lekarzami prowadzącymi badania (a są prowadzone i bardzo dokładne). Podałam Tobie też przykładowe nazwisko do kontaktu.
Tam z pewnością dowiesz się wszystkiego, znajdziesz odpowiedzi na nurtujące Cię pytania.
Napisz, zadzwoń, umów się na spotkanie, pojedź i porozmawiaj.
Z pewnością nikt nie będzie zatajał przed Tobą informacji i będą dokładniejsze, niż to, co mamy tu na Forum.
Potem możesz podzielić się rzetelną i udokumentowaną wiedzą.

PiotrekzKatowic napisa/a:
Nie zwykłem kłócić się z kimkolwiek, ani kogokolwiek irytować,A TYM BARDZIEJ WPROWADZAĆ W BŁĄD !

Pisanie, że polscy lekarze nic nie wiedzą na omawiany temat, jest niczym innym jak wprowadzeniem w błąd.

AgaW - Pon 19 Sie, 2013

Piotrze,
Rozumiem że Twoją intencją jest ostrzeżenie-zwrócenie uwagi że protezy mogą być przyczyną pozornie niezwiązanych z nią dolegliwości a temat ma być podpowiedzią co można zrobić mając świadomość że to zjawisko istnieje, przeczytałam w internecie że medycyna pracy zajmuje się badaniami wpływu wysokiego poziomu kobaltu w wynikach na zdrowie osób na to narażonych, że były prowadzone na ten temat badania w Łodzi, a wyniki są zawarte w pracy na ten temat-dysponuję linkiem (który Ci przesłałam).

ika55 - Wto 19 Lis, 2013
Temat postu: metaloza
Szukam informacji na temat metalozy
Kilka lat temu miałam wstawione endop obu stawów. okazało się ,że mam metalozę i w chwili obecnej jestem po operacjach rewizyjnych obu bioder. Jednak problem metalozy nadal istnieje.
Nadmienię ,że miałam wstawione feralne endoprotezy Proksima ASR firmy De Puy .
Czy ktoś ma podobne przykre doświadczenia?
Jak sobie radzić z tym problemem i co będzie dalej? To pytania które mnie nurtują . :?:
To pierwszy mój wpis i nie wiem czy prawidłowo go umieściłam .

pasiflora - Sro 20 Lis, 2013

ika55, z tego co wiem to na wiele pytań może odpowiedzieć Ci PiotrekzKatowic. Napisz do niego pytania albo w tym wątku albo na PW
PiotrekzKatowic - Pi 29 Lis, 2013

Mam przywrócony dostęp do forum.

Będę mógł odpisywać na PW

Pozdrawiam
Piotr

zechar - Czw 27 Lis, 2014

Mam podobny problem z zatruciem organizmu od 4 lat i żaden lekarz nie łączył tego z implantem ASR - czasami mnie traktowali jak oszołoma wymyślającego problem a wyniki wskazują stan zapalny organizmu
Zaczynam szczegółowe badania i jest decyzja lekarza implant do wymiany.
Włączam się w akcją informacyjną

pasiflora - Czw 27 Lis, 2014

zechar, koniecznie pisz jak badanie, kiedy wymiana, a przede wszystkim czy po wszystkim będzie ok.
Dzięki za akcję informacyjną.
Trzymam kciuki!

maaly-22 - Czw 27 Lis, 2014

Az mnie ten temat zastanowił mam 4 mieś. endo. ponoć ze stopów meatli dokładnie typu AJS czytając pobieznie temat zastanawia mnie on na dokładnym zapoznaniu .Poniewaz tydzień po zabiegu w koncówce przetaczania krwi dostałem uczulenie duze bomble na ciele wielkości opuszka kciuka nawet większe co było zgłoszone do banku krwi i sprawdzone i podobno krew była oki co i mam na wypisie , sytuacja się powtózyla po jakiś około 2 tygodniac na wieczornym obchodzie pielegniarek poczułem swędzenie i znowu bomble tylko ze tym razem nie wiadomo z cego . W obu przypadkach dostałem leki odczulające i w obu przypadkach odrazu badał mnie lekarz za pierwszym razem było bardzo dokładne badanie nawet z miezeniem ciśnienia tentna osłuchaniem itp itd
pasiflora - Czw 27 Lis, 2014

maaly-22, ale masz protezę metal-metal, czy masz protezę z metal z ceramiką?
maaly-22 - Pi 28 Lis, 2014

Była ceramika ale po 2 tygodniach wymienili na plastik ale metal jest i do tego to co mówił lekarz to stop metali kobalt cynk jak dobrze pamiętam...
pasiflora - Pi 28 Lis, 2014

maaly-22, chodzi o to że np moja proteza nie ma ani grama ceramiki ani polietylenu. Mi metal trze o metal i stąd zagrożenie o którym mowa od początku.
MateuszOdPiotra - Pi 28 Lis, 2014

Witajcie,
Dawno nie pisałem.

maaly-22
Zbadaj koniecznie poziom kobaltu ,chromu i niklu w organizmie bo wczoraj spotkałem się z Toksykologiem z Krakowa i nie zawsze zatrucie musi być spowodowane tarciem metalu o metal. Niektóre organizmy reagują w początkowej fazie alergią a później zatruciem na nawet najmniejszy kawałek metalu umieszczony w ciele. Organizm ewidentnie sygnalizuję ,że coś jest nie tak.



Zechar jak coś służę pomocą.

Pozdrawiam,
Mateusz
.

grazynamackowiak - Pi 28 Lis, 2014

maaly-22 czytam twoje posty jestem zdziwiona że wszczepili endoproteze stop metal
kobalt cynk wymiemili jak piszesz na plastik nie słyszałam o takiej endoprotezie .
Napisz nam dokladnie z karty wszczepu bo to bedzie najlepsza informacja ,może nie
potrzebnie się martwisz .Jeśli rzeczywiście metal i metal to trzeba robić badania i mieć
ją pod kontrolą pozdrawiam :roll:

maaly-22 - Pi 28 Lis, 2014

Trzpień jest ze stopu metali cobalt cynk i molibden jak dobrze pamiętam tak mówił mi lekarz głowa kości udowej polietylen lub inny plastik (endo typu AJS) gdzie na początku była z porcelany bo taką najczęsciej stosuje się u młodych lecz wymienili z powodu zwichnięć a powód zwichnięć był złamana miednica 2 lata wcześniej .Dlatego napisałem w tym temacie poprostu pomyślałem napisze zapytam zobace co odpowiecie , w necie czytałem tez raz ze nawet plastik potrafi się ścierać i wnikać do organizmu . Co do badania poziomu o którym pise Mateusz myśle ze wykonam lecz znająć zycie to nie umnie lecz w większym miescie
aga.t. - Sro 03 Gru, 2014

Właśnie oglądam serial ''lekarski'' - oby w rzeczywistości lekarze tak szybko kojarzyli objawy choroby z metalozą/kobaltozą. Mieli płukać organizm z metali, które uwalniały się z uszkodzonej protezy ale stanęło na jej wymianie. Proteza starego typu, która miała w sobie kobalt..
fiolet - Sro 03 Gru, 2014

Aguś to tylko w filmie ;-) Także oglądałam i się zastanawiam, który lekarz poddaje takie przypadki i rozpoznania do filmu. Dla reżyserów umieją a dla pacjentów niestety nie :-(
aga.t. - Sob 16 Maj, 2015

Temat był poruszony nie raz na forum w różnych działach...a ja jestem ciekawa czy kogoś zmobilizował do zrobienia sobie badania na poziom kobaltu?
pasiflora - Sob 16 Maj, 2015

aga.t., Ciebie :P
Jak wyniki?

maaly-22 - Nie 17 Maj, 2015

Ja o tym myśle tylko ze prucz chęci to mam około 50 km do labolatorium umnie gdzie zrobili by to badanie ale chce zrobić i jak zrobie napisze wynik .Powód tych badań to po endo pierwszym jak i drugim miałem nie wiadomo z kąd za kazdym razem uczulenie jakby mega komary gryzły o jednym jest nawet wzmianka w wypisie nie spiesze się z tym badaniem tez poniewaz nie ma jesce roku po zabiegach...
aga.t. - Nie 17 Maj, 2015

pasiflora napisa/a:
aga.t., Ciebie :P
Jak wyniki?


Szkoda, że tylko mnie...a tyle było pisania, rozmawiania. Mimo braku jakichkolwiek niepokojących objawów ja zrobiłam badanie - tak dla spokojnego sumienia. Będę je powtarzać co rok.
Mój wynik w normie :) Nie przeglądałam ich jeszcze na papierze ale gdy zadzwoniłam zapytać o wynik to pan mi powiedział, że 1 (nie pamiętam czego ;) ) i że to jest ok :)

Badanie robiłam w Instytucie Medycyny Pracy w Sosnowcu, koszt badania 70 zł z krwi.

AgaW - Nie 17 Maj, 2015

aga.t. napisa/a:
Mój wynik w normie

Cieszę się Aga :) , oby tak było zawsze. Dobrze że będziesz to kontrolować na wszelki wypadek.

pasiflora - Sob 27 Cze, 2015

https://www.youtube.com/watch?v=nYC1siTVdCM
kejpi77 - Pon 29 Cze, 2015

pasiflora napisa/a:
https://www.youtube.com/watch?v=nYC1siTVdCM


bardzo ciekawy wykład. "Krzywa uczenia" - przerażające ;-)

MONIKAIMPRESJA - Wto 12 Sty, 2016

Witajcie
Tak czytam i zaczęłam się martwić...
Mam kapoplastykę od 4 lat. Jest to proteza Acsis - podobno super nowoczesna.
I jakoś tak zaczęłam co nieco podejrzewać u siebie... na razie połączyłam z nogą dziwne bóle głowy, które ostatnio miewam częściej.

Chyba zrobię badania krwi.

pasiflora - Wto 12 Sty, 2016

MONIKAIMPRESJA napisa/a:
Chyba zrobię badania krwi.
Zawsze warto zrobić.
MONIKAIMPRESJA napisa/a:
na razie połączyłam z nogą dziwne bóle głowy, które ostatnio miewam częściej.
Też miewałam ale fizjoterapeuta poradził sobie z tym. Od 3 miesięcy zero bólu.
bebe14 - Wto 12 Sty, 2016

A ja oddaje krew i osocze i przed pobraniem co miesiąc mam badania krwi jak coś będzie się działo z moim tytanami to pewnie mi powiedzą że wyniki słabe ale na szczęście to bardzo rzadkie przypadki
caro-line - Sro 27 Kwi, 2016

witam wszystkich, moja siostra miała kilka lat temu wszczepioną endoprotezę stawu biodrowego biomet.. Po pewnym czasie zaczely sie jednak problemy - ogromny ból w miejscu endoprotezy, problemy ze słuchem i wzrokiem, goraczka, problemy z sercem i duszności. nikt nie wiedział co jej jest.. w końcu jedno z badań wykazało że ma metaloze a endproteza do wymiany.. Zastanawiam sie jednak czy jak wymienią to przywróci jej to pełnię zdrowia? Slyszalam, ze mozna starać się o wypłatę odszkodowania w takich sytuacjach.. Czy ktos z Was przeszedl operacje wymiany? czy objawy sie cofnęły? Ktoś z Was dostał odszkodowanie?

pozdrawiam

solis1 - Sro 27 Kwi, 2016

Ja miałam uczulenie na metale, tylko wiedziałam to jeszcze przed zabiegiem. Miałam objawy uczulenia na metale, dlatego przed endo miałam robione jeszcze testy alergologiczne, które to potwierdziły. Ze względu na to miałam wstawianą endo tytanową i wszystko do tej pory jest w porządku. Z tego co wiem to trzeba podleczyć organizm i warto też zrobić badania alergologiczne (płatkowe) na metale, żeby wiedzieć co uczula i powinno wrócić wszystko do normy. Warto też skonsultować się z dobrym ortopedą, który dobrze zajmie się tym tematem. pozdrawaim
caro-line - Sro 27 Kwi, 2016

Dziękuje za odpowiedź. W tym wypadku chyba nie bylo wczesniej testów alergologicznych.. Gdyby takie były zrobione to pewnie wybrano by inną endoprotezę. A jest ktoś tu obecny kto miał metalozę i ustąpiły u niego objawy po wymianie endoprotezy?
maaly-22 - Sro 27 Kwi, 2016

Ja mam metalową i odpukać jak narazie spokój chodz w szpitalu dwu krotnie dopadło mnie uczulenie nie wiadomego pochodzenia raz było to po transfuzji krwi co bank krwi sprawdził a raz po kolacji zawsze wielkie bomble i swąd....
caro-line - Czw 21 Lip, 2016

Witam ponownie. Pisałam tu jakiś czas temu w sprawie możliwosci uzyskania odszkodowania, gdy po wszczepieniu endoprotezy wystąpi metaloza. Okazuje się, że są kancelarie, ktore sie tym zajmuja. Mi została polecona kancelaria w Krakowie. Może się komus kiedys przyda, więc podaje link http://bf.com.pl/pomoc-pr...ez-firmy-biomet

Pozdrawiam


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group