Wysany: Wto 18 Mar, 2014 dziwne zjawiska w operowanej nodze po endo...
Według lekarza dyżurującego? Tak, mam jeszcze jedno pytanie jest to endo krótkotrzpieniowe czy istnieje zjawisko ubijania się endoprotezy bezcementowej w momencie obciążania nogi, to są słowa lekarza, polecił mi już obciążać nogę i powiedział że endoproteza się ,,ubije'' co trochę zmniejszy różnicę w długości
_________________ Monika
Ostatnio zmieniony przez monika1111 Wto 18 Mar, 2014, w caoci zmieniany 1 raz
Nie wiem o co chodzi z tym ''ubijaniem się protezy''...ale wiem, że na kolejnej wizycie koniecznie poproś o rtg aby upewnić się czy z protezą wszystko w porządku. Jeśli tak to postawiłabym na właściwą, dobrą fizjoterapię aby miednica prawidłowo się ustawiła i nie było problemów z różnicą w długości kończyn.
_________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...
Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009 Posty: 2626 Skd: z Polski
Wysany: Wto 18 Mar, 2014
monika1111, skoro z endoprotezą wszystko jest dobrze, masz pozwolenie na obciążanie, to korzystaj.
Udaj się koniecznie do fizjoterapeuty dobrego
I poczytaj TUTAJ o wrażeniu krótszej/ dłuższej nogi.
Może panu doktorowi chodziło o to, że z czasem zanika takie wrażanie i nazwał to dziwnie: ubijanie endoprotezy.
I pamiętaj - nie stresuj się
Nie, ubijanie inaczej osadzenie się niżej lub głębiej endoprotezy odnosiło się do długości nóg która ma się zmniejszyć po rozpoczęciu obciążania operowanej nogi
Jesteś trochę ponad miesiąc po operacji więc problem z ''nierównymi nogami'' jeszcze może trochę potrwać, sama pisałaś, że już po rehabilitacji ta różnica się zmniejszyła. Na prawidłowe ustawienie miednicy a co za tym idzie kończyn potrzeba cierpliwości, czasu i pracy z fizjoterapeutą znającym się na rzeczy.
Popieram Kingę: nie stresuj się tak. Tak jak pisałam wcześniej jeśli na rtg widać, że z endo jest wszystko dobrze to teraz po pora na kolejny etap Każdy z nas (lub większość) świeżo po operacji jest zestresowany - to normalna rzecz ale teraz już nie pora na to Działaj i powodzenia życzę
_________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...
Dokładnie tak, ja jestem 7 tygodni po operacji i nadal mam wrażenie dłuższej nogi operowanej (przed operacją była krótsza od zdrowej ok 1,5cm, podczas zabiegu została wyrównana). Dwa dni temu miałam kontrolę i podobno nogi są teraz równiutkie, a uczucie dłuższej nogi z czasem zniknie (rehabilitacja itp.). Przed operacją lekarz uprzedził mnie, że noga zostanie wydłużona i będę przez kilka miesięcy nawet odczuwać różnicę długości (pomimo równych nóg), aż miednica i ogólnie cała postawa nie dostosuje się do nowej sytuacji (mam również dużą skoliozę). Muszę przyznać, że teraz uczucie dłuższej nogi jest znacznie mniejsze niż zaraz po operacji. Mnie również stuka/puka w biodrze o czym pisałam wcześniej, jak się okazało to nic groźnego, niektórzy z protezą ceramiczną tak mają i z czasem po wzmocnieniu mięśni to również ustąpi.
Wysany: Wto 25 Mar, 2014 dziwne zjawiska w operowanej nodze po endoprotezie
U mnie chybaaa nie ustąpi, po kilku konsultacjach okazuje się, że endoproteza jest jednak zle osadzona ze względu na mocno zniszczoną kość udową, operacja która miała by poprawić tą sytuację daje mi tylko 5mm przesunięcia a dużo bólu, oraz bardzo dużą możliwość przebicia kości i kalectwo mam mocno przestawioną miednicę i już sama nie wiem, rehabilituje się, rehabilitacja pomogła mi zmniejszyć różnicę z 4cm do 2cm (albo 2,5cm)ale to zawsze 2cm, czekam jeszcze na kontrolę u operatora co on na to powie jak wytłumaczy. zastanawiam się jak to było u Was z opuchlizną kolana w operowanej nodze i bólem? mi doskwiera oprócz tego sama blizna przy dłuższym siedzeniu czy staniu jest w górkach i pagórkach
monika1111 i co dalej z Tobą, kochana? Ta operacja to jednak więcej za czy przeciw?
Co do różnicy w długości kończyn to już omawialiśmy - na to potrzeba czasu. Prosiłabym o potwierdzenie naszych forumowych fizjoterapeutów takiej rzeczy, o której kiedyś słyszałam: 1 cm w długości nóg jest dopuszczalny, taka anatomia - prawda to czy nie?
Co do bólu i opuchlizny w kolanie - oczywiście, że miałam. Opuchlizna stopniowo schodziła coraz niżej czyli do stopy i zwykle pojawiała się po dłuższym obciążeniu nogi. Podczas siedzenia najlepiej nogę operowaną oprzeć o coś.
Blizna po wygojeniu też wymaga odpowiedniej terapii - to jak ją masować powinien pokazać Ci fizjoterapeuta. Nad blizną też trzeba pracować tak jak nad każdymi naszymi mięśniami.
_________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...
Dowiem się 10 kwietnia, ale na razie mam czekać, m,in co powie operator rehabilituje bliznę rehabilituję. Więcej jest przeciw bo wiele nie osiągnę, a mogę dużo stracić jeśli proteza wyjdzie kością na zewnątrz.
Witam, jestem ponad 7 miesięcy po operacji i od dwóch dni mam taki problem ,oprócz tykania czasami w biodrze ale to już było omawiane to podczas wkładania kozaka położyłam nogę na krześle i od tyłu chcialam, podciągnąć cholewkę.w pewnym momencie poczułam silny ból w okolicy pachwiny trwało to ok. 2/3 minut i powoli przeszło ale nie do konca lekki dyskomfort został a dzisiaj podczas chodzenia boli mnie w ok. panewki może nie tak mocno ale czuję czego wczesniej nie było.Martwię się bardzo co to może być .Przepraszam jeśli piszę nie w temacie lecz nie znalazłam nic podobnego.Bardzo proszę o odpowiedź:(
Być może za mocno ponaciągałaś mięśnie i z tąd te objawy powinno się uspokoić. za parę dni Jeśli jesteś pod opieką fizjo niech na wszelki wypadek to sprawdzi.Ale jeśli ból nie zniknie a będzie się nasilał konieczna będzie wizyta u lekarza.I moja rada nie ubieraj buta w ten sposób. Sama na początku ubierałam buta we wszelkich mozliwych kombinacjach a potem jak mnie bolało to umierałam że strachu szkoda nerwów. I narażania biodra.
_________________ Żyj tak by jak najwięcej dać z siebie innym
Dzięki Bonia,mam nadzieję ,że tak jest i przejdzie za kilka dni.Nie mam stałego rehabilitanta ale skontaktuje się z ostatnim który mnie rehabilitował niech zobaczy co się stało tym bardziej ,że jadę 2 grudnia do szpitala na rehabilitację na 3 tygodnie czekałam pół roku i nie chciałabym zrezygnować .Zawsze buty ubierałam za pomocą długiej łyżki ale zapomniałam zabrać na basen no i musiałam se jakoś poradzić.