Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Przesunity przez: kinga
Pon 04 Lip, 2011
Suzume i jej wątpliwosci...
suzume 
Mikrus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 36
Doczya: 04 Sty 2010
Posty: 28
Skd: Szczecin
Wysany: Czw 25 Lut, 2010   

Witam :)
Troszke mnie w sumie nie bylo, dziekuje Wam za odpowiedzi i wsparcie.

W sumie wszystko powoli wychodzi na prosta. Przeprowadzilam sie, zmienilam otoczenie i jest lepiej :) Lepiej sie czuje psychicznie, jakos lzej jest... Wzielam sie troche za siebie, wyglad, fryzura, kosmetyczka itp.
Nie mowie o bolu bo to sie tylko z tygodnia na tydzien nasila... Dostalam jeszcze jeden specyfik... Moze cos poprawi.. zobaczymy.

Dzis jeszcze odwiedzilam mojego lekarza, termin operacji mam zaplanowany na 23 czerwiec. Byc moze da sie cos przyspieszyc, ale to dowiem sie miedzyczasie, jesli ktos zrezygnuje - a takie przypadki tez sie zdarzaly automatycznie moze mi sie przyspieszyc termin.
Wszystkie badania w sumie teraz zrobie/ robie na dniach.
Lekarz troche zaniepokoil sie tym, ze czesto mam trudnosci z gojeniem sie ran i tym, ze kiedys mialam tego gronkowca. Ale to wszystko wyjdzie w trakcie badan... Moze to po prostu niedobor czegos.. Okaze sie na dniach.
Powiedzial mi tez ze wybierze/ ew. zamowi najlepsza mozliwa endoproteze, ze nie widzi przeciwwskazan bym nie mogla po czasie biegac czy normalnie rozlozyc nogi. Wiadomo, rehabilitacja - ale z czasem jesli bede dazyc do celu to go osiagne.
Wymeczylam go chyba o wszystko o co mialam watpliwosci, w sumie troche tez podniosl mnie na duchu... Teraz tylko to nieszczesne czekanie...

Marek Roman - i jak po operacji ?Troche pozno tu zajrzalam, trzymam kciuku za Twoj powrot do zdrowia.

Trzymajcie sie cieplutko, pozdrawiam.
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3884
Skd: Lubelskie
Wysany: Czw 25 Lut, 2010   

Witaj - ależ się cieszę, że znów jesteś z nami :)
Udało Ci się tyle zmienić - brawo! to wspaniale że wszystko jest na dobrej drodze!
Wierzyłam w Ciebie bardzo mocno, że dasz radę :brawo: Jesteś bardzo dzielna!
Ta nowa Suzume bardzo mi się podoba :)
Teraz już powoli będzie coraz lepiej :)
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
Mijka 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 73
Doczya: 21 Lis 2009
Posty: 763
Skd: W-M
Wysany: Pi 26 Lut, 2010   

Witaj ponownie Suzume, i tak jesteś szczęściara bo do operacji masz tylko 4 m-ce, zleci nawet się nie obejrzysz. Masz trochę czasu na prawidłowe przygotowanie się do operacji i bądź dobrej myśli "będzie dobrze" i tylko tak myśl. :) :lol:
_________________
Z zamartwianiem się lepiej poczekać. Może okazać się, że wcale nie jest potrzebne.
 
     
suzume 
Mikrus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 36
Doczya: 04 Sty 2010
Posty: 28
Skd: Szczecin
Wysany: Pi 26 Lut, 2010   

Powoli wychodze na prosta droge :)
Czas tez leci o wiele szybciej jak spedzam go milej, niz wysluchiwanie ciaglych pretensji.
Teraz tylko pozostaje powiedziec, poczekamy i zobaczymy.
 
     
Marek Roman 
Sumo
Popularus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 64
Doczy: 14 Lut 2010
Posty: 90
Skd: Warszawa
Wysany: Nie 28 Lut, 2010   .......

... :-)

Tak,

ja już po operacji.

pozdrawiam,

Maro.

P.S.

Napiałem dlużej, ale mnie wywaliła łączność.

Nie martw się. Przygotujemy Cię dobrze do operacji.

A to najważniejsze. A czas szybko zleci.....
_________________
Quiquid agis prudenter agas et respice finem...

Nie jesteś tu sam. Pamiętaj !
 
     
suzume 
Mikrus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 36
Doczya: 04 Sty 2010
Posty: 28
Skd: Szczecin
Wysany: Pon 01 Mar, 2010   

hehe, dziekuje bardzo :)
Wracaj do zdrowia, trzymaj sie !
 
     
sakaran 
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 1
Doczy: 27 Lut 2010
Posty: 60
Skd: Augustów
Wysany: Pon 22 Mar, 2010   

suzume napisa/a:
Wzielam sie troche za siebie, wyglad, fryzura, kosmetyczka itp.
Tak trzymać Suzume,mimo wszystko zawsze trzeba pamiętać że , Jesteś wartościowym człowiekiem,staraj się nie oceniać siebie zbyt nisko,wiem to z własnego doświadczenia,oczywiście czasem każdy łapie doła,ale zawsze warto trzymać głowę wysoko-trzymam kciuki.
 
     
Edmontonia 
Mikrus Bioderkus



Status: Endo x 1
Doczya: 07 Lis 2009
Posty: 3
Wysany: Pon 05 Kwi, 2010   

Droga suzume, dopiero teraz przeczytalam Twoja historie: jagbym sie widziala w lustrze! Bole, nadwaga, blizny na dwoch nogach od pasa prawie do polowy uda itp. itd. Dodajmy tylko troche innych wad, np. krzywe kolano, bielactwo. Tez mialam te same watpliwosci, te same problemy. Chcialam Ci napisac, ze na pewno przeprowadzka pomoze, ale widze, ze to juz fakt. Operacja i rehabilitacja, zobaczysz, zmienia na lepsze Twoje zycie. Ja mam proteze w jednym stawie, drugi musze zoperowac, ale jeszcze nie doszlam do siebie po pierwszej, choc minal prawie rok. W miedzyczasie musze tez walczyc z kolanem, Ale moge powiedziec, ze pod wzgledem bolu jest lepiej choc bole sa, ale nie tak ostre. W odpowiedziach na Twoje posty dano Ci tyle cennych rad... sama chetnie je przeczytalam i conieco sie nauczylam:) Aha, polepszyly sie tez sprawy lozkowe :oops: Zacisnij zeby i poczekaj do czerwca. Pewnie, ze noga nie bedzie taka, jak zdrowe nogi, ale konfort zycia powinien sie znacznie polepszyc. Trzymam kciuki, a Ty trzymaj za mnie, bo przede mna dosc dluga droga.
_________________
Edy
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3884
Skd: Lubelskie
Wysany: Wto 06 Kwi, 2010   

Cytat:
Trzymam kciuki, a Ty trzymaj za mnie, bo przede mna dosc dluga droga.

Mam nadzieję, że właśnie rady dla Suzume pomogą i Tobie ( i wszystkim, którzy będą mieć podobne odczucia ), że pomogą Ci się odnaleźć w trudnych chwilach. Suzume zaczęła nowe życie, podniosła się z dołka - wierzę że Tobie też się uda ! :ok:
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
suzume 
Mikrus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 36
Doczya: 04 Sty 2010
Posty: 28
Skd: Szczecin
Wysany: Sro 02 Cze, 2010   

witam Was goraco :)
Dawno sie nie odzywalam, coz, po przeprowadzce, brak dostepu do neta na codzien... Bywa, ale trudno sie mowi.
Do operacji zostaly 3 tygodnie... Coraz blizej, odliczanie dni, zakupy na "wyprawke" do szpitala... No i ostateczne badania, dostalam rozpiske badan na ktorych wykonanie mam niezbyt duzo czasu (przeswietlenia bioder, pluc, ekg, wizyta u kardiologa, ginekologa, oddanie / zalatwienie krwi... itp., zreszta wiekszosci z was nie jest to pewnie obce). Kolejki niektore przeogromne, ale sie sposoby ma jak sie "wkrecic" ;) A jak sie nie uda to ...trudno, trzeba prywatnie. Ale ogolem juz na wizyty tu i tam poumawiana wiec zostaje tylko czekac.
Poza bolami biodra u mnie dobrze :) Zycie po przeprowadzce zmienia sie na prawde na lepsze. Dziwnie to mowic moze, ale czuje sie szczesliwa. Pelne szczescie da mi pewnie zdrowie, powrot do zdrowia, ale czuje sie na prawde podniesiona na duchu.
Te 3 tygodnie beda ciezsze, duzo ciezsze (powrot w rodzinne strony, znow "szykanowanie", itp...) ale to krotki czas i mysle ze jakos to przetrwam. Musze. Przeszlosc boli, jest przykra ale jej nie zmienie... Zapomniec nie zapomne, ale staram sie o tym jak najmniej myslec, a majac jeszcze wsparcie... Jakos sie udaje. Nie wolno mi sie teraz poddac, tym bardziej, ze jesli chodzi o bioderko to czuje z miesiaca na miesiac pogorszenie... Caly czas na lekach :/ Zastrzyki, bo zoladek mam w niezbyt dobrym stanie, wszystko praktycznie co biore powoduje u mnie nieciekawe efekty. No ale to mnie raczej nie dyskwalifikuje, tym bardziej ze juz troche czasu nie lykam takiej ilosci tabletek to poprawa w sumie jest. Zreszta mniejsza o to ;p
Problem moze stanowic krew , nie bardzo mam od kogo zalatwic 2 jednostki :/ Ja sama oddalam do autotransfuzji jak mi zalecili, ale moj mezczyzna nie ma za dobrych wynikow badan i tak troche... Na rodzine tu nie moge liczyc... ale w sumie cos moze zalatwi mi moje kochanie wsrod swojej rodziny... Zobaczymy, jeszcze troche czasu jest.

A co tam u Was dziewczyny ( i chlopaki o ile jacys jeszcze zagladaja :) ).
W sumie nie mam za bardzo czasu poczytac forum, nie siedze przed komputerem u siebie i to tak... Na troche wpadlam, ale moze, mam nadzieje ze niedlugo zajrze ponownie.


Operacji itp boje sie jak cholera teraz, ale pocieszam sie mysla ze gorzej nie bedzie i rozpoczne nowe zycie. Jakos to bedzie.

Pozdrawiam :)
Suzume
 
     
Alicja 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 56
Doczya: 01 Wrz 2009
Posty: 605
Skd: łódzkie
Wysany: Sro 02 Cze, 2010   

suzume napisa/a:
Dziwnie to mowic moze, ale czuje sie szczesliwa.


suzume, to cudownie !!! Kiedy czytałam Twoje pierwsze posty, naprawde martwiłam się Twoimi problemami. Częściowo widziałam w nich powtórkę swojego losu. Dlatego teraz cieszę się, że Twoje życie zmieniło się na lepsze.
Mnie też czeka operacja za ok. 3 tygodnie, możliwe, że będziemy w szpitalu (co prawda innym) w tym samym czasie.

Z całego serca życzę Ci, abyś szybko wróciła do sprawności i żeby wszystko ułożyło sie po Twojej myśli.
Trzymaj się. Jesteś dzielna, dasz radę. :dajeserce:
_________________
Twoja siła będzie na miarę twoich pragnień.
 
     
Bonia 

Gigantus Bioderkus




Status: Osteo. + Osteo. Ganza
Doczya: 30 Cze 2009
Posty: 1257
Skd: Wielkopolska
Wysany: Sro 02 Cze, 2010   

Brawo Suzume i tak trzymać teraz twoja postawa bardzo mi się podoba :-)
_________________
Żyj tak by jak najwięcej dać z siebie innym
 
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3884
Skd: Lubelskie
Wysany: Sro 02 Cze, 2010   

Czekałam niecierpliwie na wieści od Ciebie :)
Fajnie że jest dobrze, że próbujesz podejśc do tego pozytywnie. Nie martw się ludźmi w miasteczku - zobaczą jak chodzisz po wszystkim :) - pokażesz im jaka jesteś dzielna, że wyjdziesz z tego i będzie im głupio :)
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
piedra32 

Maximus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 46
Doczya: 28 Pa 2009
Posty: 505
Skd: Athlone-Ireland
Wysany: Pi 04 Cze, 2010   

Suzume fajnie że zmienia Ci się życie na lepsze:)
Miło poczytać taki post widać że się "zebrałaś" i idziesz do przodu.
Co do operacji nie martw się będzie dobrze trzymam kciuki choć chyba w tym samaym czasie też będę w szpitalu.

Pozdrawiam ciepło tak trzymaj :-D
_________________
Nigdy nie jest równie daleko od celu,
jak wtedy, gdy nie wiesz,
dokąd zmierzasz.
 
     
amalka 
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 2
Wiek: 42
Doczya: 08 Lut 2010
Posty: 45
Skd: K- Koźle
Wysany: Pi 04 Cze, 2010   

Witaj. Ja też czekam (do wtorku) i nastawiam się pozytywnie :lol: Tego życzę i Tobie ;) Trzymam kciuki za nas obie!!! Będzie bobrze bo MUSI!!!
:flower: Dla Ciebie!
_________________
Wiara góry przenosi... mnie mogłaby czasem znieść po schodach... hihi
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.