Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Czwarty tydzien po operacji a ja nadal jakas nieogarnieta
anulka 
anulka
Popularus Bioderkus




Status: Endo x 1
Doczya: 29 Sie 2010
Posty: 42
Skd: kielce/warszawa
Wysany: Pi 31 Sie, 2012   

Dzisiaj znowu klopoty z brzuchem. Zycie z bieguneczka nie naleza do rozkosznych, ale jest jeden plus w tym temacie - szybciej sie idzie w strone lazienki, bo spowrotem to juz nie ;-)
 
     
anulka 
anulka
Popularus Bioderkus




Status: Endo x 1
Doczya: 29 Sie 2010
Posty: 42
Skd: kielce/warszawa
Wysany: Nie 02 Wrz, 2012   

Pojawil sie bol w kolanie :cry: . Mam problem z wykonywaniem cwiczen. Od przyjscia ze szpitala nie bralam srodkow przeciwbolowych, a teraz, gdybym nie miala klopotow zoladkowych to na pewno bym wziela. Nie wiem co sie dzieje. W dzien jakos wytrzymuje, ale noc jest dla mnie horrorem.
 
     
Nuta 

Bioderkus!!!




Status: Endo x 2
Wiek: 70
Doczya: 14 Lis 2010
Posty: 262
Skd: Śląsk
Wysany: Nie 02 Wrz, 2012   

Anulka, jesteś już właściwie piąty tydzień po operacji, więc niedługo, bo około 6 tyg jest wizyta kontrolna, toteż zrobią ci rtg i lekarz obejrzy twoje endo. Tak jest chyba w każdym szpitalu.
Sprawdzi, co jest przyczyną bólu w pachwinie. To mogą być mięśnie i ścięgna, chyba słabo rozruszane, bo mało chodzisz, poruszając się o balkoniku.
Mój rehab też kazał mi iść w 3 tyg samej i trzymać go za ręce. Ale ja już od 7 tyg chodzę bez kul, teraz jest 9 i idę od jutra do pracy. Ortopeda kazał mi obciążać całkowicie nogę od 6 tyg.
Wiem, jak trudno nauczyć się chodzić o kulach. Próbuj sama z asekuracją syna, który porusza się tuż obok i zabezpiecza cię przed upadkiem. Próbuj codzięnnie po kilka razy. Tez tak miałam półtora roku temu, nie potrafiłam zrobić kroku o kulach. miałam wiszące biodro i w głowie strach przed upadkiem. Ale codziennie uparcie po trochu ćwiczyłam chodzenie i udało się.
Teraz przy drugim biodrze wiele się o kulach nie nachodziłam.
Próbuj, masuj nie za mocno bolące mięśnie i zgłoś sie do kontroli.
_________________
Jeszcze w zielone gramy!
 
     
anulka 
anulka
Popularus Bioderkus




Status: Endo x 1
Doczya: 29 Sie 2010
Posty: 42
Skd: kielce/warszawa
Wysany: Nie 02 Wrz, 2012   

Nutko, wczoraj minely 4 tygodnie od operacji, a wizyte kontrolna mam po 8 tygodniach, czyli dopiero za miesiac. Probowalam troche chodzic po domu o kulach, ale kiepsko mi idzie i syn je zabral :D On nie wazy nawet 50 kg, wiec moglby miec problem ze zlapaniem mnie, chociaz i ja ciezka nie jestem :)
W poniedzialek bede dzwonic do innego rehabilitanta. Co pawda bedzie miec czas dopiero 7 wrzesnia, ale nie pozostalo mi nic innego jak poczekac. Upre sie, zeby mnie nauczyl chodzenia o kulach i pokazal, jak sie poruszac po schodach. Wtedy w koncu bede mogla wyjsc z domu, bo juz sie dusze.
Super, ze tak szybko doszlas do formy :)
 
     
kinga 
19III2008 11VII2012




Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009
Posty: 2625
Skd: z Polski
Wysany: Nie 02 Wrz, 2012   

Anulka wizytę kontrolną zawsze można przyspieszyć :)
Możesz też poczytać TUTAJ i skorzystać :)
 
     
lucynaraq 
lusia
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 1
Wiek: 58
Doczya: 01 Mar 2011
Posty: 76
Skd: Małopolska
Wysany: Wto 11 Wrz, 2012   

I co tam Anulka słychać, czy czujesz się lepiej? Jak czytam Twoją historię, to zaraz wracają wspomnienia koszmarnych nocy po operacji. Środki p/bólowe brałam ok. 2 miesięcy po operacji, a w nocy ból był tak dokuczliwy, że nie spałam całe noce. Jak się ruszałam, to było w porządku, ale po chwili bezruchu pojawiał się ból. Pocieszę Cię, że wszystko minęło. Już dokładnie nie pamiętam, ale tak ok. 2 miesiące po operacji i do dziś, tj. rok i 5 miesięcy nic nie boli i jest cudownie.
_________________
lusia
 
     
anulka 
anulka
Popularus Bioderkus




Status: Endo x 1
Doczya: 29 Sie 2010
Posty: 42
Skd: kielce/warszawa
Wysany: Czw 13 Wrz, 2012   

Juz czuje sie lepiej :) Bol pojawia sie sporadycznie, czasem w nocy, jak sie przebudze, a spie tak mniej wiecej 1,5 - 2 godz jednym ciagiem. Robie sobie wtedy spacerek do lazienki i jest ok. Kolano przestalo bolec jak dziewczyna, ktora przyszla do mnie prywatnie rozmasowala je porzadnie. Co prawda byla tylko 2 razy, bo doczekalam sie w koncu rehabilitacji z przychodni i nie chialam ciagnac dwoch na raz. Rozni sie ona jednak od metod, ktore stosuja prywatni rehabilitanci. Bardzo sympatyczna pani robi mi laser na blizne i kolano i cwiczy ze mna ruchomosc stawu. Niestety nogi nie podnosze do gory nawet o centymetr (w pozycji lezacej). I lekarka,ktora u mnie byla i rehabilitantka bardzo sie dziwily, bo podobno taki ruch w biodrze powinnam miec. Troche sie tym zaniepokoilam, ale bede cwiczyc i zobaczymy. Mialam staw przed operacja w bardzo zlym stanie.
Kilka dni temu powiedzialam sobie - dosc, wzielam kule i poszlam na schody. Teorie mialam opanowana, gorzej w praktyce, ale zeszlam i weszlam. W koncu moge sobie chodzic na spacerki. Tak sobie mysle, ze moglam to robic juz dawno. Trudno, szkoda tylko ladnej pogody, ktora mi uciekla.
Nie chce rezygnowac z rehabilitacji w domu, skoro sie w koncu doczekalam, ale z pewnoscia sprobuje pozniej poszukac dobrego rehabilitanta w miescie.
Szukanie po omacku w internecie nie zdaje jednak egzaminu, szczegolnie, jesli chcemy kogos do domu. Dwa razy znalazlam reh z licznymi kursami i dyplomami, a pozniej sie okazywalo, ze podsylali mi kogos innego - przewaznie bardzo mlodych ludzi o ktorych tak naprawde nic nie wiedzialam. Wszyscy byli bardzo sympatyczni, ale przeciez nie o to w tym wszystkim chodzi.

Zadzwonilam do swojego operatora, aby sie spytac gdzie konkretnie mam sie zglosic na konsultacje i na ktora godzine i okazalo sie, ze powinnam sie zapisac wychodzac ze szpitala :cry: , tak wiec nie skontroluje swojego bioderka w 8 tygodni po operacji. Trudno, poczekam. Moze i lepiej, mialam wielki dylemat, jak dotrzec do Warszawy, bo nie czuje sie jeszcze na silach aby wsiasc do autobusu lub pociagu.
 
     
kinga 
19III2008 11VII2012




Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009
Posty: 2625
Skd: z Polski
Wysany: Czw 13 Wrz, 2012   

anulka napisa/a:
Zadzwonilam do swojego operatora, aby sie spytac gdzie konkretnie mam sie zglosic na konsultacje i na ktora godzine i okazalo sie, ze powinnam sie zapisac wychodzac ze szpitala

Anulko :) nie wierzę, że nie da rady "wepchnąć" pacjenta w odpowiedni termin :wink: zadzwoń do poradni, do tej gdzie masz jechać na kontrolę :)
 
     
becia73 
becia

Popularus Bioderkus



Status: Kapo x 1
Wiek: 51
Doczya: 10 Lis 2010
Posty: 96
Skd: Krakow
Wysany: Czw 13 Wrz, 2012   

anulka, trzeba walczyć o swoje, a przyjmowanie przeciwności bezkrytycznie wcale nie wychodzi nam na dobre. Ja bym mocno i asertywnie podkreśliła że kontrolna wizyta musi się odbyć w tym terminie i na pewno da się zrobić tak, żeby się odbyła. To na kiedy Ci ten termin wyznaczyli? Pewnie odległy, a Ty masz milion pytań, nie podnosisz nogi, masz ruchomość jak inni tydzień po operacji i jeszcze Cię pobolewa, w takich sytuacjach nie powinno się tego zostawiać samemu sobie, bo czas działa na niekorzyść.
 
     
anulka 
anulka
Popularus Bioderkus




Status: Endo x 1
Doczya: 29 Sie 2010
Posty: 42
Skd: kielce/warszawa
Wysany: Czw 13 Wrz, 2012   

Dzwonilam do szpitala i tam mi powiedzieli, ze nic nie moga poradzic, musze rozmawiac z lekarzem. Lekarz powiedzial, ze ma juz umowionych pacjentow i moge do niego ... prywatnie. W szpitalu zapisali mnie na 24 pazdziernika, wiec termin nie jest jeszcze taki odlegly, a w miedzy czasie moze bede sprawniejsza i zalatwie sobie transport do Warszawy. Codziennie przychodzi do mnie rehabilitantka, wiec jesli by cos sie zlego dzialo, to pewnie mi cos doradzi.
 
     
kinga 
19III2008 11VII2012




Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009
Posty: 2625
Skd: z Polski
Wysany: Czw 13 Wrz, 2012   

anulka napisa/a:
Dzwonilam do szpitala i tam mi powiedzieli, ze nic nie moga poradzic, musze rozmawiac z lekarzem. Lekarz powiedzial, ze ma juz umowionych pacjentow i moge do niego ... prywatnie. W szpitalu zapisali mnie na 24 pazdziernika,

Anulka gdzie Ty byłaś operowana?
 
     
Bonia 

Gigantus Bioderkus




Status: Osteo. + Osteo. Ganza
Doczya: 30 Cze 2009
Posty: 1260
Skd: Wielkopolska
Wysany: Czw 13 Wrz, 2012   

Anulka a jak Ci sie kule spisują?
_________________
Żyj tak by jak najwięcej dać z siebie innym
 
 
     
anulka 
anulka
Popularus Bioderkus




Status: Endo x 1
Doczya: 29 Sie 2010
Posty: 42
Skd: kielce/warszawa
Wysany: Sro 19 Wrz, 2012   

Pod wplywem waszych sugestii postanowilam porozmawiac z lekarzem. Przedstawilam mu swoje problemy i watpliwosci, prosilam o szybszy termin wizyty. Doktor cierpliwie tlumaczyl mi, ze przy moim kompletnie zdezelowanym biodrze dziwne by bylo, gdybym teraz fruwala. Ochrzanil mnie, ze tak dlugo nie mialam rehabilitacji, bo w moim wypadku powinnam miec dwa razy tyle zajec niz osoby z lepszym stanem biodra. Uspokoil mnie, wyjasnil co i jak i powiedzial, ze spokojnie moge przyjechac do szpitala w pazdzierniku.
Znalazlam w poblizu gabinet, gdzie rehabilituja miedzy innymi metoda PNF. Dzisiaj bylam tam pierwszy raz i naprawde jestem zadowolona. Bede kontynuowala rehabilitacje w domu i 2 albo 3 razy w tygodniu (rodzinka obiecala wspomoc finansowo) pojde na zabiegi do prywatnego gabinetu.
Mam nadzieje, ze beda jakies efekty.
Duzo chodze po dworze - min 1,5km dziennie i coraz pewniej czuje sie na kulach. Musze sie jednak jeszcze zastanawiac ktora noga mam zejsc ze schodka, a ktora wejsc, jesli jakis pojawi mi sie po drodze. Mam tez jeszcze lekki problem z automatycznie zamykanymi drzwiami w sklepach :) ale i to coraz sprawniej mi wychodzi.
Generalnie poczulam sie pewniej, w domu czasem chodze o jednej kuli, zeby moc cos zrobic. Potrafie tez juz troche przejsc bez kul, ale bardzo utykam. Rehabilitantka powiedziala, ze dobrze, ze sie nie boje.

Boniu, na twoich kulach robi pierwsze kroki po operacji kolana syn mojej sasiadki. Chce mi sie smiac, jak sobie pomysle, ze ty taka drobinka, a on kawal chlopa. Okazalo sie, ze jemu wygodniej chodzic na twoich, a ja pewniej sie czuje na lekkich (on twierdzil ze damskich:) otwartych kulach. Tak wiec oboje jestesmy zadowoleni i pozdrawiamy cie sedecznie :)
 
     
kinga 
19III2008 11VII2012




Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009
Posty: 2625
Skd: z Polski
Wysany: Sro 19 Wrz, 2012   

anulka napisa/a:
Bede kontynuowala rehabilitacje w domu i 2 albo 3 razy w tygodniu

Super :) To tylko na ogromny plus dla Ciebie :)
anulka napisa/a:
Uspokoil mnie, wyjasnil co i jak i powiedzial, ze spokojnie moge przyjechac do szpitala w pazdzierniku.

a którego października masz tę wizytę?
anulka napisa/a:
Potrafie tez juz troche przejsc bez kul, ale bardzo utykam. Rehabilitantka powiedziala, ze dobrze, ze sie nie boje.

Nie chodź bez kul jak jeszcze utykasz. Cieszę się, że się nie boisz, ale.... to nie o strach tu chodzi.
 
     
anulka 
anulka
Popularus Bioderkus




Status: Endo x 1
Doczya: 29 Sie 2010
Posty: 42
Skd: kielce/warszawa
Wysany: Sro 19 Wrz, 2012   

Wizyte mam 24 pazdziernika. Nie chodze bez kul :) Czasem tylko jak stoje w kuchni, a jest ona malenka to zrobie krok albo dwa zeby cos siegnac. Rehabilitantka tez mowila, zebym nie szalala, a moj brak leku przyda sie pozniej :)
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.