Gdy pracownik jest na zwolnieniu powyżej 30 dni to pracodawca żąda od niego zaświadczenia lekarza medycyny pracy. Są to ustalenia wg prawa pracy.
Pracodawca sam musi Cię na takie badania skierować i on za nie pokrywa wszelkie koszty. Bez tego badania nie wolno pracownika dopuścić do pracy.
Natomiast pracownik po zakończonym leczeniu powinien uzyskać od lekareza prowadzącego zaświadczenie, że jest już zdrowy.
Jeśli u lekarza medycyny powiesz jaka jest sprawa i faktycznie będziesz czuła, że dasz radę pracować, powiesz o tym - to powinien dać Ci zaświadczenie że jesteś zdolna Dużo zależy od Ciebie, od tego jaką masz pracę i jak naprawdę będziesz się czuć, jak podejdziesz do tej rozmowy, czy powiesz jaki masz plan oszczędzania się i odpoczynku ( powinnaś mieć ). Jeśli komuś bardzo na pracy zależy i jasno o tym mówi a przy tym nic strasznego się nie dzieje to dają zdolnośc do pracy Tylko Ty musisz wiedzieć czy faktycznie Twój stan pozwoli Ci na wykonywanie zajęć, aby samej siebie nie oszukać i nie zrobić sobie krzywdy
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
AGaW mimo ,że jestem zatrudniona przez PFRON z grupą na stanowisko przystosowane i mam 10 dni dodatkowego urlopu to też musi być zaświadczenie od lekarza?,bo na chłopski rozum wydaje mi się ,że jest to zrozumiałe, ze bede chorować lub też jeżdzić na rehabilitacje, czy sanatorium.
Oczywiście zaświadczenie o tzw. zdolności do pracy od lekarza medycyny pracy musisz mieć a on musi mieć zgodę na podjęcie pracy od lekarza, który wystawia Ci te L-4. Moim zdaniem to nie jest problem. Od ortopedy otrzymałam zgodę na podjęcie pracy siedzącej i na tej podstawie dostałam właściwy dokument od lekarza medycyny pracy. Takie zasady obowiązują wszystkich pracowników, jak wracają do pracy po długim zwolnieniu.
Jeśli chodzi o urlop dodatkowy, to chyba ma prawo do niego każdy z określoną grupą inwalidką i na to nie wpływają zwolnienia L-4.
Status: Endo x 2
Wiek: 51 Doczy: 15 Sie 2011 Posty: 256 Skd: Małopolska
Wysany: Pon 12 Gru, 2011
Witajcie,proszę o podpowiedż ,ponieważ też nie wiem jak będzie w moim przypadku,otóz mam martwice obu kości udowych-tzn czekają mnie dwa zabiegi pierwszy za około 6-8 mc,zacząlem chorować ponieważ mam już problemy z samodzielnym poruszaniem się ubieraniem co nie stety widać w pracy powiedzieli żebym się zoperował ale oni chyba nie wiedzą ile się czeka na taki zabieg umowe mam jeszcze do sierpnia 2012 póżniej napewno nie przedłużą choruje już 1 mc dostałem skierowanie do orzecznika z ZUS,choruje u lekarza rodzinnego ponieważ w Piekarach powiedzieli abym chorował u siebie do czasu zabiegu bo taki kawał drogi po samo l-4 nie ma sensu jeżdzić czy nie będzie problemu że choryję u internisty
Nie powinno być z tym problemu ja przed zabiegiem miałam właśnie zwolnienia od internisty internista może wydać Ci zwolnienie co miesiąc ale takich zwolnień łącznie może wystawić tylko do 181 dni. Po tym okresie musisz się starać w ZUS o zwolnienie rehabilitacyjne na pół roku
_________________ Żyj tak by jak najwięcej dać z siebie innym
mariusz, przed operacją cały czas internista wypisywał mi chorobowe ,jak dostałam wezwanie do ZUS-u to zabrałam ze sobą opisy choroby od ortopedów u których byłam zanim trafiłam do dr MM.Nie było żadnego problemu
Status: Endo x 2
Wiek: 51 Doczy: 15 Sie 2011 Posty: 256 Skd: Małopolska
Wysany: Pon 30 Sty, 2012
witajcie,mam takie pytanie-czy jak minie mi 182 dni chorobowego lekarz kieruje mnie na komisje celem uzyskania świadczenia rehabilitacyjnego?czy też muszę wcześniej starać się o uzyskanie stopnia niepełnosprawności?
mariusz, lekarz powinien Cię skierować na tę komisję zanim minie te 182. Twoje leczenie nie zakończy się przed tym terminem. Nie musisz mieć wcześniej ustalanego stopnia niepełnosprawności.
_________________ Twoja siła będzie na miarę twoich pragnień.