Status: Artroskopia x 2
Doczya: 13 Sty 2010 Posty: 77 Skd: Kraków
Wysany: Sro 07 Lip, 2010
Ech... Termin operacji zbliża się wielkimi krokami. Staram się skupić na codziennych sprawach i na przygotowaniach. Dobrze, że zamknięcie kwartału wymaga skupienia, bo jeszcze zaczęłabym się bać
Staram się przygotować na powrót ze szpitala , a jednocześnie nie przesadzić w tym wszystkim, bo po lekturze forum mogę się przygotować aż za dobrze Kupiłam krzesło z podparciem odcinka lędźwiowego i z regulowaną wysokością, poprosiłam rodziców o zakup nakładki na toaletę, planuję przeprowadzkę na parter, żeby nie musieć wdrapywać się do swojego pokoju na piętro. Przede mną szycie wiązanych "majtasków", koszula nocna i szlafrok już gotowe. Najgorzej mam ze znalezieniem wsuwanych wygodnych butów, bo na moje nieforemne stopy nie ma nic!
Trochę przeraża mnie fakt, że dobór metody znieczulenia ma się odbyć na podstawie rozmowy elefonicznej z anestezjologiem, no ale wierzę, że wiedzą, co robią. Tak samo jak z tym, że mam się stawić w dniu operacji i następnego dnia mają mnie wypisać. No ale mam nadzieję, że to tylko wydaje mi się lekko dziwne...
Tak samo jak z tym, że mam się stawić w dniu operacji i następnego dnia mają mnie wypisać.
To doprawdy dziwne. Ja też nie "wczasowałam" na Oddziale, ale musiałam się stawić dzień przed operacją i wypis miałam na 6 czy 7 dobę. Masz prawo wyboru znieczulenia.
Status: Artroskopia x 2
Doczya: 13 Sty 2010 Posty: 77 Skd: Kraków
Wysany: Czw 08 Lip, 2010
Tak mi się właśnie wydawało, dlatego nie wybrzydzam i nie panikuję (jeszcze ) dzięki zozo potwierdzenie. I to miałam na myśli mówiąc, że nie chcę sie przygotować "za bardzo", bo jednak większość osób tutaj ma znacznie powazniejsze zabiegi
Przy artroskopii to normalne - to raczej lekki zabieg i nie ma się czego bać, chyba tylko tego, żeby przyniósł spodziewany efekt.
Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem, że artroskopia to lekki zabieg, każdy zabieg jaki by nie był może się złe skończyć, nic co jest ingerencją w życie człowieka nie pozostaje bez wpływu na organizm.
ewabe napisa/a:
przygotować "za bardzo", bo jednak większość osób tutaj ma znacznie powazniejsze zabiegi
i każdy ma prawo panikować, bać się, czy przygotować się do tzw. "zabiegu" jak mu się podoba!!! Jeżeli ma pomóc, mu krzesło czy materac przeciwodleżynowy, to niech sobie go kupi Tak na marginesie nie znam żadnej osoby, która artro uznałaby za prosty zabieg po którym po miesiącu wróciła do zdrowia. Trzeba do tego podejść z rozwagą i z lekkim dystansem, bo można się gorzko zdziwić po zabieguewabe, bardzo się ciesze, że tak dojrzale przygotowałaś się do zabiegu. Wierzę, że będzie dobrze i, że dasz radę!!! Bo jakże miało by być inaczej Pamiętaj tylko, że po artroskopii nie ma co się spieszyć ze wstawaniem i śmiganiem, ale owszem jeśli każą to trzeba tylko pamiętaj , że czas tutaj jest najlepszym lekarstwem i trzeba zwyczajnie się z nim dogadać. Standardowo jak wiesz miesiąc czasu starcza na wstępną rekonwalescencję, ale czasem te proste banalne zabiegi, jak niektórzy uważają, wymagają od nas znacznie więcej więc na pewno cierpliwość Ci się przyda Powodzenia kochana - nie jesteś sama
_________________ .... Żaden Anioł nie szybuje samotnie......
....Twoja dłoń w mojej dłoni....bezpiecznie:)
Status: Artroskopia x 2
Doczya: 13 Sty 2010 Posty: 77 Skd: Kraków
Wysany: Czw 08 Lip, 2010
Jowi, dzięki Ci dobra duszyczko!
Sierpień już mam zaplanowany na huśtawce w ogródku Będą mnie dzielic od niego schody wprawdzie, ale jedno piętro dam radę, a potem laba Tak mi powiedziano na konsultacji: 4-6 tygodni zwolnienia, przy siedzącym trybie pracy ze wskazaniem na 4. Tak powiedziałam w pracy i mam nadzieję, że faktycznie tak będzie, ale oczywiście rozsądek przede wszystkim i jak lekarze każą dłużej dochodzić do siebie, to pożyczę więcej książek i będę grzeczna Z rehabilitantem umówiłam sie na telefon po operacji, żeby uzgodnić taktykę. Lektura Twoich Jowi zmagań mobilizuje mnie do tego, żeby wierzyć w sukces - nie może być inaczej
Jedyne, co mnie martwi, to ból nadgarstka, który przyplątał się jakieś 3 tygodnie temu i nijak nie chce się odczepić. Może być niefajnie w początkowym okresie chodzenia o kulach
.........Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem, że artroskopia to lekki zabieg, każdy zabieg jaki by nie był może się złe skończyć, nic co jest ingerencją w życie człowieka nie pozostaje bez wpływu na organizm.....
W porównaniu do wszczepienia implantu, czy też osteotomii Ganza jest dużo lżejszy i dlatego wykonywany jest w tzw. "klinikach jednego dnia" i nie ma potrzeby dłuższej hospitalizacji. W tym sensie jest lekki a to, że każdy zabieg, jest obarczony jakimś ryzykiem, to się zgodzę.
W porównaniu do wszczepienia implantu, czy też osteotomii Ganza jest dużo lżejszy i dlatego wykonywany jest w tzw. "klinikach jednego dnia" i nie ma potrzeby dłuższej hospitalizacji. W tym sensie jest lekki a to, że każdy zabieg, jest obarczony jakimś ryzykiem, to się zgodzę.
Nie napisałam, przecież, że Ganz czy endo to pikuś, więc może zostawmy temat artro, bo sami zainteresowani wiedza najlepiej co się z czym je i mogą napisać niejedno - tylko po co Rehabilitacja ewabe, to podstawa po zabiegu, im wcześniej rozpoczniesz prawidłowo dobraną do Twoich potrzeb rehabilitację tym lepiej, więc życzę Tobie rąk cudownych fizjoterapeuty
_________________ .... Żaden Anioł nie szybuje samotnie......
....Twoja dłoń w mojej dłoni....bezpiecznie:)
Rehabilitacja ewabe, to podstawa po zabiegu, im wcześniej rozpoczniesz prawidłowo dobraną do Twoich potrzeb rehabilitację tym lepiej, więc życzę Tobie rąk cudownych fizjoterapeuty
Jowi ma rację - popieram te słowa, koniecznie zadbaj teraz o rehabilitację, bo bez względu na rodzaj zabiegu jest to druga połowa leczenia.
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Jowi ma rację - popieram te słowa, koniecznie zadbaj teraz o rehabilitację, bo bez względu na rodzaj zabiegu jest to druga połowa leczenia.
Tych połówek sukcesu to jest nawet znacznie więcej
Tak jak pisze AgaW, a ja do tego dodam sprawne ręce operatora, mądrość i doświadczenie oraz pozytywne myślenie samego pacjenta. Trzeba przyciągać do siebie to, co się chce.
_________________ .... Żaden Anioł nie szybuje samotnie......
....Twoja dłoń w mojej dłoni....bezpiecznie:)