Danusiu, wielkie brawa Jesteś przykładem ( dla starszych i młodszych ), że chcieć to móc i że "polak potrafi" wziąć sprawy w swoję ręce i cierpliwie osiągać cele.Wygrałaś swoją szansę - cieszę się z tego razem z Tobą i życzę aby już ten dobry czas trwał zawsze.
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Status: Endo x 2
Wiek: 72 Doczya: 27 Mar 2010 Posty: 125 Skd: Kraków
Wysany: Pi 30 Wrz, 2011
Bardzo dziekuję za przeniesienie wiadomosći o wspaniałej rehabilitantce do stosownego rozdziału, ja zupełnie o tym nie pomyslałam, przepraszam. Ale intencje moje te same: to podziekowanie dla Was,że poddałam się rehabilitacji (nie ma tu znaczka -kwiatuszka,wiec pozostaje usmiech)
Status: Endo + Inne operacje
Wiek: 29 Doczya: 02 Lis 2011 Posty: 10 Skd: Kuźnica B
Wysany: Sro 02 Lis, 2011
Ja jestem już 3,5 miesiąca po endo. Także mam dłuższą nogę (ale mało, bo 1cm). Na początku było to straszne, nie mogłam się przyzwyczaić. Ale dzięki solidnej rehabilitacji udało się to w miarę skorygować i jest ok
Niestety nie miałam z tym forum styczności wcześniej i nie wiedziałam że to co mi mówią lekarze ze szpitala nie jest dobre... Na rehabilitacji nic innego mi nie doradzali
Niestety rehabilitacja dostępna na NFZ pozostawia wiele do życzenia. Wiem z doświadczenia, że jeśli chce sie byc zdrowym , to trzeba skorzystać z prywatnej terapii. A mamy coraz lepszych specjalistów.
Status: Endo + Inne operacje
Wiek: 65 Doczya: 17 Maj 2012 Posty: 57 Skd: pomorze
Wysany: Nie 05 Sie, 2012
Przed operacją moja kończyna była wydłużona przez co utykałam. Prosiłam operatora aby przy operacji wyrównał kończynę, ale powiedział, że to nie jest dla niego priorytetem,można zastosować wkładki do obuwia, najważniejsze jest prawidłowe osadzenie endo. Na moje oko w tej chwili ta kończyna na pewno pozostała dłuzsza, ale chyba niedużo, może mniej niż 1 cm. Piszecie o ew. wyrównaniu takiej różnicy przez ćwiczenia, ale kiedy po odstawieniu kul ?
Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009 Posty: 2626 Skd: z Polski
Wysany: Nie 05 Sie, 2012
calaviolina napisa/a:
Przed operacją moja kończyna była wydłużona przez co utykałam. Prosiłam operatora aby przy operacji wyrównał kończynę, ale powiedział, że to nie jest dla niego priorytetem,można zastosować wkładki do obuwia, najważniejsze jest prawidłowe osadzenie endo. Na moje oko w tej chwili ta kończyna na pewno pozostała dłuzsza, ale chyba niedużo, może mniej niż 1 cm. Piszecie o ew. wyrównaniu takiej różnicy przez ćwiczenia, ale kiedy po odstawieniu kul ?
Calaviolina Idź do dobrego rehabilitanta. Zmierzy dokładnie nogi. Nie na oko. Bo na oko to można...
jeśli masz krzywo ustawioną miednicę, to i nogi będą różnej długości.
Idź do rehabilitanta. Nie ma na co czekać.
Fizjoterapeuta ułoży Ci indywidualny plan ćwiczeń. Taki, jak potrzebujesz. Specjalny.
Ćwiczyć można już teraz. Nie czekaj na odstawienie kul
Status: Endo + Inne operacje
Wiek: 65 Doczya: 17 Maj 2012 Posty: 57 Skd: pomorze
Wysany: Nie 05 Sie, 2012
Zamówiłam właśnie rehabilitanta do domu, ale z tego wynika, że chyba nie jest dobry, bo różnicą w długości nóg się zupełnie nie przejął, powiedział, że na razie trzeba ćwiczyć, a jak potem się okaźe że jest różnica to można załatwić wkładkami.
Prosiłam operatora aby przy operacji wyrównał kończynę, ale powiedział, że to nie jest dla niego priorytetem,można zastosować wkładki do obuwia, najważniejsze jest prawidłowe osadzenie endo
Calawiolina , ja zapomniałam poprosić lekarza o wyrównanie nóg , ale lekarze osadzają endo stosownie , w zależności od tego jak nasz staw jest zniszczony . Na pewno nie było innej możliwośći osadzenia .
Różnica w długości nóg powinna być wyrównana , ponieważ wpływa to też ujemnie na prawidłowy chód .
Porozmawiaj z nim , zapytaj o sądzi o np. chodzeniu z 1 kulą, jakie ma doświadczenie w nauce chodu pacjentów biodrowych, o tym na jakich metodach pracuje itd. Wtedy będziesz mogła wstępnie coś ocenić. W razie nie będzie Ci odpowiadał-możesz szukać innej osoby
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
chyba nie jest dobry, bo różnicą w długości nóg się zupełnie nie przejął
I nic w tym dziwnego jesteś parę dni po operacji. Jeszcze jest za wcześnie, żeby sprawdzać długości nóg. Uczycie nierównych nóg ma wiele osób. Jeśli wszystko jest w porządku, to do 3 m-cy zazwyczaj uczucie różnicy w długości nóg znika. Mi rehabilitanci powiedzieli, że po roku od operacji, jeśli faktycznie różnica będzie znacząca, wtedy będzie można pomyśleć o wkładce wyrównującej. Zazwyczaj jeśli różnica nie jest większa niż 1,5cm, nie ma potrzeby wyrównywać jej wkładkami.
Po pierwsze: trzeba ustalić czy mamy do czynienie z uczuciem dłuższej / krótszej nogi czy z faktycznym skróceniem / wydłużeniem kończyny. Służą temu porównawcze pomiary liniowe kończyn dolnych. W tym celu wykonuje się pomiary długości względny i bezwzględny kończyn oraz pomiary odcinkowe.
Aby wiedzieć o czym mówimy - pomiar musi być wykonany. A w trakcie terapii powtórzony. Jeśli jest potrzeba, kilka razy.
Po drugie: Czekanie na samoistnie wyrównanie kończyny (czego??? długości nogi? w jaki sposób? przecież to niemożliwe .....) to jakby zgoda na powstanie niekontrolowanego procesu skrzywienia miednicy i kręgosłupa, koślawienia i szpotawienia stt. kolanowych, powstania problemów trzewnych w miednicy małej (częste bóle jednego tylko jajnika, niezależnie od cyklu miesięcznego), bólów barku / barków, szyi, głowy ...... etc., etc. Dzięki dokładnemu rozpoznaniu sytuacji (czytaj: różnicy w długości kk.dolnych), wykonując pomiar liniowy kk.d, znając stan faktyczny - terapeuta jest w stanie zapobiec wielu póżniejszym problemom, ustalając odpowiedni plan terapii. Cała sztuka polega na przewidywaniu (profilaktyka) a nie na czasochłonnym i niekoniecznie skutecznym leczeniu powstałego później problemu.
calawiolina
Poproś terapeutę o wykonanie takich pomiarów. Choćby dla Twojego spokoju. Jest on w tej chwili, dla Ciebie bezcenny.
Status: Endo + Inne operacje
Wiek: 65 Doczya: 17 Maj 2012 Posty: 57 Skd: pomorze
Wysany: Wto 07 Sie, 2012
Fizkomie, dziękuję za pomoc.
Czyli pomiar już można wykonać teraz dla mojego spokoju, pytanie czy jeśli różnica jest mniejsza niż 1 cm, to jak pisze Zozo nie wyrównuje się jej ?
calaviolina,
Ten pomiar należy bezwzględnie wykonać. Jego wynik będzie miał wpływ na to jakich środków należy użyć w terapii.
Jak zauważyłem, Zozo pisała o 1,5 cm.
Faktycznie powszechne jest takie twierdzenie, że do 1 cm krótsza noga nie wymaga interwencji.
Nie chcę tutaj wchodzić w długie wywody naukowe, zadam więc krótkie pytanie. A co należałoby zrobić jeśli właśnie ten 1 cm jest przyczyną utykania, bólu krzyża. Czy w takiej sytuacji też nie zastosowałabyś wkładki wyrównującej
Interesujący temat.
Też miałam wrażenie dłuższej nogi po operacji. Jest to moja druga endo w drugiej nodze - i to wrażenie czasem się pojawia jeszcze.
Rehabilitant nic nie mówił na ten temat, gdy zaczęliśmy ćwiczenia, a ja tez nie wspominałam. Jednak tak jak pisze Fizkom, zrobimy pomiary, gdy reh. wróci z wakacji.
Zawsze miałam problemy z miednicą, była nierówna. Wracała do pozycji pożądanej po odpowiednich ćwiczeniach, ale potem znów wjeżdżała na niekontrolowane wyżyny z jednej strony.
Tak było przed moimi operacjami, teraz jej położenie jest pewnie nieco inne.
Terapia zrobi swoje. Czeka mnie praca - i dobrze.