Dla wielu sporym ułatwieniem będzie zakup nakładki toaletowej, która pomaga w korzystaniu z toalety. Jest to bardzo praktyczna i pomocna rzecz...
No właśnie się nad nią zastanawiałam - doradźcie czy kupować ? Mam 154cm a WC podwieszane i ledwo sięgam nogami podłogi. Z nakładką miałabym za wysoko - ale czy nie przyda mi się do szpitala ? W związku z niskim moim wzrostem prawie wszędzie gdzie siadam w domu mam akurat jedynie zastanawiam się nad sypialnią - mam niskie łóżko - a przecież w nim na początku będę spędzać dużo czasu - idzie coś z nim zrobić bo z tego co widzę to raczej nie - podkład na materac 5cm już posiadam a i tak jest niziutkie -:((
Prawie w każdym pokoju fotel komp. też mam -;). Mam jeszcze wolny materac z nowego łóżka synka (nieużywany) ale on jest pojedynczy 10cm. to ewentualnie mogę go dołożyć - a mężuś będzie spał po swojej stronie w "dolnej szufladzie" Tylko on jest miękki i nie wiem czy coś to pomoże?
Fiolet, ja po operacji kupiłam materac (no, syn mi kupił), chyba w Ikei - i byłam bardzo zadowolona, bo jednak było dużo wygodniej schodzić z łóżka. Tapczan zrobił się tak wysoki jak łóżko szpitalne.
Spałam w oddzielnym pokoju. Potem w sypialni, gdzie mam wyższe łóżko, już nie potrzebowałam materaca. Jednak przez co najmniej 5 tygodni spałam na podwyższonym "łożu". Tak było po drugiej i kolejnych oper., bo po pierwszej nie było Bioderka i nie wiedziałam nic
A nakładka? Jeżeli jest jak piszesz - to po co. Mnie była potrzebna, bo super ułatwiała siadanie i wstawanie z sedesu.
Powodzenia!
Jeżeli chodzi o dom to też tak myślę ale nie liczę na to, że w szpitalu będą mieli. Ile taka nakładka kosztuje ?
Jeżeli chodzi o materac to nie mam raczej finansów na nowy - zresztą później byłby zbędny. Dwa tygodnie temu kupiłam nowe meble (w tym łóżko z materacem) dla dzieci do pokoju. Remont planujemy dopiero na listopada (jak dojdę do siebie - o ile ? ) więc na razie spróbuję ten materac synka.
mprzepiora, z nakładkami w szpitalach bywa różnie Byłam w Otwocku i swego czasu nie mieli
fiolet, wydaje mi się że w domu nakładka jest Ci zbędna.
Pasiflora ma racje w moim szpitalu tez nie było w domu tez nie uzywałem poniewaz pani rehabilitantka po pierwszym pobycie powiedziała i pokazała mi ze chora noga zawsze pierwsza przy wstawaniu i wyprostowana co i wc pomagało .Ja nie uzywałem nakładki ani w szpitalu ani domu raz będąc w ośrodku na rehabilitacji co do domu to zadnych zmian umnie nie było spałem w swojej wersalce bez problemu zawsze uwazajac na chorą noge .Jedyny problem w moim przypadku to była kompiel gdyz posiadam wanne a miałem zastane mieśnie nogi całej ale tu pomogła rodzinka a wstyd wyszedł za okno . Wiadomo kazdy z nasz inaczej przechodzi czas po zabiegu i ma do zycia i świata podejście pszychiczne jak i fizyczne jak i takze kazdy organizm i przypadek zabiegu endo inaczej odbiera ciało...
_________________ " nie smuć się nie warto ciesz się życiem i kazdą jego chwilą".....» Wieloodłamowo złamana miednica, lewa kończyna krótsza o 4 cm
A myślałam, że jestem jedyną osobą, która tak kombinowała jak ma przenosić różne rzeczy! Ale znalazłam sposób na noszenie herbatki. Wlewałam ją sobie do termosu, który przenosiłam w reklamówce do pokoju
Na początku jak coś chciałam, ale nikt w domu nie słyszał jak krzyczę to potrafiłam zadzwonić na domowy, żeby mi ktoś coś przyniósł ahahaha
Status: Endo x 2
Doczya: 11 Maj 2015 Posty: 52 Skd: stąd
Wysany: Sro 17 Sie, 2016
Czytam wasze wpisy i wiele moich wątpliwości zostało już rozwianych, ale nadal nie wiem jak wytrzeć stopy po myciu Do mycia - wiadomo - można kupić myjkę z długą rączką, ale co z wytarciem?
Najlepiej jak ktoś pomoże i wytrze...ja kładłam ręcznik na podłogę, stopy na ręcznik i trochę jak o wycieraczkę a potem prawie jak na ćwiczeniach z gimnastyki korekcyjnej z dziecięcych lat czyli palce stopy chwytają ręcznik i wycierają drugą stopę.
_________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...
To już trochę przegięcie,kabaret żeby własną nakładkę na sedes zabierać ze sobą. .11 dni temu miałem zabieg endoplastyki prawego biodra w Wojewódzkim Szpitalu Podkarpackim w Krośnie przy ulicy Korczyńskiej.Nie było nakładki na sedes tylko dość wysoka deska.Przy 176 cm wzrostu krytyczne kąty były zachowane choć mogłoby być wyżej.Właśnie siadanie sprawia mi największy dyskomfort i ból w porównaniu z innymi czynnościami.Oczywiście wypowiadam się o jednym WC do którego uczęszczałem.Do domu kupiłem sobie ,koszt 90 zł ale można np na Allegro trochę taniej wliczając nawet koszt wysyłki.Próbowałem załatwić grubszą potrzebę bez nakładki ale to raczej dla sprawniejszych fizycznie i jest zagrożenie że można sobie biedy narobić,nie mówiąc już o komforcie załatwiania i zakładając że trwa migiem....@Pasiflora pisze że można sobie poradzić w domu bez pomocy.......Zostałem z tym problemem przez dwa dni.Można się nie domyć, zjeść coś na zimno ale bandażowanie chorej nogi przekroczyło moje umiejętności.Owszem jakoś to zrobiłem zaczynając powyżej kostki.Na szczęście miałem jadną parę bardzo szerokich bezuciskowych skarpet ale co ja się nakombinowałem zanim je założyłem.....Kupiłem sobie w Krośnie w szpitalu uciskowe pończochy ale te to nawet na zdrową nogę nie byłbym w stanie założyć.Pozdrawiam
Do ubierania skarpet polecam przyrząd dostępny na portalach aukcyjnych lub w sklepach z artykułami dla seniorów. Koszt ok. 50 zł. Używam takiego i sprawdza się znakomicie.