Status: Endo x 1
Wiek: 36 Doczya: 08 Sie 2009 Posty: 66 Skd: Tarnowskie Góry
Wysany: Pi 25 Wrz, 2009 Młodzieńcze złuszczenie główki kości udowej
Młodzieńcze złuszczenie głowy kości udowej (mzgku, łac. epiphyseolysis capitis femoris, ang. slipped capital femoral epiphysis, SCFE) – choroba ogólnoustrojowa o nieznanej etiologii, w której przebiegu zaburzona jest budowa chrząstek nasadowych. Jest jedną z najczęstszych chorób stawu biodrowego w wieku dziecięcym. Leczone jest zawsze operacyjnie.
Najczęstsze objawy to:
* ból w okolicy stawu biodrowego, uda, kolana
* utykanie
* ograniczenie ruchomości w stawie biodrowym
* przemieszczenie krętarza większego ku górze i tyłowi
* ograniczenie zginania uda w pozycji pośredniej
Podział wg Lodera
* złuszczenie stabilne
* złuszczenie niestabilne
Podział wg Maussena
* 0 – stan przedzłuszczeniowy
* I - złuszczenie małe (przemieszczenie mniejsze niż 30°)
* II – złuszczenie umiarkowane (30-60°)
* IIa – 30-40°
* IIb – 40-50°
* IIc – 50-60°
* III – duże złuszczenie (powyżej 60°)
Objawy w RTG:
* objaw Kleina-Trethowana (objaw stycznej): styczna poprowadzona wzdłuż górnego brzegu szyjki nie odcina fragmentu głowy kości udowej
Leczenie:
Leczenie jest operacyjne i polega na repozycji i zespoleniu głowy kości udowej z szyjką przy pomocy drutów Kirschnera lub śrub, a w większych złuszczeniach, na wykonaniu osteotomii.
Rokowanie:
Rokowanie jest dobre w przypadkach, w których leczenie wdrożono odpowiednio wcześnie. Gorsze jest w przypadku wystąpienia powikłań, takich jak martwica głowy kości udowej.
______________________________________________________________________________________________________________
1. Tadeusz Szymon Gaździk, Tomasz Bielecki: Ortopedia i traumatologia. [T.] 2. Warszawa: Wydawnictwo Lekarskie PZWL, 2008, ss. 574-577.
______________________________________________________________________________________________________________
Drut Kirschnera (ang. Kirschner wire, K wire, K pin) – cienki i sztywny drut używany do stabilizacji odłamów kostnych. Mogą być one mocowane w kości przezskórne, co niekiedy pozwala uniknąć bardziej inwazyjnych zabiegów. Niekiedy stosuje się je jako samodzielne wewnętrzne stabilizatory, innym zaś razem jako element bardziej skomplikowanych stabilizatorów np. aparatu Ilizarowa. Stosowany także przy wyciągu bezpośrednim.
Do użytku w medycynie wprowadził go w 1909 niemiecki chirurg Martin Kirschner.
Sama miałam młodzieńcze złuszczenie główki kości udowej a wszczepienie endoprotezy jest tego następstwem. Niestety coraz więcej młodych ludzi/dzieci zaczyna cierpieć na tą przypadłość.
Jeśli ktoś ma jakieś pytania dotyczące omówionego wyżej schorzenia to służę pomocą
_________________ "There is no greater sorrow than to recall happiness in times of misery."
To właśnie mi się przytrafiło, tylko że jeden ze stawów podczas upadku połamał się...
Z tego co czytam na forum to moje stawy niezwykle się popisały i bardzo długo wytrzymały.
Status: Endo x 1
Wiek: 36 Doczya: 08 Sie 2009 Posty: 66 Skd: Tarnowskie Góry
Wysany: Pi 25 Wrz, 2009
Jupi, trzeba przyznać, że stawy naprawdę się popisały i nieźle wytrzymały a to ogromny plus
Tak jak pisałam, mi wytrzymał staw tylko 11 lat , szkoda że nie nadawałam się do innych pomostowych operacji jak kapoplastyka, osteotomia itp. No ale cóż, tak miało być i jest dobrze
Trzeba pamiętać, że endoproteza to nie jest jedyne rozwiązanie, to jest ostateczność
_________________ "There is no greater sorrow than to recall happiness in times of misery."
Status: Endo x 1
Wiek: 36 Doczya: 08 Sie 2009 Posty: 66 Skd: Tarnowskie Góry
Wysany: Pi 25 Wrz, 2009
Jupi napisa/a:
Już miałem skierowanie do szpitala ale stchórzyłem...
A może już by było po operacji A tak dalej człowiek tchórzy i odwleka to co powinien już dawno zrobić . Upływający czas nie jest sprzymierzeńcem człowieka, wręcz przeciwnie
_________________ "There is no greater sorrow than to recall happiness in times of misery."
Zgadzam się z Pasiflorą z 1000%
Trzeba się edukować ile się da z naszego forum, żeby nie popełnić błędu. Opisujemy to wszystko co wiemy, czego się nauczyliśmy.
Warto przemyśleć nasze rady...i wskazówki jeśli dajemy namiar na szczególnie istotne tematy.
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Czytam, czytam i zaczynam być niepewny tego że ja muszę mieć endoprotezy, żeby mieć endo to trzeba mieć nieźle zharatane biodra a ja tak jeszcze nie mam.
Nieźle chodzę bez bólu, fakt zakres ruchu mam ograniczony ale tak było już po operacji i do dzisiaj nie zmniejszył się ten zakres ruchu.
Może kapoplastyka, ale taka decyzja należy do ortopedów...
Ja też choruję na złuszczenie głowy kości udowej. Słyszałam, że to choroba, której rozwój nie bardzo da się powstrzymać - ile sobie umyśliła zniszczyć, tyle zrobi.