Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Przesunity przez: kinga
Czw 09 Sie, 2012
Realia polskiego Szpitala
Bea 
Popularus Bioderkus



Status: Osteo. + Endo
Doczya: 30 Wrz 2009
Posty: 100
Skd: okolice Warszawy
Wysany: Pi 11 Gru, 2009   

Każdy chce wiedzieć jak jest w danej placówce więc dzielmy się spostrzeżeniami i obyczajami
Lindleya -Warszawa specjalizacja endo

Przy zapisie na operacje dostaje się kartkę z czasem oczekiwania np. ok. rok ,na 3 miesiące przed przychodzi zaproszenie i informacja co trzeba ze sobą zabrać do szpitala.
Stawiamy się w wyznaczonym dniu ambulatorium , internista(chyba miała zły dzień ) , rejestracja , oddział - na pewno jakiś lekarz się pojawi chociaż to nie znaczy, że już odbędziemy tą właściwą rozmowę
Kolejny dzień rano morfologia może być rtg i ekg -(ale to przeważnie robi się na dzień przed) Nie za bardzo wiadomo kiedy operacja i lekarze nie chcą mówić kto będzie operował - niby wyjaśniają ale to tak ogólnie i czuć niechęć (hmm jak to ująć może być nie miło, bo tak do końca to nas nie słuchają) Wiedząc że to jutro dostajemy na obiad zupę a potem to możemy tylko pić ,wieczorem proszek na wyspanie, czopek +lewatywa hmm ciekawe jak długo jeszcze będą ją serwować :-P rano i tu też może być fajnie cewnik ,proszki a potem tak łaź a co nie które panie jak za wcześnie łykną to i z łyżka mogą fiknąć ,no i jak jesteśmy ostatnie w kolejce to nie ma pewności że na stole wylądujemy i to chyba jest najgorsze bo cała procedura się powtarza ....Po operacji wracamy na sale..... (czy wszyscy muszą nas wtedy oglądać, pewnie tak no a jak chcemy mieć opiekę to trzeba sobie wynająć pielęgniarkę )
Ogólnie to trafiają się niemiłe wyjątki ale większość personelu jest uprzejma i służy pomocą, a realia łóżka są kiepskie (oczywiście myślę o materacach),brak dobrych wyższych siedzeń , wc 3 szt dla pań (ale są nakładki i rączki do wstawania) jeden prysznic + wanna. Idzie przeboleć bo jest czysto i nawet robi się niedobrze od środków do dezynfekcji ....No ale najlepiej by było żeby wszystko odbywało się zgodnie z zegarkiem tam panującym .... bywa tak że jest myty korytarz a jeszcze trwa rehabilitacja albo na odwrót. Rehabilitacja polega na pokazaniu jak wstać, siadać i krótkie spacerki .....Dając własną kliszę lekarzowi trzeba się liczyć z tym że jej spowrotem już nie dostaniemy, można ją potem wypożyczyć z archiwum ......

Aby nie było gorzej Jowi nie strasz bo i teraz należało by co nieco zmienić chociażby podejście do pacjenta..... :)
 
     
krzysio 
Popularus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 42
Doczy: 22 Lip 2010
Posty: 111
Skd: tuż obok
Wysany: Czw 12 Sie, 2010   

Pozwolę sobie odświeżyć temat. :> Żyjemy w kraju w którym rząd z obywateli chce zrobić owce do strzyżenia (podnosząc podatki). Będąc w Otwocku byłem świadkiem rozbudowy szpitala za ponad 10 mln zł z czego około 8 mln to pieniądze z funduszy europejskich. Taka inwestycja tylko po to żeby za kilka lat sprzedać cały szpital za 5-6 mln. Nie oszukujmy sie jak rząd nie ma pomysłu na naprawę czegoś, to najnormalniej chce od tego umyć ręce. Tak było ze stocznią, hutami, tylko w prywatnych rękach będą przynosić zyski. Wspomnicie moje słowa za kilka, kilkanaście lat.
pozdrawiam
_________________
Bohater jest w każdym z nas, wystarczy tylko trochę dobrej woli, by go z siebie uwolnić.
 
     
pasiflora 

Galaktikus Bioderkus




Status: Endo + Kapo
Doczya: 27 Cze 2009
Posty: 3276
Skd: Polska
Wysany: Czw 12 Sie, 2010   

krzysio, ta nasza polska rzeczywistość jest dokładnie taka jak napisałeś Zgodzę się z Twoją wypowiedzią w 100% Nasuwa się myśl by zmusić tych co wpadli pomysł późniejszej, ewentualnej sprzedaży by wypłacili różnicę miedzy sprzedażą a wartością budynku wraz z inwestycją rozbudowy. Jednak co my taki plebs możemy zrobić w tej sprawie?
 
     
krzysio 
Popularus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 42
Doczy: 22 Lip 2010
Posty: 111
Skd: tuż obok
Wysany: Pon 16 Sie, 2010   

nawiązując do tematu:
http://www.tvn24.pl/-1,16...,wiadomosc.html
_________________
Bohater jest w każdym z nas, wystarczy tylko trochę dobrej woli, by go z siebie uwolnić.
 
     
kinga 
19III2008 11VII2012




Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009
Posty: 2626
Skd: z Polski
Wysany: Pi 10 Wrz, 2010   

w mojej klinice zmiany tylko na lepsze :)
np. nie trzeba mieć termometrów, ponieważ siostry mają pistolet którym strzelają miedzy oczy i nawet nie wie się kiedy było mierzone :)
czyli nie ma pobudki o 6 :D :D :D
nie ma głupich worków na krew z grena, tylko takie specjalne pojemniki-tak profesjonalnie wygląda :)
zlikwidowali tzw. " ścieżkę zdrowia" i już po otrzymaniu miejsca na sali można robić badania-na spokojnie :)

to tyle spostrzeżeń jak kawałek dnia :)
 
     
duska 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 52
Doczya: 01 Lip 2009
Posty: 677
Skd: Kraków
Wysany: Pi 10 Wrz, 2010   

Wszystko zależy od tego kto i jak zarządza szpitalem. Bo uwierzcie mi, oddział w szpitalu państwowym, z dobrym managerem w osobie ordynatora, może być jak z bajki - nie naszej bajki :mrgreen: Na takim oddziale rodziłam dziecko - pokoiki dwumamowe z łazienką, dziecko jak chcesz miec przy sobie to masz, nie chcesz - nie masz, pomoc uśmiechniętych i kompetentnych położnych w każdym momencie doby, wszystko czyściusieńkie i pachnące, zadnego standartowego problemu ze zmianą pościeli na życzenie, naprawde pełny luksus. Ale potem umarła Pani Ordynator, oddział przeszedł w inne ręce i juz się nie dało :( Teraz jest tam klasyczny polski syf i narzekania na wszystko. Nawet pokoje z dwu stały sie trzy i czteroosobowe, co druga łazienka ma zepsuty kibel a mamy musza przynosic swoje pampersy i podpaski z domu. Nawet nieduże pomieszczenie z dwoma nowoczesnymi inkubatorami od Owsiaka przerobiono na skład z basenami. Co sie stało fizycznie z inkubatorami to nie wiem ale ich nie ma.
To nie jest tak, ze nie ma pieniędzy, albo NFZ wszystko blokuje. W Polsce brakuje managerów z prawdziwego zdarzenia, speców od restrukturyzacji szpitali, od negocjacji z NFZ a ci co są dobrzy chyba wyjezdzają tam gdzie lepiej zarobią. I tyle.
 
 
     
askim81 

Popularus Bioderkus



Status: Inne operacje
Wiek: 42
Doczya: 03 Maj 2010
Posty: 34
Skd: Polska
Wysany: Sob 11 Wrz, 2010   

To prawda, wszytsko zależy od zarządzania, od zaangażowania ludzi, ich motywacji do pracy i pasji -podobnie jest w turystyce i hotelarstwie i w każdej innej branży.
Moje przeżycia z wrocławskiego szpitala akademickiego, w którym byłam jeszcze jako dziecko są całkiem pozytywne, no może z wyjątkiem siejącej postrach pani ordynator, ale to właśnie dzięki pielęgniarkom, opiekunkom i lekarzom tam pracujacym udało mi się jakoś przetrwac - czasem nawet zobaczyc się z moimi Rodzicami, bo cóź, kiedyś na ortopedię, przynajmniej tam, trudniej było się dostac niż na oddział zakaźny ;0)
Dwa lata temu z moim latającym kolanem i bocznym przyparciem rzepki trafiłam na Oddział Churirgii Urazowo-Ortopedycznej w Zgorzelcu i do dziś bardzo miło wspominam swój pobyt, ponownie za sprawą ludzi tam pracujacych.
Zarządzac powinni ludzie, którzy znają realia, a nie teoretycy, których, niestety jak widac, nie brakuje.
 
 
     
kinga 
19III2008 11VII2012




Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009
Posty: 2626
Skd: z Polski
Wysany: Sro 15 Wrz, 2010   

nowością (przynajmniej dla mnie) w klinice są opaski na ręce :)
zakładają na tę rękę (lewa, prawa), po której stronie będzie operowana kończyna :D
 
     
Mijka 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 73
Doczya: 21 Lis 2009
Posty: 763
Skd: W-M
Wysany: Sro 15 Wrz, 2010   

kinga napisa/a:
w klinice są opaski na ręce :)
zakładają na tę rękę (lewa, prawa), po której stronie będzie operowana kończyna :D

O to dobre :) mnie przed operacją lekarz ciągle powtarzał, żebym się nie pomyliła jak będą pytać, która noga do opercji :)
_________________
Z zamartwianiem się lepiej poczekać. Może okazać się, że wcale nie jest potrzebne.
 
     
barbórka 

Popularus Bioderkus



Status: Endo x 2
Wiek: 62
Doczya: 31 Pa 2009
Posty: 77
Skd: Warszawa
Wysany: Sro 15 Wrz, 2010   

A w Otwocku profesor rysuje długopisem duży krzyżyk na udzie po stronie przeznaczonej do operacji, żeby przypadkiem się nie pomylić:)
 
     
pasiflora 

Galaktikus Bioderkus




Status: Endo + Kapo
Doczya: 27 Cze 2009
Posty: 3276
Skd: Polska
Wysany: Sro 15 Wrz, 2010   

kinga napisa/a:
nowością (przynajmniej dla mnie) w klinice są opaski na rę
W Piekarach również dają takie opaski
 
     
Karamazow
[Usunity]


Wysany: Sob 13 Lis, 2010   

Dość nietypowe pytanie. Jak wyglada pojemność szafek w Piekarach? Chciałbym zabrać sporo roboty do szpitala ( książki, kalkulator, itp itd). Czy ogóle da radę się czegoś nauczyć w tym szpitalu? Są jakieś wydzielone spokojne miejsca bez telewizora, gadatliwych dziadków, rozdartych odwiedzających rodzinek ?

Zaopatrzyłem się już w korki do uszów. Na najgorsze, pooperacyjne dni zamierzam zabrać że sobą do łóżka jakiegoś pana z mocnym głosem, ot Planta, Freddiego tudzież Axla. Mam nadzieje że zagłuszą "taniec z gwiazdami".
Ostatnio zmieniony przez Karamazow Sob 13 Lis, 2010, w caoci zmieniany 3 razy  
 
     
Alicja 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 56
Doczya: 01 Wrz 2009
Posty: 605
Skd: łódzkie
Wysany: Sob 13 Lis, 2010   

Karamazow napisa/a:
Zaopatrzyłem się już w korki do uszów. Na najgorsze, pooperacyjne dni zamierzam zabrać że sobą do łóżka jakiegoś pana z mocnym głosem, ot Planta, Freddiego tudzież Axla. Mam nadzieje że zagłuszą "taniec z gwiazdami".


Najważniejsze, że zaopatrzyłeś się w korki do uszu. ;-) Jasne, że mp3 Ci się przyda, mi się bardzo przydawało. A co do tańca z gwiazdami, to będziesz na męskiej sali, a faceci chyba nie oglądają takich programów, prawda? :mrgreen:
_________________
Twoja siła będzie na miarę twoich pragnień.
 
     
duska 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 52
Doczya: 01 Lip 2009
Posty: 677
Skd: Kraków
Wysany: Sob 13 Lis, 2010   

Karamazow napisa/a:
Czy ogóle da radę się czegoś nauczyć w tym szpitalu?

Tak, pokory :mrgreen:
Tak w ogóle, to chciałabym zobaczyć Cię jak się uczysz przez te kilka dni po zabiegu :mrgreen:
Karamazow napisa/a:
Są jakieś wydzielone spokojne miejsca bez telewizora, gadatliwych dziadków, rozdartych odwiedzających rodzinek ?

Tak, jest takie miejsce - sala operacyjna ale tam jest szum aparatury i kręcących się kilka osób, co nie wiem czy nie będzie Ci też przeszkadzało :-)
_________________
- Kapitanie! Jesteśmy otoczeni!
- Świetnie. To znaczy, że możemy atakować we wszystkich kierunkach! ;)
 
 
     
Alicja 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 56
Doczya: 01 Wrz 2009
Posty: 605
Skd: łódzkie
Wysany: Sob 13 Lis, 2010   

Duska ma rację. W kilka dni po zabiegu człowiek się nie nadaje do nauki.
Z czytaniem też różnie bywa. Czasami po prostu trudno się skupić. Ale na wszelki wypadek książki możesz wziąć. Bardzo dobrze sprawdzają się audiobooki. A poza tym ludzie się różnia - jeden potrzebuje tv, drugi odwiedzin rodzinki. Tak więc po raz kolejny muszę przyznać rację Dusi - szpital uczy pokory. Osoby z roszczeniowym podejściem do życia nie są mile widziane. :->
_________________
Twoja siła będzie na miarę twoich pragnień.
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.