Z przodu miałeś rozcięta torbę stawową, cięcie jest robione na ok 4cm poziomo, lub poziomo na 4cm i dodatkowo 3 cm pionowo. W tym miejscu powstanie zrost, może zdrzyć się zrost wewnątrz stawowy, który jest przyczyną bólu. U mnie taki powstał w okolicy obrąbka, z tego powodu miałem drugą artroskopie rewizyjną.
Z przodu miałeś usuwany konflik, zdarza się że mógł nie zostać usunięty do końca. Operator prawie nie widzi gdzie usuwa nadbudowę kostną.
W miejscu gojenia torby stawowej, w tkankach miękkich mogą powstać zwapnienia/skostnienia około stawowe.
Jeśli czujesz poza bólem, uczucie niestabilności biodra, dziwne uciekanie nogi, to jest objaw powstania niestabilności stawu. Po artroskopi każdy ma mikroniestabilność, torba stawowa zbudowana jest z wiązadeł, przecięcie tych wiązadeł powoduje bliznę która nie odtwarza pierwotnej funkcji wiązadeł.
Ostatnia rzecz która przychodzi mi do głowy to obrąbek, czy był uszkodzony jeśli tak to czy został naprawiony ? Czy operator umiał go naprawić? Jeśli tak, to czy doszło do wygojenia obrąbka. Praktycznie każdy z FAI ma rozwalony obrąbek.
Wyżej wymienione przyczyny bólu z przodu można zdiagnozować.
Status: Przed
Wiek: 31 Doczy: 21 Mar 2022 Posty: 30 Skd: Nisko
Wysany: Czw 23 Cze, 2022
niesamowite jak obracasz tym tematem, jakbys sam był chirurgiem
co do stabilności nie mam z tym akurat najmniejszych problemów, noga nie ucieka nie zachowuje sie poza kontrolą. obrąbek faktycznie był zszywany, muszę zrobić zdjęcie kontrolne na to wygląda. Na te skostnienia właśnie bardzo często zwracał mi uwagę chirurg. Pocieszające jest to, że wczorajszy ból sam przeszedł bez leków i dziś przepracowałem cały dzień bez bólu czy uczucia czegokolwiek tam w biodrze.
Zrób sobie zdjęcie RTG, porównasz sobie stan z przed i po operacji. Zdjęcie w projekcji AP + osiowe. Wykluczysz przy okazji skostnienia okołostawowe.
Obrąbka w RTG nie widać. Po szyciu obrąbka, obrąbek w MRI będzie wyglądać na rozwarstwiony, i opiszą go jako uszkodzony.
Jeśli będzie pojawiać się ból z przodu, spróbuj porozciągać przód biodra, rozciąganie m. biodrowo-lędźwiowego, biernie i aktywnie. Bardzo często na skutek operacji w tym miejscu, przednie struktury dostają silnego napięcia, są tam też blizny, które powinieneś w ten sposób uelastycznić. Wzmocnienie antagonistów czyli mięśni pośladkowych powinno ulżyć zginaczom biodra.
Po takim zabiegu podstawa to rtg, zobaczysz efekt frezarki
Potem możesz zrobić MRI i z tym iść na USG. Radiolog może przyłożyć głowice w miejscu bólu, zobaczy coś w usg i sprawdzi co widać w MRI. Usg ma tą przewagę nad MRI że można zobaczyć obraz w ruchu czyli np czy jakiś element kostny ma kolizję np z ściegnem, czy coś przeskakuje.
Drodzy, jestem ponad 2 miesiące po operacji. Ogólnie chodzę, biegam, oczywiście się roluję, rozciągam- widzę poprawę. Ale jedna rzecz mnie niepokoi. Noga w operowanym stawie biodrowym jest jakby wysunięta do przodu... czy to przejdzie? A może to właśnie efekt usuniętego obrąbka?
Trochę się martwię bo zauważyłem to już po ponad 2 tygodniach od operacji. Za dwa tygodnie mam wizytę kontrolną pooperacyjną wraz ze zdjęciem stawu i na pewno doktora o to spytam ale może macie jakieś swoje doświadczenia z taką sytuacją?
To nie będzie efekt usuniętego obrąbka. Obrąbek bierze udział w stabilizacji głowy w panewce, po jego usunięciu i ogólnie po ingerencji w stawie biodrowym dochodzi do "mikroniestabilności" tak to jest opisywane przez lekarzy. Chodzi o to, że torba stawowa jest zbudowana głównie z wiązadeł, więc po jej przecięciu, jej wydolność nie wraca do pierwotnego stanu. Dlatego u osób z płytkimi panewkami lub złymi kątami w biodrze, naruszenie struktur stabilizujących biodro, doprowadza do szybkiego zniszczenia stawu.
Jeśli możesz chodzić, biegać, ćwiczyć to nie sądzę, że problem tkwi w złym centralizowaniu się głowy w panewce i jej wysuwaniu, po prostu to by Cię bardzo bolało.
Według mnie masz problem z mięśniami, jedne za silne, drugie za słabe. Ciało wykręcając miednice, powoduje skrócenie pozorne nogi. Po operacji biodra dzieją się prawdziwe cuda z mięśniami, wystarczy, że jeden się zaniedba, drugi przejmuje jego funkcje i mamy problem. Ja np. zaniedbałem takie mięsnie jak pośladkowy średni, czworoboczny uda i przez ponad poł roku miałem dziwne kołysanie miednicy, do tego nabawiłem się zapalenia kaletki mięśnia pośladkowego małego co jest w zasadzie niemożliwe, a jednak.
Na Twoim miejscu skupiłbym się na bardzo równomiernym wzmacnianiu wszystkich mięśni wokół biodra/miednicy po obu stronach.
Chyba, że lekarz odkryje coś innego, ale jeśli nie boli to problem nie jest poważny i da się to odkręcić ćwiczeniami.
@Witek83 dzięki bardzo za odpowiedź. Przyznam, że mnie trochę uspokoiłeś
na rehabilitacji fizjo mówił że w pierwszej kolejności mam się skupiać na rozciąganiu - staram się to robić codziennie wraz z rolowaniem (łydki, uda, pośladki - rollerem i piłką do lacrosse - czasem i pistoletem od masażu). Tym bardziej, że wcześniej mało co się rozciągałem i mimo biegania i grania w piłkę to zbyt elastyczny to na pewno nie byłem....
Zacząłem też chodzić na siłownie- myślę że z 2x w tygodniu będę chodził bo też nie chce przesadzić.
Pytanie zasadnicze: jak poznać które mięśnie potrzebują wzmocnienia?
Przy chodzeniu też odczuwam taki lekki 'ból' w części przedniej (od strony gdzie jest blizna ale tak jakby wewnątrz) w momencie przeprostu (gdy noga zostaje z tyłu). Ciężko to nazwać bo to takie jakby rozciąganie z lekkim kłuciem. Co ciekawe przy bieganiu tego nie czuję, tak jakby się odpowiednio rozciągło albo rozgrzało?
2 miesiące to bardzo krótki okres po operacji. Odbudowa wszystkiego wokół biodra to nawet 6 miesięcy.
Które mięśnie ćwiczyć? Wszystkie wokół, biodra, miednicy. Ćwiczenia, różnorodne o małej objętości a często. Z biegiem kolejnych tygodni, rzadziej a wieszka objętość treningowa.
Rozciaganie przy słabych mięśniach dużo nie pomoże, a raczej nie na długo. Rozciagasz i wzmacniasz, zwłaszcza antagonistę. Np. Jeśli prostownik będzie słaby, to zginacz będzie przeciążony i podatny na napięcie. Jeśli jeden źle pracuje to jego antagonista nie odpoczywa.
Jesli moge doradzić, to nie ma co samemu rozkminiać ćwiczeń, lepiej znaleźć fizola nastawionego na ćwiczenia i chodzic raz w tygodniu, i odrabiać w domu samemu zadane ćwiczenia. Po pewnym czasie, sam będziesz czuł co ci wchodzi a co nie. Po takiej operacji to masz 6 miesięcy pracy. Będzie raz dobrze, raz gorzej, ustabilizuje sie po ok roku. Takie jest biodro.
Z przodu boli chyba każdego, miałeś tam rozcięcie, zrost, blizna nie jest elastyczna, może boleć w przeproście. Blizna przebudowuje się do roku czasu, a sama torba stawowa goi się ok 6 miesięcy.(zamyka się, zrasta).
Próbuj rozciągać, aktywnie przod biodra, zwiększając przy tym przeprost, w biodrze.
Jak idziesz masz większy przeprost, w biegu skracasz ruch, chyba że robisz sprint lub tego pilnujesz.
Po operacjach biodra, często są takie skręcenia miednicy, nienaturalne ustawienia. Po operacjach ludzie są pokrzywieni, i trzeba to skorygować rehabilitacją.
Najważniejsze są mięśnie tyłka
Status: Przed
Wiek: 31 Doczy: 21 Mar 2022 Posty: 30 Skd: Nisko
Wysany: Pi 15 Lip, 2022
Tak jak dzisiaj to mnie jeszcze nigdy nie bolało , po weekendzie się umawiam na wizytę ale czarno widzę przyszłość. Wciskanie cały dzień sprzęgła zarzyna to biodro. Teraz gdy siedzę przed PC i nachylę sie w kierunku klawiatury, jakby do kolan to potrafi zaboleć