Kompute zle obliczyl moj wiek
Za 3 dni skoncze 53 a na marzec mam miec 1osteotomie
Od 10 lat juz mam problemy, uslyszalam od pierwszego lekarza ze mam dysplazje, kazal czekac nie wiedzial o osteotomii a teraz to nie wiem jak dotrwam do marca. Prof Czubak mnie zakwalifikowal bo niby mam duza ruchomosc ogolnie to sprawna bylam jeszcze rok temu na fitnes chodze 3 razy w tyg. Rower streching pilates juz tylko. Teraz bola mnie oba biodra uda i kolana i nawet lydka z przodu gorszej nogi. Rozciagam sie codziennie rano osteopatka nade mna pracuje od kwietnia ale chodze juz fatalnie i z bolem. Szukam juz rehabilitantki w Gdyni. Moze ktos cos wie?
_________________ Dobra
Ostatnio zmieniony przez aga.t. Pon 03 Gru, 2018, w caoci zmieniany 1 raz
Dobra Witaj na forum.
Połączyłam Twoje posty w jeden - regulamin
Osteopatka nie może ulżyć w bólu? W naszym temacie rehabilitacyjnym jest jeden post z 2014 roku o gabinecie w Gdyni ale nie wiem czy sprawdzony i polecany...nie było to potwierdzone przez autorkę posta. Może ktoś się odezwie, poczekaj cierpliwie. A póki co czytaj, pisz
Pozdrawiam.
_________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...
Status: Przed
Doczya: 10 Gru 2018 Posty: 9 Skd: Warszawa
Wysany: Pon 10 Gru, 2018
Cześć,
Mam 38 lat, ledwo łażę, zapomniałam już co to spacer, a o sztukach walki już nawet nie myślę. Jestem po badaniach u dwóch lekarzy, rtg i takich tam. No i dysplazja wrodzona L i P, z tym że w lewym już jest mega dramat, po prostu wypada:(
I chwilowo to nie wiem co dalej, jestem załamana. I sobie Was znalazłam i właśnie postanowiłam się pożalić a tak poważnie, to sobie poczytam i może coś konstruktywnego wymyślę. Na ten moment jest pomysł blokady w lewe biodro i delikatnej rehabilitacji, żeby wzmocnić mięśnie. Usłyszałam też magiczne słowo "osteotomia", ale na razie za mało jeszcze wiem i mam mętlik w głowie.
Witam, mam 41 lat, martwica obu bioderek. Nikt nie pisze tutaj nawet w dziale komórki macierzyste, czy wszczepienie komórek w martwicy głowy kości udowej pomoze czy warto zaplacic czy odrazu przekreślić, bylem niedawno 2 połowa 18r u dr Krochmalskiego w łodzi, cena obu bioder 20tys zł, za wizytę skasował 300 i potraktował mnie jak powietrze, nic nie obiecując ale namawiał na macierze, wiadomo kasa a protezy powiedział też mogą się nie przyjąć, jak ktoś wie na ten temat konkretne przypadki, napiszcie. Pozdrawiam
Przy martwicy czasem stosowane jest nawiercanie głów kości udowych, ma to pomóc tej kości się "odbudować", odsunąć w czasie endoprotezoplastykę albo nawet jej uniknąć. Poczytaj forum, poszukaj. Użytkowniczka SOLIS miała podane komórki (przy innej chorobie, fakt) i sobie chwali, KINGA miała nawiercanie. Poszukaj postów na ten temat użytkownika 29palms-mądrze pisała, wyjaśniała. Ja bym chętnie udzieliła wskazówki...alem za głupia . Forum "działa" już ładnych parę lat, byli tu ludzie z różnymi dylematami, przypadłościami. I ja bym na Twoim miejscu skonsultowała się z jeszcze jednym lekarzem, który może oceniłby jakie są u Ciebie szanse powodzenia zastosowania komórek. Nie bardzo też rozumie słowa lekarza "endoproteza może się nie przyjąć"... wyjaśnił chociaż na czym ma polegać to nie przyjęcie? Warto chwytać się wszystkiego co może pomóc zanim zastosuje się endo. Tylko dobrze byłoby mieć jakąś "gwarancje" na to, że faktycznie pomoże. Nie podejmuj pochopnych decyzji, forum to naprawde kopalnia wiedzy i doświadczeń osób , podobnymi problemami, radzę jeszcze raz-poczytaj
I pogadaj z jakimś dobrym lekarzem, przedstaw mu swoje wyniki. Trzymaj sie!
Dziekuje, za kilka dni napiszę jaką podjąłem decyzję, póki co dr Synder podjął leczenie martwicy mojej farmakologicznie i zacznę fizykoterapie tylko potrzebuje namiar na P Krzysia z Zabrza więc jeżeli ktoś ma to poproszę.
Dzień dobry, jestem tutaj dzisiaj pierwsz raz. Dzisiaj dostałam informację ze szpitala, że nadszedł mój czas i za dwa tygodnie będę miała robioną endoprotezę w prawym biodrze. Mam nadzieję, że dzieki Waszej pomocy jakoś przez to przebrnę. Pozdrawiam
Mariia
Witam zaglądam tu co jakiś czas niestety nadszedł i dla mnie czas ale endo:/ dysplazja lewego biodra, 2 porody naturalne, osteotomia skracająca prawej nogi dla wyrównania kręgosłupa...dały swoje...niby aż tak nie boli ale wg ortopedów-nie ma już kompletnie mazi i zaraz będzie ciężko...kwiecień-maj operacja w Poznaniu..szczerze jestem przerażona 2 maluchów w domu