U mnie to była terapia powięziowa. Niestety, mięśnie są "sklejone" i dlatego nie jest bezbolesna . Ale są efekty, mięśnie zaczynają normalnie pracować Podobno zależy od odporności na ból.
Dziewczyny - mają rację. Od siebie dodam że ja w tej chwili wolę powięziowkę od klasycznego masażu, daje szybszy i dużo trwalszy efekt uwalniający od bólu. Chociaż jak pierwszy raz miałam zabieg manipulacji powięziowej. To miłe odczucie to nie było.
_________________ Żyj tak by jak najwięcej dać z siebie innym