I co ja mam teraz z tym zrobić??? Wyrwać se te zęby czy jak? Bo chyba nie będę mogła już ich leczyć, skoro w dokumentacji ich nie mam???
drupinka, leczyć to już nie masz co ale i tak jesteś w dobrej sytuacji, bo możesz już za darmo wymienić tą sztuczną szczękę NFZ wymianę refunduje co 5 lat
_________________ Z zamartwianiem się lepiej poczekać. Może okazać się, że wcale nie jest potrzebne.
Status: Endo x 1
Wiek: 66 Doczya: 19 Sie 2009 Posty: 420 Skd: Górny Śląsk
Wysany: Czw 18 Lip, 2013
pasiflora napisa/a:
Drupinka ja bym życzyła sobie sprostowania dlaczego masz szczękę sztuczną "wypisaną" skoro masz swoje zęby! A jakbyś potrzebowała faktycznie tej szczęki to byś nie mogła wykorzystać przydziału bo limity a Ty swój wykorzystałaś.
W tym roku minie 5 lat, więc jak zauważyła Mijka - mogę sobie wymienić mój "gibis" na nowy
A dentysta to właściwie sąsiad i znajomy... haha... może go po prostu zapytam?
Status: Endo x 1
Wiek: 66 Doczya: 19 Sie 2009 Posty: 420 Skd: Górny Śląsk
Wysany: Czw 08 Sie, 2013
Aga, pomyślałam, że w ramach eksperymentu poproszę o usunięcie kamienia nazębnego (z NFZ należy się raz w roku) i zobaczę, co będzie? Bo pisanie skargi do NFZ-u jakoś mi się nie uśmiecha...
Zarejestruj się, też jestem ciekawa czy coś Cię zaskoczy