Status: Przed
Wiek: 39 Doczya: 08 Maj 2015 Posty: 8 Skd: stąd
Wysany: Sob 20 Cze, 2015
Witam,ja czekałam rok na sama konsultację w Piekarach a po wizycie taki termin operacji ze szczęka mi opadła,dlatego szukam szpitala w miare blisko i zeby nie trzeba było czekac 15 lat na operacje bo do tego czasu mogę już samodzielnie nie chodzić bo boli coraz bardziej,w lipcu mam wizytę u swojego ortopedy prowadzącego historię choroby to podpytam moze ma jakies info na temat tego szpitala,lekarzy i oczywscie podejscia i jak to tam wyglada bo to nie jest byle co,jak kazdy z nas mam obawy i chciałabym trafić w dobre rece,dziekuje za informacje bedę próbowała cos wiecej sie dowiedzieć o ortopedach w tym szpitalu pozdrawiam.
Status: Endo x 1
Wiek: 52 Doczy: 15 Maj 2015 Posty: 72 Skd: warszawa
Wysany: Czw 03 Wrz, 2015
No każdy znasz inaczej reaguje na ból i chyba nie dobrze jest doprowadzić do stanu jak przestaniemy chodzić...Mam nadzieję że termin zostanie już nie zmieniony i w pon będzie już po ..tylko jak u każdego jest obawa czy wszystko będzie ok i że by szybko wracało się do zdrowia..dlatego przed operacją chce być w ruchu rower i ćwiczę mięśnie ..pozdrawiam
pablo1971 Ten temat już był opisywany ale przypomnę, że szpital wyda Ci paszport czyli takie zaświadczenie, że masz kawałek metalu w sobie Bioderkowicze opisywali tu również, że czasem wystarczyło pokazać bliznę i było ok.
_________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...
Status: Przed
Doczya: 19 Gru 2015 Posty: 6 Skd: Olsztyn
Wysany: Sob 19 Gru, 2015
Witajcie
Jestem Kasia z Olsztyna ..w czwartek usłyszałam diagnoze od lekarza który powiedział mi ze muszę mieć operację Okołopanewkowa osteotomia wg Ganza coś takiego jak zaczął opowiadać to łzy mi do teraz leca ..czytam wasze wpisy widzę jaka siłą w was i staram sie ją przełożyć na siebie poki co totalna dolina Pozdrawiam wszystkich wytrwałych ! Kasia
Witaj Kasiu
Kiedy ja w połowie października usłyszałam diagnozę ----konieczna endoproteza lewego biodra ----uciekam z gabinetu, ryczałam w domu przez dwa tygodnie, teraz przygotowuję się do zabiegu (11 stycznia) i wierzę że będzie dobrze----u Ciebie również 😀pozdrawiam też Kasia
Dobrze że do nas dołączyłaś 😀
Dziewczyny więcej optymizmu endoproteza to nie koniec świata ,to tylko problemy ortopedyczne z którymi można normalnie żyć ,pracować ,być aktywnym a powikłania jak przy innych operacjach zdarzają się bardzo rzadko Głowa do góry to szansa na lepsze życie bo w tym celu się to robi
Kasia87, Pozdrawiam,
Ja ryczałam ze dwie godziny, a potem mózg mi się zaczął przestawiać z rozpaczy na szukanie rozwiązań
Czytaj Forum i przejdź na inne "stany świadomości" (łatwo powiedzieć). Dasz radę, trzeba się tylko przyzwyczaić.