Wysany: Czw 22 Kwi, 2010 Moja kapoplastyka -Grażyna
Witajcie
Mam 55 lat i jestem po kapoplastyce lewego biodra. Operacja była przeprowadzona
w styczniu 2010 r. w Lublinie w klinice na Jaczewskiego. Operację przeprowadzał
Pan dr J. Blacha. Wcześniej już jeździłam do tego lekarza na konsultacje ponieważ dowiedziałam się ,że jest dobrym ortopedą. Jestem po pierwszej wizycie kontrolnej
i kontrolnym RTG. Niestety moja operowana noga jest dłuższa o 2 cm. Na zdjęciu widać ,że jest ustawiona w odwiedzeniu. Pan doktor powiedział , że nie będzie mnie okłamywał
i że tak już zostanie. Na moje pytanie dlaczego?-odpowiedział, że czasem tak bywa i noga tak się ustawiła. Ja jestem załamana ponieważ ta sytuacja powoduje wielki dyskomfort ale także ból w drugiej nodze. Mam zalecone chodzić trochę stosując wkładki a trochę bez wkładek. Gdyby nie ta dysproporcja w długości naprawdę wszystko byłoby ok. Jestem pod opieką fizjoterapeuty od 5 tygodni i właśnie zaczęłam chodzić bez kul. Czy może ktoś po kapoplastyce lub endo miał taką sytuację i jednak nogi wyrównały sie po czasie dłuższym niż 3-4 miesiące.
_________________ czesia
Ostatnio zmieniony przez pasiflora Czw 21 Lip, 2011, w caoci zmieniany 2 razy
Grażyno - Dr. Blacha to świetny specjalista, jednak naprawdę teraz najwięcej zależy od rehabilitacji - dział o rehabilitacji zawiera tematy o kulach, o czasie ich odstawienia, wkładkach i inne ważne dla nas wszystkich. Niewiem co w Lublinie mówili Ci o rehabilitacji ale potrzebujesz pomocy fizjoterapeuty ( jak każdy ), żeby nauczyć się chodzić dobrze i wyrównać rehabilitacją długości kończyny ile tylko będzie to możliwe
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Dzieki za szybką odpowiedź na mój post. Właśnie dlatego, że Pan dr Blacha jest świetnym specjalistą jestem załamana tą różnicą w długości nóg. Właśnie on powiedział mi 2 dni temu, że nie chce mnie okłamywać ale tak już zostanie, bo jeśli do tej pory ( 3 m-ce) noga ustawiła się w odwiedzeniu to już tak zostanie. Zdaję sobie sprawę, że on ma przegląd pacjentów przez wiele lat po założeniu protezy i dałby mi jakąś nadzieję nawet gdyby miało to trwać długo. Ja jestem pod opieką fizjoterapeutki i powiedziała, że będziemy próbować to zmienić ale chętnie pojechałabym na konsultację np. do fizkoma bo widzę, że jest to kompetentny człowiek. Jeżeli masz do niego jakieś dane kotaktowe to byłabym wdzięczna.
Wysany: Czw 22 Kwi, 2010 Re: Moja kapoplastyka -Grażyna
grazyna napisa/a:
.......Niestety moja operowana noga jest dłuższa o 2 cm. Na zdjęciu widać ,że jest ustawiona w odwiedzeniu........
Dziwne - przy kapoplastyce raczej jest problem z wydłużeniem nogi. A w jakim stanie jest nieoperowana noga? Jest zdrowa, czy też kwalifikuje się do operacji za jakiś czas. Ciekawe jak wygląda to ustawienie w odwiedzeniu? Możesz pokazać zdjęcie rtg?
Status: Kapo x 1
Wiek: 55 Doczy: 27 Sty 2010 Posty: 47 Skd: Warszawa
Wysany: Nie 25 Kwi, 2010
Witajcie.Ostatnio bardzo rzadko tu zaglądam ale to naprawdę z braku czasu.Teraz zajrzałem i od razu jestem powalony tym postem GRAŻYNY.Moim zdaniem operator sp......ył naprawę,nie ma się co oszukiwać.Przecież kapoplastyka ponoć nie jest tak bardzo skomplikowana.Teraz to ja już nie wiem co mam myśleć,przecież czekam też na kapoplastykę,nigdy nie miałem problemów z biodrami.Jeśli taka partanina przydarzy się mnie to chyba sobie strzelę w łeb,bo żaden lekarz nie dopuści mnie do pracy a do emerytury jeszcze daleko.Okazuje się z takim finałem zabiegu trzeba się liczyć.Dobrze że o tym napisałaś bo to skandal żeby po zabiegu niby mało inwazyjnym wydłużyli Ci nogę i to aż o 2 cm!!!!
jarecki, nie irytuj sie bo jak Grażynka ma drugą nogę chorą to pewnie różnica jest dlatego i po operacji zniknie. Nie ma szans aby tak 2 centymetry było różnicy bo to przecież tylko nakładają taką "czapeczkę" Niech Grażynka odpowie i wówczas zobaczysz Zresztą 2 cm różnicy to żaden dramat bo 1cm i natura daje taki prezent. Zobaczysz będzie dobrze
Status: Kapo x 1
Wiek: 52 Doczya: 25 Kwi 2010 Posty: 2 Skd: Warszawa
Wysany: Pon 26 Kwi, 2010
Witam, z moich informacji o kapoplastyce, mysle tu o BHR, wynika, ze JEST to zabieg skomplikowany, wymagajacy szcegolnego doswiadczenia (obecnie prog doswiadczenia w tych operacjach na swiecie jest oceniany od conajmniej 100, a przez niektorych nawet 300 lub 500 przeprowadzonych operacji) Od m.in. tego doswiadczenia chirurga uzalezniony jest wynik. Dlategotez, moim zdaniem, warto jest dowiedziec sie ile ich dany chirurg juz ma za soba... pozdrawiam, Ewa
EvaS - jest dokładnie tak, jak piszesz. Operacja uchodzi z trudniejszą niż wstawienie endoprotezy, precyzja osadzenia implantu jest bardzo istotna. Trwa też z tego powodu czasem znacznie dłużej, chociaż doświadczony chirurg potrafi ją zrobić w 1,5 do 2 godz.
Dlatego nie radziłabym operować się w powiatowym szpitalu, który niedawno zaczął operować tą metodą, chyba, że zatrudnił doświadczonego chirurga.
Znam przypadek złamania szyjki głowy kości udowej - chirurg nie poczuwa się do odpowiedzialności - twierdzi, że pacjentka miała słabe kości, ale podobno bardzo chciała mieć kapę, za to zapłaciła, to jej wszczepił. Ja uważam, że dobry chirurg, jak ma wątpliwości, to powinien uprzedzić pacjentkę, że dopiero w trakcie operacji podejmie decyzję. Powinien być przygotowany na 2 a nawet 3 warianty. Nie ma nic gorszego, jak coś robi się na siłę i naraża się pacjenta na dalsze komplikacje.