Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Praca jaką wykonujecie.
WąS 
Mikrus Bioderkus



Status: Inne operacje
Doczy: 07 Maj 2012
Posty: 21
Skd: Rzeszów
Wysany: Pon 07 Maj, 2012   Praca jaką wykonujecie.

Witam mam obecnie 16 lat na dysplazję choruję od urodzenie, lecz jak na razie nie odczuwam jej skutków ( po za "kaczkowatym chodem" ).
Mam pytanie do wszystkich użytkowników zarówno tych którzy pracują jak i do tych którzy dopiero się kształcą, a mianowicie w jaki zawód obecnie pełnicie lub jakiego zawodu się uczycie? :?: Pozyskanie informacji na ten temat jest dla mnie o tyle ważne że obecnie stoję przed wyborem dalszej drogi kształcenia się a co za tym idzie wyborem zawodu, myślałem nad mechatronikiem lecz jest to praca wymagająca lekkiej pracy fizycznej i nie wiem czy podołam zadaniom jakie za sobą niesie.
 
     
kinga 
19III2008 11VII2012




Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009
Posty: 2626
Skd: z Polski
Wysany: Pon 07 Maj, 2012   

WąS napisa/a:
lecz jak na razie nie odczuwam jej skutków ( po za "kaczkowatym chodem" ).

hej :)
pierwszą pracą za jaką powinieneś się zabrać, to praca nad sobą i tym chodem :)
pójść na rehabilitację i pocie czoła ćwiczyć, pracować nad swym ciałem - bo ono jest tylko jedno :)
 
     
pasiflora 

Galaktikus Bioderkus




Status: Endo + Kapo
Doczya: 27 Cze 2009
Posty: 3276
Skd: Polska
Wysany: Pon 07 Maj, 2012   

kinga napisa/a:
pierwszą pracą za jaką powinieneś się zabrać, to praca nad sobą i tym chodem
pójść na rehabilitację i pocie czoła ćwiczyć, pracować nad swym ciałem - bo ono jest tylko jedno
Zdrowa porada :)
Jednak co do przyszłej pracy...
Zdecydowanie nie wymagająca stania i dłuższego chodzenia.
Ja pracuję w call center, a poprzednie prace bardzo obciążające moje stawy bardzo niekorzystnie wpłynęły na ich stan.

Ps. Posłuchaj wypowiedzi Kingi, a na pewno pozwoli Ci to cieszyć się dłużej własnymi stawami ;) Kaczkowaty chód można wyeliminować współpracując z rehabilitantem.
 
     
Bonia 

Gigantus Bioderkus




Status: Osteo. + Osteo. Ganza
Doczya: 30 Cze 2009
Posty: 1257
Skd: Wielkopolska
Wysany: Pon 07 Maj, 2012   

Dziewczyny ale musi być równowaga zbyt długie siedzenie w pracy również nam nie sprzyja. A co do rehabilitacji koleżanki dobrze Ci radzą powinieneś poszukać dobrego terapeuty.
_________________
Żyj tak by jak najwięcej dać z siebie innym
 
 
     
pasiflora 

Galaktikus Bioderkus




Status: Endo + Kapo
Doczya: 27 Cze 2009
Posty: 3276
Skd: Polska
Wysany: Pon 07 Maj, 2012   

Bonia, ja z siedzeniem nie mam problemu akurat. Tyle dobrze :mrgreen:
 
     
biedronne 




Status: Endo x 1
Wiek: 39
Doczya: 15 Sie 2010
Posty: 432
Skd: Kraków
Wysany: Wto 08 Maj, 2012   

WąS, ja jestem programistką, mam własną działalność, poza chodzeniem na spotkania z klientami, pracuję siedząc wygodnie przed komputerem - układ idealny na takie schorzenia jak nasze.
Dopiero teraz, tuż przed operacją, ból jest na tyle duży, że nie jestem w stanie pracować (na środkach przeciwbólowych koncentracja spada, a jak boli to też nie idzie myśleć....). Jeszcze do grudnia zeszłego roku myślałam, że pociągnę pracując aż do operacji.
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3883
Skd: Lubelskie
Wysany: Wto 08 Maj, 2012   

Trudno coś doradzić nie znając Twoich predyspozycji i zdolności :)
Napewno praca nie powinna polegać na długim monotonnym staniu, dużej ilości chodzenia, biegania, skakania i co jedne z najważniejszych nie powinieneś dźwigać, pracować w pozycji kucającej.
Siedzenie owszem ma dużo minusów, przede wszystkim ze strony kręgosłupa ale z tym akurat można sobie dobrze radzić pod warunkiem w miarę systematycznych ćwiczeń kręgosłupa.
W miarę jest trochę możliwości, idealnie chyba byłoby mieć możliwość trochę siedzieć, trochę chodzić :)
Napewno wymyślisz coś dla siebie a tymczasem pomyśl nad radą Kingi bo praca nad sprawnością szybko zaprocentuje i będzie Twoją najlepszą inwestycją w przyszłe zdrowie :)
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
zozo 

Gigantus Bioderkus



Status: Endo x 2
Wiek: 67
Doczya: 11 Lip 2009
Posty: 672
Wysany: Wto 08 Maj, 2012   

WąS, tylko praca biurowa - jestem informatykiem a więc praca przy kompie. Aktualnie pracuję w inwestycjach - prowadzę projekty, ale również głównie przy kompie. Nigdy nie miałam problemów z kręgosłupem. Nie wyobrażam sobie, abym od czasu kiedy pojawiły się na stałe bóle w biodrze, czyli od jakichś 15-20 lat, wykonywała pracę inną niz biurową.
 
     
WąS 
Mikrus Bioderkus



Status: Inne operacje
Doczy: 07 Maj 2012
Posty: 21
Skd: Rzeszów
Wysany: Wto 08 Maj, 2012   

Trochę szkoda bo jestem bardziej humanistą niż ścisłowcem, a dla tych pierwszych o pracę w tej chwili jest trudno. :-(
 
     
Libra 

Bioderkus!!!



Status: Endo x 1
Wiek: 50
Doczya: 13 Pa 2009
Posty: 210
Wysany: Sro 09 Maj, 2012   

zozo napisa/a:
tylko praca biurowa


zozo...dlaczego?? Jest wiele zawodów, w których nie trzeba jakos specjalnie tężyzną fizyczna sie wykazywac, a które nie sprowadzaja sie do siedzenia za biurkiem. WąS ma o tyle ułatwiona sytuację, że jest świadomy swoich niedomagań i zastanawia sie nad przyszłością duzo wcześniej, niż zwyczajowo robią to Jego rówiesnicy.

Dawno temu (w tzw. PRL-u), gdy byłam juz po kilku operacjach i przyszło mi wybierać szkołe średnią, zostałam "odgórnie" skierowana do poradni psychologiczno-zawodowej na testy. Z tych testów wyszło mi, że jestem inteligentna ponad przeciętność (mam to na piśmie, ku pamięci, bo zycie jakos tego nie pokazało :mrgreen: ) i że mam ścisły umysł i powinnam wybrać w tym kierunku dalszy profil kształcenia. Dla mnie to jakieś dziwadło było wtedy, bo z matematyki ledwo promocję dostawałam do nastepnej klasy i szczerze nienawidziłam wszystkiego w czym pojawiają się cyfry, wzory, tezy, założenia itp.
Studia wybrałam humanistyczne.
A przyszłość? Przyszłość pokazała, że w tych cyfrach wcale nie jestem taka głupia i humanistyczne pozostało mi tylko wykształcenie. Wychodzi na to, że babki z poradni miały rację, ale to się okazało 20 lat później:))
 
     
zozo 

Gigantus Bioderkus



Status: Endo x 2
Wiek: 67
Doczya: 11 Lip 2009
Posty: 672
Wysany: Sro 09 Maj, 2012   

Niestety, ale jak zaczyna szwankować narząd ruchu i jest jeszcze sznsa na pokierowanie swoim życiem, bo jesteśmy młodzi, to ja jako osoba, której zostało do emerytury 4 lata radzę nie pakować się w zawody, które będą wymagały od nas zaangażowania fizycznego. Tak mi podpowiada moje doswiadczenie życiowe. Jak miałam 38 lat poruszałam się jeszcze całkiem sprawnie, chociaż biodra już dawały pierwsze sygnały. Obecnie nadal pacuję, ale tylko dlatego, że mogę wykonywać pracę siedzącą, inaczej z pewnością zmuszona bym była ubiegać się o rentę.
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3883
Skd: Lubelskie
Wysany: Czw 10 Maj, 2012   

zozo napisa/a:
radzę nie pakować się w zawody, które będą wymagały od nas zaangażowania fizycznego.

I to jest moim zdaniem bardzo dobra rada :ok:
Praca niekoniecznie musi być siedząca ale możliwość siedzenia choć przez część dnia pracy z czasem staje się ważnym atutem :)
Wąs, najważniejsze abyś wybrał dla siebie kierunek który będziesz lubił a który będzie dla Ciebie wygodny z racji bioder.
Jeśli będziesz czuł się sprawnie i prowadził aktywne życie bo biodra będą na to pozwalać to prócz pracy będziesz mógł dodatkowo się ruszać np. wybrać jakieś hobby sportowe np. pływanie :)
Pamiętaj też że praca oszczędzająca fizycznie nie znaczy że jest nudna i różne zajęcia stwarzają różne możliwości :) Zawsze dodatkowo przeciaż możesz się rozwijać, dokwalifikowywać, przed Tobą całe życie :)
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
WąS 
Mikrus Bioderkus



Status: Inne operacje
Doczy: 07 Maj 2012
Posty: 21
Skd: Rzeszów
Wysany: Czw 10 Maj, 2012   

Tylko że ta choroba mocno ogranicza wybór pracy :-(
 
     
kinga 
19III2008 11VII2012




Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009
Posty: 2626
Skd: z Polski
Wysany: Czw 10 Maj, 2012   

jak zaczniesz nad sobą pracować
planować i mądrze podejdziesz do sprawy, to będzie ok :)

bo jeśli od początku będziesz myślał tylko o ograniczeniach, jakie choroba stwarza, to daleko się nie pociągnie ....

chore biodra to nie koniec świata :wink:
fakt, utrudniają życie, ale....
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3883
Skd: Lubelskie
Wysany: Pi 11 Maj, 2012   

Dokładnie tak! Znasz już teraz swój słaby punkt i możesz się z zgodzie z nim ustawić do życia. Na wiele osób choroba jakaś spada gdy już mają jakąś drogę i trudno im się przystosować, zmienić zajęcie.
Popatrz na to konstruktywnie, znając swoje słabe strony możesz rozwinąć to co w Tobie silniejsze :)
Może łatwiej by Ci było podejść do tego tematu gdybyś poczytał w dz. z historiami po endo historię Tomasha ( jako 18-latek miał wypadek ) i który świetnie sobie ze wszystkim poradził.
Powodzienia !
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.