Wysany: Czw 04 Kwi, 2019 [PYTANIE] Czy ktoś był operowany operację metodą przedniego
Trzy tygodnie temu przeszłam operację wszczepienia endoprotezy metodą przedniego dostępu. Na drugi dzień po operacji stanęłam na nogach ale pierwszy spacer zakończył się załamaniem kolana i upadkiem. Podobno wtedy nastąpiła u mnie blokada psychiczna. Chodzę z laską.
Noga jest opuchnięta, zwłaszcza udo obolałe , bez czucia. W klinice na zmianie opatrunku powiedzieli że to normalne. Po dwóch tygodniach byłam na zdjęciu szwów i konsultacji z rehabilitantem i też mówili że to normalne. Rehabilitant, który przyjeżdża do domu twierdzi że tak nie powinno być. Trzeci tydzień chodzę z laską a podobno po tej metodzie pacjenci chodzą o własnych siłach już po kilku dniach.
Czy ktoś był operowany tą metodą i może coś powiedzieć na ten temat?
.....wszczepienia endoprotezy metodą przedniego dostępu....
Miałem to samo 22 I 2019 w Żorach (przedni dostęp i krótki trzpień). Moja historia tutaj:
http://forumbioderko.pl/viewtopic.php?t=2991 oraz http://forumbioderko.pl/v...ighlight=#75755
Wszystko było super bez żadnych powikłań i komplikacji. Aktualnie po trochę ponad 2 miesiące po operacji wszystko bdb. Pracuję, dobrze chodzę, jeżdżę na rowerze i dużo pływam.
Pozdrawiam TB
Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009 Posty: 2626 Skd: z Polski
Wysany: Czw 04 Kwi, 2019
Anna77 napisa/a:
a podobno po tej metodzie pacjenci chodzą o własnych siłach już po kilku dniach.
To, jak pacjenci chodzą, to zależy od stanu stawu/ kości. Sam dostęp to jedynie malutka część.
Ja pierwszą operację miałam z dostępu z przodu i przez miesiąc miałam zakaz jakiekolwiek obciążania nogi.
Druga noga - cięcie z boku - dzień po operacji pełne obciążenie.