Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Radek i jego historia
tolik24 
:)
Popularus Bioderkus



Status: Artroskopia x 2
Wiek: 32
Doczy: 05 Kwi 2017
Posty: 94
Skd: BIAŁYSTOK
Wysany: Czw 04 Lut, 2021   

4h - masakra, u mnie się uwineli w 45 minut
 
     
KrukersRadek 
Popularus Bioderkus



Status: Artroskopia x 2
Wiek: 35
Doczy: 31 Sie 2015
Posty: 64
Skd: Wrocław
Wysany: Czw 04 Lut, 2021   

tolik24 sam więc widzisz jak duże potrafią być zmiany. Ty miałeś pewnie małe zmiany do naprawienia i dlatego też tak dobrze wróciłeś do sprawności. Im bardziej zaawansowane zmiany tym trudniej sie wraca ponieważ:
- Operacja daje duże większe rozległe rany w biodrze i jego okolicach.
- Ciało przy dużych zmianach (konflikt FAI) ma pełno kompensacji ruchowych, które są bardzo trudne do pokonania przy powrocie do poprawnego wzorca ruchowego.

I właśnie te kompensacje powodują że ludzie mimo że wygoili już tkanki po operacji to piszą że ból jest jeszcze większy i probójąc wykonywać poprawne wzorce ruchowe z fizjoterapeutą napotykają się na ogromny ból. Potem nie widząc duzych efektów tylko ciągły ból, zaczynają twierdzić że fizjoterapia nie pomaga i pozostają dalej w błednym wzorcu ruchowym. To z kolei najkrótsza droga ponownego konfliktu i nowej nadbudowy kostnej.
 
 
     
KrukersRadek 
Popularus Bioderkus



Status: Artroskopia x 2
Wiek: 35
Doczy: 31 Sie 2015
Posty: 64
Skd: Wrocław
Wysany: Nie 14 Lut, 2021   

12 tydz - Ten tydzień przebiegł bardzo różnie, bo i ból B1 się nasilał i prawie ze znikał. Znalazłem zaraz pod blizną z przodu która jest napewno na napinaczu powięzi szerokiej miejsce którego rozmasowanie (takie dość solidne) dało całkowita ulgę w bólu B1. Niestety nie udało się na trwale wyeliminować ten ból. Jednak utwierdza mnie to dalej że ból jest generowany przez poharatany mięsień napinacz powięzi szerokiej ponieważ bolesne jest jego rozciąganie a mobilizacja blizn na głębszych poziomach daje reakcje na bolesność B1. W tym tygodniu dość solidnie wzmacniałem pośladkowy średni leżąc na boku z gumą na wysokości kolan i odwodzeniem za pomocą tego mięśnia. Zdecydowanie te ćwiczenia pomagają na wytzymałość i siłę w staniu na tej nodze. Zauważyłem że mam dyskomfort w zginaniu się w biodrze operowanym na wyprostowanych nogach w kolanach. Dyskomfort pojawiał się z boku na miesniu pośladkowym średnim. Stosowałem więc również ćwiczenia w staniu na jednej nodze (tej operowanej) co pozwalało na pracę izometryczną m.pośladkowego średniego wraz z całą grupą mięsni pośladkowych i napinaczem powięzi szerokiej. Chodzenie w tym tygodniu nie odbiegało od poprzedniego tygodnia, z tym że czułem zmęczony poślad średni. Będąc u fizjoterapeuty rozluźniał mi on m. pośladkowe, gruszkowaty, przywodziciele i krawiecki co mi dało dużą ulgę tylko na chwilę bo musiałem pare rzeczy w aucie posprawdzać no i niekomfortowe pozycje wywołały różne odczucia w biodrze. Dodatkowo u fizjo sprawdzalismy jak wyglada moje odwodzenie ten chorej nogi w biodrze. No i udało się tak odwieść nogę (wyprostowana w stawie biodrowym) że poczułem rozciąganie przywodzicieli co mnie bardzo ucieszyło bo nie czułem go w tej pozycji od 6-7lat. Samo odwodzenie nie było bolsne jedynie czułem taki niepokój i delikatny dyskomfort i można było iść dalej ale fizjo uznałe że starczy.

13 tydz - Dzień po walce z autem miałem słaby bo ogólnie bolało mnie wszystko w biodrze (ale nie był to mocno dokuczliwy ból tylko taki rozlany, coś bardziej jak zmęczenie). W kolejnych dniach kontynuowałem ćwiczenia wzmacniające poślad średni i niwelujące ból B1. Sprawdziłem też kąt odwodzenia w stawie biodrowym i udało się odwiesć nogę biernie do 35-40 stopni z czego byłem dumny :D . Najbardziej jednak cieszyło to że nie było bólu który zwykle przy takich próbach utrzymywał się przez 1tydz. Jednak już wiem że do naprawy tego zakresu ruchu (zapomnianego przez moje ciało) trzeba podejść bardzo mądrze i napewno jeszcze nie jest to temat na ta chwilę po operacji. Myśle tutaj o dobrych ćwiczeniach mobilizacyjnych, które mi zmobilizują struktury które ograniczają mi to odwodzenie i odpowiednich ćwiczeniach które uruchomią mi na tyle mięsnie odowdzące żeby potrafiły pracować w nowym dla ciała zakresie. W dalszych dniach tygodnia ból B1 był na poziomie takim do jakiego udało mi się go ograniczyć. Co do tego B1 który mnie tak prześladuje dowiedziałem się kolejnych ciekawych rzeczy. Boli najbardziej w pozycji gdy stoje na zdrowej nodze i noga chora jest zgięta w biodrze do 45' i inicjuje rotacje wewnetrzną. Ból wtedy pojawia się w miejscach blizn pooperacyjnych i promieniuje też wzdłuż mięsnia krawieckiego. m.napinacz na nim jest pełno blizn i ma on wspólny przyczep z m.krawieckim więc dlatego może pojawiac sie takie promieniowanie. Zauważyłem że w leżeniu bokiem nogi zgiete 45' w biodrach i 90' w kolanach kiedy uruchamiam rot. wew uda to pojawi sie ten bol. natomiast jezeli ktoś mi zrobi bierna rotacje w tej pozycji to ból nie ma. Wiec wskazuje to na mięsnie. Dlatego pod koniec tygodnia zacząłem robić ćwiczenie własnie tej rotacji w tej pozycji (z bólem, ale jest to ból do zniesienia) i przez pare dni będe je robił i zobaczymy jak organizm zareaguje. Dodatkowo dokładnie roluje okolice blizn piłeczką co daje ogromną ulgę. Rozciągam też te mięsnie które mają blizny i są ograniczone. Chodzenie jest coraz lepsze. Dzisiaj przeszedłem 5.6km i bez zmęcznia udało mi sę dojść do 4km.

Pozdrawiam wszystkich wojowników :D .
Nie poddawajmy się musi być dobrze.
 
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.