Status: Endo x 1
Wiek: 44 Doczy: 09 Pa 2017 Posty: 9 Skd: Ruda Śląska
Wysany: Pi 13 Pa, 2017 Moja historia - Tamashii
Witam moja historia jest dość świeża bo dopiero miesiąc temu się dowiedziałem, że mam problem z moim prawym bioderkiem. Już miałem wcześniej problem z kręgosłupem a konkretnie z odcinkiem L-S. Ostatni wielki problem był około 2009 roku przeszedłem wtedy rehabilitację jeszcze załapałem się na kriokomorę co mi super pomogło. No i od tego czasu się pilnuję by tam jakiegoś nawrotu nie było, ale koło czerwca tego roku jakieś lekkie bóle się pojawiały ale wiem z czego< przynajmniej się wtedy tak wydawało> to procedura, że napiszę standard. Pracowałem całe wakacje ale się ból tak nasilił, że przy ubieraniu butów nie potrafiłem wstać < wstawanie było strasznie bolesne>. W przychodni pani doktor po przebadaniu zleciła RTG biodra prawego i skierowała do ortopedy. Terminy z NFZ wszyscy wiedzą jakie są więc zapisałem się prywatnie do pana doktora Karola Głogowskiego <może ktoś w forumowiczów ma jakąś opinie>. No i pan doktor po RTG stwierdził, że się kwalifikuję na ENDO< zwyrodnienie stawu biodrowego jest na tyle duże, że można tylko spowolnić degradację>ale najlepiej się ustawić w kolejce" kolejkę ustalono zgodnie z listą : Oddz II endoproteza biodra metodą bezcementową" no i w Piekarach Śląskich < doświadczenie powiedzmy rodzinne siostrze całkiem fajnie i bardzo dobrze rękę poskładali> gdzie jak jeszcze na Goduli była ortopedia chcieli już inwazyjnie składać. Jeszcze konsultuję z innym lekarzem panem doktorem Igorem Karczewskim<podobno dobry ortopeda z Żor> - zobaczę co powie... Po miesiącu znalazłem Wasze forum więc staram się obczytać wszystko co piszecie. Po diagnozie jest był to wyrok < pierwsze odczucie> zaraz się włączyło moje czarnowidztwo <zostać młodszym bratem terminatora hmmm> Będę pisał na bierząco <jak tylko się da>....
_________________ "Godny podziwu
Ten kto nie pomyśli: Życie mija
Widząc błyskawice"
Basho (1644-1695)
Wysany: Pi 13 Pa, 2017 Re: Moja historia - Tamashii
tamashii napisa/a:
No i pan doktor po RTG stwierdził, że się kwalifikuję na ENDO< zwyrodnienie stawu biodrowego jest na tyle duże, że można tylko spowolnić degradację>ale najlepiej się ustawić w kolejce" kolejkę ustalono zgodnie z listą .
[quote ="tamashii"]
Po diagnozie jest był to wyrok < pierwsze odczucie> zaraz się włączyło moje czarnowidztwo <zostać młodszym bratem terminatora hmmm> Będę pisał na bierząco <jak tylko się da>....[/quote]
To dość znamienne że tylko na podstawie rtg zakwalifikował Cię lekarz na ENDO. Wg mnie powinieneś w pierwszej kolejności zostać zbadany czynnościowo wraz z oceną RTG by wiedzieć czy: 1. Jest szansa na ocalenie stawu poprzez wyłączne leczenie zachowawcze2.czy jest szansa na odroczenie zabiegu i przygotowanie organizmu do ewentualnej plastyki stawu przez ukierunkowaną pracę funkcjonalną i na tkankach miękkich. 3. co można zrobić manualnie i funkcjonalnie,by ułatwić pracę operatorowi ifizjo po zabiegu gdy zabieg plastyki jest już nieunikniony. Mniemam że te pytania nawet nie padły...
_________________ "Żaden człowiek nigdy nie będzie cieszył się nieustającym sukcesem, dopóki nie przyjrzy się prawdziwym przyczynom wszystkich swoich pomyłek."
Status: Endo x 1
Wiek: 44 Doczy: 09 Pa 2017 Posty: 9 Skd: Ruda Śląska
Wysany: Wto 17 Pa, 2017
Danielos nie padły bo strzeliło mnie ten problem jak grom z jasnego nieba i jeszcze nie miałem pojęcia co z czym. Ale przy następnej wizycie u ortopedy juz go wypytam bardziej...
_________________ "Godny podziwu
Ten kto nie pomyśli: Życie mija
Widząc błyskawice"
Basho (1644-1695)