Status: Osteo. Ganza + Endo
Wiek: 51 Doczya: 17 Mar 2011 Posty: 22 Skd: Warszawa
Wysany: Czw 24 Maj, 2018
AgaW napisa/a:
Kazdy musi walczyc sam o swoja sprawnosc, nieraz wbraw temu co mowia inni. Jak pielegniarka moze mowic co innego skoro Ci co maja sie dobrze nie ida na operacje?
Ja tylko pisze, to co usłuszałam i zobaczyłam. Gdyby po Ganzu wszyscy cieszyli się zdrowiem nikt by nie wracal na operację i pielęgniarka by ich nie widziala, a tak nie jest. Nie wiesz, czy walczyli o swoje biodra, czy nie a jednak wrocili...
Cieszę sie bardzo, że Ty i niektórzy nie mają problemów z operowanym biodrem i nie potrzebują kolejnej operacji. Oby było tak ja najdłużej. Nie oznacza to jednak, ze osteotomia jest operacją która każdemu przyniesie takie same rezultaty i na tak długo jak Tobie. Jak to powiedział kiedys o OG jeden z ortopedów, u którego byłam - gdyby to była tak fantastyczna i dajaca spektakularne efekty operacja robiliby ją we wszystkich szpitalach, a nie w kilku ośrodkach w Polsce. Coś w tym jest. Jest to peracja trudna, krwawa, obiciążona ryzykiem i pewnie nie zawsze przynosząca upragnione rezultaty.
Życzę Ci, aby bioderko Ci funkcjonowalo w zdrowiu jak najdłużej.
Dziekuje Makono
Szkoda ze lekarze nie mowia o tym ze rehabilitacja jest trudnuejsza po OG niz po innych operacjach i nie uczulaja pacjenta ile zalezy od wlasciwego jej kierunku.
Mysle ze gdyby kazdy pacjent po OG mial odpowienia rehabilitacje wiele osob nie konczyloby tak szybko - albo moze wcale na operacji endo.
Najtrudniejsza chyba sprawa to trwale odzyskac prawidlowy wzorzec chodu przy warunkach po operacji. To laczy sie z wszystkim: ustawienie calego ciala od glowy po stopy a nie tylko miednicy, wypracowanie prawidlowego wspolgrania ze soba poszczegolnych miesni, sciegien, powiezi, lancuchow wraz z oddechem itd.
Pisze to po to aby czytelnicy wiedzieli to czego nie powie im lekarz i aby znalezli swoja droge do sprawnosci.
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Status: Endo x 1
Wiek: 39 Doczya: 15 Sie 2010 Posty: 432 Skd: Kraków
Wysany: Pi 25 Maj, 2018
Ale pacjenci po endo też wracają na stół, też nie wszyscy, a nikt jakoś nie używa tego argumentu przeciwko tego typu operacji, tylko po prostu ortopeda mówi, że może się tak zdażyć, że się całość zużyje zanim pacjent zejdzie z tego świata. I mówi też, jakie są czynniki ryzyka. Niektórzy wręcz dostają całą listę zakazów po endo, inni tylko słyszą co jest bardziej ryzykowne a co mniej.
Status: Osteo. Ganza + Endo
Wiek: 51 Doczya: 17 Mar 2011 Posty: 22 Skd: Warszawa
Wysany: Pi 25 Maj, 2018
AgaW napisa/a:
Dziekuje Makono
Szkoda ze lekarze nie mowia o tym ze rehabilitacja jest trudnuejsza po OG niz po innych operacjach i nie uczulaja pacjenta ile zalezy od wlasciwego jej kierunku.
Mysle ze gdyby kazdy pacjent po OG mial odpowienia rehabilitacje wiele osob nie konczyloby tak szybko - albo moze wcale na operacji endo.
Najtrudniejsza chyba sprawa to trwale odzyskac prawidlowy wzorzec chodu przy warunkach po operacji. To laczy sie z wszystkim: ustawienie calego ciala od glowy po stopy a nie tylko miednicy, wypracowanie prawidlowego wspolgrania ze soba poszczegolnych miesni, sciegien, powiezi, lancuchow wraz z oddechem itd.
Pisze to po to aby czytelnicy wiedzieli to czego nie powie im lekarz i aby znalezli swoja droge do sprawnosci.
Na pewno rehabilitacja jest super ważna i zgadzam się, że pewnie trudniejsza niz po innych operacjach. Mi niestety nie udało się uzyskać prawidlowego wzorca chodu po operacji pomimo rehabilitacji (choć z cała pewnościa mogla być ona intensywniejsza i mogłam więcej ćwiczyć sama), chodzenia o dwoch kulach bardzo długo (takie było zalecenia rehabilitanta) i zrzucenia 20 kg. Widocznie zaniki mięśni, zmiany w stawie i nawyki w móżgu były zbyt silne. Ja po Ganzu nigdy nie odczulam spektakularnej poprawy niestety . Mam nadzieję, ze teraz po endo będzie inaczej i ,że dzięki temu odciążę drugie biodro i nie będę musiała za rok robić endo w drugim biodrze
Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 31 Doczya: 08 Kwi 2018 Posty: 4 Skd: Niemcy
Wysany: Pi 27 Lip, 2018
AgaW napisa/a:
Tez jestem 'poznym Ganzem", jednak u mnie dzieki rehabilitacji jestem w doskonalej formie.
Dodam ze nic sie samo nie zrobilo, a forma jest wynikiem dbalosci. Tu nie ma kompromisow, tylko swiadomosc sytuacji i wytrwalosc daje efekty..
Podpisuje się pod tym, całym ciałem. Po Ganz’u najważniejsza jest rehabilitacja/ruch, odpowiednie ćwiczenia połączone z systematycznością . Wiem po sobie, jak po operacji nie chciałam nic robić ze strachu, ze coś pogorsze i powoli noga zaczynała znów bolec.. kop w tyłek od fizjoterapeuty, systematyczne ćwiczenia, wzmacnianie mięśni i bioderko śmiga, a ja jestem przeszczęśliwa
Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, ze po Ganz’u nie tylko chodzi o staw, to tez mięsień w nodze, który musi być silny, mięśnie pośladków, jakby nie było to one wspomagają bioderko, żeby nas utrzymać, a przy tym trzeba dbać, by tego stawu nie obciążać.