Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Chyba czas się kroić.. ;)
faralt 
Mikrus Bioderkus



Status: Endo x 2
Wiek: 33
Doczy: 28 Lis 2015
Posty: 13
Skd: Warszawa
Wysany: Pi 21 Cze, 2019   Chyba czas się kroić.. ;)

Cześć wszystkim,
Długo mnie tutaj nie było ale powracam aby zaczerpnąć waszej wiedzy i doświadczenia.
Bardzo krótko o sobie..
Mam 29 lat od 4 lat jałowa martwica obu głów kości udowych, które aktualnie są już prawie całe zapadnięte, na lewej nodze nie ustoję, źle chodzę, bardzo boli itp..
Chodzę na rehabilitację, masaże ale mam wrażanie, że problem jest dużo głębiej i mimo rozmasowanych mięśni, akupunktury ból nie ustępuje stąd taki tytuł posta.

Mam kilka pytań do Was..
Operacja na NFZ czy prywatnie ?
Jaką endo polecacie?
Dojście boczne czy przednie?
Muszę się jakoś specjalnie przygotowywać przed operacją? Rehabilitacji itp?
Ile średnio potrzebuję czasu aby wrócić do formy a tak na prawdę na scenę.. (zawód - śpiewak operowy)
Napiszcie coś na własnym doświadczeniu i pytania te kieruję szczególnie do osób w podobnym wieku.
Dziękuję i pozdrawiam wszystkich
Rafał
 
     
Dawid04111 
Popularus Bioderkus



Status: Artroskopia x 1
Wiek: 26
Doczy: 14 Maj 2018
Posty: 110
Skd: Plaska Ziemia
Wysany: Pi 21 Cze, 2019   

Witaj,
IMO w przypadku endoprotezy nie jets duża róznicą czy prywatnie czy na nfz. Chodzi głównie o kolejki, jednak znam kilka osób które na nfz czekały 3 tygodnie-3 miesiące. To bardzo krótko. Jak się chce to się wszystko da, uwierz mi.

Co do endoprotezy to na pewno nie bierz pod uwagę tych na długim trzpieniu. Choć myślę, ze w tym wieku nawet takiej Ci nie zaproponują. Dobrym rozwiązaniem jest BHMR, ale z jałową martwicą ci jej nie założą.

Przygotowanie przed zabiegiem jest ważne, by potem wczescniej wrócic do sprawności. Ale nie jest to konieczne.

Aby wrócić do formy to wiadomo kwestia indywidualna... Ale troche zamozaparcia i po kilku tygodniach śmigasz bez kul. W Otwocku spotkałem chłopaka, który po paru dniach chodził bez kul, a po 5 tygodniach zasuwał na rowerze. Ale był strasznie umięśniony.

Nie miałem osobiście wstawianej endo (póki co) ale sądząc po twoim wieku to mam mieszane uczucia. Z jednej strony myślę, ze nie będzie to problemem byś wrócił do normalnego funkcjonowania stosunkowo szybko, ale z drugiej założenie endo w tak młodym więku to też ryzyko wczesnej realloplastyki. Choć po twoich objawach sądzę ze to konieczne, więc głowa do góry. Po wstawieniu endo na pewno czekają Cię lepsze lata, bez bólu :)

Powodzenia i pozdrawiam :)
 
 
     
aga.t. 

Gigantus Bioderkus




Status: Kapo x 1
Wiek: 46
Doczya: 02 Cze 2010
Posty: 1170
Skd: Czeladź
Wysany: Sob 22 Cze, 2019   

Dawid04111 napisa/a:
Dobrym rozwiązaniem jest BHMR, ale z jałową martwicą ci jej nie założą.


Proszę?? Ja miałam martwicę głowy kości udowej, mam BMHR, tylko trzpień z Nanos. Przy martwicy nie zakładają kapo czyli BHR - jedna literka a tyle zmienia ;)

A poza tym to nawet lekarz nie przewidzi na 100% co nam włoży do środka ;) Można coś zaplanować a po otwarciu dokładnie widać co i w jakim stanie jest i lekarz powinien być przygotowany na inny ''sprzęt zamienny'' - u mnie właśnie okazało się, że mam za szeroką kość do trzpienia z BMHR i wstawił mi inny. (operacja w 2011 r., miałam wtedy 34 lata)
Fizjoterapia przed i po jest bardzo ważna - w Krakowie znajdziesz świetnych fachowców. Konsultacja czasem u kilku lekarzy i wypytywać dokładnie o wszystko. Czas powrotu do formy, do pracy to kwestia indywidualna i ma na nią wpływ wiele czynników. Zapraszam do czytania forum, porad i historii bioderkowiczów - na wszystkie Twoje pytania znajdziesz tu odpowiedź.
Pozdrawiam :)
_________________
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...
 
     
Dawid04111 
Popularus Bioderkus



Status: Artroskopia x 1
Wiek: 26
Doczy: 14 Maj 2018
Posty: 110
Skd: Plaska Ziemia
Wysany: Sob 22 Cze, 2019   

Rzeczywiscie, chodziło mi o BHR (kapę) :)
 
 
     
biedronne 




Status: Endo x 1
Wiek: 39
Doczya: 15 Sie 2010
Posty: 432
Skd: Kraków
Wysany: Pon 24 Cze, 2019   

Dawid04111 napisa/a:

Co do endoprotezy to na pewno nie bierz pod uwagę tych na długim trzpieniu. Choć myślę, ze w tym wieku nawet takiej Ci nie zaproponują.


Mi proponowano jak miałam 27/28 lat :shock:
W Krakowie na Modrzewiowej. Pokiwałam głową ze zrozumieniem i poszłam gdzie indziej.

Rehabilitacja przed się przydaje - szczególnie jeśli zależy Ci na czasie. Czy na NFZ czy prywatnie - operacja nie będzie pojutrze, podczas oczekiwania można zacząć już rehabilitację niejako "na zaś". Zwykle w bolących okolicach robią się przykurcze, jak się utyka to zmienia się wzorzec chodu i pracują nie te mięśnie co trzeba - to potem trzeba odkręcić, bo sama wymiana stawu na "niebolący" nie sprawi, że nasz mózg się po prostu przestawi - musi się na nowo nauczyć prawidłowo chodzić (uruchamiać w odpowiedniej sekwencji odpowiednie mięśnie) tak, żeby w przyszłości nie rozwalić sobie innych stawów nieprawidłową pracą ciała. To można zacząć przed operacją już "na sucho", skończyć oczywiście nie da się przed operacją, ale tuż po operacji jest się już w innymi miejscu. Tak samo likwidacja przykurczy przyspieszy rekonwalescencję.
Miałam porównanie - w szpitalu ze mną (oprócz oczywiście multum emerytów) był chłopak kilka lat starszy (jakieś 33/34 z tego co pamiętam), dobrze zbudowany, pracował jako inspektor szczelności podziemnych zbiorników więc nie typowa praca siedząca, waga w normie. Kroili nas tego samego dnia, na trzeci dzień ja byłam w stanie usiąść na podłodze, podnieść i zgiąć operowaną nogę nad łóżkiem, a on sobie musiał zginanie wspomagać paskiem. Spotkaliśmy się na kontroli po kilku tygodniach i też wrócił do sprawności, sumarycznie mieliśmy +/- podobny czas powrotu do zdrowia, tylko ja zaczęłam wcześniej i skończyłam wcześniej.
Więc jak Ci zależy na czasie to wykorzystaj też ten przed zabiegiem, szczególnie, że z racji ograniczeń pewnie i tak musisz nieco z aktywnością wyluzować.
W Krakowie mogę Ci polecić Kasię Fountoukidis z gabinetu Habilitas na Berka Joselewicza - prowadziła moją rehabilitację zarówno przed jak i po.
 
     
faralt 
Mikrus Bioderkus



Status: Endo x 2
Wiek: 33
Doczy: 28 Lis 2015
Posty: 13
Skd: Warszawa
Wysany: Sob 14 Gru, 2019   Endoproteza/dr Skowronek/Jabłonna

Moi drodzy,
Na kwiecień 2020 jestem umówiony z dr Pawłem Skowronkiem na prywatny zabieg wszczepienia endoprotezy.
Oto co zaproponował:

1 - panewka typu preassembled z wtopioną ceramiką – Zimmer Biomet Maxera – , trzpień short Fitmore dla aktywnych pacjentów do 65- roku życia , głowa ceramiczna nawet do 48 mm , zakres ruchu do 165 stopni , technika MIS DAA.

2- panewka pinnacle tytanowa 100 – jhonson z możliwością dodatkowej stabilizacji śrubami tytanowymi - , trzpień Trilock – krótki dla młodych ludzi - 98% przeżywalności 30 letniej , głowa ceramiczna 36 mm Delta Biolox z cyrkonią wkład poly cross link 36 mm – wzmacniany , technika MIS DAA

Podobno jest to najlepsza opcja na ten czas i czegoś takiego nie dostanę jeśli chciałbym robić operację na NFZ.
Proszę Was o swoje opinie i jeśli ktoś współpracował już wcześniej z dr Skowronkiem to proszę napiszcie jakie były Wasze odczucia.
Dziękuję i życzę zdrówka.
Pozdrawiam
Rafał
 
     
rgorec 


Status: Endo x 1
Wiek: 49
Doczy: 07 Gru 2019
Posty: 10
Skd: Z tad
Wysany: Sro 18 Gru, 2019   Re: Endoproteza/dr Skowronek/Jabłonna

faralt napisa/a:
Moi drodzy,
Na kwiecień 2020 jestem umówiony z dr Pawłem Skowronkiem na prywatny zabieg wszczepienia endoprotezy.
Oto co zaproponował:

1 - panewka typu preassembled z wtopioną ceramiką – Zimmer Biomet Maxera – , trzpień short Fitmore dla aktywnych pacjentów do 65- roku życia , głowa ceramiczna nawet do 48 mm , zakres ruchu do 165 stopni , technika MIS DAA.

2- panewka pinnacle tytanowa 100 – jhonson z możliwością dodatkowej stabilizacji śrubami tytanowymi - , trzpień Trilock – krótki dla młodych ludzi - 98% przeżywalności 30 letniej , głowa ceramiczna 36 mm Delta Biolox z cyrkonią wkład poly cross link 36 mm – wzmacniany , technika MIS DAA

Podobno jest to najlepsza opcja na ten czas i czegoś takiego nie dostanę jeśli chciałbym robić operację na NFZ.
Proszę Was o swoje opinie i jeśli ktoś współpracował już wcześniej z dr Skowronkiem to proszę napiszcie jakie były Wasze odczucia.
Dziękuję i życzę zdrówka.
Pozdrawiam
Rafał

Cześć
Po pierwsze drugie i trzecie ... n te dobrze się zastanów . Sprawdź czy nie uda ci się pomoc w mnie inwazyjny i defińitywny sposób.
Miałem kontakt z dr Skowronkiem. ( z wieloma ortopedami tak naprawdę) mimo ze ostatecznie zdecydowałem się robić operacje za granica gdzie mieszkam muszę powiedzieć ze dr jest bardzo konkretny, zdecydowany i ma niewątpliwie wiedzę i doświadczenie.
Robi tez dużo tych zabiegów wiec jest tez (można zakładać z ogromna doza prawdopodobieństwa ) dobrym lub bardzo dobrym operatorem. Mimo ze zabieg endo jest technicznie prostym zabiegiem to ważne żeby ręka nie drgała.
Co do protezy to tak naprawdę robiąc research w literaturze i wśród specjalistów ( akurat dr Skowronek zaproponował mi ten sam typ)
Każda firma chwali się ze jest najlepsza i to właśnie ich proteza jest mercedesem lub volvo wśród protez. Tak naprawdę ortopeda zaproponuje Ci ta protezę na której pracuje i która najbardziej lubi.
Czas przezywalnosci protezy jest czysto teoretyczny sprawdzany w warunkach laboratoryjnych. Nie ma jeszcze wszczepionych tych protez żeby można było powiedzieć ze będą tyle działać co obiecuje producent.
Reasumując :
W mojej opinii większość ortopedów będzie ci chciało robić endo bo jest to dla nich pierwszy rzut w „leczeniu”. Większość jest rzemieślnikami a w Twoim wieku szukałbym artysty który spróbuje ci uratować biodro.
Ja jestem trochę starszy i niestety dałem się namówić.
Pamiętaj ze nie jest tak ze będziesz mógł robić to co ze swoim biodrem (naprawdę jest masę zakazów i obostrzeń ). Nie wrócisz do sprawności tak jak ci obiecują . Przynajmniej w moim przypadku jest znacznie znacznie gorzej.
Czas powrotu do sprawności jest długi, proces męczący i demotywująca. Ograniczenia spore pozostają.
To poważna operacja (mimo ze jak wspomniałem technicznie dla ortopedy prosta).
Dobrej decyzji
 
     
faralt 
Mikrus Bioderkus



Status: Endo x 2
Wiek: 33
Doczy: 28 Lis 2015
Posty: 13
Skd: Warszawa
Wysany: Sro 18 Gru, 2019   

Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Niestety głowa w lewym biodrze jest cała zapadnięta, zbierają się jakieś płyty, złamania w środku kości w okolicy szyjki. Nie ma co ratować. Byłem u wielu ortopedów, Otwock, Warszawa, Kraków.. każdy mówi, żeby chodzić póki się da ale już tak dłużej się nie da. Chodzenie sprawia mi trudność, jak tylko mam chwilę wolnego to od razu się kładę, bardzo mocne leki przeciwbólowe (typu Skudexa) praktycznie nic nie pomagają. Nie da się tak żyć, tym bardziej, że pracuję na scenie i muszę być sprawny. Dla mnie kwestia tylko tej endo. Bo może nie warto robić prywatnie i płacić ponad 30 tys zł a iść na NFZ i będzie bez różnicy ?
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
Rafał
 
     
rgorec 


Status: Endo x 1
Wiek: 49
Doczy: 07 Gru 2019
Posty: 10
Skd: Z tad
Wysany: Sro 18 Gru, 2019   

faralt napisa/a:
Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Niestety głowa w lewym biodrze jest cała zapadnięta, zbierają się jakieś płyty, złamania w środku kości w okolicy szyjki. Nie ma co ratować. Byłem u wielu ortopedów, Otwock, Warszawa, Kraków.. każdy mówi, żeby chodzić póki się da ale już tak dłużej się nie da. Chodzenie sprawia mi trudność, jak tylko mam chwilę wolnego to od razu się kładę, bardzo mocne leki przeciwbólowe (typu Skudexa) praktycznie nic nie pomagają. Nie da się tak żyć, tym bardziej, że pracuję na scenie i muszę być sprawny. Dla mnie kwestia tylko tej endo. Bo może nie warto robić prywatnie i płacić ponad 30 tys zł a iść na NFZ i będzie bez różnicy ?
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
Rafał

Moim zdaniem idź do kogoś kto robi na NFZ i zapytaj co ci mogą zaproponować. Jaki typ protezy injaki dostęp.

Choć opinie o odstępach maloinwazyjnych są podzielone i nie ma dużo przykładów w literaturze opisującej znaczącej różnicy w całym procesie leczenia to osobiście uważam taki dostęp warty rozpatrzenia. Masz większy komfort po operacji. Na świecie odchodzi się od dostępu tylnego (w Polsce wciąż jest to robione).

Musisz rozpatrzeć terminy również. Ostatnio kolejki się nieco zmniejszyły w ramach NFZ ale pewnie będziesz miał czas oczekiwania znacząco dłuższy.
Idź do jakiegoś ortopedy (nawet prywatnie) który pracuje w szpitalu państwowym i pogadaj.
Wtedy będziesz miał odpowiednie dane do podjęcia decyzji.

Życzę powodzenia
 
     
kejpi77 
Popularus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 46
Doczy: 03 Kwi 2013
Posty: 141
Skd: z tamtąd
Wysany: Czw 19 Gru, 2019   Re: Endoproteza/dr Skowronek/Jabłonna

rgorec napisa/a:
Pamiętaj ze nie jest tak ze będziesz mógł robić to co ze swoim biodrem (naprawdę jest masę zakazów i obostrzeń ). Nie wrócisz do sprawności tak jak ci obiecują . Przynajmniej w moim przypadku jest znacznie znacznie gorzej.
Czas powrotu do sprawności jest długi, proces męczący i demotywująca. Ograniczenia spore pozostają.
To poważna operacja (mimo ze jak wspomniałem technicznie dla ortopedy prosta).
Dobrej decyzji


Proszę kolegi nie nastawiać aż tak negatywnie... owszem "po" endo nie jest jak "przed", każdy, ale to każdy przypadek jest indywidualny ! To że Ty miałeś / masz problemy po endo i jesteś zniechęcony, to przypuszczam że wynika z jakiś konkretnych powodów, w ogromnej większości przypadków jakość życia poprawia się zdecydowanie (włącznie z kontynuowaniem aktywności fizycznej w postaci uprawiania różnych sportów), dochodzenie do sprawności też nie jest takie straszne i nie musi być długotrwałe...
 
     
rgorec 


Status: Endo x 1
Wiek: 49
Doczy: 07 Gru 2019
Posty: 10
Skd: Z tad
Wysany: Czw 19 Gru, 2019   Re: Endoproteza/dr Skowronek/Jabłonna

kejpi77 napisa/a:
rgorec napisa/a:
Pamiętaj ze nie jest tak ze będziesz mógł robić to co ze swoim biodrem (naprawdę jest masę zakazów i obostrzeń ). Nie wrócisz do sprawności tak jak ci obiecują . Przynajmniej w moim przypadku jest znacznie znacznie gorzej.
Czas powrotu do sprawności jest długi, proces męczący i demotywująca. Ograniczenia spore pozostają.
To poważna operacja (mimo ze jak wspomniałem technicznie dla ortopedy prosta).
Dobrej decyzji


Proszę kolegi nie nastawiać aż tak negatywnie... owszem "po" endo nie jest jak "przed", każdy, ale to każdy przypadek jest indywidualny ! To że Ty miałeś / masz problemy po endo i jesteś zniechęcony, to przypuszczam że wynika z jakiś konkretnych powodów, w ogromnej większości przypadków jakość życia poprawia się zdecydowanie (włącznie z kontynuowaniem aktywności fizycznej w postaci uprawiania różnych sportów), dochodzenie do sprawności też nie jest takie straszne i nie musi być długotrwałe...


Ależ ja nie nastawiam negatywnie. jednak patrząc na wiek sugeruje żeby nie słuchał tylko ortopedów. Dla nich to kolejna okazja do operacji. W większości przypadków z którymi się spotkałem ( a spotkałem się naprawdę z wieloma) pierwszym rzutem jest endoproteza. Jak napisałem w większości przypadków to rzemieślnicy (bardzo sprawni) a nie artyści.
Tak oczywiście ze każdy jest indywidualny ... i tak ja osobiście mam złe doświadczenia . Nie oznacza to oczywiście ze nie będzie zadowolony. Tak to prawda ze wiele osób jest zadowolonych.
Musi kolega sam się zastanowić i rozważyć wszystkie za i przeciw.
Jeśli go boli i nie może godzić i nic innego nie da się zrobić no cóż trudno. Sugeruje tylko porządnie się zastanowić bo i tu mam swoje doświadczenia nie zawsze to co mówi ci ortopeda sprawdza się. Po operacji umywa ręce i mówi teraz to już rehabilitacja i to nie moja sprawa. Na końcu zostanie sam z problemem.
 
     
faralt 
Mikrus Bioderkus



Status: Endo x 2
Wiek: 33
Doczy: 28 Lis 2015
Posty: 13
Skd: Warszawa
Wysany: Czw 19 Gru, 2019   

Dziękuję za dyskusję.
Też mam trochę znajomych, którzy są po endo i akurat ich doświadczenia są pozytywne - są bardzo zadowoleni. Wiadomo jestem bardzo młody na taki zabieg ale to jest mój czas, teraz chcę cieszyć się życiem, spacerować, zwiedzać, żyć bez bólu, pomagać żonie, pracować swobodnie na scenie. Nie mam wyjścia i z utęsknieniem czekam na kwiecień.
Pytanie tylko jeszcze jakie jest wasze zdanie na temat samych endo. Może w szpitalu na NFZ tez jest szansa na takiego Mercedesa czy Volvo z dojścia przedniego ?
Dzięki i dużo zdrowia :)
Rafał
 
     
29palms 
Bioderkus!!!



Status: Zdrowy szczęściarz
Doczya: 22 Lut 2012
Posty: 177
Skd: Poznan
Wysany: Czw 19 Gru, 2019   

faralt napisa/a:

Pytanie tylko jeszcze jakie jest wasze zdanie na temat samych endo. Może w szpitalu na NFZ tez jest szansa na takiego Mercedesa czy Volvo z dojścia przedniego ?


Twój doktor zaproponował takie endoprotezy, jakimi dysponuje Jego klinika. W końcu nie możesz powiedzieć doktorowi, że zgadzasz się na operację, ale jednak chciałbyś endo innej firmy. Czy te zaproponowane są najlepsze, tego nie wiem i szczerze mówiąc nie oczekiwałabym od lekarza, który ma przeprowadzić operację odpłatnie, że powie coś innego niż to co usłyszałeś. Musi zachwalać produkt, który "sprzedaje". W rzeczywistości dostępne endoprotezy mają bardzo zbliżone parametry. Koszt w przypadku leczenia prywatnego jest większy niż w przypadku NFZ, ale nie są to aż tak wielkie różnice (a trzeba uwzględnić np. wyższe koszty pobytu niż w szpitalu państwowym), co też świadczy o porównywalnej jakości endoprotez. Pisałeś, że masz możliwość operacji w ramach NFZ. Sprawdź jakie firmy wygrały przetarg na dostawy protez w tych szpitalach, czy jest możliwość przyspieszenia operacji (możesz napisać odpowiednie podanie).
 
     
dorotabeata 
2016r., 2017r.
Maximus Bioderkus




Status: Endo x 2
Wiek: 64
Doczya: 21 Cze 2014
Posty: 476
Skd: lubuskie
Wysany: Czw 19 Gru, 2019   

faralt, Napiszę, co o tym myślę. Na podstawie opisów z Forum i swoim własnych endo. Było kiepsko i w ostateczności też chyba prawie byłam gotowa się zapisać prywatnie w CMC w Warszawie. To chyba najlepsza klinika prywatna, bardzo droga.
Na forum kilka osób napisało do mnie, że jednak specjalistyczny szpital na NFZ ma większą możliwość dopasowanie endo, nawet już w czasie operacji, bo nie zamawiają określonego rozmiaru, rodzaju dla danego pacjenta, mają w magazynie wszystko. Byłam w kilku klinikach, ale najlepiej potraktowano i zapisano mnie w Otwocku. Dla mnie to była dobra decyzja.
Natomiast wszyscy (tzw. trudne przypadki) piszą, że pieniądze lepiej przeznaczyć na specjalistyczną rehabilitację, prywatną, szczególnie, jeżeli ktoś jest trudnym przypadkiem. U mnie to się sprawdziło. Na rehabilitacji na NFZ nie było poprawy, zrezygnowałam z jakiegoś super szpitala rehabilitacyjnego na NFZ, dla tych lepszych przypadków, bo to nie dla mnie. Podobno powrót do chodzenia to połowa operacja i połowa rehabilitacja.
Ja podobno mam dobrą endo, ale nie sprawdzam, bo to nic nie da. Nikt się nie pytał, jaki rodzaj endoprotezy bym chciała.
I znowu podobno stan, zużycie zależy od prawidłowego chodzenia.
_________________
Beata8
 
     
Wallace 
Mikrus Bioderkus



Status: Przed
Wiek: 49
Doczy: 22 Wrz 2014
Posty: 4
Skd: Lublin
Wysany: Sro 01 Sty, 2020   

Podejrzewam że próbowałeś już komórek macierzystych, jeśli nie możesz taki mało inwazyjny zabieg zrobić. Teraz to można na NFZ. Ja trzykrotnie już odkładałem termin protezoplastyki biodra, stosuję różna metody i czasami jest lepiej. Wiele komentarzy tutaj mówi o odkładaniu operacji jak najdłużej, ja tak robię choć czasami cierpię niesamowicie. Teraz jestem prawie 4 miesiące po podaniu PRP i czekam na działanie, na razie mizerne ale lekarz mówi że te komórki 6 miesięcy staw odbudowują :)
_________________
Grzesiek, Lublin, 45 lat
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.