Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Jeśli ktoś chciałby porozmawiać z psychologiem...
Dobra_Wrozka 
Karolina Knec
Bioderkus!!!



Status: Psycholog
Doczya: 30 Mar 2010
Posty: 168
Skd: Hamburg-Szczecin
Wysany: Czw 04 Wrz, 2014   

A czemu by nie pojsc do specjalisty (psychoterapeuty), aby nauczyc sie rzeczywiscie kochac samego siebie i nie przejmowac sie wtedy krytyka?
_________________
Dobra_Wrozka
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3884
Skd: Lubelskie
Wysany: Pi 05 Wrz, 2014   

Dobra_Wrozka napisa/a:
A czemu by nie pojsc do specjalisty (psychoterapeuty), aby nauczyc sie rzeczywiscie kochac samego siebie i nie przejmowac sie wtedy krytyka?

No właśnie czemu nie? Czasem trudno zdystansować się do siebie i zobaczyć to co najważniejsze-wtedy taka osoba jest pomocna.
Jeśli chcesz się nauczyć kochać siebie to przede wszystkim spójrz na siebie samą, zauważ te dobre cechy i te gorsze i ZAAKCEPTUJ się taką jaką jesteś. Nie musisz się zmieniać ku czyjemuś upodobaniu, ale masz być sobą. Nie zwracaj uwagi na to czego w sobie nie lubisz-jeśli zaakceptujesz stan rzeczy i zaczniesz rozwijać to co w Tobie najlepsze bo nielubiane cechy nie będą istotne. To Ty nadajesz im znaczenie, jeśli nie uznasz ich za ważne inni też nie uznają. Gdy się zaakceptujesz w pełni będziesz się czuć świetnie "w swojej skórze" i nie będzie Cię obchodzić krzywdzące zdanie innych. To będzie ich zdanie (do którego mają swoje prawo) a Ty będziesz wiedzieć swoje (bo to Twoje prawo), że jesteś unikalną istotą którą kochasz i darzysz szacunkiem. Najkrócej mówiąc: Pozwól sobie być sobą a innym być innymi i ciesz się swoim życiem biorąc/wyszukując z niego to co najlepsze.
Karolino-przejrzyj/poczytaj jeszcze inne tematy z tego działu-może będą Ci pozytywną inspiracją.
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
Cyryl 
Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 2
Wiek: 68
Doczy: 13 Lip 2012
Posty: 764
Skd: Wrocław
Wysany: Pi 05 Wrz, 2014   

no tak, ale nie wiem czy to coś da, bo jeżeli ktoś w Twoim otoczeniu mówi do człowieka codziennie - jesteś kut..em, to czy moja terapia coś to zmieni?

w myśl tego po kradzieży należy resocjalizować poszkodowanych, wysyłać na ich koszt na kursy zabezpieczania dobytku itp.

Karolina specjalnie nie cierpi z tego powodu jaka jest, bo pisze: "nie czuję się pochyłym drzewem", ale cierpi z powodu głupoty innych.

według mnie taka terapia powodująca odporność na takie zachowania może z człowieka zrobić niewrażliwą istotę.

bo co to byłoby, gdybyśmy przestali dostrzegać chamstwo i głupotę lub przestać reagować na nie?
 
 
     
biedronne 




Status: Endo x 1
Wiek: 39
Doczya: 15 Sie 2010
Posty: 432
Skd: Kraków
Wysany: Pi 05 Wrz, 2014   

Terapia nie powoduje, że przestaje się dostrzegać chamstwo albo przestaje się na nie reagować. Wręcz przeciwnie, może wzmocnić człowieka na tyle, że właśnie zareaguje, a nie przemilczy lub uda, że nie słyszy. Pomaga zrozumieć i zaakceptować siebie i swoje potrzeby - a to jest niezbędne, żeby mieć na tyle wysokie poczucie własnej wartości, żeby się sprzeciwiać złemu traktowaniu przez innych.
Nie odnoszę się tutaj do sytuacji Karoliny - ona najlepiej potrafi ocenić, na ile sobie radzi w takich sytuacjach i czy potrzebuje dodatkowego wsparcia czy nie, bardziej do słów Cyryla, że terapia czyni z ludzi istoty niewrażliwe.
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3884
Skd: Lubelskie
Wysany: Pi 05 Wrz, 2014   

Cyryl napisa/a:
Karolina specjalnie nie cierpi z tego powodu jaka jest, bo pisze: "nie czuję się pochyłym drzewem", ale cierpi z powodu głupoty innych.

Wiem Cyryl.
Chodzi mi o to że chamstwo można i trzeba nazwać po imieniu -ale też trzeba być na nie maksymalnie uodpornionym żeby nie niszczyło naszej psychiki, z chamstwem spotykamy się często że taka odporność wwnętrzna jest nam potrzebna.
Nie zrozum że trzeba chamstwo akceptować-chodzi mi że nawet nie godząc się na nie nieraz pozstaje nam tylko wybór jak je przyjmiemy-a trzeba siły (którą mamy lub musimy uczyć się jej szukać w sobie) żeby dzisiejsze chamstwo nie miało negatywnego wpływu na nas.
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
Cyryl 
Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 2
Wiek: 68
Doczy: 13 Lip 2012
Posty: 764
Skd: Wrocław
Wysany: Pi 05 Wrz, 2014   

moim zdaniem smutne jest to, że osoba zachowująca się w tak chamski sposób jest tolerowana przez otoczenie albo otoczenie nie zauważa lub nie chce zauważać jego zachowania i sam już nie wiem co gorsze.
 
 
     
Dobra_Wrozka 
Karolina Knec
Bioderkus!!!



Status: Psycholog
Doczya: 30 Mar 2010
Posty: 168
Skd: Hamburg-Szczecin
Wysany: Pi 05 Wrz, 2014   

Jest roznica pomiedzy mysleniem o sobie : " nie czuje sie pochylym drzewem" ,a mysleniem: czuje sie strzelistym drzewem.

I zeby tak "czuc sie strzalistym drzewem" wzmacniac trzeba wlasne zasoby wewnetrzne. Rozwijajac te zasoby wzmacnamy, tak jak Aga to ujela - wewnetrzna odpornosc, odpornosc psychiczna.

Poczucie wartosci, przezywanie siebie samego jako wartosc - budujemy ta umiejetnosc na swoim wnętrzu, a nie na tym, co zewnętrznie - np. na ilosci otrzymywanych komplementow od innych.
Umiejętność radzenia sobie ze stresem i krytyka jest zasobem i umiejętnością, ktore trzeba rozwijac.
_________________
Dobra_Wrozka
 
     
esca 
2000r i 2014r



Status: Endo x 2
Wiek: 65
Doczya: 29 Wrz 2012
Posty: 393
Skd: Polska zach
Wysany: Pi 05 Wrz, 2014   

Cyryl, myślisz jak facet, prosto i konkretnie. Ale.....

Złodziej kradnie bo...... jest złodziejem. I tyle.
Karolina teraz została okradziona, bo miała otwartą torebkę. I nie jest to "wina" złodzieja, on zawsze będzie kradł (jest przecież złodziejem)
Chodzi o to :arrow: aby zamknąć torbę i nie dać się okraść.

Odezwał się do niej po chamsku. Ale tacy ludzie byli, są i będą. I co zrobisz? Zastrzelisz ich?
Trzeba mieć dużo siły wewnętrznej aby nie przyjmować takich słów do siebie. Nie uwierzyć w nie. To nie jest takie proste.
Spotkania bardzo pomagają zbudować sobie taki wewnętrzny kręgosłup.

Karolina napisz jak się czujesz?
Pozdrawiam
_________________
Jeśli czegoś pragniesz, to cały świat działa potajemnie, aby udało ci się to osiągnąć.
 
     
Cyryl 
Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 2
Wiek: 68
Doczy: 13 Lip 2012
Posty: 764
Skd: Wrocław
Wysany: Sob 06 Wrz, 2014   

esca napisa/a:
Cyryl, myślisz jak facet, prosto i konkretnie. Ale.....

Złodziej kradnie bo...... jest złodziejem. I tyle.
Karolina teraz została okradziona, bo miała otwartą torebkę. I nie jest to "wina" złodzieja, on zawsze będzie kradł (jest przecież złodziejem)...


tutaj się nie zgodzę.

jeżeli złodzieja wpuścisz na salony, to nie powinien on zachowywać się jak otoczenie, ale trzeba srebrne sztućce łańcuchami przytwierdzić do stołów, bo jest złodziejem nie jest to jego "wina" (jest przecież złodziejem) i ogół musi to zaakceptować?

kiedyś złodziejami zostawali ludzie z powołania.
nie mówię, że kiedyś było lepiej, czy gorzej, było inaczej.
gdy za komuny milicjant złapał młodego chłopaka wchodzącego w konflikt z prawem fundował mu pałowanie, więc część ludzi rezygnowała, a złodziejami zostawali ci dla których złodziejstwo było milsze niż sine plecy za każdym razem, a więc - ludzie z powołaniem.
dzisiaj gdy młody człowiek włamie się do samochodu i zostaje ujęty nie ma żadnych sankcji, w sprawie sądowej zostaje on zwolniony z kosztów sądowych, do tego jeszcze zostaje objęty dozorem policyjnym zamiast tym dozorem objąć dobro obywateli.
daje mu to do myślenia, że złodziejstwo dzisiaj się opłaca, nie powoduje konsekwencji i jest dla wszystkich.

mieszkałem w dzielnicy złodziejskiej, gdzie od 1992 do 2013 roku włamano mi się do samochodów 8 razy raz do piwnicy i raz do komórki.
i czy miałem się z tym godzić?
czy miałbym płacić 150zł/miesięcznie za parking strzeżony i zaiwaniać do niego codziennie 500m oraz wstawiać stalowe drzwi ze sztabami jak w banku?
nie ja po prostu przy pierwszej możliwej okazji wyniosłem się do spokojnej normalnej dzielnicy.

esca napisa/a:
...Odezwał się do niej po chamsku. Ale tacy ludzie byli, są i będą. I co zrobisz? Zastrzelisz ich? ...


jeżeli więc w Twojej obecności, ktoś będzie niegrzecznie się zachowywał wobec innej osoby, to trzeba być obojętnym bo tacy ludzie byli, są i będą?
właśnie takie zachowanie ogółu mnie razi i jest nie do zaakceptowania, bo w pracy Karoliny albo widząc takie zachowanie tolerują je (jak proponujesz), albo nie widzą i sam nie wiem co gorsze. albo też myślą inaczej, jak czepił się "kulawej' to może nam da spokój.
dlaczego nie ma choć jednej osoby, która powiedziałaby: źle się zachowujesz wobec nas, bo ona jest jedną z nas, a my tego nie chcemy.
czy nie dostrzegasz tego, że jeżeli ktoś jest chamski dzisiaj wobec jednej osoby, to jutro będzie chamski wobec innych?

to co proponujesz jest akceptacją chamstwa i przystosowaniem się do niego, a ja jestem temu przeciw. jeżeli nie mogę zmienić to po prostu unikam tego.
ale żeby się do tego przyzwyczajać to - NIGDY.
i nigdy się nie zgodzę, aby ponosić koszty czyjegoś złodziejstwa czy chamstwa.
 
 
     
esca 
2000r i 2014r



Status: Endo x 2
Wiek: 65
Doczya: 29 Wrz 2012
Posty: 393
Skd: Polska zach
Wysany: Sob 06 Wrz, 2014   

Zgadzam się z Tobą w całości, ale mówimy dwóch różnych rzeczach. Ja mówię o przyczynach, Ty o skutkach.
Ja mówię o tym co zrobić i jak aby...... złodzieja nie wpuścić! na salony. Dlatego pisałam o zamknięciu torby. Już na dzień dobry.

Wiem, że tacy ludzie są i dzisiaj już :arrow: UMIEM/POTRAFIĘ/MAM SIŁĘ reagować.

Ale kiedyś tak nie było. Uciekałam z płaczem. A potem byłam wściekła na siebie, że tak zrobiłam. Obiecałam sobie, że następnym razem. .... ale następny raz był podobny.
Jedni mają siłę, inni muszą ją z siebie wydobyć. Bo ona w nas jest, tylko siedzi sobie cichutko nie wiadomo dlaczego?

A dlaczego inni nie reagują? Jednych nie obchodzi, inni nie widzą problemu, że niby nic się nie stało. .....
Dobrze, że są tacy ludzie jak Ty, Cyryl, że widzisz i masz odwagę reagować. Oby więcej było takich osób.
Pozdrawiam

ps.
Cyryl napisa/a:
takie zachowanie ogółu mnie razi i jest nie do zaakceptowania, bo w pracy Karoliny albo widząc takie zachowanie tolerują je (jak proponujesz),
gdzieś Ty to przeczytał, tą moją propozycję???? Bo ja nic o tym nie wiem.
_________________
Jeśli czegoś pragniesz, to cały świat działa potajemnie, aby udało ci się to osiągnąć.
 
     
Cyryl 
Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 2
Wiek: 68
Doczy: 13 Lip 2012
Posty: 764
Skd: Wrocław
Wysany: Nie 07 Wrz, 2014   

esca napisa/a:
...I nie jest to "wina" złodzieja, on zawsze będzie kradł (jest przecież złodziejem)...

...Odezwał się do niej po chamsku. Ale tacy ludzie byli, są i będą. I co zrobisz? Zastrzelisz ich?...


nie wina złodzieja, nie wina chama.
więc oni nie mają sobie nic co zarzucenia, oni są w porządku. z tej wypowiedzi wygląda, że nie widzisz innych rozwiązań reakcji otoczenia wobec nich, jak zastrzelić (czego nie wolno) lub nic nie robienie czyli obojętność.
a to jest obojętność nie tylko na chamstwo, ale i na krzywdę jaką tym chamstwem wyrządzają.

dlatego trzeba sobie zadać pytanie co zrobimy, gdy ktoś będzie chamsko lub niegrzecznie zachowywał się wobec innych.
 
 
     
esca 
2000r i 2014r



Status: Endo x 2
Wiek: 65
Doczya: 29 Wrz 2012
Posty: 393
Skd: Polska zach
Wysany: Nie 07 Wrz, 2014   

Cytat:
dlatego trzeba sobie zadać pytanie co zrobimy, gdy ktoś będzie chamsko lub niegrzecznie zachowywał się wobec innych
możemy zwrócić uwagę.

Chcesz ich zmieniać? A dlaczego? Może im jest tak dobrze? Tak chcą żyć? Może chcą być takimi ludźmi niegrzecznymi. To ich wybór.
I co, nie wolno? Zabronisz im? Chcesz ich przerabiać, poprawiać. Kto dał Ci prawo zmieniać innych ludzi?
Każdy ma prawo żyć jak chce i jak lubi. I konsekwencje swoich wyborów też ma ponosić sam.

Czy ty w ogóle rozumiesz o czym piszę?
Mówimy o dwóch różnych sprawach. Nie da się wszystkiego wrzucić do jednego wora.
Pozdr
_________________
Jeśli czegoś pragniesz, to cały świat działa potajemnie, aby udało ci się to osiągnąć.
 
     
Cyryl 
Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 2
Wiek: 68
Doczy: 13 Lip 2012
Posty: 764
Skd: Wrocław
Wysany: Nie 07 Wrz, 2014   

zgadzam się że takie osobniki żyją w społeczeństwie, ale nie zgadzam się z tym aby to tolerować. oczywiście każdy ma prawo żyć jak chce i lubi, ale jeżeli nie krzywdzi innych, chyba że jest Hanibalem Lecterem.

jeżeli taki osobnik chce żyć na pustyni Gobi, czy na Saharze jego sprawa, ale jest w pracy, a praca to ogół ludzi - społeczeństwo, które ma jakieś reguły.

i teraz mamy wybór, albo będziemy postępować według swoich standardów, albo damy sobie te standardy narzucić na przykład chamowi.

można próbować albo poprawić zachowanie tego osobnika, albo go ignorować, ale muszą to zrobić wszyscy.

jeżeli kilka osób wyrazi obojętność na ten problem, bo cham jest chamem i nie zabronisz mu, to będziemy mieli standardy chama.

kto mi dał prawo zmieniać innych? ano nie wiem, ale jeżeli jeden krzywdzi drugiego słowem lub uczynkiem, to stawienie się w obronie słabszego uważasz za pogwałcenie praw Bożych i ludzkich?

jeżeli w Twojej pracy zatrudni się gość szczypiący panie w pośladki, to nie masz prawa do zmiany jego zachowania?
 
 
     
karolina23 
karolina23
Bioderkus!!!



Status: Inne
Wiek: 33
Doczya: 15 Gru 2013
Posty: 213
Skd: zachodniopomorskie
Wysany: Nie 07 Wrz, 2014   

..
Ostatnio zmieniony przez karolina23 Czw 19 Lip, 2018, w caoci zmieniany 1 raz  
 
     
dorotabeata 
2016r., 2017r.
Maximus Bioderkus




Status: Endo x 2
Wiek: 64
Doczya: 21 Cze 2014
Posty: 476
Skd: lubuskie
Wysany: Nie 07 Wrz, 2014   

karolina23
Trzymaj się!
Zgadzam się z Cyrylem,że trzeba reagować na chamstwo, nawet, jeżeli to ma marny skutek. Trzeba samemu stawiać granice i mówić "dość", gdy ktoś chce nam sprawić przykrość. Nie jest to łatwe, ale co mamy do stracenia? A może ktoś się opamięta? Tak się gra, jak przeciwnik pozwala.
Cóż, w szkole też bywa różnie. Słyszałam bezpośrednio lub od "życzliwych" co tam kto o mnie powiedział i jaka to ja nie jestem. Mam to w nosie, bo wiem, że może być za mną jeszcze duuuużo gorzej. Też mi było trochę przykro, ale po moich 54 latach,widzę, że nie warto się przejmować. Miss Polonia nie jestem, ale też piękności co roku jest tylko kilka. Chyba trochę przesadziłam, ale bardzo poruszyły mnie Twoje posty.
Pozdrowionka
_________________
Beata8
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.