Status: Inne
Doczya: 11 Pa 2018 Posty: 34 Skd: Szczecin
Wysany: Nie 14 Pa, 2018
u Jacka największa jest spastyka mięśni przywodzicieli, więc może też być problem z tą rotacją wewnętrzną. Ale z tego co piszesz, wynika że chodzisz... to jest chyba największa radość...? obojętnie jak, ale chód, a nie ciągłe leżenie i/lub siedzenie. Jacek był tak aktywnym facetem, do 100 km na szosie, na przemian z basenem. Dla Niego to jest tragedia i wiem, że wolałby żeby Go nie odratowali. Zresztą wciąż o tym mówił, jeszcze przed zdarzeniem, jakby przeczuwał, że coś ma się wydarzyć
ElkaKa, Ja tyle robiłem nogami,a teraz ledwo ,ledwo , ale jest lepiej. Przerobiłem ponownie etapy od bezradnego noworodka pod respiratorem , po , na dzień dzisiejszy homo sapiens, może nie do końca, ,ale nie dopuszczałem i nie dopuszczam myśli że nie będę chodził.
Status: Inne
Doczya: 11 Pa 2018 Posty: 34 Skd: Szczecin
Wysany: Nie 14 Pa, 2018
najważniejsze to wierzyć i się nie poddawać... codziennie motywuję i wspieram Jacka, choć przed zdarzeniem to On mnie wciąż motywował ( szosowaliśmy razem, ale facet jak to facet - silniejszy ). Będzie dobrze - musi być, nie przyjmuję innej opcji i także Tobie życzę siły, wiary i wytrwałości
ElkaKa, to jest bardzo ważne , co powiedziałaś , musisz go wspierać, bo to pomaga, ale na wszystko trzeba czasu i nic na siłę a będzie dobrze. Pozdrawiam.
Status: Endo x 1
Wiek: 41 Doczya: 19 Pa 2015 Posty: 47 Skd: Olsztyn
Wysany: Pon 15 Lip, 2019
Witajcie.
Jestem właśnie po operacji usunięcia skostnienie około stawowych. Efekt widać było już na sali pooperacyjne, noga ułożona była tak jak powinna już nic jej nie ograniczalo. Teraz przede mną ciężka praca. Tak naprawdę muszę ćwiczyć ta nogę już z zawsze aby skostnienie nie powrocily. To będzie jak mycie zębów. Jak macie pytania to piszcie. Pozdrawiam.
Status: Endo x 1
Doczy: 05 Wrz 2019 Posty: 1 Skd: Warszawa
Wysany: Czw 12 Wrz, 2019
sonce2000 napisa/a:
Witajcie.
Jestem właśnie po operacji usunięcia skostnienie około stawowych. Efekt widać było już na sali pooperacyjne, noga ułożona była tak jak powinna już nic jej nie ograniczalo. Teraz przede mną ciężka praca. Tak naprawdę muszę ćwiczyć ta nogę już z zawsze aby skostnienie nie powrocily. To będzie jak mycie zębów. Jak macie pytania to piszcie. Pozdrawiam.
Sonce 2000 puściłem Ci info na PW. Jak możesz to daj znać proszę w temacie