ja miałam 5 tygodni po operacji w Łodzi,
powiedzieli że odkładamy kule wracamy do normalności tj. (pracy i innych obowiązków) wiec chodzę bez kul pracuje i mam się nadto dobrze Tylko jedyny problem jaki mam to kołysze się na operowaną nogę chyba bardziej z przyzwyczajenia niż bólu i innych dolegliwości. Chodziłam tak 19 lat więc ciężko się przełamać z dnia na dzień czy wy też macie takie zdanie?
Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009 Posty: 2625 Skd: z Polski
Wysany: Pi 24 Maj, 2013
madzikozo napisa/a:
Tylko jedyny problem jaki mam to kołysze się na operowaną nogę chyba bardziej z przyzwyczajenia niż bólu i innych dolegliwości. Chodziłam tak 19 lat więc ciężko się przełamać z dnia na dzień czy wy też macie takie zdanie?
kinga - nie chodzi o to lekarz kazał mnie odstawić kule i chodzić bez
a ja najprościej na świecie nie umiem bez nich chodzic ( nie kołysząć się) ale bardzo się staram wiec poradnik o chodzeniu o kulach nie jest mnie juz potrzebny
Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009 Posty: 2625 Skd: z Polski
Wysany: Pi 24 Maj, 2013
madzikozo napisa/a:
wiec poradnik o chodzeniu o kulach nie jest mnie juz potrzebny
To nie jest poradnik o chodzeniu z kulami. Tylko poradnik dlaczego powinno się chodzić z kulami aby nauczyć się chodzić prosto i bez kiwania się na boki. Tego o którym piszesz i które Ci przeszkadza.
Tam jest wszystko wyjaśnione i opisane.
Pozwolenie lekarza to jedno, a funkcja chodu to drugie. Możesz obciążać nogi za zgodą lekarza, a teraz czas na poprawne chodzenie. I właśnie kule w tym są pomocne.
Poczytaj a zrozumiesz.
Status: Endo x 2
Wiek: 52 Doczy: 15 Sie 2011 Posty: 256 Skd: Małopolska
Wysany: Nie 23 Cze, 2013
elba napisa/a:
Ale może niebawem masz rehabilitację na oddziale?
Właśnie nie mogę,czegoś zrozumieć,ja nawet nie mam skierowania,mam dostać przy pierwszej kontroli po operacji(,8 tygodni po )
ELBA-a ty dostałaś skierowanie na oddział rehabilitacyjny,przy wypisie?
Ja nie ale pytałem,wszyscy których o to pytałem kierowali mnie do mojego operatora,którego wiecznie nie było na oddziale,dopiero po moim polowaniu na niego,zapytałem o takowe skierowanie,to powiedział,że dostanę na kontrolnej wizycie
Rehabilitanci,na oddziale,oraz fizykoterapeuta,do którego uczęszczam prywatnie,stwierdzili że powinnem od razu iść na oddział,rehabilitacyjny,mam 2 nogę w fatalnym stanie,do zrobienia,a ta którą naprawili wymaga wiele ,wiele trudu,by efekt był w miarę dostateczny,
Mariusz mam nadzieję ,że teraz dostaniesz skierowanie jak doktor obiecał. Ja dostałam przy wypisie , termin mam za ponad miesiąc.
Przy Twoich dużych problemach rehabilitacja jest zapewne niezbędna i skierowanie powinieneś dostać !
_________________ Co nas nie zabije to nas wzmocni !
Status: Endo x 2
Wiek: 52 Doczy: 15 Sie 2011 Posty: 256 Skd: Małopolska
Wysany: Pon 24 Cze, 2013
elba napisa/a:
Ja dostałam przy wypisie , termin mam za ponad miesiąc.
I właśnie tego nie mogę zrozumieć?dlaczego ja nie dostałem?Przecież już wtedy,bym miał termin,a teraz?znowu czekanie!!!!!Pomału puszczają mi nerwy,nikt nic nie wie.odsyła od kajfasza do ajnasza,wykręca się z odpowiedzią!!,lub daje zagmatwaną,-to wszystko jakieś chore jest.Z tego wynika,że następną operację,bede miał nie szybko,a mój powrót do zdrowia,jeżeli kiedykolwiek wrócę do niego,bedzie długo trwał,coś jest nie tak z
tymi Piekarami.
Status: Endo x 1
Wiek: 67 Doczya: 19 Sie 2009 Posty: 420 Skd: Górny Śląsk
Wysany: Pon 24 Cze, 2013
Cytat:
I właśnie tego nie mogę zrozumieć?dlaczego ja nie dostałem?
Nie dostałeś, bo nie poprosiłeś. Ja jestem w takiej samej sytuacji, aga.t uprzedziła mnie, że tak trzeba, ale ja wtedy byłam tak zakręcona, że zapomniałam .
A wyobraź sobie, że lekarz, u którego byłam na wiz. kontrolnej odmówił mi wypisania skierowania na oddział reha "bo nie, bo za wcześnie". Po mojej argumentacji, że przecież mogłam to dostać już przy wypisie, gdybym poprosiła i znam osoby, które tak dostały, demonstracyjnie zadzwonił na oddział i zapytał kogoś tam, "czy dajemy skierowania przy wypisie" i otrzymał odpowiedź - "tylko w ambulatorium". Normalnie poczułam się jak bohater Kafki...
Zapytałam, jakie są teraz okresy oczekiwania - 8-9 miesięcy. I TAK MI NIE DAŁ!!!
Nazwisko tego pana dam Ci na priv, uważaj na niego
Wygląda na to, że dr MM mówi jedno, a potem dzieje się coś innego... tylko co????
a ja zastanawiam sie na wizytą u dr Piontka lub doktora Konrada Malinowskiego w Bełchatowie... wiem ze ten pierwszy jest najlepszy ale....
U pierwszego wolny termin 3 grudnia
Tylko jedyny problem jaki mam to kołysze się na operowaną nogę chyba bardziej z przyzwyczajenia niż bólu i innych dolegliwości. Chodziłam tak 19 lat więc ciężko się przełamać z dnia na dzień czy wy też macie takie zdanie?
( nie kołysząć się) ale bardzo się staram 
wiec poradnik o chodzeniu o kulach nie jest mnie juz potrzebny 
. Ale może niebawem masz rehabilitację na oddziale?
