Status: Przed
Doczya: 27 Mar 2014 Posty: 2 Skd: Warszawa
Wysany: Czw 27 Mar, 2014 STOCER Konstancin
Witam,
Jestem nowa uzytkowniczka na forum. Czekam na endo i jestem zapisana na operacje u doktora Dudka w STOCERZE w Konstancinie. Czy ktos byl tam operowany? lub ma jakies informacje na temat doktora Dudka? Chcialabym wiedziec czy trafilam w dobre rece? Z gory dziekuje za informacje!
Zrezygnowałam, bo po długiej rehabilitacji widziałam podejście lekarzy, totalna olewka. Nie mają czasu nawet porozmawiać, wyjaśnić. Później na wizycie prywatnej u jednego z lekarzy pracujących tam dowiedziałam się że dobrze że zrezygnowałam bo mają przestarzałe metody i protezy, nie wiem ile w tym prawdy. Zrobiłam w Szpitalu Bródnowskim. STOCER jest dobrym miejscem dla leczenia kręgosłupa i rehabilitacji chociaż też bardziej można to nazwać sanatorium, lecz nie dla bioder moim zdaniem.
Status: Endo x 1
Wiek: 34 Doczya: 29 Lut 2016 Posty: 42 Skd: Kraków
Wysany: Wto 08 Mar, 2016
Witam,
czy ktoś z Was (oprócz osób powyżej) miał operację w ośrodku STOCER w Konstancinie? Mnie czeka tam operacja za parę miesięcy i teraz się zastanawiam czy to była dobra decyzja.
Status: Endo x 1
Wiek: 34 Doczya: 29 Lut 2016 Posty: 42 Skd: Kraków
Wysany: Pi 11 Mar, 2016
nowy1 napisa/a:
Do "malenka8908" odnośnie "Stocer", że rehabilitacyjnie to można tam pobyć ewentualnie
Nie pocieszyłeś mnie Wczoraj byłam u wymienionego wyżej ordynatora Oddziału Ortopedii placówki "Stocer" i mówił, że warunki mają teraz dużo lepsze bo są świeżo po remoncie (okazało się że mają dwa razy mniej łóżek, kolejka się wydłużyła znacznie, co może oznaczać, że nie będę miała operacji tak jak to było zaplanowane na czerwiec tego roku). Dr Dudek został mi polecony i jakoś zaskarbił sobie moje zaufanie. Nie będę już kombinować i zmieniać szpitala na operację mam nadzieję, że się nie zawiodę. Trzymajcie kciuki
Status: Przed
Wiek: 34 Doczya: 23 Pa 2012 Posty: 3 Skd: Kozienice
Wysany: Pi 30 Lis, 2018
Hej wszystkim. 13 września w Konstancinie w placówce Stocer miałam wstawioną endoprotezę biodra lewego. trochę się bałam jednak okazało się, że nie do końca miałam powody. Noga przestała boleć już na drugi dzień. Lekarze świetni, a pielęgniarki to chyba anioły bez skrzydeł <albo je chowają pod fartuszkami>. Żadnego złego słowa nie słyszałam na jakiegokolwiek pacjenta. Wszystkim życzę takich ludzi w momentach kiedy nie do końca jesteśmy sprawni i musimy liczyć na pomoc drugiej osoby.
_________________ Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi zawodu; przyjdzie - zrobi niespodziankę...