Wysany: Czw 15 Mar, 2012 Manualna terapia holistyczna Dr Rakowskiego - Igłoterapia
Terapia manualna holistyczna (metoda Rakowskiego) to nowoczesny, medyczny system leczenia dysfunkcji narządu ruchu, w których następstwie pojawiają się różne dolegliwości, najczęściej w postaci bólu.
Terapia manualna, bo dotyczy narządu ruchu. Holistyczna, bo widzi człowieka całościowo. W swojej koncepcji traktuje nierozdzielnie duchowość i fizyczność. Zatem w terapii uwzględnia wpływ stresu na ciało i odwrotnie.
Igłoterapia jest metodą polegająca na wkłuciu igły injekcyjnej w miejsce określane punktem maksymalnie bólowym / lub polem takich punktów. W sytuacji, gdy mamy do czynienia z dolegliwością określaną przez chorego, jako wieloletnie schorzenie, można liczyć na dużą burzę w organiźmie po zabiegu. Burza ta jest wspaniałą odpowiedzią mechanizmów samoregulacji, iż miejsce trafienia igły jest właściwe i dobrze rokuje efektami. Zabieg o charakterze szoku miejscowego (gdyż takim jest igłoterapia) działa według zasady: im gorzej po, tym lepiej
Moja fizjoterapeutka, uczennica dr Rakowskiego zaproponowała mi taki rodzaj terapii (jeden z kilku). Jestem po pierwszym zabiegu, który był bardzo nieprzyjemny i bolesny. Na drugi dzień ledwo wstałam i pokuśtykałam do pracy. Wejście po schodach garaniczyło z cudem. W drugiej połowie dnia ból biodra odszedł, aby za kilka dni powrócić. Jeden zabieg to mało, ale nie wiem czy się zdecyduję na kolejny
Co sądzicie o takiej terapii, lub innych zabiegach Dr Rakowskiego? Czy ktoś ma doświadczenie w tego typu fizjoterapii?
Witaj Izo, mój reha też jest uczniem dr A.Rakowskiego też coś wspominał o tej igłowej terapii, ale ja tego nie miałam.
Droga Mijko, a jakie stosujecie terapie Dr Rakowskiego? Coś byś poleciła? Ja na razie oprócz igłoterapii miałam tylko ćwiczenia rozciągające, nie mam diagnozy postawionej i reha nie wie do końca na co może sobie pozwolić mam nadzieję, że po wizycie u profesora to się wyjaśni i ruszymy do boju
Droga Mijko, a jakie stosujecie terapie Dr Rakowskiego? Coś byś poleciła?
Iza, przykro ale nic nie polecę, bo nie mam takiej wiedzy, żeby coś doradzać a dolegliwości mamy inne, Ty jesteś przed, wiem co znaczą te bóle ja jestem po i moja reha jest napewno inaczej ukierunkowana niż Tobie potrzeba
_________________ Z zamartwianiem się lepiej poczekać. Może okazać się, że wcale nie jest potrzebne.
No to wiem, że nasze sytuacje się różnią i nie o poradę mi chodziło. Raczej jestem tylko ciekawa jak się odnosisz do tych zabiegów i jakie są Twoje odczucia odnośnie terapii Dr Rakowskiego
Cieszę się, że jesteś zadowolona. Ja się trochę naczytałam na forum o różnych niekompetentnych fizjoterapeutach, więc przy zderzeniu z pierwszym jestem czujna i trochę z dystansem podchodzę do wszystkich zabiegów. Dlatego jestem ciekawa opini forumowiczów odnośnie metod stosowanych m.in. przez moją fizjoterapeutkę
Status: Artroskopia x 1
Wiek: 45 Doczya: 20 Kwi 2011 Posty: 11 Skd: z wygodnego miejsca
Wysany: Czw 15 Mar, 2012
Iza napisa/a:
Terapia manualna holistyczna (metoda Rakowskiego) to nowoczesny, medyczny system leczenia dysfunkcji narządu ruchu, w których następstwie pojawiają się różne dolegliwości, najczęściej w postaci bólu.
Terapia manualna, bo dotyczy narządu ruchu. Holistyczna, bo widzi człowieka całościowo. W swojej koncepcji traktuje nierozdzielnie duchowość i fizyczność. Zatem w terapii uwzględnia wpływ stresu na ciało i odwrotnie.
Iza, kilka lat temu przechodziłam manualną terapię holistyczną, potwierdzam dolegliwości po były mało przyjemne i różnorakie.
Terapia pomagała na jakiś czas, po czym ból powracał .
_________________ Póki jeszcze je mam, biorę życie i uciekam!
Tak się właśnie zastanawiam nad tymi wszystkimi zabiegami, bo po wdrożeniu się w lekturę terapii holistycznej mam wrażenie, że to taki nowoczesny odłam medycyny naturalnej na razie podchodzę do tego ostrożnie
Czytałam książkę Dr. Rakowskiego na temat kręgosłupa, podobała mi się.
Sądzę że metoda ok. ale w połączeniu z innymi, bo sama nie załatwia u nas całkiem sprawy
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Status: Endo x 1
Wiek: 52 Doczya: 01 Lip 2009 Posty: 677 Skd: Kraków
Wysany: Pi 16 Mar, 2012
Iza, jeśli chodzi o dr Rakowskiego i jego metodę to wg mnie jest niezwykle skuteczna, ale wymaga od pacjenta naprawdę dużej współpracy. Holistycznie - zakłada całościowo, czyli również razem z głową
Igłoterapia nie leczy - znosi jedynie objawy bólu, bo dr Rakowski (zresztą nie tylko on) uważa, że człowiek, którego boli nie jest w stanie prawidłowo ćwiczyć. Dopiero po wyeliminowaniu bólu przechodzi się do ćwiczeń. To bardzo dobry i doświadczony rehabilitant, ale jak to zwykle bywa trzeba uważać do kogo trafiasz. Jesli trafisz na samego Andrzeja Rakowskiego to bosko, ale on wyszkolił masę ludzi, z czego jedni są lepsi a inni gorsi. Ja bym się dała skłuć tylko przez kilka osób wyszkolonych przez Rakowskiego.
Trzeba tylko zaznaczyć, że igłoterapia i inne techniki manualne działają demotywująco, bo przestaje boleć i przestajemy ćwiczyć a to nie o to chodzi Prawdą jest, że zabieg jest cholernie nieprzyjemny a efekt może się pojawić za dwa, trzy dni. Może też wrócić ból, bo czesto raz to za mało.
Osobiście bardzo lubie i cenię Andrzeja Rakowskiego i chociaż ma wielu przeciwników to jego igły robią cuda. To mądry facet i krzywdy Ci nie zrobi Jedyne czego żąda od pacjenta to motywacji i współpracy.
Iza napisa/a:
bo po wdrożeniu się w lekturę terapii holistycznej mam wrażenie, że to taki nowoczesny odłam medycyny naturalnej
Nie wiem czy taki nowoczesny. Ja już 25 lat temu leczyłam się u Niego tą metodą
_________________ - Kapitanie! Jesteśmy otoczeni!
- Świetnie. To znaczy, że możemy atakować we wszystkich kierunkach!
Przed operacją miałam problem z mięśniem pośladkowym - miałam takie miejsce, które można by opisać jakby w środku był kamień, nie można było tego rozmasować, mięsień był tak bardzo napięty i to dosyć głęboko, że moja reha wbiła mi w to miejsce długą igłę - nie wiem czy to metoda dr Rakowskiego - miało to pobudzić mięsień aby w końcu ''puścił'', trwało to kilka lub kilkanaście minut bo było w sumie kilka takich wkłuć i mnie pomogło. Efekt odczułam od razu. Może następnym razem spytam się moich reha co to za metoda.
_________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...
Dziękuję wszystkim za podzielenie się doświadczeniami. Ja osobiście czuję sie jakbym szła po omacku cały czas, dlatego wszelkie nowinki traktuję z dystansem. No ale co mnie nie zabije to wzmocni
ale nic nie polecę, bo nie mam takiej wiedzy, żeby coś doradzać 
.
a to nie o to chodzi 
