Nareszcie ..dzisiejszy dzien nie byl taki zly ,po tym co Zuzia przeszla jestem pelna podziwu ,mam nadzieje ze dzisiejsza noc tez bedzie lepsza od poprzednich , dzisiaj prwie cala noc przeplakala a o godz 5 rano zaczelysmy zabawe,mam nadzieje ze robaczek pospi dzisiaj chociaz troszke....
Moja kochana w nocy ja zlapala grypa zoladkowa tylko wymioty i biegunka ..najgorzej bedzie z czyszczeniem tego gipsu..masakra ,niech to sie wreszcie skonczy
Aniu22 Znam ten ból, gips po 2 miesiącach na dziecku, do zdjęcia idzie w opłakanym stanie. Ale to nie żadnego znaczenia!!! To jest normalne i dziecko ma prawo go zabrudzić. Wiem, że trudno jest go doczyścić, mi się do końca nigdy nie udało, ale tak, jak wspomniałam nie miało, to żadnego znaczenia. Niestety takie są "uroki" tego sposobu leczenia.
Musisz to jakoś przeczekać.
Dacie radę.
Jak znajdziesz wolną chwilkę, to napisz jak się czuje Twoja Malutka.
Wiek: 59 Doczya: 21 Pa 2009 Posty: 91 Skd: Świętokrzyskie
Wysany: Sro 18 Sty, 2012
Droga Aniu, więc mluszek ma założony inaczej gips niż moja córeczka. Ona miała obie nóżki w gisie (do kostek) i rozpurkę miała między nóżkami.
Będzie coraz lepiej, tylko zajmuj jej uwagę (czytaniem książek, opowiadaniem bajek, oglądaniem zdjęć a nawet bajek w TV i dyskutowaniem o bohaterach tych bajeczek) wtedy będzie mniej "fikać"
Przesyłamy serdeczne pozdrowienia
Zuzienka czuje sie juz lepiej grypa zoladkowa pomalutku znika ...nawet humorek dopisuje ...czesto uklada sobie klocki lezac na brzuszku...oby tak dalej ...najgorsze sa noce bo juz bedzie drugi tydzien po operacji o ona jeszcze jednej nocy nie przespala zeby nie plakac ..budzi sie co 2 godz. pewnie chce sie przekrecic i dlatego sie zlosci ...ale jestem dobrej mysli
witam ..witam...jakos nie mam czasu regularnie tutaj zagladac ale juz jest lepiej jeszcze tylko 10 dni i jedziemy do sciagniecia gipsu...boje sie teraz co bedzie pozniej bo przez dwa miesiace nie bedzie mogla stawac ani raczkowac...ale tym bede sie martwic za 10 dni
Status: Endo x 1
Wiek: 43 Doczya: 22 Lip 2011 Posty: 285 Skd: Polska Południowa
Wysany: Pi 03 Lut, 2012
ania22 napisa/a:
witam ..witam...jakos nie mam czasu regularnie tutaj zagladac ale juz jest lepiej jeszcze tylko 10 dni
No widzisz Aniu jak zleciało, dzieciaczki potrafią być cudownie mądre i cierpliwe jak na swój wiek. skoro do tej pory dałyście radę to może być już tylko lepiej
witam witam
wczoraj bylismy sciagac gips i szwy ...jeszcze bedzie w dolnej czesci gipsu okolu dwoch miesiecy ,,a 1 marca jedziemy wyciagac druty z miednicy juz sie boje bo caly czas myslalam ze te druty beda wyciagane dopiero za rok razem ze srubami
troche mnie to przeraza
mozemy niunie wyciagac z tego gipsu i wczoraj byla pierwsza proba kapieli ..nie trwala dlugo bo malutka sie bala i nie chce wogole gipsu sciagac
zobaczymy co bedzie po sciagnieciu drutow moze nie bedzie w tym gipsie musiala tak dlugo siedziec tylko na noc bedzie zakladany
mam tylko nadzieje ze do lata niunia na nozki stanie....
Status: Endo x 1
Wiek: 52 Doczya: 01 Lip 2009 Posty: 677 Skd: Kraków
Wysany: Sro 15 Lut, 2012
ania22, wszystko będzie dobrze i zleci szybciej niż Ci się wydaje A kiedy Twoja córeczka będzie dorosła, wcale nie będzie pamiętała żadnej traumy Za to będzie miała zdrowe bioderka dzięki zaradności i miłości swojej mamy..
_________________ - Kapitanie! Jesteśmy otoczeni!
- Świetnie. To znaczy, że możemy atakować we wszystkich kierunkach!