Wysany: Pi 22 Wrz, 2023 Artroskopia po artroskopii, pytanie informacyjne.
Cześć!
Szukam kogoś kto miał wykonane artroskopie biodra/bioder lub robioną plastykę w przypadku zwyrodnień FAI (Cam lub/i Pincer, obrąbki, wytarte chrząstki itp.) i po pewnym czasie odnowił mu się uraz.
Chciałem się dowiedzieć czy jest możliwość przejścia artroskopii drugi raz, czy jednak zwykle kończy się to endoprotezą.
W moim przypadku przechodziłem zabiegi w 2012, 2014 i 2016 - z czego pierwszy i trzeci to właśnie ogarnianie obu bioder, na jednym CAM, a na drugim CAM + Pincer, + kotwy by naciągnąć obrąbek oraz nawiercanie chrząstki w celu regeneracji.
Niestety ostatnio zaczęła mi się odzywać na pierwsza noga i zastanawiam się czy jest szansa na powtórzenie zabiegu. Niestety ból pojawił się w ostatnim tygodniu, ale raczej osoby obeznane szybką potrafią rozpoznać kiedy w biodrze źle huczy.
PS. Czytałem, że wielu osobom artoskopia średnio pomogła, ale ja w sumie mogłem przez ten czas czynnie uprawiać sport itd., chociaż kosztowało to sporo wysiłku. Dlatego chciałem zaczerpnąć języka.
Oczywiście w planie pewnie rezonans obu bioder i konsultacja.
Cześć, ja miałem pierwsza artroskopię w styczniu 2021 która pomogła troszkę na 5-6 miesięcy, a kolejna w grudniu 2022 - oczywiście tego samego biodra. Zatem zabieg napewno można powtórzyć, zwłaszcza że miałeś już taka przerwę
Ja miałem 2x artroskopie. Uważam że zabieg cholernie źle wplywa na staw. Po 2 artro biodro boli od 3 lat i ma znaczne zmiany w badaniach obrazowych. Uważam że jeśli za 1 razem zabieg nie przyniesie efektu, nie warto próbować 2 raz
Ja miałem 2x artroskopie. Uważam że zabieg cholernie źle wplywa na staw. Po 2 artro biodro boli od 3 lat i ma znaczne zmiany w badaniach obrazowych. Uważam że jeśli za 1 razem zabieg nie przyniesie efektu, nie warto próbować 2 raz
Może po prostu taki przypadek lub złe wykonanie, za późno? Ja mam 12 lat jeden staw, a drugi 8 po artro i gdyby nie to cholerne morze to pewnie nawet bym się nie zastanawiał nad tym pytaniem.
Po drodze znacząco ograniczyłem sporty, które mają realny wpływ na biodra, ale w sumie nawet w piłkę nożną grałem co roku w noworocznym turnieju charytatywnym z kolegami z boisk i tragedii nei było. Ból dopiero wrócił, więc mam nadzieje, że jeżeli są uszkodzenia to niewielkie.
Status: Endo x 1
Wiek: 52 Doczy: 15 Pa 2023 Posty: 29 Skd: Bydgoszcz
Wysany: Czw 19 Pa, 2023 Artoskopia biodra
hejka
Byłem na konsultacji w związku z ew artrosokopią biodra u dr Paczesnego w Toruniu (https://www.orvit.pl/zespol) po obejrzeniu RTG i rezonansu (choć podstawą było RTG) stwierdził, że w moim przypadku w przeciągu najbliższych 3-5 lat arto będzie mało zadowalające w związku z czym on nie widzi sensu by się z tym męczyć, oczywiście zrobi mi ją jeśli będę nalegał i próbował zaklinać rzeczywistość. Być może w takiej diagnozie pomogła zbyt mała szczelina między stawową (ok 1,7mm - w zasadzie wg jego słów artro robi się powyżej 2,5 o ile dobrze pamiętam). Jego diagnoza była prosta - mam przygotować się na alloplastykę, choć to jeszcze proces rozciągnięty w czasie wg niego ..... Wg mnie bardzo fajne podejście - ja zresztą miałem nadzieje że artro mnie uzdrowi jednak on mnie mocno ostudził przez co zacząłem szukać co dalej. Kolejna wizyta u innego ortopedy - alloplastyka w przeciągu 5 max 10 lat choć wg mnie będę starał się to załatwić szybciej - koniecznie przednim dostępem DAA.
I tak właśnie trafiłem na tematy kapoplastyki (BHR i BMHR), protezy dwumobilne a także operacje z dostępem przednim DAA, które stawiają człowieka na nogi niemal natychmiast po zabiegu. Trafiłem tez TU do WAS na forum, gdzie dowiedziałem się, że nie warto czekać z operacją bo czekanie na całkowitą niemożliwość chodzenia potem tylko utrudnia i wydłuża rehabilitację. Posty Cyryla dają wiarę na amatorski sport (pływał będę póki sił starczy ale pozostają jeszcze sztuki walki - moje ukochane) i motywują do działania przed i po zabiegu.
Naturalnie decyzja należy do każdego z Was z osobna - wg mnie artro we wczesnym stadium daje dobre efekty, dodatkowo w młodym wieku pozwala odroczyć kapo lub alloplastykę na dobrych kilka kilkanaście lat, choć nie zawsze i nie w każdym przypadku. Jednak bardzo często do ortopedy idziemy (bynajmniej ja poszedłem) w zbyt zaawansowanej chorobie zwyrodnieniowej przez co tylko wg mnie "pudruje się trupa" i liczy na cud medyczny. Niestety jestem z rocznika kiedy chodzenie na kontrole do lekarza było nieznaną praktyką i wymysłem (wszak młody człowiek jest w sowim mniemaniu niezniszczalny) i passe a okazuje się że RTG bioder warto wykonywać co jakiś czas pod kątem właśnie powstających zwyrodnień, brak kontroli potem się mści zwłaszcza gdy już nic nie ratuje przed allo czy kapo.
Pamiętam jak po pewnym czasie trafiłem na opis zabiegu artro (https://www.youtube.com/watch?v=wq5kfK8vE5g) - ależ byłem szczęśliwy, że mnie ominęła ta "przyjemność", zwłaszcza że jestem po operacji kolana w nodze, gdzie szwankuje biodro.
Ja nie zniechęcam ani nie wychwalam artro - każdy decyduje sam. Nie zawsze to co sprawdzi się u jednego nie musi sprawdzić się u innego
hejka
Byłem na konsultacji w związku z ew artrosokopią biodra u dr Paczesnego w Toruniu (https://www.orvit.pl/zespol) po obejrzeniu RTG i rezonansu (choć podstawą było RTG) stwierdził, że w moim przypadku w przeciągu najbliższych 3-5 lat arto będzie mało zadowalające w związku z czym on nie widzi sensu by się z tym męczyć, oczywiście zrobi mi ją jeśli będę nalegał i próbował zaklinać rzeczywistość. Być może w takiej diagnozie pomogła zbyt mała szczelina między stawową (ok 1,7mm - w zasadzie wg jego słów artro robi się powyżej 2,5 o ile dobrze pamiętam). Jego diagnoza była prosta - mam przygotować się na alloplastykę, choć to jeszcze proces rozciągnięty w czasie wg niego ..... Wg mnie bardzo fajne podejście - ja zresztą miałem nadzieje że artro mnie uzdrowi jednak on mnie mocno ostudził przez co zacząłem szukać co dalej. Kolejna wizyta u innego ortopedy - alloplastyka w przeciągu 5 max 10 lat choć wg mnie będę starał się to załatwić szybciej - koniecznie przednim dostępem DAA.
I tak właśnie trafiłem na tematy kapoplastyki (BHR i BMHR), protezy dwumobilne a także operacje z dostępem przednim DAA, które stawiają człowieka na nogi niemal natychmiast po zabiegu. Trafiłem tez TU do WAS na forum, gdzie dowiedziałem się, że nie warto czekać z operacją bo czekanie na całkowitą niemożliwość chodzenia potem tylko utrudnia i wydłuża rehabilitację. Posty Cyryla dają wiarę na amatorski sport (pływał będę póki sił starczy ale pozostają jeszcze sztuki walki - moje ukochane) i motywują do działania przed i po zabiegu.
Naturalnie decyzja należy do każdego z Was z osobna - wg mnie artro we wczesnym stadium daje dobre efekty, dodatkowo w młodym wieku pozwala odroczyć kapo lub alloplastykę na dobrych kilka kilkanaście lat, choć nie zawsze i nie w każdym przypadku. Jednak bardzo często do ortopedy idziemy (bynajmniej ja poszedłem) w zbyt zaawansowanej chorobie zwyrodnieniowej przez co tylko wg mnie "pudruje się trupa" i liczy na cud medyczny. Niestety jestem z rocznika kiedy chodzenie na kontrole do lekarza było nieznaną praktyką i wymysłem (wszak młody człowiek jest w sowim mniemaniu niezniszczalny) i passe a okazuje się że RTG bioder warto wykonywać co jakiś czas pod kątem właśnie powstających zwyrodnień, brak kontroli potem się mści zwłaszcza gdy już nic nie ratuje przed allo czy kapo.
Pamiętam jak po pewnym czasie trafiłem na opis zabiegu artro (https://www.youtube.com/watch?v=wq5kfK8vE5g) - ależ byłem szczęśliwy, że mnie ominęła ta "przyjemność", zwłaszcza że jestem po operacji kolana w nodze, gdzie szwankuje biodro.
Ja nie zniechęcam ani nie wychwalam artro - każdy decyduje sam. Nie zawsze to co sprawdzi się u jednego nie musi sprawdzić się u innego
1. Kapo nie wchodzi w grę, zbyt duże ryzyko powikłaniami. Możesz założyć tylko prywatnie ale nie warto ryzykować, współczesne endo mają tak samo dobre wyniki jak kapa
2. Dwumobilna tylko wtedy jeśli masz ryzyko, że możesz zwichnąć standardową(inne choroby, wcześniejsze urazy, wypadki). Dwumobilna szybciej się wyciera i potrzebna jest rewizja.
3. Zakładaj z przedniego dostępu, krótki trzpień - osiągniesz to samo co dualmobility bez ryzyka szybkiej rewizji
Status: Endo x 1
Wiek: 52 Doczy: 15 Pa 2023 Posty: 29 Skd: Bydgoszcz
Wysany: Czw 19 Pa, 2023 Re: Artoskopia biodra
Witek83 napisa/a:
1. Kapo nie wchodzi w grę, zbyt duże ryzyko powikłaniami. Możesz założyć tylko prywatnie ale nie warto ryzykować, współczesne endo mają tak samo dobre wyniki jak kapa
2. Dwumobilna tylko wtedy jeśli masz ryzyko, że możesz zwichnąć standardową(inne choroby, wcześniejsze urazy, wypadki). Dwumobilna szybciej się wyciera i potrzebna jest rewizja.
3. Zakładaj z przedniego dostępu, krótki trzpień - osiągniesz to samo co dualmobility bez ryzyka szybkiej rewizji
Pozdrawiam
Dzięki Witek83 - wreszcie konkrety - to lubią tygryski właśnie ponoć przy przednim dostępie ryzyko zwichnięć jest najmniejsze....
Robiąc DAA liczę że szybko dojdę do siebie i choć tak jak Cyryl (szacun za ten szpagat na rozgrzewce - takl tak prawei całe forum przeczytałem) nie zamierzam szaleć to z pewnością chciałbym pobrykać choćby na worku bokserskim....
Swoją drogą wiesz może jak długo wytrzymuje proteza w kości, bo podobno nie ścieralność stanowi największego problemu - tylko własnie luzowanie się zamontowanych w kościach protez i to chyba najszybciej trzpienie głowy a nie panewki. To czego najbardziej boję się w endo to właśnie rewizja, i tak wiem przy kapo też może się skończyć koniecznością ponownego zabiegu zwłaszcza przy implantach metal-metal (rzeczona metaloza lub inne obluzowanie, degradacja kości etc). Kolejne pytanie czy rewizję też daje się zrobić z przedniego dostępu tak by nie uszkadzać mięśni?
pozdrawiam
PS orientujesz się może dlaczego nie mogę wysyłać PW ? To co napiszę lub odpiszę kwitnie w zakładce DO WYSŁANIA
EDIT
Czy możesz napisać mi o co prosić ortopedę na NFZ - RTG, MRI TK etc by jak najlepiej wykorzystać konsultację - polecisz też dobrego operatora i klinikę (niestety lub stety pewnie będę robił komercyjnie) oraz jaką brać protezę - najchętniej Szczecin Gdańsk Poznań Warszawa - kolejność tu przypadkowa
Czy możesz napisać mi o co prosić ortopedę na NFZ - RTG, MRI TK etc by jak najlepiej wykorzystać konsultację - polecisz też dobrego operatora i klinikę (niestety lub stety pewnie będę robił komercyjnie) oraz jaką brać protezę - najchętniej Szczecin Gdańsk Poznań Warszawa - kolejność tu przypadkowa
O to najlepiej zadzwoń do recpecji i poproś by zapytali, skonsultowali z lekarzem i ci napisał skierowanie lub co masz za badania zrobić. Często nie ma z tym problemu, a mając takowe będziesz miał spis badań, które najlepiej zrobić i prosić u publicznego - przydaje się szczególnie jeśli lekarz chce czasami coś w konkretnej rotacji/położeniu. Poza tym polecam umówić się od razu na wizytę publiczną za X miesięcy dzięki temu, po tych kilku miesiącach dostaniesz skierowanie za kolejne kilka miesięcy i badania kontrolne zrobisz za darmo.
1. Kapo nie wchodzi w grę, zbyt duże ryzyko powikłaniami. Możesz założyć tylko prywatnie ale nie warto ryzykować, współczesne endo mają tak samo dobre wyniki jak kapa
2. Dwumobilna tylko wtedy jeśli masz ryzyko, że możesz zwichnąć standardową(inne choroby, wcześniejsze urazy, wypadki). Dwumobilna szybciej się wyciera i potrzebna jest rewizja.
3. Zakładaj z przedniego dostępu, krótki trzpień - osiągniesz to samo co dualmobility bez ryzyka szybkiej rewizji
Pozdrawiam
Dzięki Witek83 - wreszcie konkrety - to lubią tygryski właśnie ponoć przy przednim dostępie ryzyko zwichnięć jest najmniejsze....
Robiąc DAA liczę że szybko dojdę do siebie i choć tak jak Cyryl (szacun za ten szpagat na rozgrzewce - takl tak prawei całe forum przeczytałem) nie zamierzam szaleć to z pewnością chciałbym pobrykać choćby na worku bokserskim....
Swoją drogą wiesz może jak długo wytrzymuje proteza w kości, bo podobno nie ścieralność stanowi największego problemu - tylko własnie luzowanie się zamontowanych w kościach protez i to chyba najszybciej trzpienie głowy a nie panewki. To czego najbardziej boję się w endo to właśnie rewizja, i tak wiem przy kapo też może się skończyć koniecznością ponownego zabiegu zwłaszcza przy implantach metal-metal (rzeczona metaloza lub inne obluzowanie, degradacja kości etc). Kolejne pytanie czy rewizję też daje się zrobić z przedniego dostępu tak by nie uszkadzać mięśni?
pozdrawiam
PS orientujesz się może dlaczego nie mogę wysyłać PW ? To co napiszę lub odpiszę kwitnie w zakładce DO WYSŁANIA
EDIT
Czy możesz napisać mi o co prosić ortopedę na NFZ - RTG, MRI TK etc by jak najlepiej wykorzystać konsultację - polecisz też dobrego operatora i klinikę (niestety lub stety pewnie będę robił komercyjnie) oraz jaką brać protezę - najchętniej Szczecin Gdańsk Poznań Warszawa - kolejność tu przypadkowa
1. Ciężko powiedzieć ile obecne protezy wytrzymują a dokładniej kości. Teraz są rewizje pacjentów, którzy mieli zakładane enda 10-15 lat temu. Technika i materiały poszły do przodu. Pytałem o to operatora, powiedział, że wszystko wskazuje że ten czas się wydłuży ale dużo zależy od samego pacjenta, jak dba o swoje zdrowie i kości.
2. Z prezentacji nt. rewizji wnioski były takie, że częściej wyrabia się panewka a nie kość udowa
3. Juliusz Dec, ekspert od dostępu przedniego, powiedział mi, że wykonuje już rewizje z dostępu przedniego, ale nie dopytałem czy w każdym przypadku. Myślę, że kiedy jest duży ubytek kostny to operacja wymaga większego dostępu.
Przed operacją wystarczy RTG, badania jakie trzeba wykonać dostaniesz na liście. Często wszystko można zrobić w jednym miejscu gdzie operują.
Jestem z Katowic i tu nr1 jest Juliusz Dec, operuje w Nieborowicach. Znam dwie osoby po nim i oboje zawodowo uprawiają sport.
Jeśli chodzi o endo, to bierz to co wytrzyma najdłużej, nie pamiętam w tym momencie czy głowa ceramika+ wkład ceramika czy głowa ceramika+ wkład politylen, jedno i drugie podobne ale szczegóły powie lekarz.
Te operacje są tak popularne, że gdzie nie pojedziesz będzie dobrze.
Jeśli masz Facebooka, to jest grupa endoproteza, to prawdziwa encyklopedia wiedzy
Teraz są rewizje pacjentów, którzy mieli zakładane enda 10-15 lat temu.
Endoproteza wytrzymuje też dłużej. Moja znajoma w zeszłym roku miała wymienianą po 26 latach, podobno endo była produkcji niemieckiej. Chyba złamał się trzpień, ale Pani ważyła wtedy ok.100kg, przy wzroście ok.155.
Znam dwie osoby po nim i oboje zawodowo uprawiają sport.
Co za sport, jeśli masz takową wiedzę?
Jeden biega, startuje w zawodach długodystansowych, ma 2 endoprotezy https://www.youtube.com/@user-kw2pi6gf2m
Drugi trenuje Capoeire, prowadzi sekcje, ma jedną endo. Jestem z nim w kontakcie i obserwowałem bardzo szybki powrót do sportu. Po 2 tygodniach wrócił do pracy
Trzeci którego widziałem, trenuje Ju-jitsu, z endo zdobył podium na mistrzostwach europy. Operował go Juliusz Dec.
W rajdzie Dakar startuje motocyklista z endoprotezą.
Jest dużo sportowców z endo.
Jeśli endo jest dobrze założone, można trenować dosłownie wszystko. Jednak trzeba brać pod uwagę możliwość złamania kości w której jest osadzona, dlatego nie zaleca się sportów kontaktowych.
Status: Endo x 1
Wiek: 52 Doczy: 15 Pa 2023 Posty: 29 Skd: Bydgoszcz
Wysany: Pi 20 Pa, 2023
Witek83 napisa/a:
Drugi trenuje Capoeire, prowadzi sekcje, ma jedną endo. Jestem z nim w kontakcie i obserwowałem bardzo szybki powrót do sportu. Po 2 tygodniach wrócił do pracy
Trzeci którego widziałem, trenuje Ju-jitsu, z endo zdobył podium na mistrzostwach europy. Operował go Juliusz Dec.
W rajdzie Dakar startuje motocyklista z endoprotezą.
Jest dużo sportowców z endo.
Jeśli endo jest dobrze założone, można trenować dosłownie wszystko. Jednak trzeba brać pod uwagę możliwość złamania kości w której jest osadzona, dlatego nie zaleca się sportów kontaktowych.
Lejesz miód na moje serce - będę mógł wrócić to sztuk walki ... chętnie pogadałbym z kimś po endo co nadal uprawia sztuki walki - co może robić, co robi, czego unika etc
Rozważam novum ortopedia operator dr Kominiak lub dr Ferenc - nie wiem jak sytuacja w 3mieście wygląda - ktoś coś wie lub podpowie?
powiem Wam że chyba fajnym pomysłem było by stworzenie listy pytań z których każdy mógłby wybrać te dla siebie ważne podczas konsultacji z przyszłym operatorem. Co Wy na to - mile widziane podpowiedzi tych co już to mają za sobą.
Z mojego punktu widzenia powiem Wam, że decyzja kiedy, gdzie i u kogo zdecydować się na zabieg jest już na tyle zajmująca i trudna, iż temat ew. pytań do lekarza czasem może ulecieć albo pewne pytania które warto było by zadać nie sa na Naszej liście z ww. powodu
Znam dwie osoby po nim i oboje zawodowo uprawiają sport.
Co za sport, jeśli masz takową wiedzę?
Jeden biega, startuje w zawodach długodystansowych, ma 2 endoprotezy https://www.youtube.com/@user-kw2pi6gf2m
Drugi trenuje Capoeire, prowadzi sekcje, ma jedną endo. Jestem z nim w kontakcie i obserwowałem bardzo szybki powrót do sportu. Po 2 tygodniach wrócił do pracy
Trzeci którego widziałem, trenuje Ju-jitsu, z endo zdobył podium na mistrzostwach europy. Operował go Juliusz Dec.
W rajdzie Dakar startuje motocyklista z endoprotezą.
Jest dużo sportowców z endo.
Jeśli endo jest dobrze założone, można trenować dosłownie wszystko. Jednak trzeba brać pod uwagę możliwość złamania kości w której jest osadzona, dlatego nie zaleca się sportów kontaktowych.
Niestety to mnie właśnie smuci, bo to pokazuje, że niestety piłka nożna nadal odpada.
Cóż, zostanie mi wspinanie jak dotychczas.
Lee73 napisa/a:
Lejesz miód na moje serce - będę mógł wrócić to sztuk walki ... chętnie pogadałbym z kimś po endo co nadal uprawia sztuki walki - co może robić, co robi, czego unika etc
Rozważam novum ortopedia operator dr Kominiak lub dr Ferenc - nie wiem jak sytuacja w 3mieście wygląda - ktoś coś wie lub podpowie?
powiem Wam że chyba fajnym pomysłem było by stworzenie listy pytań z których każdy mógłby wybrać te dla siebie ważne podczas konsultacji z przyszłym operatorem. Co Wy na to - mile widziane podpowiedzi tych co już to mają za sobą.
Z mojego punktu widzenia powiem Wam, że decyzja kiedy, gdzie i u kogo zdecydować się na zabieg jest już na tyle zajmująca i trudna, iż temat ew. pytań do lekarza czasem może ulecieć albo pewne pytania które warto było by zadać nie sa na Naszej liście z ww.
Spisane pytania to podstawa
Ogólnei to w sumie fajnie by było zrobić właśnie plik w stylu FAQ, podstawowe pytania i odpowiedzi na nie, gdzie można by kierować osoby, które pytają o podstawy/ogólniki oraz poniżej listę pytań, które warto zadań na wizycie by uniknąć rozczarowania/problemów po zabiegu.
No cóż, no to po badaniach za wiele się nie rozwiązało.
Prawa noga odczytana ile się dało, ale sporo artefaktów przez co obraz RM nieczytelny szczególnie tam gdzie potrzeba - obrąbek. Wstępnie umówione RTG i zastrzyk sterydowy.
Zapewne jak objawy będą nie ustępować/nasilać się to będzie trzeba pomyśleć o bardziej inwazyjnych rzeczach.
Na minus lewe biodro, znowu tworzy się nadlew, ale póki co działać, obserwować.
właśnie ponoć przy przednim dostępie ryzyko zwichnięć jest najmniejsze....
- takl tak prawei całe forum przeczytałem) nie zamierzam szaleć to z pewnością chciałbym pobrykać choćby na worku bokserskim....
