Wysany: Pon 29 Mar, 2010 Artrografia stawu biodrowego
Coś z cyklu pt. "Świat wiedzy"
CO TO JEST ARTROGRAFIA
Artrografia jest badaniem wykonywanym po dostawowym podaniu 10-20ml roztworu paramagnetycznego środka kontrastowego. Badanie wykonuje się w płaszczyznach poprzecznych, czołowo-skośnych i strzałkowo-skośnych, w obrazach T1-zależnych i sekwencjach z saturacją tłuszczu (FAT-SAT, SPIR).
WSKAZANIA DO ARTROGRAFII:
• Zwyrodnienia stawów
• Uszkodzenia więzadeł
• Urazy łękotek
• Uszkodzenia chrząstek
• Zmiany zapalne stawów
• Zmiany nowotworowe
METODY
• MONOKONTRASTOWA: polega na wprowadzeniu do stawu kontrastu zawierającego jod albo powietrza
• PODWÓJNIE KONTRASTOWA: wprowadza się mieszankę z kontrastu i powietrza
W urazach aparatu torebkowo-więzadłowego stosuje się kontrast pozytywny, natomiast w urazach łękotek, zmianach w chrząstkach i u dzieci – metodę podwójnie kontrastową.
Ilość i skład środka kontrastującego ustalane są odpowiednio do wielkości stawu.
PRZEBIEG BADANIA:
Przebieg badania nie różni się niczym innym od tradycyjnego RMI z wyjątkiem wyżej wymienionych etapów.
_________________ .... Żaden Anioł nie szybuje samotnie......
....Twoja dłoń w mojej dłoni....bezpiecznie:)
Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009 Posty: 2626 Skd: z Polski
Wysany: Pon 10 Maj, 2010
Danka ja miałam rezonans o 16 czy 17 i kazali przyjechać na czczo ale musiałam rano zjeść choć kawałeczek chleba, bo dużo piguł łykam i nie mogą być na pusty żołądek
Status: Artroskopia x 2
Wiek: 40 Doczya: 26 Kwi 2010 Posty: 95 Skd: warszawa
Wysany: Pon 10 Maj, 2010
Ja właśnie przez to nie idę jutro do pracy, bo nie wyrobiłabym z głodu. Jak długo nic nie jem, to robię się słaba, więc w pracy bym chyba padła...a pić chociaż można???
Dziewczyny, co do lekarzy to faktycznie jest różnie...trudno znaleźć lekarza z prawdziwego zdarzenia...żeby był i świetnym specjalistą i ciepłym wobec pacjentów. Ja też jestem ze służby zdrowia :) i mogłabym na ten temat duuuużoo gadać w każdym razie jak będziecie miały jakieś pytania co do rehabilitacji, to pytajcie śmiało
Status: Przed
Doczya: 23 Mar 2010 Posty: 12 Skd: ....
Wysany: Pon 10 Maj, 2010
Dziewczyny ja też miałam Artro MRI i nie wymagali ode mnie żadnego przygotowania, napewno nie głodówki..... (miałam tylko dostarczyć wyniki krwi z oznaczonym poziomem kreatyniny nie starsze niż 3 dni)
Jaki jest cel tego, że macie powstrzymać się od jedzenia?
Status: Artroskopia x 2
Wiek: 40 Doczya: 26 Kwi 2010 Posty: 95 Skd: warszawa
Wysany: Pon 10 Maj, 2010
W sumie to nie mam zielonego pojęcia.. też się nad tym zastanawiałam, bo przecież gazy w jelitach widać mniej więcej na poziomie górnej części talerzy biodrowych, więc chyba nie o gazy się tu rozchodzi...no ale skoro mi tak kazali...chyba wstanę wcześnie i coś przegryźć
Mi o badaniach krwi nie wspominali
Status: Artroskopia x 2
Doczya: 13 Sty 2010 Posty: 77 Skd: Kraków
Wysany: Wto 11 Maj, 2010
O ile mnie pamięć nie myli, to standardowo przed rezonansem trzeba byc na czczo przez 6 godzin - ja TORETYCZNIE miałam badanie o 11, więc chyba uznali, że nie wstanę o 5 (naiwni ) Ale jak macie o 18, to byłaby masakra! Przecież to czas ma znaczenie, a nie pora dnia - więc przy badaniu o 18 jak zjecie coś o 10, to tak, jakbyście miały badanie o 6 rano i zjadły kolację, nie? Danka, myślę że spokojnie możesz zjeść wczesnepierwsze i drugie śniadanie
HermeneTeż nie miałam żadnych badań krwi przed Artro MRI... Powiedzieli, dlaczego będzie im to potrzebne?
Zulka Ja rozumiem, że lekarz też człowiek i może nie mieć daru do kontaktów z ludźmi Ale wydawało mi się, że jak umawiamy się na wizycie na zabieg i dostaję od niego wizytówkę z numerem komórki i mailem (słuzbowym) z komentarzem - w razie jakichkolwiek pytań proszę dać mi znać, to chyba przez półtora tygodnia mogę spodziewać się krótkiej odpowiedzi na konkretnego maila... Eh... Chyba napisze do pana doktora raz jeszcze i zapytam, czy mogę spodziewać się odpowiedzi, czy może z takimi sprawami powinnam się zwrócić do kogoś innego w klinice
Edit jakieś 3 godziny później
Czyżby dr Smolik czytał nasze forum? Dostałam odpowiedź
Status: Przed
Doczya: 23 Mar 2010 Posty: 12 Skd: ....
Wysany: Wto 11 Maj, 2010
Też nie miałam żadnych badań krwi przed Artro MRI... Powiedzieli, dlaczego będzie im to potrzebne?
Tak, powiedzieli, chodziło o nerki i podanie kontrastu dostawowo - jesli poziom byłby za wysoki podali by inny rodzaj kontrastu, który nie obciążałby dodatkowo nerek.
Pani ujęła to tak, musimy znać poziom kreatyniny, aby nie zrobić Pani krzywdy.
Hermene, Mnie to samo powiedzieli i kazali zrobić to badanie.Ale już mnie pocieszyłyście z tym głodowaniem do 18.00.Poposzczę przez 6 ostatnich godzin,bo mnie też się robi słabo,jak nie jem!
_________________ Budowałem na piasku,zawaliło się.Budowałem na skale,zawaliło się.Teraz budować zacznę od dymu z komina...Staff.
Tak poza tym to kontynuując temat, powiem jeszcze coś z mojego doświadczenia. Piszecie tutaj o potrzebie bycia na czczo. Generalnie powinno się być na czczo, ale od lekkiego śniadania nikt nie umarł. Dlaczego mówią o byciu na czczo Badanie odbywa się w aparacie do rezonansu, a jak wiemy, że jest tam trochę ciasno i niektórzy mogą na te warunki reagować poprzez wymioty, po drugie podawany jest kontrast do stawu i na niego też można w różny sposób zareagować poprzez wymioty, po trzecie gdyby się coś działo podczas badania rezonansem i ktoś np. by zasłabł albo coś gorszego (typu jakiś atak paniki, szału i byłą by konieczność [podania leku to wiele z nich może nie działać albo zachodzić mogą nieproszone interrakcje ze śniadankiem, a tego nie chcemy Tak poza tym to mówicie o badaniach krwi. Hym mnie to nie dziwi, bo, kiedy miałam artrorezonans to musiałam zjawiać się w szpitalu rano (przyjęcie na oddział ortopedii) na czczo badania krwi podstawowe, i po badaniu docelowym czyli artrografii stawu biodrowego musiałam zostań na noc w szpitalu w ramach obserwacji. Mówią, że co kraj to obyczaj, a ja powiem, ze co szpital to obyczaj. a co do jedzenia to nawet jak idę na pobranie krwi i wiem, ze to nie będą elektrolity to zawsze wypijam pół szklanki herbaty i zjadam kromkę chleba albo pół, bo i tak nie wpłynie na wynik krwi ogólny, a na pusty żołądek przy rezonansie to trochę w ramach bezpieczeństwa lekarza bo wierzyć pacjentowi, że nie będzie wymiotował, albo że da radę to tak jak kolarzowi kazać skakać na nartach....
_________________ .... Żaden Anioł nie szybuje samotnie......
....Twoja dłoń w mojej dłoni....bezpiecznie:)
Jowi, Przynajmniej teraz z większym zrozumieniem zniosę tę głodówkę.Jak już tu nie raz mówiliśmy,lepiej być świadomym pacjentem a ja nudnościami reaguję na wiele leków,że o narkozie nie wspomnę Dzięki!
_________________ Budowałem na piasku,zawaliło się.Budowałem na skale,zawaliło się.Teraz budować zacznę od dymu z komina...Staff.
Dasz radę a głodówka w dobrym celu i na pewno nie zaszkodzi, za to później można zjeść na co ma się tylko ochotę i w związku z tym jedzonkiem można się rozmarzyć :
_________________ .... Żaden Anioł nie szybuje samotnie......
....Twoja dłoń w mojej dłoni....bezpiecznie:)
Status: Artroskopia x 2
Wiek: 40 Doczya: 26 Kwi 2010 Posty: 95 Skd: warszawa
Wysany: Wto 11 Maj, 2010
Cześć dziewczyny!!
Niestety, nie miałam rezonansu...okazało się, że muszę mieć skierowanie od lekarza, a ja nie miałam...najgorsze jest to, że jak dzwoniłam żeby umówić się na wizytę to pytałam, czy muszę mieć skierowanie i powiedziano mi, że skoro prywatnie idę to nie...eehh....
Szkoda, bo chciałam mieć już to z głowy, a tak muszę czekać do 1 czerwca.
Jedni mówią tak, drudzy inaczej. Może gdybym miała swojego ortopedę prowadzącego, to on by mi od razu dał, a ja póki co sama się diagnozuję i konsultuję z lekarzami ode mnie z pracy - jakoś nie weszło na temat skierowania.
ewabe - myślę, że powinnaś przypomnieć się temu lekarzowi.
Skierowanie potrzebne ze względu na ochronę przed chorobą popromienną, gdyż kontrast często wprowadzany jest pod kontrolą rtg i wtedy czy prywatnie czy nie skierowanie musi być ze względu właśnie na szkodliwe działanie promieni rtg
_________________ .... Żaden Anioł nie szybuje samotnie......
....Twoja dłoń w mojej dłoni....bezpiecznie:)