Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Ochrona stawu biodrowego po totalnej endoprotezoplastyce
Katja 




Status: Osteo. Ganza + Endo
Wiek: 44
Doczya: 12 Kwi 2009
Posty: 1244
Skd: Wawa/Silesia
Wysany: Pon 28 Wrz, 2009   Ochrona stawu biodrowego po totalnej endoprotezoplastyce

PRACA PRZEGLĄDOWA

REUMATOLOGIA, 1993, T.XXXI, 4


ROMUALD KRECZKO, MIROSŁAW ŚMIŁOWICZ

OCHRONA STAWU BIODROWEGO PO TOTALNEJ
ENDOPROTEZOPLASTYCE



Z Kliniki Reumatoortopedii Instytutu Reumatologicznego
Kierownik Kliniki: prof. dr hab. med. Romuald Kreczko
Dyrektor Instytutu Reumatologicznego: prof. dr hab. med. Jan Ryżewski



W pracy omówiono możliwości i zasady ochrony stawu biodrowego u chorych operowanych metodą totalnej endoprotezoplastyki

WSTĘP

W Polskim piśmiennictwie specjalistycznym ukazały się zwłaszcza w ostatnim dziesięcioleciu liczne prace naukowe poświęcone totalnej endoprotezoplastyce stawów biodrowych (13, 16, 17, 18, 19, 20). W większości tych prac autorzy przedstawiają głównie aspekty chirurgiczne alloplastyki, poświęcając znacznie mniej uwagi problemom związanym z usprawnieniem pooperacyjną ochroną operowanego biodra (6, 10, 14). Praktyka kliniczna wykazała dowodnie, że trwałość pomyślnego wyniku totalnej endoprotezoplastyki zależy nie tylko od prawidłowego jej wykonania i trafnego doboru endoprotezy, ale także od właściwej ochrony operowania biodra. Dlatego w pracy tej podjęto próbę przypomnienia niektórych możliwości zarówno klinicznej, jak i mechanicznej ochrony stawu biodrowego po totalnej alloplastyce wykonywanej z różnych wskazań klinicznych, w tym szczególnie u chorych na reumatoidalne zapalenie stawów.

UWAGI OGÓLNE

Gdy przed blisko trzydziestu laty oceniono pierwsze, wczesne wyniki po cementowych endoprotezoplastykach stawów biodrowych, zarówno chorzy, jak i lekarze byli nimi tak zafascynowani, że zaczęto reklamować tę operację jako nie tylko znoszącą ból i przywracającą w przeważającej liczbie przypadków prawidłową funkcję stawu, lecz również umożliwiającą uprawianie sportów, np. jazdę konną, grę w tenisa, a nawet narciarstwo. Niestety okazało się, że - upowszechniając taki pogląd - popełniono niezwykle poważny i brzemienny w skutki błąd. Stwierdzono bowiem niebawem, że endoprotezy poddane dużym obciążeniom ulegały wcześniej obluzowaniu niż tego samego rodzaju endoprotezy "użytkowane" oszczędnie. Również w następstwie nadmiernych i często powtarzających się przeciążeń stawu biodrowego dochodziło do powstawania zmęczeniowych złamań endoprotezy. Złamania takie pojawiały się najczęściej w obrębie trzpienia endoprotezy, osadzonego w kanale szpikowym trzonu kości udowej. Wymienione powikłania, wymagające skomplikowanej reoperacji, mogą stanowić uzasadnioną podstawę do podejmowania wszelkich działań profilaktycznych chroniących operowane stawy oraz eliminowania szkodliwych czynników, które mogłyby powodować lub przyspieszać procesy zarówno materiałowego zużycia sztucznego stawu, jak i jego obluzowania.


ZASADY OCHRONY SZTUCZNEGO STAWU

Ochronę endoprotezy - mającą na celu maksymalne wydłużenie okresu jej mechanicznego przetrwania i sprawnego funkcjonowania - można rozpatrywać w różnych aspektach. Z punktu widzenia praktyki klinicznej najistotniejsze znaczenie mają tego rodzaju działania ochronne, które uwzględniają takie uwarunkowania, jak:

* właściwe przygotowanie chorego do operacji,
* prawidłowa technika operacyjna,
* właściwe postępowanie we wczesnym okresie pooperacyjnym,
* odpowiednia ochrona operowanego stawu w odległym okresie po operacji,
* zapobieganie późnym powikłaniom infekcyjnym.

A. Postępowanie zapobiegawczo-ochronne przed operacją


Przed operacją, po wykluczeniu ogólnych przeciwwskazań do leczenia operacyjnego, przygotowanie chorego do operacji (alloplastyki biodra) polega m.in. na nauczaniu go właściwego posługiwania się kulami, odpowiednio do istniejących zmian w narządzie ruchu oraz występujących zaburzeń chodu. Umiejętność prawidłowego wykorzystania kul inwalidzkich w celu odciążenia stawu biodrowego ma istotne znaczenie w jego mechanicznej ochronie nie tylko we wczesnym, ale także w późniejszym okresie pooperacyjnym. U chorego z nadwagą ważny etap w przygotowaniu do endoprotezoplastyki stawu biodrowego stanowić też powinna skuteczna kuracja odchudzająca. W okresie poprzedzającym operację należy zlikwidować wszelkie istniejące ogniska zakażenia, które występują najczęściej w obrębie jamy ustnej (zęby zgorzelinowe, ropne migdałki), a także w drogach moczowych i zatokach obocznych nosa. U chorych z takimi zmianami endoprotezoplastykę stawów biodrowych można wykonać jedynie pod warunkiem całkowitego wyleczenia istniejących ognisk infekcyjnych. W zapobieganiu infekcjom rany operacyjnej ważną rolę odgrywają antybiotyki. Zastosowanie antybiotyków o szerokim spektrum działania przeciwbakteryjnego jest szczególnie uzasadnione u chorych zaliczanych do grupy zwiększonego ryzyka (np. chorzy na reumatoidalne zapalenie stawów, chorzy przyjmujący leki immunosupresyjne). W takich przypadkach podawanie antybiotyków należy rozpocząć już na kilka dni przed planowanym terminem operacji i stosować je aż do całkowitego zagojenia rany operacyjnej.

B. Czynności śródoperacyjne

Wieloletnie obserwacje kliniczne wykazały, że odpowiednia technika operacyjna może zwiększyć trwałość połączenia endoprotezy z kością. Dlatego w przypadku alloplastyki cementowej technika operacyjna uwzględnić powinna bardzo dokładne przygotowanie łoża kostnego przeznaczonego do osadzenia endoprotezy. Oczyszczenie panewki i kanału szpikowego kości udowej z zalegającej krwi i resztek tkankowych stanowi bowiem jeden z ważniejszych warunków prawidłowego ustabilizowania endoprotezy za pośrednictwem cementu. Istotne znaczenie ma również właściwe przygotowanie cementu. Zbyt szybkie mieszanie jego składników (monomeru i polimeru) powoduje powstawanie w wytworzonej masie cementowej pęcherzyków powietrza, które zmniejszają mechaniczną wytrzymałość spolimeryzowanego cementu. Aby temu przeciwdziałać, wyprodukowano specjalną mieszalnicę cementu (firma Stryker), która zapewnia odsysanie powietrza z cementu w fazie mieszania jego składników. Cement powinien być równomiernie rozmieszczony wokół endoprotezy i szczelnie wypełniać kanał szpikowy w kości udowej. W miarę możliwości nie należy go mieszać z krwią, ponieważ przyspiesza to jego degradację. Cement nie powinien być wprowadzony do kanału szpikowego w kilku porcjach, lecz w jednej porcji. Umożliwiają to specjalne strzykawki, które zapewniają nie tylko jego właściwe wprowadzenie do wnętrza kanału, ale również dokładne jego wypełnienie. Zbyt głębokie wprowadzenie cementu do kanału szpikowego jest jednak niewskazane. Zapobiec można temu blokując na odpowiednim poziomie kanał szpikowy "korkiem" wytworzonym z kości gąbczastej, pobranej ze zresekowanej głowy kości udowej, lub posługując się specjalnie do tego celu przeznaczonym "korkiem" polietylenowym. Zgodnie z obowiązującymi obecnie poglądami, w czasie wykonywania cementowej alloplastyki stawu biodrowego posługiwać się należy wyłącznie nowoczesną techniką cementowania (1, 11, 12, 15), eliminując z praktyki klinicznej szeroko stosowaną technikę "palcową", polegającą na ręcznym wprowadzaniu cementu. W przypadku endoprotezoplastyki bezcementowej należy zawsze dążyć do pełnego pokrycia panewki endoprotezy przez tkankę kostną. Dobrać trzeba także odpowiednią średnicę implantowanej panewki oraz taki rozmiar trzpienia udowego, który zapewni maksymalny kontakt z wewnętrzną powierzchnią istoty korowej kości oraz mocne jego zakotwiczenie w kanale szpikowym. Umocowanie panewki endoprotezy pod właściwym kątem w stosunku do płaszczyzn - czołowej i strzałkowej oraz centralne osadzenie trzpienia udowego w kanale szpikowym jest w obu typach endoprotezoplastyki (cementowej i bezcementowej) istotnym czynnikiem warunkującym korzystne przenoszenie sił obciążających endoprotezę. W przypadku istnienia większych ubytków, zwłaszcza w panewkowej części stawu, lub zmian protruzyjnych, często występujących np. w reumatoidalnym zapaleniu stawów, zachodzi konieczność zastosowania przeszczepów kostnych, najlepiej autogennych, uzyskanych z wyciętej głowy kości udowej (5, 6, 7, 8, 17). Użycie przeszczepów przyśpieszających konsolidację kostną wokół endoprotezy stanowi również ważny etap w postępowaniu chirurga, zabezpieczającym sprawne działanie sztucznego stawu i wpływającym korzystnie na okres mechanicznego "przeżycia" implantowanej endoprotezy.

C. Postępowanie we wczesnym okresie pooperacyjnym

Już bezpośrednio po zakończeniu operacji należy podjąć odpowiednie działania chroniące operowany staw biodrowy. Szczególną ostrożność trzeba zachować po operacji w czasie przenoszenia i transportu chorego z sali operacyjnej, poniewaz wskutek znieczulenia nie ma on jeszcze własnej kontroli nad kończyną. W tej sytuacji niewłaściwa pozycja kończyny, a zwłaszcza forsowne jej przywiedzenie połączone z rotacją zewnętrzną uda, spowodować może zwichnięcie w operowanym stawie a w przypadku znacznej osteoporozy (np. u chorych na r.z.s.) nawet jej złamanie. Ważną rolę ochronną odgrywa także ułożenie chorego na łóżku. Operowana kończyna powinna być ułożona w lekkim zgięciu w stawie biodrowym, wynoszącym ok 20* i odwiedzeniu o kąt około 30*. Należy również zabezpieczyć kończynę przed przypadkowym skręceniem na zewnątrz, ustawiając ją w tzw. położeniu pośrednim. Ułożenie operowanej kończyny w takiej pozycji, na odpowiedniej szynie, nie tylko chroni staw przed zwichnięciem w pierwszych godzinach po operacji, gdy działa jeszcze znieczulenie, lecz zapewnia również dogodne warunki gojenia tkanek. Jest to szczególnie istotne w odniesieniu do tych chorych, u których w czasie operacji dokonano odcięcia krętarzowego przyczepu mięśnia pośladkowego średniego, spełniającego w ustroju ważną rolę stabilizacyjną, stając się jedną z ważniejszych przyczyn przedwczesnego obluzowania endoprotezy. Dlatego chirurg wykonujący operację powinien korzystać z takiego dostępu chirurgicznego, który chroni lub w możliwie najmniejszym stopniu narusza ciągłość tego mięśnia (2, 3, 4, 15). Pionizację chorego i naukę chodzenia o kulach rozpoczyna się na ogół w trzecim względnie czwartym dniu po operacji. Termin podjęcia pionizacji i próby chodzenia trzeba jednak uzależnić od ogólnej kondycji chorego i warunków istniejących w obrębie operowanego biodra (5, 6, 7). U chorych na r.z.s. z utrwalonymi zmianami w obrębie rąk, umożliwiającymi mocny uchwyt kul, pionizację i naukę chodzenia prowadzić należy za pomocą balkoników zaopatrzonych w podpaszki. Chorzy operowani metodą bezcementowej endoprotezoplastyki w zasadzie nie powinni w czasie chodzenia o kulach obciążać operowanej kończyny przed upływem 6 tygodni od daty operacji. Na pełne obciążenie operowanego stawu można zezwolić takim chorym dopiero po 3-4 miesiącach od operacji i to wyłącznie po spełnieniu następujących warunków:

* bezbolesność operowanego biodra,
* dobry zakres ruchów w operowanym stawie,
* ujemny objaw Trendelenburga,
* prawidłowy obraz RTG operowanego biodra (6).

Po cementowej implantacji endoprotezy, w miarę odzyskiwania sprawności operowanej kończyny, chory może wcześniej rozpocząć jej częściowe obciążanie, starając się jednak przy tym przenosić większy ciężar na kule. Następuje to zwykle podczas drugiego lub trzeciego tygodnia po operacji. Podobnie jak po bezcementowej endoprotezoplastyce, również po cementowej implantacji endoprotezy obowiązywać powinien zakaz pełnego obciążania operowanej kończyny w ciągu 3-4 miesięcy, licząc od daty operacji. Ochrona operowanego stawu biodrowego musi być również uwzględniona podczas wykonywania ćwiczeń usprawniających. Najogólniej można stwierdzić, że wszelkie ćwiczenia wykonywane zwłaszcza we wczesnym okresie pooperacyjnym - ukierunkowane zarówno na zwiększenie zakresu ruchów w operowanym stawie, jak i na wzmocnienie siły mięśniowej - nie mogą wyzwalać bólu i nie powinny wywierać niekorzystnego wpływu na stabilność endoprotezy osadzonej w wytworzonym łożu kostnym (6). Po wygojeniu się rany operacyjnej bardzo korzystną formę usprawnienia operowanego stawu stanowią ćwiczenia w basenie, prowadzone pod nadzorem kinezyterapeuty. Dużą wartość terapeutyczną mają także ćwiczenia bloczkowe wykonywane w odciążeniu kończyny. Unoszenie podczas ćwiczeń operowanej kończyny z wyprostowanym stawem kolanowym powinno być bezwzględnie zakazane z powodu bardzo niekorzystnych naprężeń powstających pomiędzy głową a panewką sztucznego stawu (9). Wielokrotne powtarzanie się takiej niekorzystnej sytuacji mechanicznej może zapoczątkować proces destabilizacji poszczególnych elementów endoprotezy.

D. Ochrona operowanego stawu w późniejszym okresie pooperacyjnym

Przed wyjściem ze szpitala do domu chory powinien w pełni opanować umiejętność prawidłowego posługiwania się kulami inwalidzkimi, co ma bardzo istotne znaczenie dla skutecznego odciążenia i ochrony operowanego stawu. W chwili opuszczenia szpitala chory musi być na ogół zdolny do samodzielnego chodzenia po schodach bez pomocy drugiej osoby, wykorzystując jedynie do tego celu kule inwalidzkie. Ochrona operowanego stawu, równoznaczna z ochroną implantowanej endoprotezy, musi być realizowana z całą konsekwencją także w warunkach życia domowego. Chory zdawać musi sobie sprawę z tego, że nawet najprostsze czynności życiowe wykonywane codziennie w warunkach domowych mogą łączyć sięz niekorzystnymi przeciążeniami operowanego stawu, co przy wielokrotnym ich powtarzaniu się wywierać będzie ujemny wpływ na przetrwanie endoprotezy. Na przykład, wstawanie z niskiego łóżka, krzesła czy sedesu zawsze wymaga zaangażowania znacznie zwiększonej siły, niekorzystnie oddziałującej na osadzoną w tkance kostnej endoprotezę. Dlatego sytuacji takich należy się wystrzegać, przed wszystkim w pierwszych miesiącach pooperacyjnych, gdy w otoczeniu endoprotezy zachodzi jeszcze proces konsolidacji tkanki kostnej. Występowaniu tego rodzaju niekorzystnych sytuacji można zapobiegać przez zainstalowanie w pomieszczeniach mieszkalnych prostych urządzeń pomocniczych lub przystosowanie istniejących w mieszkaniu mebli i urządzeń do indywidualnych potrzeb chorego. Bardzo celowe będzie np. podwyższenie mebli służących do odpoczynku lub pracy w pozycji siedzącej (łóżko, krzesła, fotele, stołki, ławy wypoczynkowe), a z urządzeń sanitarnych - przede wszystkim sedesu, przy którym powinny być zamontowane mocne uchwyty ułatwiające siadanie i wstawanie. Nawet przez wprowadzenie tak prostych zmian w domu chorego można skutecznie chronić sztuczny staw biodrowy przed nadmiernymi obciążeniami i przedwczesnym zużyciem endoprotezy. Ważną rolę w ochronie stawu biodrowego po endoprotezoplastyce odgrywają również takie czynniki, jak:

* utrzymanie masy ciała w granicach normy fizjologicznej,
* wystrzeganie się przy wykonywaniu zajęć domowych dźwigania ciężkich przedmiotów oraz długotrwałego stania i pracy w tej pozycji,
* unikanie pozycji kucznej oraz prowadzenie niektórych prac domowych w pozycji klęczącej (np. sprzątanie, mycie podłogi),
* posługiwanie się kulami lub laską w czasie chodzenia na większe odległości,
* unikanie chodzenia po schodach.


Istotną rolę w ochronie operowanego biodra spełniać mogą także nawet tak proste środki pomocnicze, jak szczypce służące do podnoszenia różnych przedmiotów z podłogi lub łyżka do obuwia z wydłużoną rączką. Posługiwanie się nimi eliminuje w znacznej mierze konieczność schylania się i związane z tym ruchem niekorzystne obciążenia operowanego stawu. Po zakończeniu leczenia szpitalnego wielu chorych operowanych metodą totalnej endoprotezoplastyki otrzymuje skierowanie do uzdrowiska w celu dalszego leczenia usprawniającego. W związku z tym w czasie kuracji uzdrowiskowej obowiązywać powinna również zasada maksymalnego oszczędzania i ochrony operowanego stawu. W uzdrowisku unikać należy stosowania zbyt intensywnych ćwiczeń, nadmiernie obciążających operowany staw biodrowy. Lekarz zlecający balneologiczne zabiegi usprawniające powinien pamiętać, że niewłaściwa kinezyterapia i nieodpowiednie zabiegi (np. gorące zabiegi borowinowe) mogą spowodować niekorzystne następstwa, z obluzowaniem endoprotezy włącznie. Na takie zagrożenia narażeni są zarówno chorzy z zaawansowaną osteoporozą (osteoporoza posteroidowa), jak i pacjenci po bezcementowej implantacji endoprotezy, skierowani do uzdrowiska w zbyt wczesnym okresie pooperacyjnym, gdy nie nastąpiła jeszcze całkowita konsolidacja tkanki kostnej w otoczeniu sztucznego stawu (6). Kliniczne obserwacje chorych na reumatoidalne zapalenie stawów operowanych metodą totalnej endoprotezoplastyki wykazały, że przewlekła steroidoterapia wywołująca osteoporozę może sprzyjać aspetycznym obluzowaniom endoprotezy. Dlatego, po pomyślnie przeprowadzonej endoprotezoplastyce (ustąpienie lub zmniejszenie bólu, poprawa funkcji ruchowo-podpórczej operowanej kończyny), powinno dążyć się do stopniowego zmniejszania dawki steroidów, a nawet całkowitego ich odstawienia.

E. Zapobieganie późnym powikłaniom infekcyjnym typu low grade infection

Skrócenie okresu "użytkowania" endoprotezy może nastąpić nie tylko w wyniku działania czynników mechanicznych, ale także infekcji rozwijających się bądź ze wczesnym okresie pooperacyjnym, bądź w okresie znacznie bardziej odległym, nierzadko nawet po kilku latach. O ile infekcja wczesna po zastosowaniu właściwego leczenia (chirurgicznego i farmakologicznego) nie zawsze doprowadza do obluzowania endoprotezy, o tyle infekcja późna (late low grade infection), mało podatna na leczenie prowadzi nieuchronnie do obluzowania sztucznego stawu oraz znacznych zniszczeń kostnych w jego sąsiedztwie. W przypadkach takich zachodzi najczęściej konieczność usunięcia całej endoprotezy i wytworzenia tzw. biodra wiszącego, co jest równoznaczne z poważnym upośledzeniem funkcji chodu. Infekcja późna, rozwijająca się w operowanym stawie biodrowym, jest najczęściej infekcją endogenną, powstającą jako ognisko przerzutowe, przeniesione drogą krwi z odległego nawet miejsca ustroju (zęby, migdałki, zatoki, nerki). Ochrona implantowanej endoprotezy polegać będzie w takich przypadkach na jak najwcześniejszym wykrywaniu wszelkiego rodzaju ognisk infekcyjnych i radykalnym ich likwidowaniu. Dlatego chorzy po totalnej endoprotezoplastyce stawów biodrowych, w tym zwłaszcza chorzy na reumatoidalne zapalenie stawów leczenie przewlekle steroidami lub lekami immunosupresyjnymi, jako osoby szczególnie narażone na rozwój późnych infekcji, powinni zgłaszać się często na kontrolne badania lekarskie. Umożliwi to zarówno wczesne wykrycie utajonych ognisk zakażenia, jak i bardziej skuteczne ich leczenie.

UWAGI KOŃCOWE

Żadna, nawet najlepiej skonstruowna endoproteza nie jest w stanie zastąpić naturalnego stawu. Analogicznie, żaden z materiałów służących do budowy nowoczesnych endoprotez stawu biodrowego (cementowych i bezcementowych) nie może zagwarantować ani trwałości połączenia endoprotezy z podłożem kostnym, ani niezniszczalności materiałowej sztucznego stawu. Dlatego, niezależnie od typu endoprotezoplastyki, konieczna jest stała ochrona implantowanej endoprotezy. Ochrona ta - zapoczątkowana bezpośrednio po operacji - musi być kontynuowana nieprzerwanie w ciągu całego życia chorego, w przeciwnym wypadku nawet najbardziej korzystny wynik endoprotezoplastyki może ulec z biegiem czasu całkowitemu zniweczeniu. Pamiętać o tym powinni nie tylko lekarze i fizjoterapeuci, ale również chorzy leczeni operacyjnie metodą totalnej endoprotezoplastyki.

STRESZCZENIE

Trwałość wyniku totalnej endoprotezoplastyki stawu biodrowego zależy nie tylko od trafnego wyboru endoprotezy i bezbłędnej techniki operacyjnej, ale również od właściwej ochrony operowanego stawu i oszczędnego "użytkowania" implantowanej endoprotezy w ciągu całego życia chorego. Autorzy omówili w pracy główne kierunki i zasady ochrony operowanego stawu oraz uzasadnili konieczność ich przestrzegania zarówno w szpitalu, jak i w okresie poszpitalnym.

(*materiały zaczerpnięte z web.archive.org/web/.....www.biodro.home.pl)
 
     
jurek55 
Mikrus Bioderkus



Status: Endo x 1
Doczy: 24 Sty 2010
Posty: 9
Skd: bielsko
Wysany: Sro 27 Sty, 2010   czytaliście to?

czytaliście to?
bo ja siedze nad tym art i becze....

Katja napisa/a:
infekcja późna (late low grade infection), mało podatna na leczenie prowadzi nieuchronnie do obluzowania sztucznego stawu oraz znacznych zniszczeń kostnych w jego sąsiedztwie. W przypadkach takich zachodzi najczęściej konieczność usunięcia całej endoprotezy i wytworzenia tzw. biodra wiszącego, co jest równoznaczne z poważnym upośledzeniem funkcji chodu (...) Żadna, nawet najlepiej skonstruowna endoproteza nie jest w stanie zastąpić naturalnego stawu. Analogicznie, żaden z materiałów służących do budowy nowoczesnych endoprotez stawu biodrowego (cementowych i bezcementowych) nie może zagwarantować ani trwałości połączenia endoprotezy z podłożem kostnym, ani niezniszczalności materiałowej sztucznego stawu. Dlatego, niezależnie od typu endoprotezoplastyki, konieczna jest stała ochrona implantowanej endoprotezy. Ochrona ta - zapoczątkowana bezpośrednio po operacji - musi być kontynuowana nieprzerwanie w ciągu całego życia chorego, w przeciwnym wypadku nawet najbardziej korzystny wynik endoprotezoplastyki może ulec z biegiem czasu całkowitemu zniweczeniu. Pamiętać o tym powinni nie tylko lekarze i fizjoterapeuci, ale również chorzy leczeni operacyjnie metodą totalnej endoprotezoplastyki.

Katja napisa/a:

STRESZCZENIE

Trwałość wyniku totalnej endoprotezoplastyki stawu biodrowego zależy nie tylko od trafnego wyboru endoprotezy i bezbłędnej techniki operacyjnej, ale również od właściwej ochrony operowanego stawu i oszczędnego "użytkowania" implantowanej endoprotezy w ciągu całego życia chorego.


- czyli jest sie juz do konca zycia w zasadzie inwalida muszacym unikac jakiegokolwiek ruchu, chodzenia, schodow??? a jak ktos cale zycie uprawial sport to teraz zostaje mu juz tylko flaszka przed telewizorem (i to na parterze)?? przeraza mnie to.
_________________
jurek
 
 
     
kinga 
19III2008 11VII2012




Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009
Posty: 2626
Skd: z Polski
Wysany: Czw 28 Sty, 2010   

Jurek :) spokojnie :) czytałam to oraz dużo innych podobnych artykułów :) Dzięki temu jestem świadomą posiadaczką endoprotezy, znam zagrożenia i możliwości. Musisz podejść do tego rozważnie, spokojnie i nie popadać w żadne skrajności. :)
Czy przeczytałeś, to co wczoraj napisałam o aktywności fizycznej? Przeczytaj raz jeszcze :wink:
Sztuczny staw pozostanie sztucznym stawem. Trzeba dbać o nowe super części pod wieloma względami :D
:arrow: waga-trzeba ją trzymać na odpowiednim poziomie, więc siedzenie przed TV z flaszką wręcz odpada...mam nadzieję, że się tym nie zmartwisz :wink:
:arrow: zdrowie-nie dopuszczać do większych zakażeń, infekcji: jak chory, to do lekarza, wygrzać się w łóżku; oraz obowiązkowo regularne wizyty u stomatologa !!! :D
:arrow: AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA dobrana indywidualnie przez lekarza i rehabilitanta !!!
 
     
Side 
Mikrus Bioderkus



Status: Endo x 2
Wiek: 57
Doczya: 08 Pa 2009
Posty: 11
Skd: Warszawa
Wysany: Czw 28 Sty, 2010   

Biorąc od uwagę rok w którym napisany został artykuł, można domniemywać, że wiele się w ostatnim czasie zmieniło. Nowe typy endoprotez i techniki operacyjne pozwalają szybciej i w coraz większym zakresie dochodzić do sprawności.
Byłam operowana niespełna miesiąc temu i gdyby nie fakt, że drugie biodro jest w fatalnym stanie, mam wrażenie, że przy intensywnej rehabilitacji - za miesiąc - mogłabym zdobywać góry :-) Mam wstawioną bezcementową, krótkotrzpieniową protezę Metha z głową ceramiczną. Gdyby nie wcześniejsze operacje (w dzieciństwie było ich 5, nie licząc wyciągania śrubek), które wpłynęły na jakość kości, od pierwszej pionizacji (doba po zabiegu) mogłabym niemal w 100% obciążać operowaną kończynę.
Tego samego dnia, tą samą techniką i przy zastosowaniu tej samej protezy, operowana była moja sympatyczna szpitalna "współspaczka" Alicja. Po czterech dniach od operacji, czasem łapała się na tym, że zapomina o kulach. Bez problemu - od czasu do czasu - układała się na zdrowym boku, z niewielkim wałkiem ze zrolowanego ręcznika między kolanami. Myślę, że szybko wróci do pełnej aktywności, czego serdecznie Jej życzę :-D
Ja, przy swoich zrujnowanych stawach, przez pierwszy miesiąc muszę obciążać operowaną nogę w 50%. Trochę to trudne, bo noga "zdrowa" jest podwichnięta i krótsza o jakieś 6 cm. Mam nadzieję, że uda się to jakoś wyrównać, podczas kolejnej operacji wstawienia endo i... ,że nastąpi to w miarę szybko. Ćwiczę codziennie, po 3-4 godziny i widać efekty... Obie nogi są coraz silniejsze, a ja od tygodnia mogę spać na brzuchu :mrgreen:
Wracając do meritum... Jurek, jeśli ktoś przez całe życie uprawiał sport, szybko powinien wrócić do sprawności i zachowując ostrożność z powodzeniem może uprawiać większość sportów, które przed operacją nie sprawiały mu problemów. Oczywiście, powinien się do tego dobrze przygotować pod okiem doświadczonego rehabilitanta. Pozdrawiam i głowa do góry :-D
 
     
zozo 

Gigantus Bioderkus



Status: Endo x 2
Wiek: 67
Doczya: 11 Lip 2009
Posty: 672
Wysany: Czw 28 Sty, 2010   

A ja się obawiam, że w tym tekście jest sporo racji :-| .
 
     
kinga 
19III2008 11VII2012




Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009
Posty: 2626
Skd: z Polski
Wysany: Czw 28 Sty, 2010   

zozo napisa/a:
A ja się obawiam, że w tym tekście jest sporo racji :-| .

Oczywiście, że jest sporo racji !!!
Sztuczny staw, to sztuczny staw :!:
Endoprotezy może i są z lepszych materiałów, lepsze modele, precyzyjne wykonanie operacyjne. Lecz nasze kości się nie ulepszają !!! Musimy więc dbać i uważać. Wszystko robić z rozsądkiem. :)

Do poczytania:
Jakość endo
Po operacji- wskazówki i cenne rady

:D
 
     
Alicja 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 56
Doczya: 01 Wrz 2009
Posty: 605
Skd: łódzkie
Wysany: Pi 29 Sty, 2010   

kinga napisa/a:
Proszę nie odbiegać od tematu

Po trzech operacjach wszczepienia endo i kilku pobytach na oddziałach rehabilitacji, tylko na jednym wypisie mam napisane w zaleceniach: "oszczędzający tryb życia". To chyba świadczy o tym, że lekarze nie do końca przejmują się tym, co będzie sie z nami dalej działo.
Mam za sobą w sumie 18 lat życia z endo i powtórzę za zozo: w tym tekście jest
sporo racji. Wraz z każdą operacją nasze kości miednicy są w coraz gorszym stanie i powrót do sprawności bardziej skomplikowany. Dlatego cieszmy się życiem bez bólu, ale bądźmy ostrożni. :-)
_________________
Twoja siła będzie na miarę twoich pragnień.
 
     
kinga 
19III2008 11VII2012




Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009
Posty: 2626
Skd: z Polski
Wysany: Pi 29 Sty, 2010   

Alicja napisa/a:
Po trzech operacjach wszczepienia endo i kilku pobytach na oddziałach rehabilitacji, tylko na jednym wypisie mam napisane w zaleceniach: "oszczędzający tryb życia". To chyba świadczy o tym, że lekarze nie do końca przejmują się tym, co będzie sie z nami dalej działo.

To właśnie jest przykre :-( i świadczy o nieodpowiedzialności lekarzy.
Ja na wypisie nie mam takiej informacji, ale odbyłam wiele rozmów jeszcze na oddziale, a później podczas wizyt kontrolnych. Moim lekarzom na szczęście zależy na jak najdłuższej i właściwej "żywotności" endo :D Wszystko zawsze dokładnie tłumaczyli, nawet czasem za bardzo dokładnie :wink: Wiedziałam kiedy mogę brać dzieci (nie swoje) na kolana i jak to właściwie robić. Przykładów wszystkich nie będę wymieniać.
Obowiązkiem lekarza jest poinformowanie pacjenta o właściwym "użytkowaniu" nowego stawu, nawet wtedy gdy pacjent nie pyta. Z tego, co widać nie zawsze się tak dzieje, więc my bądźmy świadomymi pacjentami i wypytujmy o wszystko !!! To jest dla naszego dobra przecież :)
 
     
Grazyna1950 





Status: Endo + Inne operacje
Wiek: 73
Doczya: 12 Sty 2010
Posty: 873
Skd: Wielkopolska
Wysany: Pi 29 Sty, 2010   

kinga napisa/a:
Obowiązkiem lekarza jest poinformowanie pacjenta o właściwym "użytkowaniu" nowego stawu, nawet wtedy gdy pacjent nie pyta
Ja na wypisie mam napisane "ściśle przestrzegać zaleceń przekazanych przez Lekarza i Pielęgniarkę podczas pobytu na Oddziale". I tak rutynowo na każdym wypisie. Co z tego jak ani lekarz ani pielęgniarka nigdy mnie nie informowali jak mam żyć, aby zachować stawy w dobrej kondycji. Jedyne co mi powiedział lekarz to abym jak najmniej chodziła po schodach - dobre - mieszkam na II piętrze bez windy. :-( . I tak do dzisiaj nie bardzo wiem jak mam żyć aby stawy zachować w dobrej kondycji. Ale może już niedługo mnie lekarz oświeci. :)
_________________

 
 
     
Sylwii 
Mikrus Bioderkus



Status: Endo x 2
Wiek: 40
Doczya: 27 Sty 2010
Posty: 13
Skd: Warszawa
Wysany: Pi 29 Sty, 2010   

Grazyna pytaj pytaj i jeszcze raz pytaj! Zawsze możesz przygotować sobie pytania na kartce i notować przy lekarzu odpowiedzi. :P Lekarze po to są żeby nas informować i odpowiadać na droczące naszą głowę pytania :)
_________________
http://sylwii.wordpress.com/ Zapraszam na mój blog.
http://wellness.fora.pl/ Wszystko o zdrowiu i nie tylko.
 
     
meg 
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 2
Doczya: 20 Sty 2010
Posty: 60
Skd: Kraków
Wysany: Pi 12 Lut, 2010   

Witaj Alicja
, to chyba źle Cię zrozumiałam. Nie zmienia to faktu, że dostępne teraz materiały są wysokiej jakości i wierzmy w to, że długo nam posłużą. Ja jestem grafikiem, cały tydzień spędzam przy biurku - na siedząco, więc sobotnio-niedzielny wypad do lasu czy jazda konna raczej nie zużyją mojego implantu nadmiernie.
 
     
Alicja 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 56
Doczya: 01 Wrz 2009
Posty: 605
Skd: łódzkie
Wysany: Pi 12 Lut, 2010   

meg napisa/a:
Ja jestem grafikiem, cały tydzień spędzam przy biurku - na siedząco, więc sobotnio-niedzielny wypad do lasu czy jazda konna raczej nie zużyją mojego implantu nadmiernie.

meg, masz to szczęście, że dobrze wybrałaś zawód i pracę. Ja, niestety, w swoim nie mogę pracować tylko na siedząco. Bardzo go lubię, ale kiedy dokonywałam wyboru, nie wiedziałam, jakie zdrowotne problemy mnie jeszcze czekają. Tego właściwie nie wie się nigdy do końca. Może dlatego jestem przewrażliwiona na punkcie szybkiego zużycia się endo i zniszczenia kości. :oops: Trzymam kciuki, aby Twoja endo długo Ci posłużyła. Moja właściwie też jest prawie nowa (9 miesięcy), więc też mam taką nadzieję.
_________________
Twoja siła będzie na miarę twoich pragnień.
 
     
meg 
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 2
Doczya: 20 Sty 2010
Posty: 60
Skd: Kraków
Wysany: Pi 12 Lut, 2010   

Alicja ja trzymam za Twoje, żeby Ci długo służyło ;-) . Pracę mam siedzącą, ale lubię uprawiać ogródek :lol: , a to już trochę kondycji i sprawności wymaga.

Odnośnie artykułu przewodniego tego wątku, to zwróćcie uwagę, że jest z 1993 roku!, od tego czasu medycyna zrobiła milowy krok do przodu - to 17 lat! Ponadto mówi tylko o protezach cementowych.
_________________
Meg
 
     
zozo 

Gigantus Bioderkus



Status: Endo x 2
Wiek: 67
Doczya: 11 Lip 2009
Posty: 672
Wysany: Pi 12 Lut, 2010   

meg napisa/a:
........więc sobotnio-niedzielny wypad do lasu czy jazda konna raczej nie zużyją mojego implantu nadmiernie.
Nie sama jazda konna z pewnością nie, ale upadek z wysokości jest bardzo groźny. Jeszcze przed endo kiedyś zastanawiałam się, czy dałabym radę wsiąść na konia i niestety nie zdawałam sobie sprawy, że konie są takie wysokie. Bezpieczniej chyba jeździć na rowerze. Roweru nikt nie spłoszy a konia tak. :roll:
 
     
meg 
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 2
Doczya: 20 Sty 2010
Posty: 60
Skd: Kraków
Wysany: Pi 12 Lut, 2010   

zozo to prawda co piszesz, chociaż myślę, że w obu przypadkach wiele zależy od umiejętności.
Natomiast z własnego doświadczenia mogę napisać, że spadając z konia nigdy się tak nie potłukłam jak kiedyś gdy spadłam z roweru - fakt, że zahamowałam przednie koło i rower strzelił z zadu, ale potłukłam się okrutnie.

Nie chcę nikogo do niczego przekonywać, bo każdy wie, a raczej czuje na co może sobie pozwolić. Jednak myślę, że nie ma co przesadzać z odmawianiem sobie wszystkiego. Trzeba brać pod uwagę typ implantu i inne uwarunkowania. Każdy nasz przypadek jest szczególny i to co jednemu zaszkodzi inny może z powodzeniem wykonywać ;-)
_________________
Meg
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.