Niemal każdy z nas znalazł się w sytuacji, która zagraża naszemu życiu lub zdrowiu. W 2007 r. na polskich drogach doszło do prawie 50 000 wypadków drogowych. Ucierpiało w nich 70 000 osób. Zapisane na karcie numery telefonów pozwalają służbom ratunkowym, Policji czy Straży Pożarnej na szybki kontakt z bliskimi osoby poszkodowanej. Pomaga to ustalić tożsamość poszkodowanego i stan zdrowia (choroby, przebyte urazy lub leki, które bierze). Wypadki komunikacyjne, to nie jedyne zagrożenie. Karta ICE jest niezastąpiona także w innych sytuacjach: gdy zgubi się dziecko, ktoś straci przytomność, albo nie potrafi podać swoich danych osobowych – wtedy ułatwia kontakt z rodziną takiej osoby. Karta jest wielkości wizytówki, wpisujemy na niej imię, nazwisko oraz numer telefonu do trzech bliskich nam osób, które posiadają niezbędne informacje dotyczące stanu naszego zdrowia . Karta jest niezbędna, kiedy jesteśmy w potrzebie – na przykład w razie wypadku, dlatego warto ja mieć przy sobie.
Skrót ICE (ang. In Case of Emergency) jest znany przez ratowników na całym świecie i może uratować życie, gdyż w razie potrzeby pozwala na uzyskanie od wskazanej osoby ważnych informacji o poszkodowanym.
Pierwszą formą jest karta ICE, na której wpisujemy imię nazwisko i numer telefonu osób, które posiadają niezbędne informacje na temat stanu zdrowia posiadacza karty.
Drugą forma, jaką się stosuje jest wpisanie w książce telefonicznej naszego telefonu komórkowego kontaktu ICE. Wpisując numer telefonu wybranej osoby, oznaczając ICE 1, ICE 2 itd.
Kartę ICE powinien mieć każdy z nas!
- Ty
- Twoje dziecko
- Twoi rodzice i dziadkowie
- Twoi współpracownicy, podwładni i przełożeni
W oddziałach PCK w całym kraju oraz w e-sklepie na www.pck.pl można kupić zdrapkę ze specjalnym kodem. Za pomocą kodu należy się zalogować na podanej stronie i wpisać swoje dane oraz kontakty do 3 najbliższych osób. Plastikową (5 zł), wydrukowaną kartę (3zł) otrzymamy gratis pocztą.
Patronem Honorowym kampanii jest Pani Prezydent m.st. Warszawy Hanna Gronkiewicz -Waltz.
Ja mam w telefonie pod ICE numer do taty, który zna moja grupę krwi, i ostatnio kupiłam dla całej rodzinki karty do portfela, więc powiedzmy, że w razie wypadku mogę czuć się bezpiecznie Myślę, że taka karta jest świetna - zanim w szpitalu ustala Twoja grupę krwi, już na miejscu wypadku może ona na Nas czekać Oczywiście nikomu nie życzę takich przygód, ale nie zaszkodzi zainwestować 3 czy 5 zł dla ratowania własnego życia
_________________ .... Żaden Anioł nie szybuje samotnie......
....Twoja dłoń w mojej dłoni....bezpiecznie:)
Mały odzew? Jowi - wiele osób nas czyta i niekoniecznie lubią logować się czy pisać...
Najważniejsze, że wpadłaś na pomysł umieszczenia tego tematu. Nie tylko mnie uświadomiłaś ale też wiele osób!!! Jestem tego pewna!!!
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Wysany: Pon 18 Sty, 2010 Numer ICE w naszych komórkach
Dziś dostałam od zaprzyjaźnionej osoby wyjątkowy mail.
Chciałabym podzielić się z Wami jego treścią :
" Prośba Akademii Medycznej
> >
> >Ratownicy medyczni, policjanci, strażacy i wszyscy inni, którzy interweniują
> >na miejscu wypadków, wielokrotnie napotykają na trudności, kiedy muszą
> >kontaktować się z krewnymi lub bliskimi poszkodowanych. W/w służby
> >zaproponowały, abyśmy w specjalny sposób oznakowali w swojej komórce numer
> >służący w nagłych wypadkach do kontaktu z bliskimi osoby poszkodowanej.
> >Bardzo często telefon komórkowy jest jedynym przedmiotem, który można przy
> >takiej osobie znaleźć. Szybki kontakt pozwoliłby na uzyskanie takich
> >informacji jak: grupa krwi, przyjmowane leki, choroby przewlekle, alergie,
> >itp.
> >Ratownicy zaproponowali, aby każdy w swoim telefonie umieścił na liście
> >kontaktów osobę, z którą należy się skontaktować w nagłych wypadkach. Numer
> >takiej osoby należy zapisać pod międzynarodowym skrótemICE(in Case of
> >Emergency).Wpisanie więcej niż jednej osoby do takiego kontaktu wymagałoby
> >następującego oznaczenia:ICE1, ICE2, ICE3, itd.
> >Oznakowanie zdecydowanie ułatwiłoby prace wszystkim służbom ratowniczym.
> >Pomysł jest łatwy w realizacji, nic nie kosztuje, a
> >może ocalić życie.Akcja ma zasięgeuropejski.
> >Wpiszcie ten numer teraz do swojej komórki bo potem zapomniciei prześlijcie
> >ten e-mail dalej, dzięki temu możemy ocalić komuś życie! "
Mam nadzieję, że nie tylko ja wpisałam już odpowiedni numer pod ICE. bo życiu nigdy nic nie wiadomo.
Bardzo mi miło że dostałam taki mail - inaczej nie widziałabym o takiej możliwości
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Ja już mam od dawna kartę ICE w portfelu jak i nr ICE w tel. kom. Proponuje wpisać, np tak: ICE Tata - wiadomo że dzwoni się do taty osoby poszkodowanej!!! Takowa informacja też jest ważna, żeby osoby, które ratują nasze życie wiedziały w jaki sposób rozmawiać z osobą, ukrytą pod ICE.
Zamiast marnować cenne minuty na ustalanie grupy krwi w szpitalu....już w kilka minut po wypadku dzięki ICE Twoja krew może już na Ciebie czekać
_________________ .... Żaden Anioł nie szybuje samotnie......
....Twoja dłoń w mojej dłoni....bezpiecznie:)
Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009 Posty: 2626 Skd: z Polski
Wysany: Pon 18 Sty, 2010
Jowi a czy na tej karcie jest napisana grupa krwi z datami oznaczenia? jeśli nie ma, to i tak lekarze nie mogą wierzyć na słowo rodzinie poszkodowanego i muszą przebadać krew
ja karty ICE nie mam i nie będę miała, bo za bardzo nie mam jakich telefonów podać....najprędzej to przyjaciółki, ale nie chcę jej obarczać dodatkową odpowiedzialnością w razie czego...
zawsze w dokumentach mam ostatnią kartę informacyjną ze szpitala, a tam wszystko jest piknie opisane; dodatkowo mam kartę z grupą krwi
karta krwi
to przykładowy wygląd z takim dokumentem już nie będą musieli sprawdzać ponownie grupy
Jowi a czy na tej karcie jest napisana grupa krwi z datami oznaczenia? jeśli nie ma, to i tak lekarze nie mogą wierzyć na słowo rodzinie poszkodowanego i muszą przebadać krew
Nie jest napisane, są tylko numery telefonów. A co do wiary to nie chodzi o to, aby lekarze wierzyli czy nie bo nawet gdy mają kartkę z laboratorium z potwierdzeniem grupy krwi, którą znajdują przy poszkodowanym, to i tak jest sprawdzane w szpitalu czy się zgadza. Chodzi o to, aby nie szukać na ostatnia chwilę potrzebnych jednostek krwi tylko gdy poszkodowany znajdzie się w szpitalu i potwierdzą grupę krwi, to krew już czeka, a w sytuacji zagrażającej życiu każde sekundy się liczą.
_________________ .... Żaden Anioł nie szybuje samotnie......
....Twoja dłoń w mojej dłoni....bezpiecznie:)
Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009 Posty: 2626 Skd: z Polski
Wysany: Sro 20 Sty, 2010
Jowi napisa/a:
Chodzi o to, aby nie szukać na ostatnia chwilę potrzebnych jednostek krwi tylko gdy poszkodowany znajdzie się w szpitalu i potwierdzą grupę krwi, to krew już czeka, a w sytuacji zagrażającej życiu każde sekundy się liczą.
to oczywiście rzecz jak najbardziej jasna
ja nie neguję w żadnym wypadku karty, czy numeru ICE
dałam tylko przykład innej możliwości pomocy samemu sobie
dałam tylko przykład innej możliwości pomocy samemu sobie
Warto skorzystać z każdej możliwości W końcu każda informacja się liczy, nie wiadomo jaka/która(skąd) informacja będzie znaleziona jako pierwsza, prawda?
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*