Marek, życzę ci udanego zabiegu i powrotu do zdrowia.
Interesuje mnie ten temat, ponieważ mam jeszcze jedno biodro do naprawienia.
Powodzenia, bo to już w tym tygodniu!
Ja też Marku trzymam kciuki za udany zabieg i dobre wieści. U mnie w mieście też jest stosowana ta metoda, więc jestem bardzo ciekawa efektów. Pozdrawiam.
Witam wszystkich serdecznie. Trafiłam na to forum 19 marca 2012r to jak widać zaledwie kilka dni temu. Szukam jakiegoś rozwiązania dla mojego bliskiej przyjaciółki która ma 53 lata. Od dwóch lat cierpi z powodu bólu stawów biodrowych. Ten ból ogranicza jej wiele codziennych czynności. O pracy zawodowej już nie wspomnę. A na dodatek ma czwórkę dzieci. Ból jest tak bardzo nie do zniesienia, że czasem doprowadza ją do załamania. Nie chce jej się żyć. Tak jak pisze Rob nic nie pomaga, a na dodatek w badaniach jakie robiła do tej pory żaden z lekarzy nie stwierdził jakiś wielkich zmian zwyrodnieniowych. Zdecydowała się w końcu na operację. Ale ja myślę że mogła by spróbować metody leczenia komórkami macierzystymi. To forum zaświeciło dla niej światełko w tunelu. Czekam z niecierpliwością na wiadomości od Marka.
Życzę Ci Marku byś się zakwalifikował i szybkiego powrotu do zdrowia bez żadnych komplikacji. Jestem z Łodzi.
Proszę Cię Marku jak możesz podaj mi namiary na tą klinikę. Czy może to jest szpital na ul. Drewnowskiej? Słyszałam też że prof. Marek Synder jest dobrym specjalistą. Może ktoś go zna i mógłby podzielić się opinią na jego temat.
Wszystkich pozdrawiam
marylka
Status: Przed
Wiek: 70 Doczy: 18 Mar 2012 Posty: 3 Skd: Warszawa
Wysany: Sob 31 Mar, 2012
Witam po raz kolejny.
Jeśli i ten post nie przejdzie, to szlag mnie trafi albo inna cholera.
Napisałem już dwa posty i oba zniknęły gdzieś w czeluściach forum.
Dopiero teraz doczytałem się w FAQ, że jeśli nie kliknę "loguj mnie automatycznie" przy logowaniu to ta franca wyloguje mnie po krótkim czasie.
Uwaga próbuję!
Status: Przed
Wiek: 70 Doczy: 18 Mar 2012 Posty: 3 Skd: Warszawa
Wysany: Sob 31 Mar, 2012
No więc jestem.
Gdybym pisał od rzeczy albo z błędami to znaczy, że browarek działa.
W pierwszym poście pisałem, że jadę do Łodzi na konsultację i ew. kwalifikację a nie na zabieg. Placówka w Łodzi to Medical Magnus Clinic, ul.Kopernika 38.
Konsultacja była u P.dr. Marka Krochmalskiego, który na mój widok zaśpiewał
"idzie stary dziadek kijem sie podpiro". Po oglądzie mojego RTG i MR oraz obserwacji (e, u pana jeszcze nie jest tak źle skoro siedzi pan z założoną nogą na nogę, ja mu na to , że i owszem ale pomagam sobie ręką przy zakładaniu-On na to, proszę pana ja tu miałem pacjentów, którzy ledwo nogami ruszali) stwierdził, że podejmie się zabiegu wszczepienia komórek macierzystych przy jednoczesnym wykonaniu artroskopi stawu biodrowego w celu wywiercenia otworów w głowie kości udowej dla nowych naczyń krwionośnych, których powstanie wymuszą (spowodują) komórki macierzyste. Komórki "M" mają też w jakimś zakresie odbudować samą kość w miejscu podania.
Z jednej strony byłem (jestem) zadowolony z kwalifikacji do zabiegu, z drugiej natomiast w związku z koniecznością wykonania artroskopi koszt wzrósł o 5.000zł. Jestem więc w rozterce, czy warto ładować tyle kasy w starego dziada mającego wiele innych b. poważnych schorzeń- ca. ok 20.000zł przy niepewnym skutku-gwarancji brak. Przepraszam, P. dr Krochmalski zapewnił mnie, że zabieg ten na 100% nie spowoduje pogorszenia oraz zaproponował wycieczkę na oddział abym zobaczył jak "pomykają" pacjenci po zabiegach ale niestety z powodu braku czasu nie zrobiłem tego.
Muszę zrobić jeszcze gastroskopię. Guzy przewodu pokarmowego mogą spowodować krwawienie przy podaniu środków rozrzedzających krew (przeciwzakrzepowych). Wg. informacji trzeba też zrobić test na obecność helicobacter. Obie rzeczy trzeba przed zabiegiem wyleczyć
Spróbuję się jeszcze potargować o cenę.
Wczoraj, zupełnie przypadkowo dowiedziałem się od " mojego " ortopedy, że operacje i zabiegi z użyciem komórek macierzystych są stosowane w wielu szpitalach w naszym kraju, niestety nie chwalą się oni tym. Wg. moich informacji są to m. in. szpital przy Lindleya (jeden z pierwszych) oraz COMSprzy wawelskiej (dzwoniłem tam i robią ale niestety nie biodra).
Wynika z tego, że jesteśmy skazani na błądzenie po omacku (brak informacji w temacie zastosowania komórek macierzystych w leczeniu zwyrodnienia stawów biodrowych) choć myślę(myślę, więc jestem- to chyba działanie browarków), że wiele z ośrodków korzystających z tej procedury współpracuje z Instytutem Hematologii. I to być może jest źródło informacji.
W tej chwili nie wiem co mógłbym jeszcze więcej napisać.
Jeśli macie pytania proszę pisać.
Pozdrawiam.
Mrek
Status: Przed
Wiek: 64 Doczya: 26 Mar 2012 Posty: 2 Skd: Poznań
Wysany: Nie 06 Maj, 2012
marku,
jesteś juz może po tej terapii komórkami macierzystymi? Co to dało? A może ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia z MMC w Łodzi? Zostałam zakwalifikowana do kapoplastyki w Poznaniu, ale jeszcze mam nadzieje, ze może uda mi sie uniknąc operacji... ot, nadzieja.
No i fakycznie, jakoś cicho sie zrobiło o tej metodzie
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Post ruch to zdrowie, to dla mnie ewidentna kryptoreklama.
Sugeruję zdjąć post z Forum.
Fizkom
Dziękuję Fizkomie za czujność i dbałość o to co dla nas ważne . Post został usunięty a jego autor powiadomiony w czym rzecz. Mam nadzieję, że zaniecha podobnych działań, których na tym forum nie popieramy i nigdy popierać nie będziemy
Status: Przed
Doczya: 06 Cze 2013 Posty: 0 Skd: Łódź
Wysany: Pi 14 Cze, 2013
Byłam w MM Łódź,Kopernika na konsultacji.Zakwalifikowali mnie do zabiegu.Lekarz opowiadał niesamowite rzeczy,ale czy mu wierzyć.Obecnie koszt komórek zaczyna się od 10tysi +rehabilitacja.Podobno od razu przy zabiegu jest pierwsza rehabilitacja i natychmiast odzyskuje się pełną ruchomość stawu.To byłoby CUDNE,tylko skąd wziąć jakieś 15tys.?Eh!!!