Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Nasza historia
ania22 
1
Popularus Bioderkus



Status: Przed
Wiek: 41
Doczya: 03 Sty 2012
Posty: 35
Skd: podkarpacie
Wysany: Wto 03 Sty, 2012   [PYTANIE] dysplazja u dziecka

witam mam pytanie dotyczace operacji dysplazji u 20 miesiecznej dziewczynki...mamy wyznaczony termin operacji na 11 stycznia bardzo sie boje czy sa tutaj rodzice ktorych dzieci przeszly taka operacje ...moja coreczka ma miec skrocona nozke , zrobiony przeszczep do miednicy i utworzona panewke pozniej ma byc w gipsie od kostek po piersi..prosze napiszcie czy ktos przechodzil prez cos takiego..gg 783230

edit:
po przeczytaniu postow widze ze moj przypadek jest chyba taki sam jak pani jolanta454
Ostatnio zmieniony przez pasiflora Wto 03 Sty, 2012, w caoci zmieniany 1 raz  
 
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3883
Skd: Lubelskie
Wysany: Sro 04 Sty, 2012   

Tu są historie dzieci z chorymi biodrami. Rzeczywiście, największą pomocą będzie Ci historia córeczki Jolanty454, poczytaj ją szczególnie dokładnie :) Ty też dasz radę przejść ten trudny cas leczenia dziecka :ok:
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
ania22 
1
Popularus Bioderkus



Status: Przed
Wiek: 41
Doczya: 03 Sty 2012
Posty: 35
Skd: podkarpacie
Wysany: Sro 04 Sty, 2012   

my juz mamy drugie podejscie pierwszy termin operacji mielismy 22 listopada juz byla coreczka na bloku operacyjnym godz a w koncu nam ja przyniesli bo nie dali rady wenflonu zalozyc poniewaz popekaly jej zylki , dlatego musielismy poczekac jak zylki sie pozrastaja i za tydzien jedziemy drugi raz ...mam nadzieje ze teraz pojdzie wszystko dobrze , najgorsze jest czekanie
 
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 47
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3883
Skd: Lubelskie
Wysany: Sro 04 Sty, 2012   

Będziemy trzymać za Was kciuki, żeby teraz wszystko świetnie się udałó :ok: Jeśli chcesz to możesz podobnie do Jolanty w tym dziale co ona założyć temat ze swoją historią i tam opisywać drogę do wyleczenia Twojej córki :)
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
ania22 
1
Popularus Bioderkus



Status: Przed
Wiek: 41
Doczya: 03 Sty 2012
Posty: 35
Skd: podkarpacie
Wysany: Sro 04 Sty, 2012   

postaram sie was informowac o postepach leczenia...mam identyczna historie co jolanta ....kiedy cztalam wasze posy to lezki sie w oczach kreca ...mam nadzieje ze z moja niuinia tez bedzie wszystko dobrze teraz najwazniejsze zeby doszlo do operacji...my operacje mamy w Busku Zdroju
 
 
     
Katarzyna 



Status: Endo x 1
Wiek: 42
Doczya: 08 Wrz 2011
Posty: 45
Skd: Garwolin
Wysany: Sro 04 Sty, 2012   

aniu22 bardzo Ci współczuję z powodu choroby Twojej córeczki. Mam nadzieję, że wszystko ułoży się pomyślnie i malutka wyzdrowieje.
Chciałam Ci powiedzieć, że ja miałam w podobnym wieku operację,(oczywiście biodra) leżałam w gipsie do pasa i na wyciągu przez 11 miesięcy.A były wtedy takie głupie czasy, że rodzice mogli oglądać dzieci przez szybę i nie mogli się nimi zajmować w szpitalu. Zmierzam do tego, że ja sama z tego okresu nie pamiętam zupełnie nic. Mam nadzieję, że i Twoja córeczka będzie miała tak samo.

Wiem, że to jest straszne, patrzeć na swoje cierpiące dziecko, bo sama mam dzieci, ale to wszystko jest po to, żeby mogła w przyszłości normalnie żyć. Wierzę, że tak będzie.

Trzymam mocno kciuki za Was obie. :papa:
 
     
ania22 
1
Popularus Bioderkus



Status: Przed
Wiek: 41
Doczya: 03 Sty 2012
Posty: 35
Skd: podkarpacie
Wysany: Sro 04 Sty, 2012   

wielkie dzieki za slowa otuchy ...mam nadzieje ze malenka nie bedzie bardzo cierpiec ....czy teraz z Twoim biodrem wszystko jest w przadku ??? :roll:
 
 
     
kate310 
żyję z nadzieją



Status: Endo x 1
Wiek: 43
Doczya: 22 Lip 2011
Posty: 285
Skd: Polska Południowa
Wysany: Czw 05 Sty, 2012   

[quote="KatarzynaA były wtedy takie głupie czasy, że rodzice mogli oglądać dzieci przez szybę i nie mogli się nimi zajmować w szpitalu. Zmierzam do tego, że ja sama z tego okresu nie pamiętam zupełnie nic. /quote]

Ja niestety pamiętam, to bolesny kawałek życia niespełna 2 letniego dziecka, kolor ścian, głowę taty wychylającego się zza drzwi i moje słowa"Bysiu, Bysiu"
Kochana trzymaj się dzielnie, walcz o swoja Kruszynkę, jestem z Toba całym sercem, trzeba gorącą wierzyć, że wszytsko będzie dobrze. Miej siłę!! i dziel się z nami informacjami
 
     
ania22 
1
Popularus Bioderkus



Status: Przed
Wiek: 41
Doczya: 03 Sty 2012
Posty: 35
Skd: podkarpacie
Wysany: Czw 05 Sty, 2012   

kate310 kiedy mialas operacje ze wszystko pamietasz ..nawet mnie nie strasz ..im blizej wtorku jest coraz gorzej tym bardziej ze teraz wiem mniej wiecej co nas czeka , nie wyobrazam sobie jak wejdziemy na oddzial, moja Zuzia jak widzi ksiazeczke zdrowia to juz placze
juz chciala bym miec to za soba ...
super ze istnieje takie forum naprawde mozna sie bardzo duzo rzeczy dowiedziec
 
 
     
kate310 
żyję z nadzieją



Status: Endo x 1
Wiek: 43
Doczya: 22 Lip 2011
Posty: 285
Skd: Polska Południowa
Wysany: Czw 05 Sty, 2012   

ania22 napisa/a:
kate310 kiedy mialas operacje ze wszystko pamietasz ..nawet mnie nie strasz ..im blizej wtorku jest coraz gorzej tym bardziej ze teraz wiem mniej wiecej co nas czeka , nie wyobrazam sobie jak wejdziemy na oddzial, moja Zuzia jak widzi ksiazeczke zdrowia to juz placze
juz chciala bym miec to za soba ...
super ze istnieje takie forum naprawde mozna sie bardzo duzo rzeczy dowiedziec


Przepraszam Aniu, wcale nie chciałam Cię przestraszyć, ja miałam niecałe 2 lata, wtedy było okrutnie bo rodzice nie mogli być ze mna w szpitalu, pewnie te strzępki przeżyć się we mnie wryły mocno. Będziesz przy córce - to jest najwazniejsze i na pewno wszytsko sie uda. Wiem, że to ciężkie chwile, zwłaszcza dla matki, która zawsze chce najlepiej dla swojego Maleństwa. Musisz być dzielna i wierzyć, że to co robisz dla niej teraz będzie owocowac w przyszłości. Dacie radę! TRZYMAJ SIĘ! jestem z Wami całym sercem
 
     
ania22 
1
Popularus Bioderkus



Status: Przed
Wiek: 41
Doczya: 03 Sty 2012
Posty: 35
Skd: podkarpacie
Wysany: Czw 05 Sty, 2012   

mam nadzieje ze pozwola nam zostac razem z nia ...podobno tam mozna z dziecmi przebywac tylko w dzien a na noc trzeba sobie cos wynajac , ja i tak jej nie zostawie bede na krzesle przy lozku siedziec ,tyle co ona przeszla ostatnio to juz sie boje jak zareaguje kiedy tam pojedziemy znowu...nawet sobie nie wyobrazam ze mam ja tam zostawic sama na noc
 
 
     
kate310 
żyję z nadzieją



Status: Endo x 1
Wiek: 43
Doczya: 22 Lip 2011
Posty: 285
Skd: Polska Południowa
Wysany: Czw 05 Sty, 2012   

ania22 napisa/a:
mam nadzieje ze pozwola nam zostac razem z nia ...podobno tam mozna z dziecmi przebywac tylko w dzien a na noc trzeba sobie cos wynajac , ja i tak jej nie zostawie bede na krzesle przy lozku siedziec ,tyle co ona przeszla ostatnio to juz sie boje jak zareaguje kiedy tam pojedziemy znowu...nawet sobie nie wyobrazam ze mam ja tam zostawic sama na noc


Rób wszystko żeby przy niej być, przynajmniej złagodzisz jej przeżycia miłością... serce mnie ściska ..... ;(
 
     
ania22 
1
Popularus Bioderkus



Status: Przed
Wiek: 41
Doczya: 03 Sty 2012
Posty: 35
Skd: podkarpacie
Wysany: Czw 05 Sty, 2012   

ja nawet nie przyjmuje do wiadomosci ze mi nie pozwola ..oby tylko wszystko poszlo ok ostatnio nawet nie dali rady jej uspic ,mysle ze teraz juz wszystko pojdzie dobrze bo nie beda jej robic wczesniej zadnych badac zeby zylki byly mocniejsz i zeby znowu nie popekaly...
 
 
     
jolanta454 
Popularus Bioderkus



Wiek: 59
Doczya: 21 Pa 2009
Posty: 91
Skd: Świętokrzyskie
Wysany: Pi 06 Sty, 2012   

Droga Aniu
Bądź dobrej myśli, nowy rok przynosi nowe nadzeje .... "będzie dobrze bo MUSI być dobrze" - tak cały czas oczekiwania na operację i po operacji powtarzałam sobie ..... było ciężko, ale teraz to tylko bolesne wspomnienia ...
Bądź z malutką cały czas bo będzie tego potrzebować, ale dacie radę ...
O zachowaniu maluszka pisałą w naszej historii, jeśli chcesz to przeczytaj ...
Wikunia jest ciągle rehabilitowana, ale efekty są wspaniałe :lol:
Byłam w grudniu na kontroli w Otwocku i usłyszałam, że mała ma żyć "normalnie" bo jest wszystko OK :lol: Następna wizyta dopiero za ROK
Z rehabilitacji nie zrezygnujemy jeszcze bardzo długo, ale najważniejsze są wyniki ...
Jeśli będziesz miała jakieś pytania to pisz, odpowiem napewno bo sama od nikogo nie mogłam się dowiedzieć jak to jest a teraz już kilkoro rodziców kontaktowało sie ze mną i jak umiem dzielę się z nimi moją wiedzą "praktyczną " (niestety).
Szczerz mówiąc to bardzo bolesne wspomnienia i wolałabym zapomnieć, ale jeśli to w jakiś sposób pomoże przetrwać trudne chwile to pisz ... mnie kontakt z biodekowiczami bardzo mi pomagał i chociaż teraz po powrocie do pracy itd nie mam wiele czasu to staram się tu zglądać i nigdy tego nie zapomnę że byli zemną ...
POZDAWIAM i trzymam kciuki
P.S. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU DLA WSZYSTKICH :-D .
 
     
elba 

Bioderkus!!!



Status: Osteo. + Endo
Wiek: 61
Doczya: 21 Lis 2011
Posty: 176
Skd: opolszczyzna
Wysany: Pi 06 Sty, 2012   

I ja chciałabym Cie pocieszyć Aniu w Twoich zmaganiach o zdrowie córeczki. Dziecko szybko zapomina o łzach i bólu, tym bardziej gdy ma przy sobie kochające je osoby. Dobrze ,że teraz nastały czasy,że można towarzyszyć dziecku, poprzytulać, uspokoić, sprawić ,że ma poczucie bezpieczeństwa. Ja spędzilam w szpitalu wiele miesięcy w wieku 2-4 lat, a najbardziej zapamiętałam moment kiedy wieziono mnie na operację i skłamano,że tam czeka mama, której wtedy oczywiście tam nie było. Wiem ,że się rozpłakałam a potem była narkoza w postaci eteru, którego zapachu nie znoszę do dzisiaj. Ale potem gdy już było po operacjach i rehabilitacji wróciłam z odleglego szpitala do domu zabrałam sie od razu za wycieranie kurzy , a mama z babcią płakały na ten moment jak bobry. A potem było już coraz lepiej, moja aktywność i sprawność fizyczna była z czasem nawet większa niż u rówieśników czego Tobie i twojej córeczce życzę , a biorąc pod uwagę jak przez ten czas medycyna poszła do przodu będzie dobrze, głowa do góry ! :lol:
_________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni !
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.