Witam grupę forum bioderko pisze w takiej sprawie gdyż jestem osobą niepełnosprawna. Uległem wypadkowi komunikacyjnemu 8 lat temu w którym połamałem kręgosłup szyjny z uszkodzeniem rdzenia kręgowego co spowodowało porażenie czterokończynowe i zmagam się z różnymi chorobami. Teraz mam takie zapytanie do forum miałem w 2019r złamana nogę kości udowej lewej i zrobiła mi zwyrodnienie biodra lewego koksartroza i rehabilitant który do mnie przychodzi mówi że też mi się zrobilo skostnienie noga nie zginą się 90 stopni. I teraz takie moje zapytanie ostatnio kilka dni temu był u mnie rehabilitant i podczas ćwiczeń zginając nogę coś strzyklo jakby w biodrze nie wiem czy tak moglo to być że kość jakby przeskoczyla. Dodam do tego że biodro nie jest opuchnięte, gorące i nie ma żadnego krwiaka czy coś podobnego. Proszę forum o podpowiedź dodam że nie miałem robione jest RTG