Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Moja historia - Beata7115
Beata7115 
Beata7115
Popularus Bioderkus




Status: Przed
Wiek: 52
Doczya: 29 Pa 2014
Posty: 38
Skd: Gdynia
Wysany: Czw 30 Pa, 2014   

Witam.
Czytam forum i czytam i postanowiłam napisać swoją historię. Obecnie mam 43 lata. Przy porodzie nastąpiło niepełne zwichnięcie stawu biodrowego lewego, nierozpoznane przez lekarzy. Dopiero później zdiagnozowali tak. W wieku 6 lat miałam operację. Potem wiele lat spokój, normalny tryb życia. Około 10 lat temu zaczęłam odczuwać bioderko, ale leciutko. Zrobiłam rtg, wyszły początki zwyrodnienia. Oczywiście powiedział, że za ileś lat będzie niezbędna endoproteza. Co jakiś czas robiłam rehabilitację i było w miarę ok. Staw prawie nie bolał, jedynie przy dłuższych spacerach. Niestety w ostatnim roku pogorszyło się. Bioderko boli już po około pół godzinnym spacerze. Przechodzi po krótkim odpoczynku. Biodro ma ograniczoną ruchomość szczególnie do wewnątrz. Nie mogę też schylić się do stopy chorego biodra, nie zawiążę sama buta na lewej nodze. Postanowiłam udać się znowu do ortopedy, żeby ratować swoje biodro. Byłam u rodzinnej, dała m i skierowanie na rtg biodra. Około tydzień temu wsiadając do samochodu podniosłam nogę i coś bardzo zabolało mnie w biodrze. Po jakiś 15-20 minutach przeszło. Od tej pory trochę bardziej boli mnie biodro, zakuwa od czasu do czasu jak stanę czy zmieniam pozycję ze stojącej na siedzącą. Cóż, odebrałam dzisiaj zdjęcie rtg i przeraziłam się. Tak napisano: "Podwichnięcie w stawie biodrowym - boczne przemieszczenie głowy kości udowej, szpara stawu poszerzona w części przyśrodkowej, zwężona w części górnej. Głowa kości udowej lewej mała, spłaszczona, o nierównym zarysie, z cechami sklerotycznej przebudowy i wyroślą kostną na przyśrodkowym zarysie. Szyjka skrócona, ustawienie koślawe. Stromo ustawiony strop panewki, sklerotycznie przebudowany, z wyostrzeniem krawędzi". Jestem przerażona, szczególnie tym podwichnięciem. Nie wiem co to znaczy. Czy mogę czekać na wizytę u ortopedy, czy w te pędy lecieć do lekarza? Boję się. Wiadomo, że pewnie operacja będzie niezbędna, ale czy szybko? Operacji boję się jszcze z tej przyczyny, bo choruję na zespół antyfosfolipidowy zdiagnozowany po przebytej zakrzepicy żyły głównej biodrowej za cesarskim cięciu. Od tej pory biorę na stałe Sintrom - lek przeciwkrzepliwy. Liczę ja jakieś Wasze rady, bo oszaleję chyba z niepewności.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
 
     
aga.t. 

Gigantus Bioderkus




Status: Kapo x 1
Wiek: 46
Doczya: 02 Cze 2010
Posty: 1170
Skd: Czeladź
Wysany: Pi 31 Pa, 2014   

Beata7115 Witaj :)
Myślę, że warto poszukać dobrego ortopedy - choćby na ten pierwszy raz wybrać gabinet prywatny aby było szybciej. Lekarz obejrzy rtg, wytłumaczy wszystko i rozwieje Twoje wątpliwości. Powiedz też, że masz zespół antyfosfolipidowy i jak w takiej sytuacji będzie wyglądała operacja. Jeśli czytałaś nasze forum to wiesz też, że naprawdę warto poszukać dobrego gabinetu fizjoterapii jeszcze przed operacją.
Powodzenia i pisz na bieżąco :)
_________________
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...
 
     
Beata7115 
Beata7115
Popularus Bioderkus




Status: Przed
Wiek: 52
Doczya: 29 Pa 2014
Posty: 38
Skd: Gdynia
Wysany: Pi 31 Pa, 2014   

Witaj Aga.
Tak też zamierzam zrobić. Chcę zapisać się do dr Szandorowskiego z Gdańska, polecany na tutejszym forum. Już uświadomiłam się, iz niezwykle ważna jest fizjoterapia i rehabilitacja. Jak tylko będę po wizycie u lekarza (bo myślę, że taka kolejność będzie właściwa), to zamierzam zacząć rehabilitację. Szukam już po necie jakiegoś polecanego gabinetu rehabilitacji i pustka. Nie chciałabym iść do nie wiadomo kogo, aby sobie nie zaszkodzić. Na forum znalazłam tylko polecany w Gdańsku. Wolałabym w Gdyni. Oczywiście dalej będę szukać.
Dzięki bardzo za dobre słowa i pozdrawiam. :-)
 
     
Beata7115 
Beata7115
Popularus Bioderkus




Status: Przed
Wiek: 52
Doczya: 29 Pa 2014
Posty: 38
Skd: Gdynia
Wysany: Sro 26 Lis, 2014   

Witajcie. Dzisiaj mam pierwszą wizytę u dr Szandorowskiego. Rany, jakiego już mam stracha! :shock: Wiem, że nie powinnam się obawiać wizyty, ale cóż z tego! Najgorzej jak mi powie, że w ogóle nie widzi możliwości operacji przy moim zespole antyfosfolipidowym! Już bym chciała być po wizycie.
A tak z innej beczki, to czy ja w dobrym dziale opisałam swoją historię? Nie powinnam była jej napisać w dziale historie? Jeśli jest tak faktycznie, to proszę o przeniesienie bądź radę jak to zrobić.
Pozdrawiam wszystkich.
 
     
pasiflora 

Galaktikus Bioderkus




Status: Endo + Kapo
Doczya: 27 Cze 2009
Posty: 3276
Skd: Polska
Wysany: Czw 27 Lis, 2014   

Beata7115, jak Twoja wizyta?

Beata7115 napisa/a:
A tak z innej beczki, to czy ja w dobrym dziale opisałam swoją historię?
Pisz proszę w : "Nasz bioderkowy dziennik z remontu" lub załóż swoją odrębną historię :)
 
     
Beata7115 
Beata7115
Popularus Bioderkus




Status: Przed
Wiek: 52
Doczya: 29 Pa 2014
Posty: 38
Skd: Gdynia
Wysany: Pi 28 Lis, 2014   

Pasiflora Już po wizycie. Mam się wpisać w kolejkę do operacji wstawienia endoprotezy. Za pół roku kontrola z nowym zdjęciem, aby sprawdzić jak szybko postępuje choroba. Czas oczekiwania w szpitalu Copernicus w Gdańsku jest baaardzo długi, ale mówi, że w przypadku szybkiego postępu choroby to skracają go. Pytałam się o operację przy zespole antyfosfolipidowym, no to stwierdził, że faktycznie jest to znaczne ryzyko wystąpienia powikłań, ale to będzie konsultował jak już będę przygotowywana do operacji, aby było w miarę bezpiecznie. Cóż, nie wiem czy cieszyć się, że od razu się nie przeraził, czy też dopiero będzie myślał. W ogóle to byłam tak zdenerwowana, że o wiele rzeczy nie spytałam się, chociażby o rodzaj endoprotezy. Wybieram się teraz na następną konsultację do dr Krzemińskiego. A muszę jeszcze napisać, że we wtorek mam pierwszą konsultację w gabinecie rehabilitacji. Przedstawiłam przez telefon swój problem, to wydawali się, że wiedzą o co chodzi - mam nadzieję. Zobaczymy. W każdym razie pierwsze ruchy zrobione.
Pasiflora, założę swoją odrębną historię, aby nie pisać to tu, to tam - dzięki za radę.
Pozdrawiam! :-)
 
     
Beata7115 
Beata7115
Popularus Bioderkus




Status: Przed
Wiek: 52
Doczya: 29 Pa 2014
Posty: 38
Skd: Gdynia
Wysany: Sob 29 Lis, 2014   

AgaW Wysłałam Ci odpowiedź na pw, tylko nie wiem czy poszła, bo w wysłanych jej nie ma. Jakbyś jej nie dostała, to napisz, wyślę jeszcze raz.
Dziękuję za pomoc! :-)
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3884
Skd: Lubelskie
Wysany: Sob 29 Lis, 2014   

Doszła :)
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
Krzyś 
Krzyś



Status: Endo x 2
Wiek: 56
Doczy: 05 Lis 2014
Posty: 56
Skd: Glucholazy
Wysany: Sob 29 Lis, 2014   

Beata 7115 Witam! Cieszę się, że już jesteś po wizycie i coś więcej wiesz. Optymizmem nastraja fakt, że lekarz po usłyszeniu o zespole antyfosfolipidowym nie wycofał się z zabiegu, i że w ogóle wiedział o czym mówisz. Niestety dosyć często zdarza się, że ortopedzi na wieść o trombofilii czy właśnie zespole antyfosfolipidowym robią baranie oczy i nie wiedzą jak to ugryźć. Życzę powodzenia i informuj proszę na bieżąco o postępach.
 
     
Beata7115 
Beata7115
Popularus Bioderkus




Status: Przed
Wiek: 52
Doczya: 29 Pa 2014
Posty: 38
Skd: Gdynia
Wysany: Sob 29 Lis, 2014   

AgaW Stokrotne dzięki!!!:flower:

Krzyś Ulzyło mi jak lekarz nie powiedział, to dziękuję Pani w tej sytuacji nie ma mowy o operacji. Ale czy on tak do końca wie o czym mowa, to nie jestem przekonana chociaż może niesłusznie go posądzam. Przeczytał całą informację od mojej hematolog, powiedział, że faktycznie ryzyko jest znaczne. Na moje pytanie jak wyglądałaby operacja w moim przypadku stwierdził, że jeszcze nie wie, będzie to konsultował jak będę przygotowywana do operacji. W kolejkę mnie wpisał, więc chyba nie odstraszyłam go. Przede mną jeszcze jedna konsultacja u innego ortopedy dr Krzemińskiego z Kościerzyny.
Będę pisać co i jak.
Pozdrawiam! :-)
 
     
pasiflora 

Galaktikus Bioderkus




Status: Endo + Kapo
Doczya: 27 Cze 2009
Posty: 3276
Skd: Polska
Wysany: Sro 03 Gru, 2014   

Beata7115, dobrze że będzie konsultował Jesteś w kolejce to dobrze, bo czas ucieka. Trzymam kciuki by wszystko było idealnie :*
 
     
Beata7115 
Beata7115
Popularus Bioderkus




Status: Przed
Wiek: 52
Doczya: 29 Pa 2014
Posty: 38
Skd: Gdynia
Wysany: Czw 04 Gru, 2014   

Jestem już po konsultacji rehabilitacyjnej. Jutro zaczynam zajęcia. Mam nadzieję, że będzie właściwa. Pan badał mnie godzinę, co nastraja mnie optymistycznie, wyginał nogi, mierzył itp. Chorą mam krótszą o 0,5 cm. Po obejrzeniu zdjęć stwierdził, że główka siedzi już praktycznie w panewce, więc większej ruchomości to raczej nie zdołam wyćwiczyć, ale wzmocni mięśnie. Będę mieć ćwiczenia, krioterapię i jakiś mocny laser. Nie powiem, trochę mam obawy, żeby nie uszkodzić sobie bardziej biodra, ale wiem, że bez rehabilitacji ani rusz. Oby tylko po ćwiczeniach nie bolało mnie o wiele bardziej. Do domu muszę zakupić sobie taśmę Thera Band zieloną. Pan nauczy mnie na tych zajęciach ćwiczeń do domu. Na razie będę mieć zajęcia 3x w tygodniu, a potem mniej jak już nauczę się właściwie ćwiczyć. Pytałam się jego o PNF, bo to zapamiętałam, więc mówi, że też pracują, między innymi, tym sposobem. W ramce dyplom wisi. I tak właściwie pan mówił, że pracował na oddziale ortopedycznym w szpitalu, więc ma doświadczenie z endoprotezami, bo jak określił "codziennie zjeżdżały ze stołu operacyjnego" :shock: No dobra, jutro próba i się okaże.
Pozdrawiam wszystkich i trzymajcie kciuki! :-)
 
     
mprzepiora 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 47
Doczya: 31 Gru 2011
Posty: 643
Skd: okolice Nowego Sącza
Wysany: Czw 04 Gru, 2014   

Beata7115, dobrze, że zadbalaś o rehabilitację, dobre przygotowanie przed operacja zaprocentuje po. Oby tylko fizjoterapeuta z którym masz pracować potrafił właściwie Cię poprowadzić.
Trzymam kciuki ;)
 
     
Beata7115 
Beata7115
Popularus Bioderkus




Status: Przed
Wiek: 52
Doczya: 29 Pa 2014
Posty: 38
Skd: Gdynia
Wysany: Pon 08 Gru, 2014   

Jestem już po pierwszej wizycie na rehabilitacji. Dzisiaj druga. Dużo ćwiczyliśmy z gumą, na takich "beretach", na których musiałam trzymać równowagę, przy piłce. Przede wszystkim mówił o wzmacnianiu mięśni i nauce chodu. Co prawda na dzień dzisiejszy za bardzo i tak mój chód nie będzie dobry, ale chce poprawić to, co jest. Te ćwiczenia, które robiłam w gabinecie mam powtarzać w domu chociaż pół godziny dziennie. Poza tym, jako że mam rowerek stacjonarny, to również mam jeździć na nim przez przynajmniej pół godziny dziennie, ale bez obciążenia. Ma to ponoć wytwarzać maź stawową. Ciekawe czy to prawda. Nie ma żadnej pracy nad tkankami a czytałam o tym na forum. Jestem ciekawa co myślicie o takiej rehabilitacji. Nie wiem czy jest prowadzona właściwie. Trochę po tych ćwiczeniach i jeździe na rowerze odczuwam biodro. Czy tak może być? Nie chciałabym uszkodzić go bardziej.
Co o tym myślicie?
 
     
Fizkom 
Fizkom
Gigantus Bioderkus




Status: Fizjoterapeuta
Wiek: 59
Doczy: 25 Cze 2009
Posty: 850
Skd: Poland
Wysany: Wto 09 Gru, 2014   

Beata7115 napisa/a:
….."Dużo ćwiczyliśmy z gumą, na takich "beretach", na których musiałam trzymać równowagę, przy piłce….."
….."Przede wszystkim mówił o wzmacnianiu mięśni i nauce chodu….."
….."mam rowerek stacjonarny, to również mam jeździć na nim przez przynajmniej pół godziny dziennie, ale bez obciążenia….."
….."Nie ma żadnej pracy nad tkankami a czytałam o tym na forum. Jestem ciekawa co myślicie o takiej rehabilitacji….."
….."Trochę po tych ćwiczeniach i jeździe na rowerze odczuwam biodro. Czy tak może być?….."

To nie jest program terapii o szerokim oddziaływaniu na Twój organizm a tylko taki jest w stanie przynieść zatrzymanie / spowolnienie procesu degeneracyjnego w obrębie stawu biodrowego. Ćwiczenia równoważne, "berety" i rowerek to w początkowej fazie terapii nietrafiony kierunek.
Podobnie jak wzmacnianie mięśni. Wszystkie te ćwiczenia i aktywności powinny być zastosowane na koniec terapii. Regulacja napięcia tkanek, praca na strukturach powięziowo-mięśniowych to ten kierunek od którego należałoby zacząć.

Beata7115 napisa/a:
Co o tym myślicie?

Aby nie rezygnować z terapii i nie palić za sobą mostów, spróbuj kontynuować rehabilitację. Jeśli po ćwiczeniach będziesz czuła zwiększający się ból, jeśli nie będzie żadnych wymiernych korzyści z terapii - szukaj pomocy gdzie indziej.


Powodzenia,
Fizkom
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.